Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Jesienne porządki

  • Autor: magoo Data: 2006-10-17 10:12:03

    W sobotę zabieram się za porządkowanie ogródka. Cały trzeba przekopać, wykopać pory, buraki selery. Kwiaty też czekają na przycięcie. A jak wam idzie?

  • Autor: rynia2 Data: 2006-10-17 10:54:11

    Ja na swojej działce poprzycinałam kwiaty,zebrałam trochę warzyw.powyrywałam większe zielska.Teraz muszę przekopać jeszcze grządki, i przesadzić truskawki i poziomki.Na koniec zostanie wygrabienie wszystkich liści.

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-10-17 10:56:24

    u nas już na końcówce. Grządki kwiatowe już są zrobione. Z warzyw to jeszcze trza seler powyrywać i fasolkę (jasia) a reszta powyrywana i przekopana ta część ogródka:) I w zaszdzie to nie wiem co tam Malućki jeszce będzie robił. Bo pewnie nazimę to drzewka owocowe jakośt rza ochronić. Nieznam się. Ogróek to działka Malućkiego, ja pomagam:)

  • Autor: magoo Data: 2006-10-17 11:28:05

    A co będziesz robić z selerem? Bo ja zielone suszę a korzenie do wiadra z piachem, a potem w zimie do zupki jak znalazł.

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-10-17 14:17:08

    Korzeńdo piasku i to w piwnicy a zielone to będziemy suszyć. Tak samo zresztą z pietruszką (ta już jest zrobiona)

  • Autor: bahus Data: 2006-10-17 22:54:01

    Zieloną pietruchę siekam i zamrażam. Wcześniej zamroziłem tak szczypiorek i koperek.
    Bahus

  • Autor: mlena Data: 2006-10-17 11:27:37

    U mnie na działce selery i pory są juz wykopane, w sobote wykopałam pietruchę, część posadziłam żeby na wiosne była zielona natka. Jabłuszka zerwane - plon obfity, pewnie zrobimy z tych mniejszych winuśko. Pozostalo wykopać kanny, dalie, ale w tej chwili są w pełnym kwitnieniu aż szkoda je wykopywać, trochę przyciąć róże bo w jesieni strasznie strzeliły w górę, okopcować je i oczywiście przekopać działeczkę, Posadzić zimowy vczosnek, posiać pietruszkę i marchewkę.. Mam nadzieję że przed zimą zdążę. Pozdrawiam wszystkich działkowiczów Magdalena

  • Autor: magoo Data: 2006-10-17 11:29:49

    A propos róż nasze też wyrosły jak je chronisz całe przykrywasz czy tylko na dole?

  • Autor: mlena Data: 2006-10-17 18:27:00

    Z ziemi robię kopczyk tylko dookoła korzenia, a na wiosnę ziemię się rozgarnia, a pędy róż przycina dość krótko. Oczywiście mam na myśli róże niskie. Tak robię juz od wielu lat i róże nie przemarzają.

  • Autor: magoo Data: 2006-10-18 07:21:26

    Ja mam róże wysokie podobno pnące w zeszłym roku nic z nimi nie robiliśmy ale chyba w tym roku trochę je okryję słomką.

  • Autor: shoffix Data: 2006-11-07 00:14:59

    u mnie w zasadzie prace jesienne zakończone.
    poszerzone pasmo rabarbaru; poziomki zmieniły lokalizację; poletko pod borówkę przygotowane - zamieszka w przyszłym roku; winorośle, porzeczki przycięte; brzoskwinia, którą dopadła kędzierzawość została opryskana Miedzianem extra - przy okazji opryskane sąsiadujące drzewa i krzewy; wyplewione, przekopany poplon z motylkowych - żyto z wyką wysiane i na wiosnę się przekopie; wsadzony czosnek ozdobny, krokusy, trawa skoszona.
    pozostało grabienie liści, okopanie róż, zabezpieczenie roślin przed zimą, rozpoczęcie walki z mchem. Jedna z forumowiczek zaoferowała pomoc w ogarnięciu altanki, mija kolejny tydzień a tu żywej duszy. Przyjdzie mi wykonać tę czynność osobiście, chyba...
    Jak się uda, to się jeszcze coś spali.

    btw. gdzieś błądził na forum wątek o daliach... Powinny być już wykopane i spoczywać, np. w torfie.

    pozdrawiam,
    shiludek

    '\/'
    /. .\
    --o00- \ -00o--
    shoffix
    * * * * * * * *

  • Autor: bahus Data: 2006-11-08 00:46:01

    Jak przycinać winorośle...i czy można to zostawić na wiosnę?
    Bahus

  • Autor: Janek Data: 2006-11-08 11:05:18

    Ja obcinam całą "góre" do wys. 150, a na wiosnę jak tylko pokażą się pąki liściowe, usuwam stare. grube konary (jak najbliżej głównego pnia) i te przemarznięte. rany smaruję (pędzelkiem) maścią (z dodatkiem denaturatu jeśli zgęstniała). Tylko maść na rany i choroby trzeba stosować, a nie do szczepień.Nie pamiętam nazwy (EUPAREN?) Emulsja malarska nie zdaje jednak egzaminu.,
    Janek

  • Autor: alman Data: 2006-11-08 19:31:46

    Moje winogrono, zaniedbane przez lata, "ogoliłam" jesienią tak, że mam obawy czy coś z niego wyrośnie. Ale widziałam że sąsiad /a zna się na rolnictwie/ też ostro poprzycinał.

Przejdź do pełnej wersji serwisu