Proponuję, aby użytkownicy, którzy skorzystają z jakiegoś przepisu wystawiali "oceny" przepisom. Przy nazwie potrawy pojawiałaby się ilość zdobytych dotychczas punktów. W ten sposób powstałby ranking najlepszych (wg zdobytych punktów)przepisów. Byłoby to duże ułatwienie wyboru dla poszukiwaczy nowych przepisów. Co Wy na to?
Niby pomysl fajny... ale czy panda lesna pomyslala juz o tym, ze tu wszyscy dodaja swoje najbardziej, sprawdzone, ulubione i smaczne i przepyszne przepisy!? Nikt z nas nie chcialby, zeby wlasnie jego przepisy nikomu nie przypadly do gustu... a o gustach sie nie dyskutuje! Twoich narazie nie widze.. do oceny... Tutaj sa same dobre przepisy... najlepiej wybieraj w ciemno... zycze milego gotowania i poznawania coraz to nowszych specjalow... bez ocen... Nie da sie porownac sledzia w smietanie ..z ... jablecznikiem z lodami waniliowymi.
....oj da się, jedne(lekko zchłodzone i z utartym jabłkiem) i drugie(na ciepło!), i te trzecie(na zimno!) są "fajowe", na "6". Problem tylko co jeść najpierw...... A co do reszty wypowiedzi... Ja...
Myslalam drugie z trzecim naraz... jako schlodzenie , dla lakomczuchow.... aby mozna bylo szybciej zjesc... ale pierwsze z trzecim .. lepiej nie mieszac...
A nie wydaje się Tobie, że odpowiednikiem oceny sa komentarze, co prawda trzeba by je odsiać z podziękowań autorów i dyskusji nie zwiazanych - ale przy odrobienie dobrej woli można wybrać. Poza tym każdy wie co lubi i dla jednaego sałatka z tuńczykiem będzie rarytasem, inni nie spojrzą.
Mamy znajomego we Władywostoku. U nich ryby stanowią ważne pożywienie. Gdy kiedyś przyjeżdżał do Polski nasi znajomi, którzy poza nami też go gościli postanowili go nakarmić wg tamtych zwyczajów. Kupili mintaja. Władimir jadł, ale dopiero powiedział potem, że u nich mintaj to najgorsza ryba, podawana zazwyczaj kotom. Co kraj to obyczaj
Proponuję, aby użytkownicy, którzy skorzystają z jakiegoś przepisu wystawiali "oceny" przepisom. Przy nazwie potrawy pojawiałaby się ilość zdobytych dotychczas punktów. W ten sposób powstałby ranking najlepszych (wg zdobytych punktów)przepisów. Byłoby to duże ułatwienie wyboru dla poszukiwaczy nowych przepisów. Co Wy na to?
Ale to już było, i nie wróci więcej:)
Nie sprawdziło się.
Niby pomysl fajny... ale czy panda lesna pomyslala juz o tym, ze tu wszyscy dodaja swoje najbardziej, sprawdzone, ulubione i smaczne i przepyszne przepisy!?
Nikt z nas nie chcialby, zeby wlasnie jego przepisy nikomu nie przypadly do gustu... a o gustach sie nie dyskutuje!
Twoich narazie nie widze.. do oceny... Tutaj sa same dobre przepisy... najlepiej wybieraj w ciemno... zycze milego gotowania i poznawania coraz to nowszych
specjalow... bez ocen... Nie da sie porownac sledzia w smietanie ..z ... jablecznikiem z lodami waniliowymi.
....oj da się, jedne(lekko zchłodzone i z utartym jabłkiem) i drugie(na ciepło!), i te trzecie(na zimno!) są "fajowe", na "6". Problem tylko co jeść najpierw......
A co do reszty wypowiedzi...
Ja...
Myslalam drugie z trzecim naraz... jako schlodzenie , dla lakomczuchow.... aby mozna bylo szybciej zjesc... ale pierwsze z trzecim .. lepiej nie mieszac...
jakby co próby ostatniego rankingu były w zeszłym tygodniu i jakoś się nie przyjęły...
Moim zdaniem to pomysł nie trafiony.Jeden lubi kwaśne jabłka ,drugi słodkie figi a jeszcze inny gorzkie migdały.
Cholera,lubię wszystkie trzy, naprawdę. I śledzie i jabłecznik i lody ...i nalewkę Zabola (skończyła się) .Ja...
A nie wydaje się Tobie, że odpowiednikiem oceny sa komentarze, co prawda trzeba by je odsiać z podziękowań autorów i dyskusji nie zwiazanych - ale przy odrobienie dobrej woli można wybrać. Poza tym każdy wie co lubi i dla jednaego sałatka z tuńczykiem będzie rarytasem, inni nie spojrzą.
Mamy znajomego we Władywostoku. U nich ryby stanowią ważne pożywienie. Gdy kiedyś przyjeżdżał do Polski nasi znajomi, którzy poza nami też go gościli postanowili go nakarmić wg tamtych zwyczajów. Kupili mintaja. Władimir jadł, ale dopiero powiedział potem, że u nich mintaj to najgorsza ryba, podawana zazwyczaj kotom.
Co kraj to obyczaj
mi się wydaje że komentarze wystarczą