Mam pytanko do tych, którzy robili już ajerkoniak, a mianowicie chodzi mi o mleko kokosowe z puszki, które zamierzam dać zamiast zwykłego "puszkowego". Czy ktoś próbował już takich eksperymentów? Chciałabym wykorzystać to mleko ale nie bardzo wiem czy nadaje się do tego rodzaju alkoholi. Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.
Zeby nie było tak bardzo słodkie , żeby było deczko słabsze ( takie .... babskie ) i ......... żeby było tego malibu ... wiecej !! Naprawde polecam , bo jest to pychotka !!
Oj, coś mi sie zdaje, że takie mleko sie nie nadaje. Ajerkoniak robi sie z mleka słodzonego, zageszczonego. Z tego co wiem, to mleczko kokosowe nie spełnia tyh wymagań. Chyba, że masz jakieś inne mleko kokosowe, niż to które znamy ze sklepów.
Otóż chciałam zrobić ajerkoniak wg przepisu Inki21 ale jako, że posiadam od dłuższego czasu puszkę mleka kokosowego (wielkości mleka skondensowanego np słodzonego) chciałam wykorzystać ten fakt tylko po to, żeby nie wyrzucać "nie przemyślanego zakupu" do śmieci. W przepisie Inki jest puszka mleka niesłodzonego dlatego wpadłam na ten pomysł. Może faktycznie nie ryzykować i pomyślę o tym malibu, tylko muszę rozrobić spiryt, bo wódki nie posiadam....
A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż wsztyd się do tego przyzanawać ... p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie popadnie pod paragraf...?!
ja robię wg.cytatu i tak jest prawidłowo: PAMIĘTAJ CHEMIKU MŁODY WLEWAJ ZAWSZE KWAS DO WODY. Czyli reasumując spirytus wlewasz do wody-pamiętaj -nigdy odwrotnie.
Użytkownik woila napisał w wiadomości: > A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko > wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż > wsztyd się do tego przyzanawać ... p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie > popadnie pod paragraf...?!
ja robię wg.cytatu i tak jest prawidłowo: PAMIĘTAJ CHEMIKU MŁODY WLEWAJ ZAWSZE KWAS DO WODY. Czyli reasumując spirytus wlewasz do wody-pamiętaj -nigdy odwrotnie.
Użytkownik woila napisał w wiadomości: > A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko > wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż > wsztyd się do tego przyzanawać ... p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie > popadnie pod paragraf...?!
Jeżeli juz masz takie mleczko kokosowe to nie mozesz z niego zrobić zamiennika . Proponuję abyś skusiła się na to malibu - nie pożałujesz . Ja jestem na etapie poszukiwania właśnie mleczka kokosowego i .......jak narazie to u mnie w sklepach jest niedostepne , a chciałabym właśnie zrobić ponownie malibu .
Zapraszam do Francji na zakupy ... a tak poważnie, to chyba zrobię to malibu, tylko ten spiryt... jak już nauczę się rozrabiać, to się skuszę. Dzięki za pomysł. Pozdrawiam.
Zagotuj mleko które masz ze szklanką cukru, po rozpuszczeniu niech ostygnie i dalej postępuj jak w przepisie. Tak myślę że szklanka wystarczy, jak bedzie mało słodkie to dodaj jeszcze 0,5 szklanki. Musisz smakowo sama sprawdzić, powodzienia napewno wyjdzie pycha. Tego mleczka kawowego co jest w przepisie nie musisz dodawać, nie każdemu takie połączenie smakuje :)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Mam pytanko do tych, którzy robili już ajerkoniak, a mianowicie chodzi mi o mleko kokosowe z puszki, które zamierzam dać zamiast zwykłego "puszkowego". Czy ktoś próbował już takich eksperymentów? Chciałabym wykorzystać to mleko ale nie bardzo wiem czy nadaje się do tego rodzaju alkoholi. Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.
Z mleczka kokosowego wyjdzie Tobie pyszne malibu : http://wielkiezarcie.com/przepis19057.html
Robiłam osobiście i jest pyszne - polecam .
Elek a czemu dawałaś mleko niesłodzone,jeśli można wiedzieć? Bo zwróciłam uwagę, że w przepisie jest mleko słodzone.
Zeby nie było tak bardzo słodkie , żeby było deczko słabsze ( takie .... babskie ) i ......... żeby było tego malibu ... wiecej !!
Naprawde polecam , bo jest to pychotka !!
Oj, coś mi sie zdaje, że takie mleko sie nie nadaje. Ajerkoniak robi sie z mleka słodzonego, zageszczonego. Z tego co wiem, to mleczko kokosowe nie spełnia tyh wymagań. Chyba, że masz jakieś inne mleko kokosowe, niż to które znamy ze sklepów.
Masz rację smakosiu - jako zamiennik mleka skondensowanego to mleczko kokosowe napewno się NIE nadaje !!
Otóż chciałam zrobić ajerkoniak wg przepisu Inki21 ale jako, że posiadam od dłuższego czasu puszkę mleka kokosowego (wielkości mleka skondensowanego np słodzonego) chciałam wykorzystać ten fakt tylko po to, żeby nie wyrzucać "nie przemyślanego zakupu" do śmieci. W przepisie Inki jest puszka mleka niesłodzonego dlatego wpadłam na ten pomysł. Może faktycznie nie ryzykować i pomyślę o tym malibu, tylko muszę rozrobić spiryt, bo wódki nie posiadam....
A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż wsztyd się do tego przyzanawać
... 
p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie popadnie pod paragraf...?!
O mieszaniu kwasu z woda to znam wierszyk - ale o mieszaniu spirytusu i wody to nie .
Ja do spitytusu wlewam niegazowaną wodę mineralną.
...no i wszystko jasne (tym kwasem jest właśnie spirytus-tak myślę).. dzięki.
ja robię wg.cytatu i tak jest prawidłowo:
PAMIĘTAJ CHEMIKU MŁODY WLEWAJ ZAWSZE KWAS DO WODY.
Czyli reasumując spirytus wlewasz do wody-pamiętaj -nigdy odwrotnie.
Użytkownik woila napisał w wiadomości:
> A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko
> wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż
> wsztyd się do tego przyzanawać ... p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie
> popadnie pod paragraf...?!
ja robię wg.cytatu i tak jest prawidłowo:
PAMIĘTAJ CHEMIKU MŁODY WLEWAJ ZAWSZE KWAS DO WODY.
Czyli reasumując spirytus wlewasz do wody-pamiętaj -nigdy odwrotnie.
Użytkownik woila napisał w wiadomości:
> A propos... jak rozrabia się spirytus? Nigdy tego nie robiłam, słyszałam tylko
> wierszyk na ten temat ale nie pamiętam czy wodę do spirytusu czy odwrotnie? Aż
> wsztyd się do tego przyzanawać ... p.s. mam nadzieję, ze ten wątek nie
> popadnie pod paragraf...?!
Jeżeli juz masz takie mleczko kokosowe to nie mozesz z niego zrobić zamiennika .
Proponuję abyś skusiła się na to malibu - nie pożałujesz .
Ja jestem na etapie poszukiwania właśnie mleczka kokosowego i
.......jak narazie to u mnie w sklepach jest niedostepne , a chciałabym właśnie zrobić ponownie malibu .
Zapraszam do Francji na zakupy
... a tak poważnie, to chyba zrobię to malibu, tylko ten spiryt... jak już nauczę się rozrabiać, to się skuszę. Dzięki za pomysł. Pozdrawiam.
Woila polecam Ci moje Malibu http://wielkiezarcie.com/przepis12849.html a mleko możesz zastapic własnie mleczkiem kokosowym, pozdrawiam :)
To w takim razie powiedz mi ile cukru dodać i w którym momencie, bo moje mleko jest niesłodzone...
Zagotuj mleko które masz ze szklanką cukru, po rozpuszczeniu niech ostygnie i dalej postępuj jak w przepisie. Tak myślę że szklanka wystarczy, jak bedzie mało słodkie to dodaj jeszcze 0,5 szklanki. Musisz smakowo sama sprawdzić, powodzienia napewno wyjdzie pycha. Tego mleczka kawowego co jest w przepisie nie musisz dodawać, nie każdemu takie połączenie smakuje :)
Tak, to dobry pomysł... a wiórka mimo wszystko zalać alkoholem czy już nie ma potrzeby skoro jest mleczko kokosowe?
Tak wiórka jak najbardziej zalać będzie mocno kokosowe