Właśnie przed chwilką mój słynny sos pomidorowy wylądował w ''WC'' nie wiem jak to się stało ale po dodaniu mąki zrobiła się jedna klucha pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś takiego sosik ten robiłem chyba z milion razy a tu masz taka porażka a dzieciaki gołąbków bez sosu nie tkną i co chyba będę musiał robić jeszcze raz ale powiem szczeże straciłem ochote !!!!!!!!! pozdrawiam
a wiesz Maniuś coś w tym jest .Ja ostatnio robilam placki na rolery i nie dało sie ich usmażyć , zmieniłam mąkę i zaraz wyszły jak należy ! Niby używam zawsze takiej samej a jednak coś z nią było nie tak .. pozdrawiam
Pewnie wszyscy mnie wyklną,ale ja w tej sytuacji też bym straciła zapał i ..poszła po gotowca w słoiku.
Wogóle czasem używam gotowców.Wczoraj np.miałam do mięsa sos pieczarkowo-maślakowy Uncle Ben i był super.
No cóż zboczenia bywają...no ale niektóre można leczyć...Zasłużona WŻetówka (mimo że tylko cztery przepisy) i kupuje gotowy sos? To się nadaje do zbanowania Bahus
Jak wracam po 13 stu godzinach z pracy i muszę coś upitrasić,to naprawdę nie mam czasu i ochoty kroić pieczarek,podsmażać cebuli itd.Przepisów nie wstawiam dużobo przeciez wszystko już jest.Chyba że sama cos wymyślę.
Właśnie przed chwilką mój słynny sos pomidorowy wylądował w ''WC''
nie wiem jak to się stało ale po dodaniu mąki zrobiła się jedna klucha
pierwszy raz w życiu spotkało mnie coś takiego sosik ten robiłem chyba z milion razy
a tu masz taka porażka a dzieciaki gołąbków bez sosu nie tkną
i co chyba będę musiał robić jeszcze raz ale powiem szczeże straciłem ochote !!!!!!!!!
pozdrawiam
...może dałeś mąki jak ja do kapusty (10 x wiecej)...
Pozdrawiam.
Janek
dałem normalnie jak zawsze może mąka jakas '' trena'' była
a wiesz Maniuś coś w tym jest .Ja ostatnio robilam placki na rolery i nie dało sie ich usmażyć , zmieniłam mąkę i zaraz wyszły jak należy ! Niby używam zawsze takiej samej a jednak coś z nią było nie tak .. pozdrawiam
To w takim razie trzeba zapamiętać producenta (chyba?).
Pewnie wszyscy mnie wyklną,ale ja w tej sytuacji też bym straciła zapał i ..poszła po gotowca w słoiku. Wogóle czasem używam gotowców.Wczoraj np.miałam do mięsa sos pieczarkowo-maślakowy Uncle Ben i był super.
No cóż zboczenia bywają...no ale niektóre można leczyć...Zasłużona WŻetówka (mimo że tylko cztery przepisy) i kupuje gotowy sos? To się nadaje do zbanowania
Bahus
Jak wracam po 13 stu godzinach z pracy i muszę coś upitrasić,to naprawdę nie mam czasu i ochoty kroić pieczarek,podsmażać cebuli itd.Przepisów nie wstawiam dużobo przeciez wszystko już jest.Chyba że sama cos wymyślę.