Forum

Kuchenne porady

termoobieg...prosze o porady

  • Autor: mini.is Data: 2006-11-06 14:01:26

    witam...mam  problem...moze ktos z was mi pomoze....jak piec ciasta  wykorzystujac termoobieg....a dokladniej ,chodzi mi  w jakiej temperaturze i o czs pieczenia...czy jest taki sam jak w piekarnikach elektrycznych....i czy ciasto drozdzowe mozna tak piec?wlasnie kupilam kuchenke mikrofalowa z grillem i obiegiem goracego powietrza...w instrukcji pisze ze moge ja wykorzystac rowniez do pieczenia ciast...czy ktos z was juz probowal?

    Z gory dziekuje za pomoc:)

  • Autor: basia19 Data: 2006-11-06 14:06:15

    Jeżeli chodzi Ci o kuchenkę mikrofalową, to raczej nic Ci nie powiem - też mam kuchenkę ale w niej nie piekłam (koleżanka próbowała piec ciasto i na zewnątrz było prawie przypalone a w środku surowe, myślałam że chodzi Ci o piec z termoobiegiem, pozdrawiam i przykro mi że nie mogę Ci pomóc.

  • Autor: ekkore Data: 2006-11-06 14:55:31

    A kuchenka mikrofalowa ma takie same zastosowanie jak piekarnik?

  • Autor: mini.is Data: 2006-11-06 15:58:34

    Jesli posiada termoobieg to tak.....posiada rowniez program do pieczenia ciast ..moje pytanie odnosi sie nie do jej zastosowania ale do informacji w jakiej tempreraturze piec ciasto...i do czasu pieczenia....moze ktos  ma juz doswiadczenie w pieczeniu ciast termoobiegiem...i dlatego pytam:)

  • Autor: holly Data: 2006-11-06 16:05:40

    piekłam z termoobiegiem, ale w piecu, nie wiem czy to to samo?
    ogólnie temp. zostaje ta sama, ale czas pieczenia się skraca, dzięki termoobiegowi właśnie

  • Autor: holly Data: 2006-11-06 15:06:12

    nigdy nie próbowałam piec ciasta w mikrofalii, wiem że niektóre można (o drożdżowym nigdy nie słyszałam!), ale jestem tradycjonalistka i zdecydowanie wolę piec, nawet taki okropny jak mam - czyli gazowy, który lubi wszystko spalać z dołu ;)

  • Autor: alman Data: 2006-11-06 15:12:35

    też nigdy nie piekłam, wykorzystuję ją głównie do pogrzewania

  • Autor: basia19 Data: 2006-11-06 15:36:12

    Holly, ja długie lata piekłam w piecu gazowym i zapewniam Cię że na przypalony dół jest rada, ja na sam spód pieca dawałam blaszkę i już miałam spokój z przypalonym spodem i oczywiście trzeba wyczuć temperaturę. Zanim mnie się to udało to kilka ciast zniszczyłam, bo albo przypaliłam, albo w środku surowe i w końcu jak już się nauczyłam w nim piec (tak że ciasta były dobrze upieczone) to kupiłam piec z piekarnikiem elektrycznym i znowu trzeba się było przestawiać na pieczenie na prądzie i uczyć, pozdrawiam.

  • Autor: holly Data: 2006-11-06 15:48:51

    tak, wyczucie temperatury jest najważniejsze. na razie nie zanosi sie u mnie zakup nowego pieca, dlatego rozglądam się obecnie po sklepach za termometrem do kuchenki ;) pozdrawiam

  • Autor: ekkore Data: 2006-11-06 16:16:36

    Ja piekę z termoobiegiem wtedy gdy mam dwa poziomy zapełnione. Inaczej wykorzystuję zwykłe pieczenie na dwie grzałki.
    każdy termoobieg reaguje inaczej - u mnie najlepiej piecze w temp 160 stopni bez skracania (ewentualnie nie więcej niż 5 minut) czasu pieczenia w stosunku do konwencjonalnego - inaczej wierzch się szybko rumieni, a środek pozostaje surowy. Aby się nie zdziwić ustawiam czas skrócony i potem w razie potrzeby dopiekam

    Mam tabelkę z instrukcji do kuchenki

    Bezy -         temp, 100 czas 1-1,1 h
    babka piaskowa    160 czas 1,05-1,10
    babka drożdżowa  160        1-1,1
    ciasto drożdżowe   175         0,4-0,45
    placek z owocami  175         0,4-0,55
    biszkopt               180        0,3-0,4

    Ale numer - to do czego doszłam doświadczalnie było napisane w instrukcji (a ja zawsze starałam się to dopasować do danego przepisu)

Przejdź do pełnej wersji serwisu