W tym roku obrodziła mi papryka chilli i chciałabym sama zrobić sos sambal, którego dużo używam w kuchni, gdyż oboje z mężem lubimy jeść pikantnie. Jakieś mętne pojęcie mam na ten temat - trzeba ugotować chilli i następnie smażyć - ale jakieś bliższe wskazówki by się przydały ! Proszę o pomoc !
Zabol nie męcz się i zrób moja pastę: http://wielkiezarcie.com/przepis19020.html , a zimą (i nie tylko) będziesz mogła robić co tylko zechcesz. Od kilku lat tak robię . "Surowiec" zawsze jest w słoiku. Pozdrawiam. Janek P.S. Znalazłem coś takiego: http://www.masala.com.pl/index.php?d=produkt&id=73 zobacz ile w tym chemii... a mój bez chemii. Wybór należy do Ciebie i Bertiego. J.
Oczywiście, że zrobię Twój ! Jak mi nie wyjdzie, to zawsze będę mogła powiedzieć, że przepis był do.. hm... niczego ( ? ) ! No i będzie na kogo zwalić i kogo obwinić ! Wpisałam wczoraj w wyszukiwarkę " sambal", ale nic nie znalazłam, dlatego tu się ogłosiłam. Dzięki Jaśko za poradę !
O rety, nawet nie włączyłam jeszcze ! Nadal jeszcze jestem taka "niepoukładana" ze wszystkim ! Ale powoli dochodzę do ładu ! Wrzuciłam fotki z naszego spotkania do galerii !!!! Potem dodam jeszcze z wyjazdu w Polskę i Czechy !
W tym roku obrodziła mi papryka chilli i chciałabym sama zrobić sos sambal, którego dużo używam w kuchni, gdyż oboje z mężem lubimy jeść pikantnie.
Jakieś mętne pojęcie mam na ten temat - trzeba ugotować chilli i następnie smażyć - ale jakieś bliższe wskazówki by się przydały !
Proszę o pomoc !
zabki zerknij do Jankowych przepisów , On tam ma jakiś bardzo ostry sosik - może to się Tobie przyda :) http://wielkiezarcie.com/przepis19020.html
Czytasz w moich myślach ...kuna...pszeszło na Ciebie?!!!
Janek
Tej młoda, gdzie obiecane fotki? A jęzora to Ci ...
...
Też dostałem, te są fajniejsze, nie takie"sztywne"...masz
za to, "rozbójnico"..
Janek
Kochana jesteś Eluś, dziękuję. Fotki mailem wysłane już oglądałam - fajne !
Zabol nie męcz się i zrób moja pastę:
http://wielkiezarcie.com/przepis19020.html , a zimą (i nie tylko) będziesz mogła robić co tylko zechcesz. Od kilku lat tak robię . "Surowiec" zawsze jest w słoiku.
Pozdrawiam.
Janek
P.S.
Znalazłem coś takiego:
http://www.masala.com.pl/index.php?d=produkt&id=73
zobacz ile w tym chemii... a mój bez chemii.
Wybór należy do Ciebie i Bertiego.
J.
Oczywiście, że zrobię Twój ! Jak mi nie wyjdzie, to zawsze będę mogła powiedzieć, że przepis był do.. hm... niczego ( ? ) ! No i będzie na kogo zwalić i kogo obwinić !
Wpisałam wczoraj w wyszukiwarkę " sambal", ale nic nie znalazłam, dlatego tu się ogłosiłam. Dzięki Jaśko za poradę !
A odczytałaś GG... masz jeszcze coś...
Janek
O rety, nawet nie włączyłam jeszcze ! Nadal jeszcze jestem taka "niepoukładana" ze wszystkim ! Ale powoli dochodzę do ładu !
Wrzuciłam fotki z naszego spotkania do galerii !!!! Potem dodam jeszcze z wyjazdu w Polskę i Czechy !