Mam problem z kaniami. Dostałam kilka kań (grzyby) i mam problem, bo nie jestem do końca przekonana, że to są kanie. Wyrzucić szkoda, bo już je widzę oczami wyobraźni na patelni. Czy jest jakiś pewny sposób na stwierdzenie czy to kanie??? Podobno kania jest pusta w środku i ma na nóżce obwódkę, czy to prawda??? Pomóżcie!!!
u bardzo młodych okazów kulisty lub jajowaty, na długim trzonie, niepopękany i barwy czerwonawo brązowej; potem wypukły, następnie płasko, parasolowato, rozpostarty z garbkiem na szczycie.
od brzegu skórka popękany na duże, grube włóknisto-wełnisto-strzępiaste, jasnobrązowoe łuski.
środek gładki, ciemniejszy ku brzegom jaśniejszy biało brązowawy lub płowy.
powierzchnia sucha, popękana, pokryta brązowymi, grubymi, odstającymi, dachówkowatymi łuskami, pomiędzy którymi prześwituje jaśniejsza skórka
najlepiej panierować. Ma delikatny, specyficzny smak i słodkawy przyjemny zapach.
owocniki z regionów silnie uprzemysłowionych lub poboczy dróg nie nadają się do spożycia, ponieważ grzyb ten szczególnie gromadzi metale ciężkie.
Uwagi Tadeusza Ruchlewicza o Kaniach : Otóż kania spożywana jest u nas rzeczywiście w formie kotleta ( panierowanego lub nie) ale można ją marynować. Zbiera się małe owocniki, jeszcze nierozwinięte, twarde, i takie przyrządza się w zalewie podobnie jak inne grzyby. Znakomite. Jeżeli chcę zbierać kanie jadę do puszczy Niepołomickiej. Tam w środku puszczy znalazłem łąkę - torfowisko długie na 5 km, na której rosną tysiące kań. Mozna wybierać małe lub duże. Kanie rosną tam bez sąsiedztwa drzew, żyją w symbiozie z trawami łąkowymi. Można zebrać 200, 300 lub większą ilość. Tym samym można pogrymasić i wybierać... Inny sposób przetwarzania kań to suszenie. Całe duże kapelusze suszą się szybko i świetnie. W zimie można je wymoczyć w mleku i przygotować ulubiony kotlet. Ja osobiście suszę nadmiar zebranych kań i po ususzeniu zamieniam je na proszek ( maszynka do mięsa). Ten proszek (piękny, biały) można dodawać do potraw np. pieczonych mięs, można z niego robić sos lub zupę. Podobnie można proszkować inne grzyby suszone.
Dysponuję świeżutkimi, tegorocznymi zdjęciami wyżej wymienionych grzybków. Wiem na pewno, że kanie mają na nóżce obwódkę (kryzę), ale czy są puste w środku tego nie wiem...
niestety muchomor sromotnikowy ma również ,,kryzę''...-pozostałość otoczki okrywającej młode owocniki od kapelusza do trzonu-która w miarę wyrastania ulega rozerwaniu-wtedy właśnie pozostaje po niej tylko pierścień Różnica między obiema obwódkami polega na tym,że u kani jest ona ruchoma(tzn.można ją swobodnie przesuwać);u muchomora jest na stałe zrośnięta z trzonem-często postrzępiona;) Trzon kani jest rzeczywiście pusty w środku i po wyrwaniu z ziemi ma bulwkowate zakończenie;trzon muchomora jest otoczony pochewką...
A ja bym chciał, żeby ktoś zaprezentował zdjęcie muchomora sromotnikowego, ale takie, że możnaby go pomylić z kanią. Nie wiem czemu - ale te zdjęcia które widziałem są takie, że pojąć nie mogę jak można te 2 grzyby pomylić.
Mam problem z kaniami. Dostałam kilka kań (grzyby) i mam problem, bo nie jestem do końca przekonana, że to są kanie. Wyrzucić szkoda, bo już je widzę oczami wyobraźni na patelni. Czy jest jakiś pewny sposób na stwierdzenie czy to kanie??? Podobno kania jest pusta w środku i ma na nóżce obwódkę, czy to prawda???
Pomóżcie!!!
KANIA CZUBAJKA - PODAJE CO ZNALAZLAM :
Inny sposób przetwarzania kań to suszenie. Całe duże kapelusze suszą się szybko i świetnie. W zimie można je wymoczyć w mleku i przygotować ulubiony kotlet. Ja osobiście suszę nadmiar zebranych kań i po ususzeniu zamieniam je na proszek ( maszynka do mięsa). Ten proszek (piękny, biały) można dodawać do potraw np. pieczonych mięs, można z niego robić sos lub zupę. Podobnie można proszkować inne grzyby suszone.
Dzięki serdeczne. Kanie już zjedzone, a ten opis mi bardzo pomógł.
Pozdrawiam:)
niestety muchomor sromotnikowy ma również ,,kryzę''...-pozostałość otoczki okrywającej młode owocniki od kapelusza do trzonu-która w miarę wyrastania ulega rozerwaniu-wtedy właśnie pozostaje po niej tylko pierścień
Różnica między obiema obwódkami polega na tym,że u kani jest ona ruchoma(tzn.można ją swobodnie przesuwać);u muchomora jest na stałe zrośnięta z trzonem-często postrzępiona;)
Trzon kani jest rzeczywiście pusty w środku i po wyrwaniu z ziemi ma bulwkowate zakończenie;trzon muchomora jest otoczony pochewką...
Obejrzyj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czubajka_kania
Janek
A tutaj takie małe ostrzeżenie dla wszystkich o kaniach http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3621752.html
A ja bym chciał, żeby ktoś zaprezentował zdjęcie muchomora sromotnikowego, ale takie, że możnaby go pomylić z kanią. Nie wiem czemu - ale te zdjęcia które widziałem są takie, że pojąć nie mogę jak można te 2 grzyby pomylić.