Mam nadprodukcję, chciałabym ususzyć (w tej elektrycznej suszarce), ale nie mam pojęcia, czy to się w ogóle robi i czy taki suszony por dobrze się przechowuje, do czego się potem nadaje. Proszę, może ktoś się podzieli doświadczeniami?
Suszę, marchewkę, pietruszkę, seler, porę. Wszystko co zbieram z działki. W malakserze szatkuję na grube wiórki i po wysuszeniu, proporcjonalnie mieszam . Przechowuję w plastykowych szczelnie zamkniętych wiaderkach. Używam do wszystkiego. Zupy, sosy.golonka po bawarsku.Wspaniałe.Polecam suszenie. W tym roku warzywa i ziemniaki nie dadzą się przechować.
Mam nadprodukcję, chciałabym ususzyć (w tej elektrycznej suszarce), ale nie mam pojęcia, czy to się w ogóle robi i czy taki suszony por dobrze się przechowuje, do czego się potem nadaje. Proszę, może ktoś się podzieli doświadczeniami?
Ja suszony por przechowuje tak samo jak pietruszke i liść selera w lniannym woreczku w suchym miescu używam do zup i czasami do sosów.
Suszę, marchewkę, pietruszkę, seler, porę. Wszystko co zbieram z działki. W malakserze szatkuję na grube wiórki i po wysuszeniu, proporcjonalnie mieszam . Przechowuję w plastykowych szczelnie zamkniętych wiaderkach. Używam do wszystkiego. Zupy, sosy.golonka po bawarsku.Wspaniałe.Polecam suszenie. W tym roku warzywa i ziemniaki nie dadzą się przechować.
Dziękuję!
A dlaczego tegoroczne warzywa nie dadzą się przechować?
Pogoda to sprawiła, upały, rośliny zasuszone, chorowite, warzywa uratujesz tylko suszeniem.
Dziękuję.
..a czemu nie mrozić?