A w której części Polski tak dał o sobie znać śnieżny puch jeśli można wiedzieć?U mnie od czsu do czsu tańczą na wietrze płatki śniegu,ale śladu po nich nie ma.
okolice 3miasta, na ulicach zrobiło się lekkie błotko, ale trawniki nadal tak samo pokryte śniegiem. właśnie wróciłam ze spaceru, po raz pierwszy wyszłam z domu w czapce ;)
ja bym dała wiele żeby pojechać do bloody england ;) punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;))) a jeśli mowa np. o gotowaniu itp - to jesteście do przodu, bo w uk jest o wiele większy wybór produktów, co wcale nie oznacza kilkakrotnie wyższej ceny.
Ja nie tesknie za Polska, jedynie za moja rodzina. Poza tym tu gdzie teraz mieszkam jest o wiele cieplej niz w Elblagu, w ktorym kiedys mieszkalam. Do tego tam byla depresja ( polozenie ponizej poziomu morza) i moj maz ciagle mial alergie.
Wrrrr - wredna biała masa przylepiajaca się do szyb samochodowych. I na dodatek przymarzająca. Jak ja nie lubię skrobać. A jeszcze chyba ogrzewanie tylniej szyby siadło
je tez nie znosze skrobac, brr.musze wogole odgrzebac gdzies skrobaczke w piwnicy! w mnie (w Niemczech) tez padal sliczny sniezek, ale zaraz sie rozpuszczal. bajkowo, gdy siedzisz w cieplym domku. na bank znowu nie bedzie sniegu na Boze Narodzenie, stary numer!
Czesc Maddalena. U mnie jakos nie chcial dzis sniezek padac. A co Bozego Narodzenia, to prawda. Nieraz zima numer wywinie nie ma w ogole sniegu. Pamietam jak w 2003 roku u mnie w Boze Narodzenie bylo + 12 °C. Teraz to juz sie nawet przyzwyczailam do tej pogody. A tak z innej beczki:wiem, ze mieszkasz w Flensburg , a nie dopisujesz ty aby mi jakis punktow karnych za wykroczenia drogowe?. (hi hi hi).
nie posiadam takich wplywow:)) sama ubolewam nad moimi mandatami do zaplaty, strasznie skrupulatnie wylapywane sa te przekroczenia szybkosci! zwariowac mozna, ostatnio dostalam 15 euro za 5km.powyzej! normalnie zaczne teskinic za naszymi panami policjantami i mozliwoscia "negocjacji"!!:)))
Moj maz nie zachowal odpowiedniego odstepu na Autobahnie i dostal zakaz jazdy na miesiac, ale ze wzgledu, ze jest kurierem, to mu go zniesli, ale musial zaplacic 470 Euro kary. To sie nazywa mandat.
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
> Wrrrr - wredna biała masa przylepiajaca się do szyb samochodowych. I na
> dodatek przymarzająca. Jak ja nie lubię skrobać. A jeszcze chyba ogrzewanie
> tylniej szyby siadło
To stań na przystanku ze dwa razy w mroźny i śnieżny dzień i poczekaj na autobus, który się spóźnia a potem pomódl się, żeby Ci się udało wcisnąć do niego :-) Gwarantuję, że polubisz skrobanie szyb :-)))))
Ciężko - nie ma u nas autobusów - hehhe - wszędzie nuziami (albo samochodem)
Przez noc tego białego jeszcze dopadało. Córka idzie na sanki (już od siódmej rano, kazałam czekać do 9), a ja pewnie nogami do miasta, bo samochód ma jeszcze sandałki. A próba wymiany opon teraz oznacza pół dnia w oczekiwaniu w warsztacie. Chyba wybiorę zdrowie....
masz racje smakosiu, w glowach nam sie powywracalo:) pamietam te czasy, gdy wystawalam na przystankach zamarzajac w tym czasie. wspolczuje! ja mam wlasny samochod od niedawna, bo od roku i kazdego dnia dziekuje, ze go mam.niesamowicie ulatwa mi zycie, przyspiesza zalatwianie spraw, ulatwia kontakty towarzyskie. nie musze ubierac sie w zime na mega cebule itd:) zycze Ci jaknajszybszego dorobienie sie swojego autka. juz nie wazne jakiego, wazne, zeby do przodu:)
Maddalenko,kierowcą to ja raczej nie będę. Chyba mam zbyt wybujałą wyobraźnię i to mi nie pozwala nawet myśleć o robieniu prawa jazdy.Ostatnio byłam świadkiem poważnej stłuczki z ostrym dachowaniem i pierwsza myśl,która mi przyszła do głowy, gdy już się otrząsnęłam brzmiała: "nigdy nie zrobię prawa jazdy!" Chyba tak będzie lepiej dla wszystkich :-D. Mimo to dziekuję za te dobre życzenia. Szerokiej i bezpiecznej drogi! :-)
u mnie po śniegu zostały tylko wspomnienia, cały dzień leje, nawet był grad. szumi i szumi za oknami. co przyjemnie jest posłuchać z domu, z gorącą herbatą w dłoni. w taką pogodę uwielbiam piec ;))) zrobiłam już ciasto drozdżowe z rana, zostały mi drożdże to teraz robię chlebek graham ;)) cudowny zapach...
oto co zastałam dziś rano za oknem ;)
Ja też kiedy dziś otworzyłam rano oczy, byłam wielce zdumiona - było biało.
u nas to samo rano-snieżyk , ale teraz już świeci słoneczko:)
A w której części Polski tak dał o sobie znać śnieżny puch jeśli można wiedzieć?U mnie od czsu do czsu tańczą na wietrze płatki śniegu,ale śladu po nich nie ma.
okolice 3miasta, na ulicach zrobiło się lekkie błotko, ale trawniki nadal tak samo pokryte śniegiem. właśnie wróciłam ze spaceru, po raz pierwszy wyszłam z domu w czapce ;)
J pochodze z Elblag, wiec tam pewnie tez padal snieg. Za to was bardzo bardzo goraco pozdrawiam.
moj tata wlasnie mi przeslal zdjecie zza jego okna i tez pieknie bialo , a mieszka w Tarnowie. ( miedzy rzeszowem a krakowem )
Fajna macie pogode. U mnie tylko deszcz pada, choc rano bylo dosc cieplo i slonecznie.
jak ja tesknie za Polska...
u mnie to samo... tesknie bardzo.
juz druga zime sniegu na oczy nie widzialam...... ech... bloody england......
x.
ja bym dała wiele żeby pojechać do bloody england ;) punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)))
a jeśli mowa np. o gotowaniu itp - to jesteście do przodu, bo w uk jest o wiele większy wybór produktów, co wcale nie oznacza kilkakrotnie wyższej ceny.
Ja nie tesknie za Polska, jedynie za moja rodzina. Poza tym tu gdzie teraz mieszkam jest o wiele cieplej niz w Elblagu, w ktorym kiedys mieszkalam. Do tego tam byla depresja ( polozenie ponizej poziomu morza) i moj maz ciagle mial alergie.
Wrrrr - wredna biała masa przylepiajaca się do szyb samochodowych. I na dodatek przymarzająca. Jak ja nie lubię skrobać.
A jeszcze chyba ogrzewanie tylniej szyby siadło
je tez nie znosze skrobac, brr.musze wogole odgrzebac gdzies skrobaczke w piwnicy! w mnie (w Niemczech) tez padal sliczny sniezek, ale zaraz sie rozpuszczal. bajkowo, gdy siedzisz w cieplym domku. na bank znowu nie bedzie sniegu na Boze Narodzenie, stary numer!
ale za to będzie od marca do pierwszego maja....
Czesc Maddalena. U mnie jakos nie chcial dzis sniezek padac. A co Bozego Narodzenia, to prawda. Nieraz zima numer wywinie nie ma w ogole sniegu. Pamietam jak w 2003 roku u mnie w Boze Narodzenie bylo + 12 °C. Teraz to juz sie nawet przyzwyczailam do tej pogody. A tak z innej beczki:wiem, ze mieszkasz w Flensburg , a nie dopisujesz ty aby mi jakis punktow karnych za wykroczenia drogowe?. (hi hi hi).
:))))
nie posiadam takich wplywow:)) sama ubolewam nad moimi mandatami do zaplaty, strasznie skrupulatnie wylapywane sa te przekroczenia szybkosci! zwariowac mozna, ostatnio dostalam 15 euro za 5km.powyzej! normalnie zaczne teskinic za naszymi panami policjantami i mozliwoscia "negocjacji"!!:)))
Moj maz nie zachowal odpowiedniego odstepu na Autobahnie i dostal zakaz jazdy na miesiac, ale ze wzgledu, ze jest kurierem, to mu go zniesli, ale musial zaplacic 470 Euro kary. To sie nazywa mandat.
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
> Wrrrr - wredna biała masa przylepiajaca się do szyb samochodowych. I na
> dodatek przymarzająca. Jak ja nie lubię skrobać. A jeszcze chyba ogrzewanie
> tylniej szyby siadło
To stań na przystanku ze dwa razy w mroźny i śnieżny dzień i poczekaj na autobus, który się spóźnia a potem pomódl się, żeby Ci się udało wcisnąć do niego :-) Gwarantuję, że polubisz skrobanie szyb :-)))))
Ciężko - nie ma u nas autobusów - hehhe - wszędzie nuziami (albo samochodem)
Przez noc tego białego jeszcze dopadało. Córka idzie na sanki (już od siódmej rano, kazałam czekać do 9), a ja pewnie nogami do miasta, bo samochód ma jeszcze sandałki. A próba wymiany opon teraz oznacza pół dnia w oczekiwaniu w warsztacie. Chyba wybiorę zdrowie....
ja już wymieniłam w poniedziałek :)
masz racje smakosiu, w glowach nam sie powywracalo:) pamietam te czasy, gdy wystawalam na przystankach zamarzajac w tym czasie. wspolczuje! ja mam wlasny samochod od niedawna, bo od roku i kazdego dnia dziekuje, ze go mam.niesamowicie ulatwa mi zycie, przyspiesza zalatwianie spraw, ulatwia kontakty towarzyskie. nie musze ubierac sie w zime na mega cebule itd:)
zycze Ci jaknajszybszego dorobienie sie swojego autka. juz nie wazne jakiego, wazne, zeby do przodu:)
Maddalenko,kierowcą to ja raczej nie będę. Chyba mam zbyt wybujałą wyobraźnię i to mi nie pozwala nawet myśleć o robieniu prawa jazdy.Ostatnio byłam świadkiem poważnej stłuczki z ostrym dachowaniem i pierwsza myśl,która mi przyszła do głowy, gdy już się otrząsnęłam brzmiała: "nigdy nie zrobię prawa jazdy!" Chyba tak będzie lepiej dla wszystkich :-D. Mimo to dziekuję za te dobre życzenia. Szerokiej i bezpiecznej drogi! :-)
Piękne widoki, no cóż zaraz się zacznie na całego, tylko się dobrze ubieraj bo ja już jestem przeziębona, pozdrawiam
Widoki piękne oby tylko zima nie była za sroga.
Każdy z nas lubi śnieg zwłaszcza na święta.
Hu hu ha nasza zima zła......
O kurczaki to juz prawdziwa zima.A u mnie tylko deszczem i chlodem zawiewa
A u nas sypie od południa, że hej!!! I wcale nie ma zamiaru stopnieć!!! Jak tak dalej pójdzie, to jutro może być ciekawie!!!
U mnie dzis bez deszczu, ale chlodno strasznie.
U mnie +6 stopni ciepła i deszcz, kaprawy, ciemny dzień. Listopad taki już jest- tęsknię do lata.
u mnie po śniegu zostały tylko wspomnienia, cały dzień leje, nawet był grad. szumi i szumi za oknami. co przyjemnie jest posłuchać z domu, z gorącą herbatą w dłoni. w taką pogodę uwielbiam piec ;))) zrobiłam już ciasto drozdżowe z rana, zostały mi drożdże to teraz robię chlebek graham ;)) cudowny zapach...