Czy ktos moze mi poradzic co mam zrobic aby przestaly mi wypadac wlosy ? Stosowalam juz rozne mikstury ( olej rycynowy cytryna zoltko ) i jeszcze jadlam witaminy w tabletkach . i nic z tego dalej wypadaja nagminnie ?
Czasami tak sie zdarza, ze wlosy sie odnawiaja i wypadaja aby potem wyrosnac na nowo. Ja walczylam tak w zeszlym roku. Zaczelam brac regularnie witamine H - biotyne. I pomoglo na tyle, ze pierwszy raz mam dluzsze wlosy!!! Niestety w tym roku bylam dlugo chora i bralam antybiotyki... i znowu mi wypadaja ale wiem, ze to przejdzie. Nadal biore biotyne, polecam wyprobowac. Pozdrawiam i zycze gestych wlosow!!
ale prosze nie uzywaj jesli jestes blondynka naturalna badz farbowana! Pokrzywa (choc sama w sobie jest swietna na wzmocnienie wlosow) barwi takowe na zielonkawo! No nie beda calkiem zielone ale zzielenieja. Wiem z doswiadczenia! Pozdrawiam serdecznie.
Bralam juz humawit i nawet plukalam wlosy piwem ale nic z tego , mojw wlosy nie wypadaja a wylatuja jak sie czesze to na szczotce mam cala ich gars . Nawet bylam u fryzjera zeby obciac i dalej to samo
A może do tych wszystkich specyfików należy dodać odpowiednią dietę...? Podobno najlepiej zacząć leczyć się od środka czyli kontrolować co się je. Możliwe, że jadasz za mało produktów bogatych w witaminę E i A, właściwie brak jakijekolwiek witaminy lub minerału może spowodować "skutki uboczne" w postaci wypadania włosów i innych dolegliwości. No i stres jest sprzymierzeńcem tych dolegliwości, dlatego proponuję połączyć kurację "zewnętrzną" z "wewnętrzną" i gwarantuję, że zdrówko się poprawi. Tu jest link o przyczynach wypadania włosów: http://www.resmedica.pl/ffxart40012.html i jeszcze jedna stronka, która zawiera trochę cennych info http://samozdrowie.interia.pl/uroda/pielegnacja_wlosow/news?inf=483330 ... Pozdrawiam i życzę sukcesów w kuracji!
Wiesz, nie jestem specjalistką ale skoro już rezygnujesz z mięsa, to musisz to czymś zastąpić, chodzi o skład witamin i minerałów. Zeby w organizmie wszystko dobrze funkcjonowało musi być równowaga witaminowa dlatego nie można decydować się na rezygnację z mięsa nie przewidując produktów zastępczych.... A propos: nie jesz mięsa, bo jesteś wegetarianką czy po prostu nie lubisz i unikasz go?
Niestety, nigdy nawet nie myślałam o przejściu na wegetarianizm, za bardzo kocham mięsko ale miałam koleżanki - wegetarianki, z tym, że zanim to zrobiły uczyły się wszystkiego co jest związane z tym stylem życia, łącznie z doborem produktów zastępujących mięso ale ja nie mam pojęcia co i jak. Ja natomiast próbuję "złapać" nowy sposób na życie tj diete montignac. Gdybyś była zainteresowana to więcej o tej diecie w tym wątku: http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=76565&post=76565&offset=0&PHPSESSID=b4c38f34a3bde55922101549370277ea , tam są też podane linki dotyczące tej dietki. Wiesz, ja też nie jadam wszystkich mięs, bo po prostu nie wszystko mi odpowiada np baranina czy tłuste kiełbasy ale lubię np krwiste steki wołowe, jagnięcinę i drób, wybieram chude kawałki, choć czasem skuszę się na boczek z grila. Myślę, że to kwestia nastawienia i odpowiedniego przyrządzenia mięska, żeby móc rozkoszować się ich smakiem. Mówię Ci to wszystko, po to, byś jednak nie rezygnowała z mięsa, bo szkoda zdrowia, chyba, że nie jest to zgodne z Twoimi przekonaniami... wtedy oczywiście nie mogę Ci narzucać, co masz jeść. Wśród Wużetowców są wgetarianie więc możesz zapytać ich szczegóły w sprawie zdrowego odżywiania. Znalazłam też wątek: http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=43288&post=43379 - przeczytaj do końca! Pozdrawiam - woila
Lucka,a kiedy robiłaś badanie morfologii krwi?Przy niskiej hemoglobinie cebulki włosowe sa niedotlenione i bardzo wypadają włosy.Jeśli masz znaczną niedokrwistość podgryzanie mięska nie wystarczy.Trzeba uzupełnić żelazo preparatem o odpowiedniej dawce.Idż do lekarza rodzinnego a zaraz Ci da skierowanie,albo do dermatologa,po co sie męczyć i zgadywać,może to,a może tamto a włosy dalej wypadają.
"Wspaniałe rezultaty daje spożywanie cytryny jako środka zapobiegającego wypadaniu włosów. Jeśli macie Państwo łupież i wypadają Warn włosy należy nacierać skórę głowy kawałkami cytryny przez 10 dni. Łupież zniknie, a włosy staną się silne." z książki Michała Tombaka, warto spróbować.
Czy ktos moze mi poradzic co mam zrobic aby przestaly mi wypadac wlosy ? Stosowalam juz rozne mikstury ( olej rycynowy cytryna zoltko ) i jeszcze jadlam witaminy w tabletkach . i nic z tego dalej wypadaja nagminnie ?
a łykałas tabletki drożdżowe? np Humawit
ok 200 tabletek kosztuje ok 10 zł
Mi pomógł.........
albo Silica....
poczytaj ten wątek
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=78325&post=78329
Czasami tak sie zdarza, ze wlosy sie odnawiaja i wypadaja aby potem wyrosnac na nowo. Ja walczylam tak w zeszlym roku. Zaczelam brac regularnie witamine H - biotyne. I pomoglo na tyle, ze pierwszy raz mam dluzsze wlosy!!! Niestety w tym roku bylam dlugo chora i bralam antybiotyki... i znowu mi wypadaja ale wiem, ze to przejdzie. Nadal biore biotyne, polecam wyprobowac. Pozdrawiam i zycze gestych wlosow!!
Spróbuj płukać włosy pokrzywą, mnie to pomogło.Pozdrawiam
ale prosze nie uzywaj jesli jestes blondynka naturalna badz farbowana! Pokrzywa (choc sama w sobie jest swietna na wzmocnienie wlosow) barwi takowe na zielonkawo! No nie beda calkiem zielone ale zzielenieja. Wiem z doswiadczenia! Pozdrawiam serdecznie.
Ja zaczęłam brać kapsułki Skrzypovita, ktoś na forum je polecał, niestety biorę dopiero tydzień więc na efekty trzeba poczekać
Bralam juz humawit i nawet plukalam wlosy piwem ale nic z tego , mojw wlosy nie wypadaja a wylatuja jak sie czesze to na szczotce mam cala ich gars . Nawet bylam u fryzjera zeby obciac i dalej to samo
A może do tych wszystkich specyfików należy dodać odpowiednią dietę...? Podobno najlepiej zacząć leczyć się od środka czyli kontrolować co się je. Możliwe, że jadasz za mało produktów bogatych w witaminę E i A, właściwie brak jakijekolwiek witaminy lub minerału może spowodować "skutki uboczne" w postaci wypadania włosów i innych dolegliwości. No i stres jest sprzymierzeńcem tych dolegliwości, dlatego proponuję połączyć kurację "zewnętrzną" z "wewnętrzną" i gwarantuję, że zdrówko się poprawi. Tu jest link o przyczynach wypadania włosów: http://www.resmedica.pl/ffxart40012.html i jeszcze jedna stronka, która zawiera trochę cennych info http://samozdrowie.interia.pl/uroda/pielegnacja_wlosow/news?inf=483330 ... Pozdrawiam i życzę sukcesów w kuracji!
Moze masz racje nie jadam miesa ani kielbas to tez sa chyba witaminki ?
Wiesz, nie jestem specjalistką ale skoro już rezygnujesz z mięsa, to musisz to czymś zastąpić, chodzi o skład witamin i minerałów. Zeby w organizmie wszystko dobrze funkcjonowało musi być równowaga witaminowa dlatego nie można decydować się na rezygnację z mięsa nie przewidując produktów zastępczych.... A propos: nie jesz mięsa, bo jesteś wegetarianką czy po prostu nie lubisz i unikasz go?
Nie jem miesa bo mi nie smakuje wegetarianka nie jestem . A moze znasz czym to uzupelniac w diecie ?
Niestety, nigdy nawet nie myślałam o przejściu na wegetarianizm, za bardzo kocham mięsko
ale miałam koleżanki - wegetarianki, z tym, że zanim to zrobiły uczyły się wszystkiego co jest związane z tym stylem życia, łącznie z doborem produktów zastępujących mięso ale ja nie mam pojęcia co i jak. Ja natomiast próbuję "złapać" nowy sposób na życie tj diete montignac. Gdybyś była zainteresowana to więcej o tej diecie w tym wątku: http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=76565&post=76565&offset=0&PHPSESSID=b4c38f34a3bde55922101549370277ea , tam są też podane linki dotyczące tej dietki. Wiesz, ja też nie jadam wszystkich mięs, bo po prostu nie wszystko mi odpowiada np baranina czy tłuste kiełbasy ale lubię np krwiste steki wołowe, jagnięcinę i drób, wybieram chude kawałki, choć czasem skuszę się na boczek z grila. Myślę, że to kwestia nastawienia i odpowiedniego przyrządzenia mięska, żeby móc rozkoszować się ich smakiem. Mówię Ci to wszystko, po to, byś jednak nie rezygnowała z mięsa, bo szkoda zdrowia, chyba, że nie jest to zgodne z Twoimi przekonaniami... wtedy oczywiście nie mogę Ci narzucać, co masz jeść.
Wśród Wużetowców są wgetarianie więc możesz zapytać ich szczegóły w sprawie zdrowego odżywiania. Znalazłam też wątek: http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=43288&post=43379 - przeczytaj do końca! Pozdrawiam - woila
Przeczytalam i dzieki za dobre rady , ale po tym wszystkim co przeczytalam chyba zaczne troche " dziobac " miesko .
Lucka,a kiedy robiłaś badanie morfologii krwi?Przy niskiej hemoglobinie cebulki włosowe sa niedotlenione i bardzo wypadają włosy.Jeśli masz znaczną niedokrwistość podgryzanie mięska nie wystarczy.Trzeba uzupełnić żelazo preparatem o odpowiedniej dawce.Idż do lekarza rodzinnego a zaraz Ci da skierowanie,albo do dermatologa,po co sie męczyć i zgadywać,może to,a może tamto a włosy dalej wypadają.
"Wspaniałe rezultaty daje spożywanie cytryny jako środka zapobiegającego wypadaniu włosów. Jeśli macie Państwo łupież i wypadają Warn włosy należy nacierać skórę głowy kawałkami cytryny przez 10 dni. Łupież zniknie, a włosy staną się silne." z książki Michała Tombaka, warto spróbować.
Skrzyp polny /na włosy i paznokcie/ i jedzenie dobrych rzeczy/takich jakie twój organizm podpowiada/