Pomóżcie! Moje dzieci jedzą na kolacje codziennie to samo,próbuje im coś wymyślać ,ale w końcu sama to zjadam. A one jedzą to same.Napiszcie co można dać dzieciom na kolacje.
latwiej byloby cokolwiek doradzic gdybys powiedzaiala co one jadaja.Moje maluchy lubia makaron z jogurtem.Ostatnio zrobilam kolorowe kanapeczki z salata, wedlinka, rzodkiewka.Mala sie dlugo przygladala az wkoncu dala sie namowic na sprobowanie, i teraz czest prosi o taka kanapeczke.Moze salatke z kukurydza, jajkiem,szynka, ogorkiem i majonezem.Moje lubia tez kanapki z salatka z tunczyka, co nigdy bym nie pomyslala:-).
aha! jaka ze mnie gapa nie napisałam co one jedzą wogóle. No to tak: kanapki z serem ikeczupem. kanapki z nutellą.z pasztetem. a o pomidorze czy ogórku to niechcą słyszeć. Chociaż ten starszy zajada sie surówkami, właśnie dzisiaj zrobiłam taką z pora, groszek kukurydza,itp. no to pojadł,ale ten mniejszy znowu tego nie zje,i musiałam mu ugotować jajko.Tak że kazdemu co inne.Dzieki za odpowiedzi.
a moze by tak sprobowac nalesniki z parowka i serem zoltym?obtoczyc w jajku i bulce tartej, pozniej mozna zagrzac w mikrofali zeby ser sie rozpuscil, to tez mozna polac keczupem.:-)
ja czasami też wymyslam cokolwiek aby mała coś zjadła może coś takiego; jeżeli dzieci sa małe mozna wygladem duzo nadrobić np. Powycinać z kromki chleba za pomocą foremek do ciastek rózne krztałty obtoczyc je w jajku i piec na patelni jak kotlety pózniej można jeszcze poszalecz keczupem
To całkiem niezły jadłospis. Nawet jedzą warzywa - u mnie dla syna powoli zaczynają istnieć dopiero teraz. To samo z owocami - już doszły mandarynki, brzoskwinie.
Natomiast córka - nie lubi niczego, podstawowym wyżywieniem jest suchy chleb, może być z ketchupem i jakaś wędlina drobiowa drobno mielona (ale jednolita, bo prawdziwej mielonki nie zje, wszystkie szynki i polędwice też są blee). Jako, że dobrze wygląda - nie przejmuję się, nie chce jeść niech nie je, zgłodnieje to przyjdzie - przy czym słodyczy nie dostanie
Nie przejmuj się. dzieci tak mają - są monotematyczne. mój syn ma 11 lat, ale jak ma smaka to nic go nie przekona - potrafi przez tydzień jeść płatki i na śniadanie i na kolacje (gdybym pozwoliła to i na obiad). Albo tosty.
Ale jak chcesz rady - napisz jakie są upodobania smakowe Twoich dzieci
Z moja corka (7 lat) jest podobnie. rano i wieczor platki, do tego jogurt lub kanapki z nutella. Ostatnio przestalam ja kupowac, gdyz boje sie o jej zeby i wage.
Sprobuj im dam platki owsiane na mleku z utartym jablkiem ,mozesz dodac tez cukru. Albo inna wersja platki na mleku z sokiem malinowym.Moj synek sie zajada tym.Powodzenia!!!
3. mleko z bananem i nutella: banana misuje z 1/2 l mleka i 1 lyzka nutelli i op. cukru waniliowego: porcja na 2 dzieci
4. kremowy tost: tosta podpiekam w tosterze, smaruje maslem, klade na niego plaster salaty,plaster szynki, jajko na twardo pokrojone w plasterki, sole, daje pieprz i na kazdy plaster jajka majonez
Właśnie, z dziećmi jest różnie. Mój syn ma skończone 11 lat i nagle ni z gruszki ni z pietruszki nie je mięsa, wyjatek robi tylko dla gołąbków hi hi i pierogów. Za to opycha się białym twarogiem ze szczypiorkiem albo rzodkiewką. Przez lata nie tknął kiwi, teraz je nagle lubi. Surówkę do obiadu zje tyle co my z mężem razem wzięci. A jeszcze nie tak dawno to trudno było go namówic, żeby spróbował. Córka jest natomiast jeszcze malutka i na kolacje jada wyłącznie kasze manne . A może twoje dzieci polubią naleśniki? Można je przecież i na słodko i na ostro czasem zrobić, chociaz nie wiem czy na kolację to dobry pomysł? Chyba na śniadanie lepszy he he. Pozdrawiam.
Pomóżcie! Moje dzieci jedzą na kolacje codziennie to samo,próbuje im coś wymyślać ,ale w końcu sama to zjadam. A one jedzą to same.Napiszcie co można dać dzieciom na kolacje.
latwiej byloby cokolwiek doradzic gdybys powiedzaiala co one jadaja.Moje maluchy lubia makaron z jogurtem.Ostatnio zrobilam kolorowe kanapeczki z salata, wedlinka, rzodkiewka.Mala sie dlugo przygladala az wkoncu dala sie namowic na sprobowanie, i teraz czest prosi o taka kanapeczke.Moze salatke z kukurydza, jajkiem,szynka, ogorkiem i majonezem.Moje lubia tez kanapki z salatka z tunczyka, co nigdy bym nie pomyslala:-).
dzis robilam te placuszki http://wielkiezarcie.com/przepis19227.html. Olenka (1,5roczku) wcinala.Tak mi sie przypomnialo:-)
aha! jaka ze mnie gapa nie napisałam co one jedzą wogóle. No to tak: kanapki z serem ikeczupem.
kanapki z nutellą.z pasztetem. a o pomidorze czy ogórku to niechcą słyszeć.
Chociaż ten starszy zajada sie surówkami, właśnie dzisiaj zrobiłam taką z pora, groszek kukurydza,itp. no to pojadł,ale ten mniejszy znowu tego nie zje,i musiałam mu ugotować jajko.Tak że kazdemu co inne.Dzieki za odpowiedzi.
a moze by tak sprobowac nalesniki z parowka i serem zoltym?obtoczyc w jajku i bulce tartej, pozniej mozna zagrzac w mikrofali zeby ser sie rozpuscil, to tez mozna polac keczupem.:-)
ja czasami też wymyslam cokolwiek aby mała coś zjadła
może coś takiego;
jeżeli dzieci sa małe mozna wygladem duzo nadrobić np.
Powycinać z kromki chleba za pomocą foremek do ciastek rózne krztałty
obtoczyc je w jajku i piec na patelni jak kotlety
pózniej można jeszcze poszalecz keczupem
To całkiem niezły jadłospis. Nawet jedzą warzywa - u mnie dla syna powoli zaczynają istnieć dopiero teraz. To samo z owocami - już doszły mandarynki, brzoskwinie.
Natomiast córka - nie lubi niczego, podstawowym wyżywieniem jest suchy chleb, może być z ketchupem i jakaś wędlina drobiowa drobno mielona (ale jednolita, bo prawdziwej mielonki nie zje, wszystkie szynki i polędwice też są blee). Jako, że dobrze wygląda - nie przejmuję się, nie chce jeść niech nie je, zgłodnieje to przyjdzie - przy czym słodyczy nie dostanie
Nie przejmuj się. dzieci tak mają - są monotematyczne. mój syn ma 11 lat, ale jak ma smaka to nic go nie przekona - potrafi przez tydzień jeść płatki i na śniadanie i na kolacje (gdybym pozwoliła to i na obiad). Albo tosty.
Ale jak chcesz rady - napisz jakie są upodobania smakowe Twoich dzieci
Z moja corka (7 lat) jest podobnie. rano i wieczor platki, do tego jogurt lub kanapki z nutella. Ostatnio przestalam ja kupowac, gdyz boje sie o jej zeby i wage.
Sprobuj im dam platki owsiane na mleku z utartym jablkiem ,mozesz dodac tez cukru. Albo inna wersja platki na mleku z sokiem malinowym.Moj synek sie zajada tym.Powodzenia!!!
Moze cos z menü mojej corki ci sie przyda:
1. jogurt bananowy: 1 banan miksuje z 1 jogurtem naturalnym dodaje szczypte cynamonu
2. ryz z jablkami
3. mleko z bananem i nutella: banana misuje z 1/2 l mleka i 1 lyzka nutelli i op. cukru waniliowego: porcja na 2 dzieci
4. kremowy tost: tosta podpiekam w tosterze, smaruje maslem, klade na niego plaster salaty,plaster szynki, jajko na twardo pokrojone w plasterki, sole, daje pieprz i na kazdy plaster jajka majonez
a oto zdjecie: dzis robilam tego tosta na kolacje
5. Czasami chlebek w jajku
6. Jajecznica ze szczypiorkiem
7. Omlet
8. Zapiekany krem waniliowy z owocami
Właśnie, z dziećmi jest różnie. Mój syn ma skończone 11 lat i nagle ni z gruszki ni z pietruszki nie je mięsa, wyjatek robi tylko dla gołąbków hi hi i pierogów. Za to opycha się białym twarogiem ze szczypiorkiem albo rzodkiewką. Przez lata nie tknął kiwi, teraz je nagle lubi. Surówkę do obiadu zje tyle co my z mężem razem wzięci. A jeszcze nie tak dawno to trudno było go namówic, żeby spróbował. Córka jest natomiast jeszcze malutka i na kolacje jada wyłącznie kasze manne . A może twoje dzieci polubią naleśniki? Można je przecież i na słodko i na ostro czasem zrobić, chociaz nie wiem czy na kolację to dobry pomysł? Chyba na śniadanie lepszy he he. Pozdrawiam.