Mam problem już kilka razy próbowałam zrobić sękacz i nic nie wychodzą mi sęki co źle robię pomóżcie błagam. Mam specjalne palenisko itd przepis tylko te sęki nie chcą wychodzić jak na zdjęciach.
Dziękuję za przepis i podpowiedź może z czasem nabiorę wprawy ale szkoda mi tych jajek na nieudane próby i mojej wagi która wzrośnie ciasto ostatnio wyszło mi super ale sęków dalej nie ma . Pozdrawiam
Konsystencja ciasta <> może za gęste, > może za szybkie obroty, > może ogień za duży i ciasto zapieka sie za szybko > może za mało lejesz jednorazowo i nie zdąży sie zrobić "sopelek" ... trudno jednoznacznie okreslić przyczynę, może te wszystkie czynniki razem... Pozdrawiam. Janek
Jeżeli chodzi o polewanie wyczytałam że tzereba najpierw szybko obracać wałek a potem coraz wolniej aby ciasto się zapiekło ale już próbowałam 9 razy i niestety sęki nie są jeszcze takie piękne jak na zdjeciach . Jeżeli ktoś umie mnniej więcej wytłumaczyć jak to się robi to prosze o pomoc . Pozdrawiam Emilia
SękaczSękacz jest rodzajem specjalnego ciasta, które nawet po upływie pół
Dziękuję za przepis i podpowiedź może z czasem nabiorę wprawy ale szkoda mi tych jajek na nieudane próby i mojej wagi która wzrośnie ciasto ostatnio wyszło mi super ale sęków dalej nie ma . Pozdrawiam
Konsystencja ciasta <> może za gęste, > może za szybkie obroty, > może ogień za duży i ciasto zapieka sie za szybko > może za mało lejesz jednorazowo i nie zdąży sie zrobić "sopelek" ... trudno jednoznacznie okreslić przyczynę, może te wszystkie czynniki razem...
Pozdrawiam.
Janek
Jeżeli chodzi o polewanie wyczytałam że tzereba najpierw szybko obracać wałek a potem coraz wolniej aby ciasto się zapiekło ale już próbowałam 9 razy i niestety sęki nie są jeszcze takie piękne jak na zdjeciach . Jeżeli ktoś umie mnniej więcej wytłumaczyć jak to się robi to prosze o pomoc . Pozdrawiam Emilia