Małgosiu, po wyłuskaniu z kolb gotujesz tak samo jkak do spożycia od razu tylko czas gotowania pomniejszasz o cvzas pasteryzacji. Krótko mówiać prawie ugotowana kukurydzą w słoiki i jeszcze gorące pasteryzujesz. Możeczsz do każdego słoika(słoiczka) dołożyć ząbek cvzosnkui czczypte kwasku cytrynowego ale tak dosłownie na koniec noża. Przy gotowaniu kukurydzy wyłuskanej (jako przetwory) nie można przerywać na dłuższy okres gotowania bo albo będzie twardawa, albo rozgotuje się i będzie za miękka, a sok zrobi sie zawiesisty, a i smak też "zniekształci się"...dlaczego tak się dzieje(?) nie potrafię wytłumaczyć i nie znam przyczyny. Do słoików wkładaj bez soku powstałego przy gotowaniu, uzupełnij sok dzieląc tak aby w każdym była taka sama ilość i resztę uzupełnij wrzatkiem(!)do wysokości wsadu. Soli można dać trochę mniej niż przy gotowaniu do spożycia od razu. Przetwarzanie kukurydzy jest ekonomicznym przedsięwzięciem tylko z kukurydzy własnej, dlatego mało kto robi przetwory. No i oczywiście ...nie ma tyle chemi. Janek
Witam serdecznie
no i porosła mi kukurydza na działce, więc mam pytanie czy ma ktoś przepis na kukurydze taką jak sie kupuje w puszkach ?
Malgosia
Małgosiu, po wyłuskaniu z kolb gotujesz tak samo jkak do spożycia od razu tylko czas gotowania pomniejszasz o cvzas pasteryzacji. Krótko mówiać prawie ugotowana kukurydzą w słoiki i jeszcze gorące pasteryzujesz. Możeczsz do każdego słoika(słoiczka) dołożyć ząbek cvzosnkui czczypte kwasku cytrynowego ale tak dosłownie na koniec noża.
Przy gotowaniu kukurydzy wyłuskanej (jako przetwory) nie można przerywać na dłuższy okres gotowania bo albo będzie twardawa, albo rozgotuje się i będzie za miękka, a sok zrobi sie zawiesisty, a i smak też "zniekształci się"...dlaczego tak się dzieje(?) nie potrafię wytłumaczyć i nie znam przyczyny.
Do słoików wkładaj bez soku powstałego przy gotowaniu, uzupełnij sok dzieląc tak aby w każdym była taka sama ilość i resztę uzupełnij wrzatkiem(!)do wysokości wsadu.
Soli można dać trochę mniej niż przy gotowaniu do spożycia od razu.
Przetwarzanie kukurydzy jest ekonomicznym przedsięwzięciem tylko z kukurydzy własnej, dlatego mało kto robi przetwory. No i oczywiście ...nie ma tyle chemi.
Janek