Witam! Po wizycie u lekarza otrzymałam taką oto diagnozę: zapalenie płuc. Jestem na zwolnieniu lekarskim i zażywam całe mnóstwo leków. Ale może ktoś ma "coś" na przyspieszenie leczenia? Jakiś domowy sposób na szybsze dojście do zdrowia? Mile widziene wszystkie rady bo kto jak kto ale ja to nie mam czasu na choroby! Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Pisałam już chyba o tym. Miałam zapalenie płuc, ordynowano mi kolejne antybiotyki i nic. Tak naprawdę wyciągnęły mnie staroświeckie bańki +mikstura aloesowa; aloes (mówią, że powinien być przynajmniej trzyletni) zmielić w maszynce do mięsa, dokładnie wycisnąć sok (ja to robię przez stilonową skarpetkę) i wymieszać miksturę: ile soku z aloesu, tyle miodu i spirytusu, czyli 3 składniki, każdego objętościowo tyle samo. Całość do słoja na 10 dni, co dzień potrząsać. No i już można zaczynać kurację:łyżka na czczo. Mnie pomogło, a i uodparnia i wzmacnia nieźle-od roku najmniejszego kataru, grypki czy anginy.Pozdrawiam!
witaj pyszniutka. ja wlasnie skonczylam moja domowa kuracje. razem z Moim bylismy chorzy. wyciagnelam nas sosujac herbatke tymiankowa tzn 1 lyzeczke tymianku zalac wrzatkiem dodac miodu i pic albo mleko z miodem i czosnkiem i odrobina masla( zeby wapno sie lepiej przyjelo)sola gardlo plukac i inhalacje z soli robilismy´ i co jest jeszcze dobre ziola do kabieli na przeziebienie.( te ziola sa na przeziebienie ale ja je tez uzywalam przy plucach swietnie dzialaja na drogi oddechowe) U mnie w niemczech bez problemu w kazdym supermarkecie stoja. A przede wszystkim swiezy czosnek 3x dziennie jak rodzince bedzie zapach przeszkadzal to poczestuj Ich tez " na wzmocnienie" szybkiego powrotu do zdrowia
Witam zgadzam się z moją poprzedniczką że najlepsze jest postawienie baniek jest to stara metoda naszych babci, ja często to robię mojej córce z tym że po bańkach musisz leżeć .Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Ania
Ja mogę jeszcze polecić nacieranie pleców i klatki piersiowej OLEJKIEM PICHTOWYM, który bardzo mi pomógł. Trzeba natrzeć ( wmasować ) wcześniej wymienione partie ciała tym olejkiem i założyć coś ciepłego przylegającego do ciała ( koszulka itp.) no i wygrzewać się w łużeczku w cieple. Mnie mąż nacierał 2 razy dziennie. Olejek polecił mi (oprócz serii zastrzyków ) kolega lekarz. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Ps. Jeśli nie odleżysz i nie wyleczysz się do końca, mogą nastąpić komplikacje - też słowa kolegi !
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam! Po wizycie u lekarza otrzymałam taką oto diagnozę: zapalenie płuc. Jestem na zwolnieniu lekarskim i zażywam całe mnóstwo leków. Ale może ktoś ma "coś" na przyspieszenie leczenia? Jakiś domowy sposób na szybsze dojście do zdrowia? Mile widziene wszystkie rady bo kto jak kto ale ja to nie mam czasu na choroby! Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Pisałam już chyba o tym. Miałam zapalenie płuc, ordynowano mi kolejne antybiotyki i nic. Tak naprawdę wyciągnęły mnie staroświeckie bańki +mikstura aloesowa; aloes (mówią, że powinien być przynajmniej trzyletni) zmielić w maszynce do mięsa, dokładnie wycisnąć sok (ja to robię przez stilonową skarpetkę) i wymieszać miksturę: ile soku z aloesu, tyle miodu i spirytusu, czyli 3 składniki, każdego objętościowo tyle samo. Całość do słoja na 10 dni, co dzień potrząsać. No i już można zaczynać kurację:łyżka na czczo. Mnie pomogło, a i uodparnia i wzmacnia nieźle-od roku najmniejszego kataru, grypki czy anginy.Pozdrawiam!
witaj pyszniutka. ja wlasnie skonczylam moja domowa kuracje. razem z Moim bylismy chorzy. wyciagnelam nas sosujac herbatke tymiankowa tzn 1 lyzeczke tymianku zalac wrzatkiem dodac miodu i pic albo mleko z miodem i czosnkiem i odrobina masla( zeby wapno sie lepiej przyjelo)sola gardlo plukac i inhalacje z soli robilismy´ i co jest jeszcze dobre ziola do kabieli na przeziebienie.( te ziola sa na przeziebienie ale ja je tez uzywalam przy plucach swietnie dzialaja na drogi oddechowe) U mnie w niemczech bez problemu w kazdym supermarkecie stoja. A przede wszystkim swiezy czosnek 3x dziennie jak rodzince bedzie zapach przeszkadzal to poczestuj Ich tez " na wzmocnienie"
szybkiego powrotu do zdrowia
Bańki bardzo dobra sprawa,zajrzyj też artykuły-porady.Życzę powrotu do zdrowia.
Witam zgadzam się z moją poprzedniczką że najlepsze jest postawienie baniek jest to stara metoda naszych babci, ja często to robię mojej córce z tym że po bańkach musisz leżeć .Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Ania
dziekuje wszystkim za porady. te lekrstwa na pewno so niezbyt w smaku ale czego sie nie robi dla zdrowia. dzekuje wszystkim za mile slowa!
Ja mogę jeszcze polecić nacieranie pleców i klatki piersiowej OLEJKIEM PICHTOWYM, który bardzo mi pomógł. Trzeba natrzeć ( wmasować ) wcześniej wymienione partie ciała tym olejkiem i założyć coś ciepłego przylegającego do ciała ( koszulka itp.) no i wygrzewać się w łużeczku w cieple. Mnie mąż nacierał 2 razy dziennie.
) kolega lekarz. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
!
Olejek polecił mi (oprócz serii zastrzyków
Ps. Jeśli nie odleżysz i nie wyleczysz się do końca, mogą nastąpić komplikacje - też słowa kolegi