Mam dziś takiego doła, że szkoda słów. i zastanawiam się nad przyczyną. Jakieś głupie wspomnienia do głowy przychodzą i przytłaczają. A wiosna powinna nastawiać optymistycznie. Oh życie.... jest okrutne...
Dziewczyny - wychodźcie z dołków i szybciutko je zasypujcie !! Ale to .........NA ....TEN .........TYCHMIAST !!!
Pomyślcie pozytywnie , zaplanujcie coś miłego i ...............usmiechnijcie się do mnie !! posyłam do Was wró.żkę z dobrymi fluidami i z pozytywną energią!! !!
A u mnie pechowo, same straty! Spadła mi suszarka do naczyń i pozbyłam się 4 talerzy, ulubiony kubek synka i salaterki. Potem pękł mi imbryczek do herbaty... A dzień się jeszcze nie skończył, chyba dołączam do dzisiejszego grona zdołowanych...
Mam dziś takiego doła, że szkoda słów. i zastanawiam się nad przyczyną. Jakieś głupie wspomnienia do głowy przychodzą i przytłaczają. A wiosna powinna nastawiać optymistycznie. Oh życie.... jest okrutne...
Witaj! możemy sobie podać ręce - u mnie dół-gigant /też nie wiem czemu/.
to i ja do Was dołączam;(((
przynajmniej nie będziemy siedzieć samotnie na tym dole
Dziewczyny - wychodźcie z dołków i szybciutko je zasypujcie !!
Ale to .........NA ....TEN .........TYCHMIAST !!!
Pomyślcie pozytywnie , zaplanujcie coś miłego i ...............usmiechnijcie się do mnie !!
posyłam do Was wró.żkę z dobrymi fluidami i z pozytywną energią!!
!!
A co może rozweselić? Nawet słonko na zewnątrz nie pomaga...
niestety.... Ciekawe czy to tylko my mamy taki problem :) Nawet z domu się wyjść nie chce
A u mnie pechowo, same straty! Spadła mi suszarka do naczyń i pozbyłam się 4 talerzy, ulubiony kubek synka i salaterki. Potem pękł mi imbryczek do herbaty... A dzień się jeszcze nie skończył, chyba dołączam do dzisiejszego grona zdołowanych...