Forum

Galeria

Kiciaki raz jeszcze (tym razem moje)

  • Autor: Elys Data: 2006-07-14 23:06:01




    To sa moje 2 kociaki - czarna Tina i mniejszy Puszek - czekaja , a moze cos im sie trafi...






    A tu spia na kaloryferze - z tylu Puszek a z przodu Filunia.

    (prawdziwe z nich piecuchy)





    A tu Puszek jest sam na grzejniku - zawsze chetnie pozuje.



    Pozdrawiam wszastkich serdecznie
    Elys

  • Autor: zabki Data: 2006-07-14 23:15:58

    Ale bym wymiąchała sierściuchy!!!!

  • Autor: malina Data: 2006-07-14 23:27:30

    Ach witaj, siostro w kociolubstwie. Trzy ogonki - jeden ładniejszy od drugiego. Ale, ale - mamy ze sobą coś wspólnego: Tina wygląda jak mój Poldzioch, o marmurku jak Filunia marzę od dawna, a krówka Puszek ma minę poczciwinki a`la moja Pusia - nawet imiona się zgadzają.
    Proszę specjalnie starannie, przykładając się wymiziać je ode mnie.

  • Autor: Elys Data: 2006-07-14 23:51:01

    oj wymiziam , wymiziam. Szczegolnie Filunia uwielbia sie miziac. Czasem z taka zarliwoscia , ze az mnie nos bili ( bo mizia sie o moj nos najczesciej )

  • Autor: Besia28 Data: 2006-07-15 14:51:45

    super kociaki a to jest moja Czika tak ma na imię i jak tylko może to chcę mnie niuplać tak mówię bo robi sobie z mojej bluzki np. cyca i zachowuje się jakby ssała mleko ma roczek i nie wiem czy to jej kiedyś przejdzie może wiecie coś na temat to dajcie znać POZDRAWIAM

  • Autor: malina Data: 2006-07-15 15:31:06

    Taka śliczna, duża dziewczynka i cyca?
    Zobacz, jaki ja mam spokój - niuplają się nawzajem
    Weź drugiego kota, odczepi się od Twoich bluzek.
    A jak nie weźmiesz to i tak jej chyba przejdzie, w którymś momencie zapomni. Zdarzają się takie niuplaczki słodkie jak Twoja Czika

  • Autor: Elys Data: 2006-07-15 17:49:38

    Ja cos wiem na ten temat :).
    Moja najstarsza Tina , tez tak robila. Teraz ma 10 lat i juz nie ssie ale lize i przy tym strasznie glosno mruczy.
    Poprostu one nie dorosleja i caly czas uwazaja nas za "mamusie"

  • Autor: miauka Data: 2006-07-15 18:54:00

    kochane są... i już

  • Autor: zabki Data: 2006-07-16 13:05:56

    Miałam kiedyś kotkę, która chodziła za mną jak pies i kochała mnie bezgranicznie ignorując wszystkich wokół. Nawet rozumiała wszystko co do niej mówiłam i pyskowała mi, gdy się ze mną nie zgadzała. Też ssała moje rzeczy. Słyszałam, że gdy kotek za szybko jest odebrany matce, to tak się dzieje. Może przejdzie z wiekiem... nie wiem, bo moja w wieku 3 lat zginęła tragicznie . Do dzisiaj płaczę jak o niej pomyślę a minęło już 5 lat.

  • Autor: Besia28 Data: 2006-07-16 17:07:30

    Zobaczymy jak to będzie ale moja Czika też jest ze mną bardzo związana nigdzie się beze mnie nie rusza na dwór nie wychodzi a jak jej się spadnie z balkonu (parter) to tak głośno "krzyczy" że sąsiedzi zawsze wszyscy w oknach i szybko trzeba po nią iść ogólnie jest super mądrym i miłym kociakiem i nie wyobrażam sobie żeby miało jej nie być tylko to "niuplanie", ale muszę przeczekać może faktycznie jej przejdzie.POZDRAWIAM.

Przejdź do pełnej wersji serwisu