dawnom się niczym nie chwaliła, ale już wracam do formy:) Oto ramki na ścianę z wykałaczek szaszłykowych. Wszystkie są takie same, tylko motyw dekoracyjny jest w każdej inny. Natomiast w środku jest motyw kwiatowy(wedle życzenia mamy bo to ona chciała czegoś na ścianę)
Oto pierwsza:
Druga wygląda tak:
trzecia rameczka:
I ostatnia, czwarta ramka:
a tak najprawdopodobniej będą wisiały, jeszce tylko haczyki z tyłu muszę dokleic. Narazie leżą na stole:
kochana Aniu ale napisz cos wiecej jak to kleisz i czym i wogole jak to robisz bo ja jestem nowicjuszka,ale ladnie to wyglada i moze bym sie skusila zrobic .Z gorydzieki za odpowiedz.
To jest taka tektóra, nigdy nie wyrzucam sztywnuch podełek po butach i innych takich bo się przydajądo takich właśnie celów. Na to przyklejam klejem do drewna (wikolem) wykałaczki, wycinam środek jak wyschną. I tak generalnie jak robięramki to przyklejam taką fosię przezroczystą, sztywną, taką na dokumenty. W tym przypadku nie przyklejałam wyjątkowo bo te kartki z kalendarza są sztywne i błyszczące(no to te obrazki przyleiłam do tektóry wiec z tyłu tektóra jest już zbyteczna). A ten element dekoracyjny to już jak kto woli. jan iczego nie wyrzucam, rózne ozdoby które są przy bukietach czy przy opakowaniu prezentów. No i zbieram różne "dary natury". A te elementy już kropelką przyklejam. Z tułu dodatkowo tektóry,tylko z jednego boku nie przyklejona żeby zdjęcie można było włożyć. jak do powieszenia to haczyk z drutu z tyłu przykleić a jak do postawienie to taka podstawka, też wycinami ją z tektóry. Ja ją albo przyklejam klejem albo zanim tektórę z tyłu przykleję to podstawkę zszywaczem do niej przytwierdzam. A tak wyglądają takie do postawienie:
To tak naprawdę nie jest trudne takżę polecam i życzę udanej pracy twórczej.
dawnom się niczym nie chwaliła, ale już wracam do formy:)
Oto ramki na ścianę z wykałaczek szaszłykowych. Wszystkie są takie same, tylko motyw dekoracyjny jest w każdej inny. Natomiast w środku jest motyw kwiatowy(wedle życzenia mamy bo to ona chciała czegoś na ścianę)
Oto pierwsza:
Druga wygląda tak:
trzecia rameczka:
I ostatnia, czwarta ramka:
a tak najprawdopodobniej będą wisiały, jeszce tylko haczyki z tyłu muszę dokleic. Narazie leżą na stole:
Pozdrawiam
Ania
Wróbelku, piękne ramki oraz kwiaty - masz talent i cierpliwość. Jestem pod wrażeniem twich wyrobów. Pozdrawiam
kochana Aniu ale napisz cos wiecej jak to kleisz i czym i wogole jak to robisz bo ja jestem nowicjuszka,ale ladnie to wyglada i moze bym sie skusila zrobic .Z gorydzieki za odpowiedz.
To jest taka tektóra, nigdy nie wyrzucam sztywnuch podełek po butach i innych takich bo się przydajądo takich właśnie celów. Na to przyklejam klejem do drewna (wikolem) wykałaczki, wycinam środek jak wyschną. I tak generalnie jak robięramki to przyklejam taką fosię przezroczystą, sztywną, taką na dokumenty. W tym przypadku nie przyklejałam wyjątkowo bo te kartki z kalendarza są sztywne i błyszczące(no to te obrazki przyleiłam do tektóry wiec z tyłu tektóra jest już zbyteczna). A ten element dekoracyjny to już jak kto woli. jan iczego nie wyrzucam, rózne ozdoby które są przy bukietach czy przy opakowaniu prezentów. No i zbieram różne "dary natury". A te elementy już kropelką przyklejam. Z tułu dodatkowo tektóry,tylko z jednego boku nie przyklejona żeby zdjęcie można było włożyć. jak do powieszenia to haczyk z drutu z tyłu przykleić a jak do postawienie to taka podstawka, też wycinami ją z tektóry. Ja ją albo przyklejam klejem albo zanim tektórę z tyłu przykleję to podstawkę zszywaczem do niej przytwierdzam.
A tak wyglądają takie do postawienie:
To tak naprawdę nie jest trudne takżę polecam i życzę udanej pracy twórczej.
Aniu należy Ci się pochwała i jak się okazuje nawet wykałaczki są przydatne.
i kto by pomyslał ze z takch wykalaczek mozna zrobi tak sliczne i oryginalne ramnki-Aniu podziwiam Twoje umiejetnosci BRAVO :))))))
Swietne!!! Kocham takie rzeczy,więc jak masz coś jeszcze to się chwal!!! Pozdrawiam:)
Wróbelku-ćwirku !! Pokazuj nam swoje prace - ja osobiście bardzo lubie je oglądać .
Nawet właśnie wróciłam z oglądania Twoich wcześniejszych-równie superanckich prac !!
Pozdrawiam Cię - Elek .
Dziękuję za miłe słowa. I napewno będę się chwaliła jak coś znowu stworzę.
zamiast zaczynać nowy wątek kontynułując ten pokazać chcę kolejne rameczki:
a tak na ścianie będą wisiały:
śliczne pozdrawiam cieplutko
Masz duszę artystyczną Wróbelku i złote ręce !
Aniu to jest naprawdę śliczne , już wiem co będę robiła z moimi wnuczkami w długie zimowe wieczory.