Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Poplakalam sie.....

  • Autor: luckystar Data: 2007-05-11 22:05:07

    ....z radosci....Wlasnie przeczytalam te wszystkie "tragiczne" watki i jest w nich tyle zyczliwosci, dobroci, serca, ze wlasnie ....siedze sobie i poplakuje ze wzruszenia. Chyba tak na codzien nikomu z nas nie przyszlo do glowy, zeby oceniac jaka sila jest ta strona.....wiec moze wlasnie "nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo"....Teraz mozemy wiedziec, ze mimo chwilowych roznic i potkniec czy slownych pojedynkow jestesmy grupa nieocenionych przyjaciol.
    Dla mnie to ogromnie wazne, ze czytam te komentarze powtarzajace sie w Rozmowach i w Problemach Technicznych po to aby pomoc kazdemu, kto tej pomocy potrzebuje, aby nikt nie przegapil niechcacy bardzo cennych informacji....Wszyscy szukaja nie tylko swoich przepisow, ale kazdego jaki da sie znalezc....Ba przepisow, przeciez z moich wspomnien nie da sie ugotowac obiadu czy zrobic przyjecia urodzinowego .....a zanim sie obejrzalam to juz sa odnalezione artykuly...
    Czytam i widze nicki, ktorych wczesniej nie znalam.....a teraz sa !!!!! Nawet, jesli wczesniej nie brali czynnego udzialu na forum, to nie odeszli, bo siadlo i cos sie zalamalo......ale sa i walcza o kazdy przepis....Nie moge wiecej napisac, bo malo co widze, ale tylko dodam.
    Ludzie Kocham Was !!!!!!!!

  • Autor: smakosia Data: 2007-05-11 22:07:21

    Też o tym myślałam... Uściski Marylko :-)

  • Autor: pau_pau85 Data: 2007-05-11 22:11:35

    A ja wyobraziłam sobie Nas wszystkich jako takie pracowite mróweczki, co to chcą jak najszybciej odbudować zniszczone mrowisko...

  • Autor: Ave Data: 2007-05-11 23:03:36

  • Autor: jasia Data: 2007-05-12 00:15:34

    I ja cieszę się , że zdążyłam przeczytac twoje wspomnienia, bo warte były czytania, a niektóre nawet wydrukowalam.
    I cisze się, że jest tu tyle życzliwych osób, bo zawsze byli...
    jasia

  • Autor: lajan Data: 2007-05-12 07:30:10

    Ludziska, czy Wy wiecie?  WŻ jest najlepsze na świecie.


    Nasze forum czy Wy wiecie,
    jest najlepsze już na świecie.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Z chatem radę też dajemy,
    nowych ludzi poznajemy.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Bardzo ładna leci gadka
    u naszego tadka Niejadka.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Dobry pomysł w Wielkim Żarciu,
    zawsze z przodu i w natarciu.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    W Działkomani Jan prym wiedzie,
    mówi o tym przy obiedzie.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    A w galerii przedstawiamy,
    nowe zdjęcia dzisiaj mamy.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Porad w kuchni nie zawiele,
    czytaj, nie stój jak to cielę.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Powitalnia tym się chwali,
    każdy nowy tutaj wali.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Kiedy problem masz z techniki,
    wyłącz kompa, zrób uniki.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Pogaduszki i ploteczki,
    wiadomości z różnej beczki.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.

    Bardzo smacznie by się jadło,
    lecz gdzie w kraju dobre padło?
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.
    Jeszcze życzeń by się zdało,
    dłużej by się to pisało.
    Ref.WŻ-cy żyją
           i już garnki myją,
           znów je uszykują,
           obiad ugotują.

  • Autor: Rosa Data: 2007-05-12 07:42:01

    a mi się wydaje ,że nas tu można zaliczyć do jednej rodziny ,w której zawsze znajdą się wyciągnięte pomocne dłonie ,pozdrawiam serdecznie wszystkich

  • Autor: Magdal Data: 2007-05-12 15:22:56

    Kiedy nie można było wejś na  WŻ,to przejżałam sobie inne kulinarne stronki i muszę przyznac,że drugiej takiej jak nasza to nigdzie nie ma(i nie będzie),jest jedyna w swoim rodzaju,niepowtarzalna.

  • Autor: siljed Data: 2007-05-12 21:20:35

    Nic dodac, nic ujac.

  • Autor: Baśka Data: 2007-05-19 22:15:41

    Po tygodniowej przerwie wróciłam na WŻ i troszkę mi żal,że nie nie byłam z Wami, gdy to wszystko sie dzialo.
    Siedzę i czytam i myślę kto z moich przyjaciół otrzymał jakiś przepis i może mi go teraz oddac.
    Od dzisiaj na 100% zaczynam drukowanie ulubionych przepisów,chociaż jeszcze wierzę,że większośc uda się odtworzyc
    Cieszę się ,że większośc działających tu ludzi to maniacy----Kocham Was---Basia

  • Autor: smakosia Data: 2007-05-21 12:15:31

    Basiu, tutaj są Twoje przepisy http://www.google.pl/search?hl=pl&lr=&q=+site:wielkiezarcie.com+Wielkie+%C5%BBarcie+przepisy+u%C5%BCytkownika+Ba%C5%9Bka Jakbys miała jakieś problemy to pisz.

  • Autor: Baśka Data: 2007-05-21 20:50:23

    Dziękuję,bardzo dziękuje.Drukować to ja chcę Wasze przepisy by mi już nigdy nie zaginęły.Twoich już kilka wydrukowałam.
    Mnie zginął tylko jeden przepis ( a podałam ich aż dwa , ale się wysiliłam).Znalazłam go już jeszcze tylko skopiować i znowu udostępnić.Zrobię to lada moment.Teraz siedzę i czytam co się działo gdy mnie nie było

  • Autor: smakosia Data: 2007-05-22 09:37:01

    Basiu, pozdrawiam i zasyłam

Przejdź do pełnej wersji serwisu