Zdaje sobie sprawe, ze otwierajac ten watek moge narazic sie na krytyke i stawiam sie w troche niewygodnej sytuacji, ale nie widze innego wyjscia; pewne sprawy musza byc dla nas wszystkich jasne. Od czasu awarii nurtuje mnie mysl o tym, ze przeciez ta sama sytuacja moze sie powtorzyc i teraz w jeszcze wiekszym stopniu. Rozmawialam z Pampasem i On potwierdza, ze istnienie naszego ukochanego WZ wisi w dalszym ciagu na wlosku.... Pampas nie chce pisac o tym, bo jak wiekszosc z nas wie, ciagle chce robic wszystko aby portal byl bezplatny i taki ......jest. Ale na jak dlugo??? Z naszej rozmowy wnioskuje, ze bez nowego serwera daleko nie zajdziemy i dlugo nie pociagniemy. Trudno jest oszacowac w jakim stopniu odzyskalismy to, co zostalo utracone przez awarie, wiadomo, ze odzyskalismy czesc przepisow natomiast nie jestesmy w stanie odzyskac forum i tych wszystkich watkow, w ktorych byla zawarta powazna czesc naszego zycia i serca strony. Zaproponowalam, zeby wystapil z apelem do nas Zarlokow o jednorazowe wsparcie, ktore mam wrazenie moze utrzymac strone przy zyciu.... Pampas ambitnie ma w stosunku do tego opory......obawia sie, ze cos takiego moze rozlozyc istnienie strony od wewnatrz, tak jak stalo sie to z innymi portalami....(to Jego stwierdzenie). Ja natomiast uwazam, ze inne portale sa po prostu inne i maja prawo miec inne doswiadczenia. Wierze w to i dowodem jest nasza akcja szeroko zakrojonej wzajemnej pomocy w odzyskiwaniu utraconych przepisow, ze WZ nie jest tylko strona gdzie przychodzi sie aby zdobyc nowy przepis (to mozna zrobic na google i innych portalach), WZ dla wielu z nas stalo sie sposobem zycia, dla mnie osobiscie codziennym kontaktem z krajem ojczystym. Tu wymieniamy doswiadczenia, smiejemy sie i placzemy, w zaleznosci od sytuacji i potrzeby chwili. Mysle, ze mozemy to uratowac, nie pozwolmy zginac naszej stronie!!!! Zdaje sobie sprawe z tego, ze uzytkownikami WZ sa osoby o bardzo roznorodnym statusie i mozliwosciach finansowych, ale przeciez potrafimy pomagac w potrzebie obcym, czasem nawet w innych zakatkach swiata.....Dlaczego nie moglibysmy pomoc nam samym ???? Wiem, ze dla niektorych nawet przyslowiowa, jednorazowa zlotowka moze byc wyczynem nieosiaglanym i tych zostawmy w spokoju....natomiast wierze w to, ze jest troche tych, ktorzy beda mogli poswiecic te pare zlotych jednorazowo tylko po to abysmy mogli znow sie spotykac, bez zagrozenia, ze pewnego poranka po kliknieciu na WZ ukaze sie napis "Taka strona nie istnieje". Nie chce podawac zadnych sum, bo to nie o to chodzi, ale ja staram sie Pampasowi wytlumaczyc, ze jestem gotowa na przeznaczenie niewielkiej sumy na ten cel...nazwijmy te sume - symboliczna....Bo jest ona symboliczna na moje tutaj warunki, a ze po tamtej stronie oceanu ma troche wieksza wartosc to ani moja wina, ani zasluga. Moze wlasnie my emigranci moglibysmy pomoc troche wiecej, ale mysle, ze kazda zlotowka sie liczy...... Bardzo prosze przemyslmy to i jesli moge prosic, napiszcie co o tym sadzicie.....Pampas obiecal, ze sie odezwie, ale pozniej On po prostu czuje sie bardzo niewygodnie z tego typu inicjatywa. Ja wiem, ze ma skrupuly przyjac moja darowizne jesli i tak nic z tego by nie wyszlo....a ja z kolei nie moge (nie stac mnie na to) zeby zafundowac nam koszt calego nowego serwera. Pampasie, jesli cos pochrzanilam, to prosze o sprostowanie. A do reszty ......no coz przyszedl czas, ze zycie WZ jest w naszych rekach.....co zrobimy???? Dziekuje za uwage - maryla
Jestem za! Proponuję (dyskretnie) aby pod tym wątkiem pojawił się również nr konta. Właśnie zaczęłam się ostatnio zastanawiać nad tym, że zniknęły reklamy więc Twoje Marylko "wołanie do narodu" :-) jest strzałem w dziwesiątkę. Brawa i słowa uznania za inicjatywę.
Oczywiście i ja się przyłączę do akcji - jak tylko pojawia sie instrukcje jak to zrobić i numer konta !! Pozdrawiam wszystkich "" ratujacych WuŻet"" - i też uważam :: NIE ma życia BEZ Wielkiego Żarcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja pozdrawiam tych wszystkich, ktorzy tu pisza! i Elka! prosze tylko aby nr konta byl taki, aby wszyscy mogli cos przekazac a nie jak ostatnio... prosilam sie o jakies namiary co to za Bank?? a tu nic... jesli pamietacie, istnial tylko nr. konta, bez podania nazwy banku. Ide po skarbonke :)
Ja też jestem za! Cząstkę wypłaty zawsze wydawalam na przyjemności, a WŻ jest przyjemnością, więc teraz , gdy znów mam pracę, to bez dwóch zdań na tę przyjemnośc wyłożę!!!
Ciesze sie, ze juz mamy kilka osob chetnych, mysle, nie, nie mysle, a wierze ze bedzie wiecej. A wiec sprawa stoi tak, ze Pampas obawia sie, ze nie bedzie pozytywnego "odzewu" ja przekonuje, ze nie ma racji i powiedzialam, ze otworze watek, a On, ze jak bedzie pozytywny odzew to dolaczy z informacjami.
i ja deklaruje swoja pomoc! niech pojawi sie numer konta najlepiej z tymi wszystkimi numerami iban czy jak to tam... zebym mogla wyslac zzagranicy... wszystkim sie pewnie przyda:)
Z wielką uwagą przeczytałam Twoją odezwę i pemyślałam, cała sprawa wygląda poważnie szczególnie zagrożenie istnienia stronki... Nie wiem na ile bedę mogła pomóc, ale na ile będe mogła to pomogę, czekam na dalsze informacje. Jestem tu od niedawna ale bardzo zależy mi na istnieniu WŻ.
Kochani, nie wiem jak to wszystko działa, ale sądzę, że sprawa jest poważniejsza niż może się pozornie wydawać. Czuję lekki niepokój czy jednorazowa akcja może dać trwały efekt. Jeżeli trzeba kupić jakiś sprzęt lub wnieść jakąś tam "wieczystą" opłatę, to pewnie tak. Gdyby jednak w grę wchodziły stałe koszty utrzymania, to nie wiem czy jednak grupa "zapaleńców" (pewnie niezbyt liczna) wystarczy. Być może ta sprawa była już poruszana i wyjaśniana, ale tak naprawdę nie wiadomo o jaką sumę chodzi. Jak wiemy od pewnego czasu pojawiły się dosyć (jak dla mnie!) uciążliwe reklamy, które pewnie z założenia mają przynosić stały dochód, ale czy przynoszą?. Trudno się w tym wszystkim połapać, ale sądzę, że próbować warto!
Oczekuję podania numeru konta. Myślę że im szybciej te informacje się ukażą, tym będzie mniej problemów z istnieniem WŻ. Zapewne chętnych do pomocy będzie dużo.
Jestem za,można zrezygnować np.z czekoladek i codziennie wrzucić grosz do skarbonki a potem się dołożyć do utrzymania naszej stronki.Wyjdzie to jemu i WŻ na zdrowie.Basia
Chwila prawdy na WŻ zaistniała, zobaczymy, czy wiara stronę pokochała. Problem mamy właśnie cały, serwer się psuje, bo jest za mały. To właśnie ta chwila prawdy nadchodzi, zobaczymy, kogo ten problem obchodzi. Kiedy strona dobrze funkcjonowała, każdemu przepisy przechowywała. Nikomu korzystać się nie broniło, wesoło i rodzinnie na WŻ było. Awaria która niedawno wystąpiła, wielu zapisów nas pozbawiła. Znikło zapisów nam bez liku, ile z tego powodu było krzyku. Żeby na przyszłość to się nie stało, pieniążki na serwer by się zebrało. Więc Pampas niech numer konta podaje, każdy ile ma, na serwer niech daje. Również zapraszam tych co nas odwiedzają, niech z dobroci kiesą potrząsają. Nikomu nic nie narzucamy, mamy grosik, to też go dodamy. Grosik czy złotówka mój drogi kolego, wpłać, a zbierze się milion tego. Panie również niech się starają, jedno ciastko mniej i złotówkę wpłacają. Nie możemy od nikogo wymagać, ale proszę, to nasza strona, trzeba pomagać. Sami się wszyscy szybko dowiemy, że dzięki wpłatom stronę uratujemy.
Lajanie Twój wiersz jak zawsze jest na miejscu, brawo!!! Bardzo lubie czytać Twoje wiersze. Marylko jestem za - chętnie pomogę, oczywiście w miarę możliwości na tyle na ile będzie mnie stać, koniecznie musi być nr konta, chociaż powinnam mieć w historii rachunku z poprzedniego przesłania, pozdrowienia dla Wszystkich danka
Jestem zdecydowanie za tym, żeby w miarę możliwości wesprzeć finansowo WŻ. Mam jednak pewne obawy, czy taka jednorazowa akcja załatwi sprawę. Moim zdaniem - na ile to możliwe oczywiście - powinien nam bardziej szczegółowo problem przybliżyć Pampas i wewnętrzne opory nie są dla mnie argumentem chociaż rozumiem dyskomfort wynikający z całej sytuacji. Taka informacja pozwoli nam realnie ocenić możliwości pomocy ale wcześniej powinniśmy oszacować jej skalę. Następnie dobrze byłoby aby Ci, którzy zechcą pomóc mogli sie zadeklarować - to pozwoliłoby ocenić czy jesteśmy w stanie zebrać kwotę, od której zależy istnienie WŻ. Jestem, jak wielu z nas rzeczywiście uzależniona od tej strony i niezależnie od tego czy milczę czy też mam coś do powiedzenia czuję tu przyjazne nastawienie mimo pewnych zgrzytów, różnic w poglądach, które są sprawą naturalną nawet w mniejszych grupach a co dopiero w tak różnorodnej rodzince jaką jest WŻ. Myślę, że dla wielu z nas nie jest to tylko kwestia "kopalni przepisów", bo tych nie brakuje na innych stronach ale sprawia to niepowtarzalny klimat. Zglądamy tu z różną częstotliwością, często nałogową aby dowiedzieć się, co słychać u WZ-ów i tego na innych stronach nie znajdziemy. W związku z tym jeszcze raz prośba do Pampasa o przedstawienie stanowiska w tej sprawie i jeśli jest taka potrzeba - nie zwlekajmy z pomocą. W końcu przyjaciół poznaje się w biedzie :)))
nic dodać nic ujać ................miałam właśnie ten sam pomysł z napisaniem właściwie o tym samym co alidab ..............ale sie spóżniłam . Jestem za tym pomysłem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam Krystyna
czekam na jakiś numer konta i napewno pomogę w miare możliwości bo bez wż i bez waszych przepisów moja kuchnia raczej by nie istniała,pozdrawiam wszystkich
Poniewaz otworzylam ten watek czuje sie zobowiazana do podtrzymywania dyskusji....Niestety ja osobiscie nic wiecej nie moge zrobic. Dziekuje Wam wszystkim za zabranie stanowiska, wiem, ze weekend to nie najlepszy czas, bo wiele osob jest poza domem, ale widze, ze jest wiele osob chetnych do pomocy i to mnie bardzo cieszy. Tak, jak kilka osob napisalo wczesniej, nie wiemy dokladnie o jaka sume chodzi i w jakim stopniu ta pomoc moze byc "jednorazowa" ???? To prawda, ale jesli Pampas odezwie sie ze szczegolami sytuacji to wtedy mozna bedzie ustalic plan dzialania, ja wyslalam w ubieglym roku te moja "symboliczna" kwote i moge ja wysylac co roku, jesli bedzie potrzeba (jak teraz) to moge za miesiac-dwa powtorzyc przesylke, ale musimy wiedziec wiecej. Ja zrobilam tylko to, co mam wrazenie powinnam i tyle ile moglam, reszta zalezy od Pampasa i pozostaje nam tylko czekac na Jego glos w dyskusji..... Jeszcze raz wszystkim dziekuje, tak tym co napisali komentarz jak i tym co tylko przeczytali .....bo to bardzo istotne, uwazam, ze powinnismy wiedziec co sie dzieje i jakie sa zagrozenia.....Pozdrawiam wszystkich - maryla
Marylko i bardzo dobrze ze zabrałaś głos w tej sprawie....................ja swoją drogą rozumiem Pampasa ze jemu niezręcznie wyciagać dłoń po pomoc .............bo niektórzy mogliby tgo uznać za żebractwo. Ale jeżeli my sami sie zadeklarujemy z pomocą ratowania WŻ, to uważam juz teraz za obowiazek Pampasa ( tak Pampasie za obowiazek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! )zajać sie tym na poważnie. Czekamy wszyscy na odzew Pampasie :-))))) pozdrawiam Krystyna
Co tam długo dyskutować. Jak trza to trza. Stronka jest wyjątkowa i nie można pozwolić, by znikła. Ja już przelałam. podaję konto: Serwis Wielkie Żarcie 21 1020 1811 0000 0302 0039 4643. Niestety Polakom z zza granicy nie mogę pomóc. całuski wszystkim żarłoczkom ABA
Basiu, my spoza granic kraju tez mozemy to zrobic, tak jak ja zrobilam w ubieglym roku. A mianowicie kazdy z nas ma tutaj na stronie kogos z kim utrzymuje w miare prywatne kontakty i ja wlasnie taki kontakt wykorzystalam, a wlasciwie w tamtym czasie nawiazalam po to zeby moc przeslac pieniadze. Wiec wyslalam pieniadze za posrednictwem Western Union (jest drogi ale przesylka jest na miejscu w ciagu 15min) jesli to za drogo to mozna wyslac osobie prywatnej inna droga i wtedy ta osoba mieszkajaca w Polsce przesyla dana kwote na konto, ktore Ty podalas. Mysle, ze gdybym zwrocila sie z taka prosba np. do Ciebie to sprawa jest do zalatwienia....Ja mialam problemy z Paypal, ktory byl zalatwiony tutaj na stronie, ale niestety wyrzucal mnie ze wzgledu na adres zamieszkania :(( wiec wiem, ze ja w tej sytuacji moge przeslac pieniadze tylko prywatnie, do Western Union potrzebuje tylko nazwisko osoby, ktora pieniadze odbierze i miasto zamieszkania (gdzie pieniadze beda odebrane) po wyslaniu tylko przesylam danej osobie numer kontrolny (nie wiem jak on sie nazywa) przez gg lub email i ta osoba "uzbrojona" w numerek odbiera pieniadze. Wiec jak widac z kazdej sytuacji jest wyjscie :)) Tylko, nie wiem czy masz 100% pewnosci, ze to konto jest ciagle aktualne, nie chcialabym stworzyc sytuacji kiedy cos robimy i sprawa rozbija sie o brak mozliwosci technicznych, ktore moga byc udostepnione tylko przez Pampasa. A Pampas jak narazie .......milczy.......
Marylko to konto było aktualne przed padnięciem serwera. Mam 99,9% pewności ze nadal jest, bo inaczej by mi bank nie przyjął tych pieniędzy odesłał gdyby takie konto nie istniało lub inny własciciel miał to konto. Miałam już podobną sytuacje, że przedsiebiorstwo zmieniło konto. Serwis bankowy zaraz zareagował na wpłatę. Ja to konto mam w płatnościach stałych. Jezeli chodzi o osobę poprzez która możesz wpłacic to służę pomocą. Moje dane do kontaktu masz. ABA
No coz, popieram, ale chcialabym wiedziec bardziej dokladnie co i jak, tzn. - czy bedzie zmieniony serwer i jakiego rzedu kwota jest potrzebna...tak, zeby miec przynajmniej jakies pojecie o tym. Pozdrawiam
Myślę, że każdy wspomoże WŻ, każdy w miarę swoich możliwości, ja też. Oczekuję jednak trochę konkretów, oczekiwałabym na głos Pampasa, ile trzeba a potem cyklicznie ile już mamy i ile jeszcze brakuje. Tu nie ma co się bawić w "wypada - nie wypada", chyba tyle wypowiedzi wyrażających chęć pomocy jest upoważnieniem do tego, aby bez owijania w bawełnę o tym mówić. W końcu stanowimy rodzinę czy nie?
Postaram się wyjaśnić, choć bardzo nie lubię poruszać tematów finansowych, jak wyglądała i jaka jest aktualna sytuacja finansowa WŻ - bo do tego się sprowadzają wszystkie nasze problemy. Od momentu powstania przez ponad pięć lat stronę finansowałem sam jako swego rodzaju hobby. Jednak portal rozrósł się do takich rozmiarów i zyskał tak wielu użytkowników, że koszty nieco mnie przerosły. Szukałem wtedy dość intensywnie reklamodawców, bo uważałem i nadal uważam, ze jest to jedyny możliwy do przyjęcia sposób reklamowania takiej strony jak WŻ. Jednak moje wysiłki nie przyniosły żadnego efektu. To był moment w który poważnie rozważałem zamknięcie portalu. We wrześniu zeszłego roku zamieściłem ogłoszenie z prośbą o pomoc - to była ostatnia szansa utrzymania portalu. Mimo sporego odzewu na forum nie przełożyło się to jakiś spektakularną kwotę. Otrzymywaliśmy do 300zł miesięcznie, a koszty utrzymania łącza wykorzystywanego przez WŻ wynosiły ponad 1,5 tyś zł na miesiąc. Jednak ta kwota pozwoliła na odroczenie decyzji o zamknięciu na parę miesięcy. Na koniec grudnia w końcu udało się podpisać jakąś sensowną umowę na sprzedaż powierzchni reklamowej. Wielu użytkownikom ta decyzja się nie podobała i była wielokrotnie krytykowana na forum. Jednak bez tych reklam ta strona już by nie istniała. Od stycznia dzięki tej umowie udaje nam się w niektórych miesiącach nie dokładać do bieżącego utrzymania strony. Zupełnie oddzielną sprawą jest sprzęt na którym chodzi oprogramowanie portalu. Aktualnie jest to zwykły komputer choć o dość wyśrubowanych parametrach. Niestety nie jest to sprzęt przeznaczony do ciągłej pracy przy dużych obciążeniach i często zawodzi. Tak też było przy ostatniej awarii, z tym że splotło się tu nieszczęśliwie kilka spraw, które w efekcie doprowadziły do utraty części danych. Dopóki nie uda się zakupić profesjonalnego serwera strona będzie narażona na powtarzające się awarie. Niestety sprzęt tego typu jest dość kosztowny i nie jestem w stanie go sam sfinansować. Póki co nie mogę też pokryć tego wydatku z reklam, bo to idzie na bieżące opłaty za łącze. Na wymianę sprzętu potrzeba przynajmniej 8 tyś zł. Jednak nie sądzę aby udało nam się uzbierać taką kwotę - również na podstawie doświadczeń z jesiennej zbiórki na bieżące utrzymanie, a obawiam się sytuacji gdzie uzbiera się np. połowa kwoty a nie będę w stanie dołożyć pozostałej części. Na pewno znajdą się osoby, które nie pozostawią na mnie suchej nitki zarzucając, że cały wysiłek poszedł na marne. Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszystko dość dokładnie i że pozwoli to osobom zainteresowanym wyrobić sobie własny pogląd.
No to mamy obraz na czym siedzimy i jak dlugo mozemy siedziec. Pampasie dziekuje bardzo za szczere i szczegolowe przedstawienie sytuacji.....mysle, ze warto sprobowac. 8 tys. to bardzo duzo, ale nie jest to suma nieosiaglana przy takiej ilosci chetnych do pomocy (wierze, ze jeszcze dolacza inni), oczywiscie nie uzbieramy tej sumy w ciagu miesiaca, ale jesli nie zaczniemy teraz to wcale suma nie bedzie miniejsza. Mysle, ze skoro przez te 5 lat udalo Ci sie utrzymac strone samemu, przy niewielkiej pomocy uzytkownikow, to nie mozesz miec skrupulow proszac nas o pomoc. Tak jak juz ktos wczesniej powiedzial, kazdy z nas wydaje jakos sume miesiecznie na przyjemnosci, a WZ jest nasza wspolna przyjemnoscia wiec wlasnie nadszedl czas zeby wspomagac te przyjemnosc odmawiajac sobie chwilowo innych. Zauwazylismy wlasnie, ze wrocily reklamy, czyli jest troche pomocy, ale z tego co wiem (od Ciebie) to jest to pomoc pokrywajaca biezace utrzymanie WZ natomiast bez nowego serwera istnieje zagrozenie, ze padniemy w okresie Swiat Bozego Narodzenia (szczegolne nasilenie) okres letni jest okresem zmniejszonej liczby odwiedzajacych (urlopy, dzialki) i wlasnie teraz mamy najlepsza szanse zeby zebrac pieniadze na nowy serwer. A wtedy utrzymanie strony moze uda sie zalatwic przez pieniadze z reklam. Pampasie chce Ci serdecznie podziekowac za szczerosc i ja ze swojej strony melduje gotowosc do walki o istnienie WZ.Bardzo prosze daj nam potrzebne informacje, tak abysmy mogli zaczac juz teraz, jesli to mozliwe postaraj sie uruchomic Paypal, moze tym razem nie bede dyskryminowana :)) a jesli sie nie uda to skorzystam znow z posrednictwa zyczliwych.
Pampasie, wszystko stało się jasne :-) Rozumiem Twoje obawy i rozumiem też Twoją postawę dotyczącą dystansu w związku z tą dobrowolną zbiórką pieniędzy. Każdy człowiek jest inny i niestety pojawić się mogą osoby, które po dokonaniu dobrowolnej wpłaty zaczną się zachowywać roszczeniowo. Można mieć tylko nadzieję, że takich osób będzie bardzo mało, ale nie możemy w związku z tym ryzykować utraty "Wielkiego Żarcia". Czekamy teraz na umieszczenie nr konta i wpłacamy!
Drodzy WŻ-owicze!!! Sprawa jest jasna, więc nie czekajmy na Pampasa (bo on jest w niezręcznej sytuacji). Mobilizujmy się sami. Z pewnością każdy grosz się przyda. Pamiętajmy, że robimy to (również) dla siebie. Pozdrawiam serdecznie - Emila.
dziekuje Pampasie za szczegółowe opisanie sytuacjii WŻ......jestem dośc krótko na stronce ale wsiakłam w nią jak w żadną ze stron :-)....a moze rozważyć jakies członkostwo stałe niewielkie kwoty -przy duzej ilosci użytkowników dały by jakieś rozwiazanie na dłuższy okres ......a nie jednorazową pomoc, przecież wiadomo że , z pustego to i salomon nie naleje. Wiem ze mogą sie posypać odejścia wówczas ze strony WŻ właśnieze w zględu na jakieś tam małe opłaty , bo wszak kazdy przejdzie do konkurencjii (mam nadzieje ze do tego nie dojdzie) darmowej. Ale ja nie spotkałąm się ze stroną tak intensywnie żyjacą z duszą i sercem . nie wiem właściwie co wiecej napisać .........................moze poprostu przelicz wszystko na spokojnie i powiedz szczerze jak to wygląda bez owijania w bawełne jak byłaby ewentualna składka miesieczna. Poprostu Pampasie juz teraz machina pomocy została uruchomiona..........więc nie możesz pozostać milczacy , jak do tej pory, zbyt duża ilosc osób zadeklarowała pomoc.NIE ZMARNUJ TEGO!!!!!! Zajmij stanowisko i bądż z nami wszystkimi szczery,takie jest moje zdanie . Prosze innych również do podpięcia sie do mojej wypowiedzi , wówczas Pampas będzie miał jakieś rozeznanie co do oferowanej pomocy. Myślę ze spora część zgodzi sie ze mna,a i wielkie grono mnie może i pogrąży za to co napisałam.................. nie oczekuje oklasków, nie zależy mi na tym .................ale jak widać kazdy chce zagladać na te stronkę . pozdrawiam Krystyna
No dzięki Pampasie, zawsze rozmawiaj z nami szczerze gdy coś się dzieje. Widzisz, przy poprzednim apelu o wsparcie strony zrobiłam stałe zlecenie i co miesiąc przelewałam pewną kwotę, ale jako że jestem ekonomistą i bankowcem /byłam/ chciałam wiedzieć, czy wspieranie takie ma sens, ile tego, na co przeznaczone. Upominałam się kilka razy o jakieś informacje a skoro ich nie było, po jakimś czasie cofnęłam zlecenie przelewania. No bo skąd miałam wiedzieć czy jest to jeszcze potrzebne? Wnioskuję, że teraz najważniejszą rzeczą jest nowy serwer i kwota rzędu 8 tys. No więc jak trzeba to trzeba. Dobrze jest wpadać każdego dnia na stronkę WZ i mieć z niej korzyści, to niech Ona /strona WZ/ ma też jakieś korzyści z nas. A zatem do roboty, Żarłoczki! Tylko aby nie skończyło się na deklaracjach li tylko, jak to często bywa, proponuję stworzyć listę wpłacających , bez podawania oczywiście kwot ile kto wpłaca, skoro ma być składka dobrowolna i na ile kogo stać i np. w cyklach tygodniowych /dekadowych/ podawać ile już uzbieraliśmy /ogólną kwotę, rosnąco/. Moim zdaniem to będzie przypominać, że problem jeszcze jest a równocześnie mobilizować zapominalskich. No i pytanie zasadnicze - czy konto na które poprzednio przekazywaliśmy jest nadal aktualne? Proszę o informację albo tutaj albo na gg, bo chcę wprowadzić deklarację w czyn /dopóki jeszcze początek m-ca !!! hehehe, bo później może być po herbacie! /.
Użytkownik alman napisał w wiadomości: > No dzięki Pampasie, zawsze rozmawiaj z nami szczerze gdy coś się dzieje. > Widzisz, przy poprzednim apelu o wsparcie strony zrobiłam stałe zlecenie i co > miesiąc przelewałam pewną kwotę, ale jako że jestem ekonomistą i bankowcem > /byłam/ chciałam wiedzieć, czy wspieranie takie ma sens, ile tego, na co > przeznaczone. Upominałam się kilka razy o jakieś informacje a skoro ich nie > było, po jakimś czasie cofnęłam zlecenie przelewania. No bo skąd miałam > wiedzieć czy jest to jeszcze potrzebne?Wnioskuję, że teraz najważniejszą > rzeczą jest nowy serwer i kwota rzędu 8 tys. No więc jak trzeba to trzeba. > Dobrze jest wpadać każdego dnia na stronkę WZ i mieć z niej korzyści, to niech > Ona /strona WZ/ ma też jakieś korzyści z nas. A zatem do roboty, Żarłoczki! > Tylko aby nie skończyło się na deklaracjach li tylko, jak to często bywa, > proponuję stworzyć listę wpłacających , bez podawania oczywiście kwot ile kto > wpłaca, skoro ma być składka dobrowolna i na ile kogo stać i np. w cyklach > tygodniowych /dekadowych/ podawać ile już uzbieraliśmy /ogólną kwotę, > rosnąco/. Moim zdaniem to będzie przypominać, że problem jeszcze jest a > równocześnie mobilizować zapominalskich.No i pytanie zasadnicze - czy konto na > które poprzednio przekazywaliśmy jest nadal aktualne? Proszę o informację albo > tutaj albo na gg, bo chcę wprowadzić deklarację w czyn /dopóki jeszcze > początek m-ca !!! hehehe, bo później może być po herbacie! /.
Podaj w końcu to konto bo mimo moich ostatnich (przejściowych) kłopotów finansowych nie pozwolę żeby ta stronka przestała istnieć. Może moje wpłaty nie będą zbyt wysokie ale jeśli wielu tak wpłaci chociaż jakąś kwotę to uzbieramy na ten nowy sprzęt. W końcu czasem można sobie czegoś odmówić. Nie wyobrażam sobie dnia bez wejścia na Wielkie Żarcie, skorzystania z przepisów, porad i rozmów z naprawdę wspaniałymi ludźmi. Tu można się pośmiać, popłakać i nieźle utyć ;) więc podaj ten numer konta i sami się przekonamy czy jesteśmy w stanie się uratować :D
Ja również dołączam się do podziękowań dla Pampasa za wyjaśnienie sytuacji. Jestem osobą rzeczową i lubię jasno postawione sprawy. Policzyłam osoby które zadeklarowały pomoc i wyszło mi /tak mniej więcej/, że gdyby nikt inny już się nie dołożył to nałeżałoby zrzucić się po około 200 zł /od osoby/ na wymianę sprzętu. Kwota spora, ale sądzę, że nie niemożliwa do przejścia, tym bardziej jeśli rozłoży się to w czasie /o czym pisze Luckystar/. Tak więc nie ma już na co czekać, prosimy o potwierdzenie numeru konta i do dzieła.
Drogi Pampasie! Dziekuje za przedstawienie sytuacji. Oczywiscie i buziaki dla Luckystar za otworzenie watku. Chetnie w miare mozliwosci wspomoge i ja. Mam jednak pewien problem - potrzebuje nie tylki numer konta ale i tzw. iban aby moc przeslac pieniadze za granice Niemiec.Nie wiem w jaki sposob moglabym przeslac pieniadze komus w Polsce bo poczta niemiecka nie podnosi odpowiedzialnosci za przesylki wartosciowe do...Polski. Wiec jak "schlag trafi" to szukaj wiatru w polu. Firma o ktorej pisze Lucky jest mi nieznana wiec nie wiem absolutnie jak sie za zto zabrac.Co moglibyscie mi doradzic?
Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości: > Drogi Pampasie! Dziekuje za przedstawienie sytuacji. Oczywiscie i buziaki dla > Luckystar za otworzenie watku. Chetnie w miare mozliwosci wspomoge i ja. Mam > jednak pewien problem - potrzebuje nie tylki numer konta ale i tzw. iban aby > moc przeslac pieniadze za granice Niemiec.Nie wiem w jaki sposob moglabym > przeslac pieniadze komus w Polsce bo poczta niemiecka nie podnosi > odpowiedzialnosci za przesylki wartosciowe do...Polski. Wiec jak "schlag > trafi" to szukaj wiatru w polu. Firma o ktorej pisze Lucky jest mi > nieznana wiec nie wiem absolutnie jak sie za zto zabrac.Co moglibyscie mi > doradzic?
acha i jeszcze jedno: to ze reklamy sa konieczne wiadomo i nie bede tu przynudzac ale... ostatnio mam trudnosci z czytaniem watkow bo pewnw reklamy nakladaja sie na tekst w ten sposob ze go zupelnie przeslaniaja /akurat przed chwila reklama jakas finansowa) Nie dala sie zamkna ani przesunac To utrudnia troche zycie. Te ktore sa na gorze tez nieraz utrudniaja utworzenie forum -trzeba aktualizowac do skutku. Ale ta przed chwila to byla zmora. Moze mozna by takie bardzo agresywne reklamy w inne miejsce(z boku czy na dole strony) wsadzic?
Dorotko jak mam taką natrętna reklamę to poprostu w nia klikam i nawet ciekawych rzeczy można sie dowiedzieć , a po to one własnie są , i myślę że klikając w nie takze pomagamy w utrzymaniu stronki :)) pozdrawiam Magda
No to mamy jasną sprawę!!! Ciekawe ilu jest zalogowanych użytkowników??? Uważam że każdy z zalogowanych powinien wpłacić, przecież to WŻ istnieje dla każdego z nas, więc każdy powinien sie dorzucić!!!! Podzielmy tą kwotę przeż zalogowanych i będzie jasna sprawa, oczywiście nie mam na myśli że każdy wpłaci tyle ile powinien bo to jest niemożliwe, są różne sytuacje życiowe, które nie pozwalają na to ale ten który ma więcej pewnie chętnie wpłaci wiecej, zmobilizujmy się kochani tak jak Polacy potrafią!!!!!! pozdrówka dla Wszystkich , danka
Danusiu, sądzę że masz na myśli zarejestrowanych użytkowników, bo liczba zalogowanych cały czas się zmienia i można to sprawdzić pod "Użytkownicy". Znajduje się tam informacja zarówno o zalogowanych w danej chwili użytkownikach jak i osobach nie zalogowanych. Co do sprawy podziału kwoty przez osoby zarejestrowane to sądzę, że nie ma szans, już bardziej obstawałabym przy pomyśle o którym wspomniałam wyżej, czyli podzielić kwotę przez osoby które się zdeklarowały. Jeżeli i inni by się dorzucili, to biedy nie ma - potrzeby pewnie są znacznie wyższe niż jesteśmy w stanie zebrać. Gdyby tak tę kwotę 200 zł /o której wspominam wyżej/ podzielić np. na 6-7 miesięcy to wyszłoby po ok. 30-35 zł na miesiąc. Tyle, że istnieje takie zagrożenie, że będziemy zapominali o tym, że należy wnieść kolejną wpłatę /jak znam życie/.
Uważam, że trzeba kuć żelazo póki gorące, czyli nie nastawiać się na ratalną zrzutkę tylko ile kto może wpłacać, zobaczymy ile się uzbiera. Rozłożenie w czasie nie zda moim zdaniem egzaminu, bo tu musi być duży"ogień" /teraz się pali dobrze/ a potem to już będzie się ledwie tliło. Więc proszę o informację o koncie, bo "palę się" żeby przelać kasę.
Pampasie, dziękuję za naświetlenie całej sytuacji. Powiem szczerze, że chyba nie jestem jedyną osobą oczekującą szczerej i rzetetelnej informacji o sytuacji finansowej WŻ. Teraz wszystko jest jasne i dla mnie rzeczą oczywistą jest fakt, że kto może i chce aby WŻ w dalszym ciągu żyło - ten pomaga i już. Wpłata jest dobrowolna, każda osoba powinna mieć świadomość ryzyka, że przy zbyt małym zaangażowaniu finansowym z naszej strony cała akcja może teoretycznie się nie udać (wierzę,że się uda) - w związku z tym nie ma mowy o postawie roszczeniowej, pretensjach. Jeśli ktoś już dziś ma wątpliwości czy warto niech się nie deklaruje - przymusu nie ma... Mam nadzieję, że już niedługo będziemy razem z Tobą cieszyć się nowym serwerem. Życzę tego Tobie i wszystkim sympatykom WŻ. Pozdrawiam :)))
Nie mogłam tu przez kilka dni zaglądać i taka poważna sprawa nam sie pojawiła. Przekonana jestem,że masz racją. W końcu wydajemy pieniądze na bzdury, których często tak na prawdę nie potrzebujemy a tu taka ważna i niezbędna sprawa. Przyłączam się do apelu . Zróbmy regularne zrzuty bo przeciez jednorazowa akcja to za mało. Jeżeli ktoś miałby wątpliwości na co "idą" pieniądze to myślę ,że meilem może otrzymywać rozliczenia. ja czekam na hasło ile i na jakie konto i płacę. Ewa
Przeczytalam jeszcze raz caly watek i nasuwaja mi sie takie refleksje: WZ bylo i ma byc darmowe dostepne dla wszystkich wobec powyzszego (znajac stanowisko Pampasa) miesieczne "opodatkowanie" uzytkownikow nie wchodzi w rachube. Obecna "zrzutka" ma byc jednorazowa (moze kilkakrotna) az do skutku kiedy uzbiera sie odpowiednia suma na serwer. Jesli ktos chce to moze w dalszym ciagu "zasilac" istnienie strony miesiecznymi wplatami, tak jak bylo to dawniej i pewnie istnieje do tej pory (ta suma ok. 300zl miesiecznie, o ktorej wspomina Pampas nie spadala z nieba :))). W tej sytuacji mieszkajacy za granica, jak ja (tu wypowiadam sie tylko za siebie) moga wplacac kwartalnie lub nawet raz na rok - w moim przypadku, jesli znow Paypal mnie wyrzuci to korzystanie z osoby prywatniej i Western Union (koszt przesylki wynosi 15% kwoty wysylanej) jest nieoplacalne i wrecz bezsensowne co miesiac, wiec moge to robic (i bede) kwartalnie. Jestem przeciwko ujawnianiu nawet listy nazwisk osob wplacajacych, tu nie chodzi o brawa, czy extra specjalne roszczenia, natomiast chodzi glownie o nie ranienie osob, ktore "chcialyby ale ich nie stac" .....a oni sa tak samo wazni dla WZ jak ci co moga. Mysle tez, ze w zwiazku z powyzszym nie ma sensu wyliczanie "kwot na glowe" uczestnika bo w takiej sytuacji wyjdzie nam przykladowo 30 czy 50 zl i co ma zrobic ktos kto moze wplacic tylko 5zl ???? bo tylko na tyle go stac, a lezy mu na sercu istnienie strony???? No i przeciez wiadomo, ze ktos kto mieszka za granica i wartosc tamtejszej waluty jest inna??? przeciez nie bede wysylac $10 tylko po to zeby za usluge Western Union zaplacic $15 bo taka jest cena przeslania kwoty do $100.....Przepraszam bardzo za "swiecenie" kwotami, ale nie widze innej mozliwosci pokazania bezsensownosci list i "cen na lebka" ..... Oczywiscie, ktos moze powiedzec, ze w takiej sytuacji jest to niesprawiedliwe i ktos bedzie utrzymywal kogos kto nie placi....... Oczywiscie, ze tak, ale jesli kazdy z nas zerknie gleboko we wlasne sumienie.....to ta niesprawiedliwosc nie ma az tak duzego znaczenia, przeciez sa wsrod nas tacy, ktorych moze nie stac na te kilka zlotych ale jednoczesnie maja wspaniale przepisy, udzielaja sie na forum, moze pisza wiersze, czy udzielaja wartosciowych porad......slowem sa wartosciowi dla strony. Ja to tak rozumie i tak do tego podchodze.....podkreslam ja bo jakos tak sie skalda, ze dla mnie wartosci duchowe zawsze byly i sa wazniejsze od materialnych .....Ale kazdy ma prawo byc inny. W kwestii formalenej (konto) radze poczekac na Pampasa, moze jeszcze dzis lub jutro cos w tej sprawie postanowi nie oczekujmy, ze to wszystko stanie sie juz bo i tak mysle, ze kosztowalo, go to wszystko wiele wysilku psychicznego (walki ze samym soba) aby napisac to co napisal, jest to bardzo ambitny czlowiek, ktory wierzyl dotychczas, ze moze to wszystko zalatwic sam. Niestety tak jak napisal strona przerosla jego najsmielsze oczekiwania i mozliwosci ...... Dajmy Mu te 2 dni (dzis i jutro) na podjecie kolejnego kroku, a potem dopiero "atakujmy" :))) Pozdrawiam wszystkich i ogromnie sie ciesze, ze jest tak wiele osob zainteresowanych istnieniem portalu :)) Buziaczki po wsiech :)))) maryla
zgadzam sie jak najbardziej z marylka ze nie ma sensu narzucania jakichs kwot, kazdy niech wplaca ile w danej chwili moze, mysle ze wazna jest kazda zlotowka (nawet jesli jest to złotówka), ja ze swojej strony oferuje oczywiscie pomoc na miare moich mozliwosci i czekam na numer konta
Użytkownik małgoska napisał w wiadomości: > zgadzam sie jak najbardziej z marylka ze nie ma sensu narzucania jakichs kwot, > kazdy niech wplaca ile w danej chwili moze, mysle ze wazna jest kazda zlotowka > (nawet jesli jest to złotówka), ja ze swojej strony oferuje oczywiscie pomoc > na miare moich mozliwosci i czekam na numer konta
Dokładnie tak samo i ja myślę i ........ też czekam na konkretne wskazówki co do wpłat, no i oczywiscie na potwierdzenie albo podanie nowego nr konta !!! Pozdrawiam - Elek
i jeszcze chcialam dodac ze jeli nie udaloby sie zebrac odpowiedniej sumy to przeciez to co zostanie zebrane mozna by przeznaczyc na biezace dofinansowywanie strony zeby pampas nie musial sie martwic i dokladac
Z przykrością stwierdzam, że tym razem się nie zrozumiałyśmy. Moja próba orientacyjnego wyliczenia kwoty jaką teoretycznie miałaby wpłacić każda osoba którazadeklarowała pomoc, miała służyć li tylko zorientowaniu zainteresowanych osób w skali zjawiska. Jest sprawą oczywistą, że żadnego przymusu nie ma i być raczej nie może. Może jestem w błędzie, ale nie sądzę aby osoby które zadeklarowały pomoc miały na myśli jednorazową wpłatę na poziomie jednej złotówki. Zrozumiałe jest, że i ta złotówka ma swoją wagę i może być tak, że dla osoby wpłacającej to przysłowiowy "wdowi grosz". Każdy zrobi jak uważa, ale nie mieszajmy spraw duchowych i finansowych. Kiedy potrzebne wsparcie finansowe to jeśli uznam, że warto i powinnam, to po prostu tak zrobię i wg mnie jest to podejście zdrowe. Żyjemy w świecie realnym i pięknoduchem być można, ale chleb zjadamy prawdziwy.
Alu, nie wiem czy to co zrobilam zasluguje na podziekowanie, mysle, ze kazdy by tak zrobil, z tym tylko, ze ja jestem "natretne i upierdliwe babsko" wiec jak juz zacznie wiercic to nie popusci :))))
No nareszcie juz mamy konto mam nadzieje ze uda mi sie przelac pieniadze bo jestem z Niemiec ale chcialabym pomuc ta strona WZ mnie pochlonela jak wchodze do komp to pierwsze ja zalaczam .Prosze mi powiedziec jak ktos juz przelal pieniadze z niemiec czy byly jakies problemy z przekazem naprawde chce pomoc dajcie znac pozdrawiam!!!
Natko, ja zrobilam to co prawda nie z Niemiec ale ze Stanow, wiec jak klikniesz na te karte kredytowa to pokaze Ci sie forma Paypal i tam juz wszystko zalatwisz. Jesli nie masz Paypal to moze warto zalatwic bo jest to bezplatna forma przekazywania pieniedzy i oplat bardzo popularna w Stanach - nie wiem jak w Niemczech. Jesli mialabys jakies problemy i bede mogla pomoc to prosze pisz na gg 77118759 albo na moj email w ustawieniach :))
Luckyster widze ze idziesz z pomoca do wszystkich podziwiam cie jestes wspaniala a twoje opowiadania tak samo jak sie nie poradze napewno sie do ciebie zglosze bo naprawde chce przelac jakas kwotena WZ, jade do Polski pod koniec miesiaca jak mi sie tu nie uda to przekaze tam napewno dzieki i pozdrawiam
Troche mi glupio, ze akcja wspaniala trwa od paru dni, a ja sobie cicho siedze.... Coz - podobna akcje przerobilismy w ubieglym roku i jedno chyba moge powiedziec - temat powinnismy podtrzymywac, aby nie poszedl czasem w zapomnienie. Zeszloroczy watek wiele razy byl podnoszony w gore ale w koncu i tak sie zagubil gdzies w czelusciach WZ. A warto, zeby byl na poczatku Forum i walil po oczach. Najwazniejsze jednak, zebysmy DZIALALI a licznik wskazywal kwote coraz blizsza tym zalozonym osimu tysiacom. Sam musze troche poczekac na swoj udzial, ale deklaruje, deklaruje -!!!!!!!!!!!!
Mariniku, super, ze sie odezwales !!!! Tez mysle, ze ten watek trzeba podtrzymywac na gorze ja mysle, ze poniewaz Pampas zalozyl to konto z licznikiem, to wiecej ludzi bedzie tam zagladac, chocby z ciekawosci, a to motywuje do dzialania. Nie dopuszczam mysli, ze ta akcja moglaby sie nie udac, to po prostu musi wyjsc.
Im szybciej uzbieramy, tym szybciej, przestaniemy żyć w strachu przed kolejną awarią. Przyznam się szczerze, że gdybym miał stracić swoje prawie 1500 przepisów...to ugryzłbym się pewnie w....nie powiem gdzie...bo słowo niezgodne z regulaminem Bahus
Ja chętnie się dorzucę, jestem w stanie o ile sytuacja pozwoli robić to w miarę regularnie. Tylko na litość boską wyjaśnijcie mi co to ten Paypal. Muszę mieć kartę kredytową? Bo ja mam narazia taką zwykłą platniczą. Jak się nie uda, to wpłacę dopiero w lipcu, gdy będę w Polsce...
Cewa, Paypal jest bezplatna forma przekazywania pieniedzy lub oplat, ja kupujac przez internet tez place za posrednictwem Paypal. Nie musisz miec karty kredytowej moze byc normalna bankowa (debit) tylko najpierw musisz zarejstrowac konto w Paypal, ja poniewaz mam juz zarejestrowane po kliknieciu na obrazek karty kredytowej tylko musialam sie zalogowac i potem juz sama oplata - to w sumie bardzo proste. Jesli nie masz konta w Paypal to mozesz go otworzyc wlasnie na WZ i zaraz potem wplacic tyle ile chcesz. Moze sprobuj wejsc poczytaj i jesli natrafisz na jakies trudnosci (nawigacja jest bardzo latwa i czytelna) to pisz i pomozemy :)) Jesli chcesz to mozesz napisac do mnie na gg, ale ze wzgledu na roznice czasu troche ciezko mnie tam zastac, bo w pracy nie mam gg ;))
Nie jestem pewna czy dobrze wszystko zrobilam . Weszlam na Paypal (moj syn uzywa i jest zalogowany),wpisalam e-mail i haslo ,na nastepnej stronie wpisalam kwote i w gornym pasku jest ze darowizna na WZ ...moja kwota i wlasnie nie wiem co dalej .Jak to zatwierdzic bo nie jestem pewna czy poszlo ... monika
Moniko, jezeli poszlo to natychmiast powinna otworzyc sie strona z potwierdzeniem, a moze poczekaj na syna i on Ci to zalatwi, skoro uzywa na codzien to wie lepiej. Ale podpowiem Ci, ze ja prawdopodobnie kilka miesiecy temu robilam cos nie tak, bo mnie wyrzucalo. Wiem, ze napewno masz najpierw (zaraz po zalogowaniu) wpisac kwote i wybrac panstwo zamieszkania jak tylko klikniesz, ze mieszkasz w Stanach to zaraz strona zmieni sie na instrukcje po angielsku i z przelicznikiem zlotowek na dolary. Mam nadzieje, ze wytlumaczylam, zamiast namieszac :))
Marylko , jestes jak zwykle niezastapiona ... Z Twoja pomoca udalo sie ... Wczesniej widocznie mnie wyrzucilo a teraz bylo ok. bo dostalam potwierdzenie na poczte i rachunek . Dzieki ...
Z chęcią dopisuje się do wątku i jutro zalatwiam sprawę dofinansowania na nowy serwer.Zwracam się też bardzo gorąco do tych co mają jakieś wątpliwości.Każda nawet najmniejsza kwota moze pomóc.Nie wyobrażam sobie,że mogłoby nie być tej stronki i jeżeli tylko możemy pomóc to nie powinniśmy z tym dłużej zwlekać!!!Zalogowani powinni przyjąć to nawet jako "obowiązek" , a nie zalogowanych ale często nas tu odwiedzających bardzo serdecznie proszę o wspomożenie w tej sprawie.Byłam też na wiele innych stronkach tego rodzaju a nawet byłam tam też zalogowana ,ale tylko tutaj czuję się najlepiej .Swoboda,pełna kultura,możliwość wypowiadania się na każdy temat oraz niesamowity przepływ nowych przepisów...... to właśnie to co byłoby szkoda stracić!!!!!!
Kochani czytajcie ten watek,może ktoś jeszcze przylączy sie do ratowania WŻ strony.Tutaj znajdziecie piękny przekaz Lukystar i wyjasnienie Pampasa.serdecznie pozdrawiam
Hejka, zaraz wpłacę parę grosików na nasz nowy serwerek. Właśnie przyszło mi do głowy, że - przynajmniej Żarłoczki, które mają konto na allegro - mogłyby posprzedawać coś "charytatywnie", a dochód przeznaczyć na dofinansowanie WŻ.
Ja może rzadko udzielam się na forum, ale prawie codziennie tu zaglądam. Z przepisów korzystam non stop. Po prostu uwielbiam WŻ.
Witajcie ponownie, tak sobie pomyślałam, jakby to zrobić "formalnie". Są dwa wyjścia: 1) sprzedający sam przelewa pieniążki na konto WŻ 2) kupujący przelewa od razu pieniądze na konto WZ (wtedy bardziej uwierzy, że to charytatywna aukcja). W przypadku drugim dobrze by było, gdyby Pampas jakoś zawiadomił sprzedającego, że taka i taka wpłata przyszła. Co Wy na to?
Dopisję się do zdań-grosz do grosza.Każdy wpłaca ile może,ale nie wolno zapominać i trzeba dorzucać swoją dolę.Piszę jak czuję i wpłacam jak mogę.Basia
Marylko,ale wstyd,bo po długiej przerwiedopiero dzisiaj postanowiłam sprawdzić co słychać na forum,ale zato naczytałam się wątku o "naszych"kłopotach,że aż dostałam wypieków,ale przynajmniej wiem o co biega i już się zabieram do roboty,tylko niewiem czy sobie poradzę z tymi wpłatami,ale WĄTEK W GÓRĘ!!!! majka
ufff! udało się! Kto następny?Marylko nie odpuszczaj,bo takich śpiochów jak ja jest napewno więcej,a już Ty potrafisz najlepiej ich dobudzić.Buziaczki-Majka
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Zdaje sobie sprawe, ze otwierajac ten watek moge narazic sie na krytyke i stawiam sie w troche niewygodnej sytuacji, ale nie widze innego wyjscia; pewne sprawy musza byc dla nas wszystkich jasne. Od czasu awarii nurtuje mnie mysl o tym, ze przeciez ta sama sytuacja moze sie powtorzyc i teraz w jeszcze wiekszym stopniu. Rozmawialam z Pampasem i On potwierdza, ze istnienie naszego ukochanego WZ wisi w dalszym ciagu na wlosku....
Pampas nie chce pisac o tym, bo jak wiekszosc z nas wie, ciagle chce robic wszystko aby portal byl bezplatny i taki ......jest.
Ale na jak dlugo??? Z naszej rozmowy wnioskuje, ze bez nowego serwera daleko nie zajdziemy i dlugo nie pociagniemy.
Trudno jest oszacowac w jakim stopniu odzyskalismy to, co zostalo utracone przez awarie, wiadomo, ze odzyskalismy czesc przepisow natomiast nie jestesmy w stanie odzyskac forum i tych wszystkich watkow, w ktorych byla zawarta powazna czesc naszego zycia i serca strony.
Zaproponowalam, zeby wystapil z apelem do nas Zarlokow o jednorazowe wsparcie, ktore mam wrazenie moze utrzymac strone przy zyciu.... Pampas ambitnie ma w stosunku do tego opory......obawia sie, ze cos takiego moze rozlozyc istnienie strony od wewnatrz, tak jak stalo sie to z innymi portalami....(to Jego stwierdzenie).
Ja natomiast uwazam, ze inne portale sa po prostu inne i maja prawo miec inne doswiadczenia.
Wierze w to i dowodem jest nasza akcja szeroko zakrojonej wzajemnej pomocy w odzyskiwaniu utraconych przepisow, ze WZ nie jest tylko strona gdzie przychodzi sie aby zdobyc nowy przepis (to mozna zrobic na google i innych portalach), WZ dla wielu z nas stalo sie sposobem zycia, dla mnie osobiscie codziennym kontaktem z krajem ojczystym. Tu wymieniamy doswiadczenia, smiejemy sie i placzemy, w zaleznosci od sytuacji i potrzeby chwili.
Mysle, ze mozemy to uratowac, nie pozwolmy zginac naszej stronie!!!!
Zdaje sobie sprawe z tego, ze uzytkownikami WZ sa osoby o bardzo roznorodnym statusie i mozliwosciach finansowych, ale przeciez potrafimy pomagac w potrzebie obcym, czasem nawet w innych zakatkach swiata.....Dlaczego nie moglibysmy pomoc nam samym ????
Wiem, ze dla niektorych nawet przyslowiowa, jednorazowa zlotowka moze byc wyczynem nieosiaglanym i tych zostawmy w spokoju....natomiast wierze w to, ze jest troche tych, ktorzy beda mogli poswiecic te pare zlotych jednorazowo tylko po to abysmy mogli znow sie spotykac, bez zagrozenia, ze pewnego poranka po kliknieciu na WZ ukaze sie napis "Taka strona nie istnieje". Nie chce podawac zadnych sum, bo to nie o to chodzi, ale ja staram sie Pampasowi wytlumaczyc, ze jestem gotowa na przeznaczenie niewielkiej sumy na ten cel...nazwijmy te sume - symboliczna....Bo jest ona symboliczna na moje tutaj warunki, a ze po tamtej stronie oceanu ma troche wieksza wartosc to ani moja wina, ani zasluga. Moze wlasnie my emigranci moglibysmy pomoc troche wiecej, ale mysle, ze kazda zlotowka sie liczy...... Bardzo prosze przemyslmy to i jesli moge prosic, napiszcie co o tym sadzicie.....Pampas obiecal, ze sie odezwie, ale pozniej On po prostu czuje sie bardzo niewygodnie z tego typu inicjatywa. Ja wiem, ze ma skrupuly przyjac moja darowizne jesli i tak nic z tego by nie wyszlo....a ja z kolei nie moge (nie stac mnie na to) zeby zafundowac nam koszt calego nowego serwera.
Pampasie, jesli cos pochrzanilam, to prosze o sprostowanie.
A do reszty ......no coz przyszedl czas, ze zycie WZ jest w naszych rekach.....co zrobimy???? Dziekuje za uwage - maryla
Jestem za! Proponuję (dyskretnie) aby pod tym wątkiem pojawił się również nr konta. Właśnie zaczęłam się ostatnio zastanawiać nad tym, że zniknęły reklamy więc Twoje Marylko "wołanie do narodu" :-) jest strzałem w dziwesiątkę. Brawa i słowa uznania za inicjatywę.
Oczywiście i ja się przyłączę do akcji - jak tylko pojawia sie instrukcje jak to zrobić i numer konta !!
Pozdrawiam wszystkich "" ratujacych WuŻet"" - i też uważam :: NIE ma życia BEZ Wielkiego Żarcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elek
A ja pozdrawiam tych wszystkich, ktorzy tu pisza! i Elka! prosze tylko aby nr konta byl taki, aby wszyscy mogli cos przekazac a nie jak ostatnio... prosilam sie o jakies namiary co to za Bank?? a tu nic... jesli pamietacie, istnial tylko nr. konta, bez podania nazwy banku. Ide po skarbonke :)
Ja też jestem za! Cząstkę wypłaty zawsze wydawalam na przyjemności, a WŻ jest przyjemnością, więc teraz , gdy znów mam pracę, to bez dwóch zdań na tę przyjemnośc wyłożę!!!
Nie ma sprawy . Napiszcie dokladnie gdzie i jak to zrobic ... pozdrawiam monika
jestem za .napewno sie dołoże
Ciesze sie, ze juz mamy kilka osob chetnych, mysle, nie, nie mysle, a wierze ze bedzie wiecej. A wiec sprawa stoi tak, ze Pampas obawia sie, ze nie bedzie pozytywnego "odzewu" ja przekonuje, ze nie ma racji i powiedzialam, ze otworze watek, a On, ze jak bedzie pozytywny odzew to dolaczy z informacjami.
mam nadzieję że będzie nas dużo :)) ja też chętnie wspomogę naszą żarłoczną stronkę , nie wyobrażam sobie "neta" bez niej , pozdrawiam Madzia
czekamy na informacje !! WZ musi istniec !!!! od porannej kawy i wielkiego zarcia zaczynam dzionek ;)
i ja deklaruje swoja pomoc! niech pojawi sie numer konta najlepiej z tymi wszystkimi numerami iban czy jak to tam... zebym mogla wyslac zzagranicy... wszystkim sie pewnie przyda:)
i ja sprubuje sie dolozyc tylko napiszcie jak to zrobic tez mieszkam za granica
Marylo ty to taka dobra duszyczka jestes! pozdrawiam cie bardzo serdecznie i popieram twoja postawe buziaki sle za ocean:)
Kasiu, ja mysle, ze wszystkim nam bardzo zalezy ......i zycze nam wszystkim powodzenia .... Buziaczki :))
czekam na przelew z wyplata i swoje "piec groszy " wrzuce
Jestem "za", dolacze sie.
Z wielką uwagą przeczytałam Twoją odezwę i pemyślałam, cała sprawa wygląda poważnie szczególnie zagrożenie istnienia stronki... Nie wiem na ile bedę mogła pomóc, ale na ile będe mogła to pomogę, czekam na dalsze informacje. Jestem tu od niedawna ale bardzo zależy mi na istnieniu WŻ.
Oczywiście, jestem za, czekam na numer konta (ale mi się rymnęło
)
Ja również deklaruje swoja pomoc
Głupio mi się tu wypowiadać ,bo narazie jestem w tzw.dołku finansowym-ale nie będzie to trwać wiecznie(mam nadzieję) ,więc ja również jestem za
Kochani, nie wiem jak to wszystko działa, ale sądzę, że sprawa jest poważniejsza niż może się pozornie wydawać. Czuję lekki niepokój czy jednorazowa akcja może dać trwały efekt. Jeżeli trzeba kupić jakiś sprzęt lub wnieść jakąś tam "wieczystą" opłatę, to pewnie tak. Gdyby jednak w grę wchodziły stałe koszty utrzymania, to nie wiem czy jednak grupa "zapaleńców" (pewnie niezbyt liczna) wystarczy. Być może ta sprawa była już poruszana i wyjaśniana, ale tak naprawdę nie wiadomo o jaką sumę chodzi. Jak wiemy od pewnego czasu pojawiły się dosyć (jak dla mnie!) uciążliwe reklamy, które pewnie z założenia mają przynosić stały dochód, ale czy przynoszą?. Trudno się w tym wszystkim połapać, ale sądzę, że próbować warto!
Oczekuję podania numeru konta. Myślę że im szybciej te informacje się ukażą, tym będzie mniej problemów z istnieniem WŻ. Zapewne chętnych do pomocy będzie dużo.
Jestem za,można zrezygnować np.z czekoladek i codziennie wrzucić grosz do skarbonki a potem się dołożyć do utrzymania naszej stronki.Wyjdzie to jemu i WŻ na zdrowie.Basia
Chwila prawdy na WŻ zaistniała,
zobaczymy, czy wiara stronę pokochała.
Problem mamy właśnie cały,
serwer się psuje, bo jest za mały.
To właśnie ta chwila prawdy nadchodzi,
zobaczymy, kogo ten problem obchodzi.
Kiedy strona dobrze funkcjonowała,
każdemu przepisy przechowywała.
Nikomu korzystać się nie broniło,
wesoło i rodzinnie na WŻ było.
Awaria która niedawno wystąpiła,
wielu zapisów nas pozbawiła.
Znikło zapisów nam bez liku,
ile z tego powodu było krzyku.
Żeby na przyszłość to się nie stało,
pieniążki na serwer by się zebrało.
Więc Pampas niech numer konta podaje,
każdy ile ma, na serwer niech daje.
Również zapraszam tych co nas odwiedzają,
niech z dobroci kiesą potrząsają.
Nikomu nic nie narzucamy,
mamy grosik, to też go dodamy.
Grosik czy złotówka mój drogi kolego,
wpłać, a zbierze się milion tego.
Panie również niech się starają,
jedno ciastko mniej i złotówkę wpłacają.
Nie możemy od nikogo wymagać,
ale proszę, to nasza strona, trzeba pomagać.
Sami się wszyscy szybko dowiemy,
że dzięki wpłatom stronę uratujemy.
Brawooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lajanie Twój wiersz jak zawsze jest na miejscu, brawo!!! Bardzo lubie czytać Twoje wiersze.
Marylko jestem za - chętnie pomogę, oczywiście w miarę możliwości na tyle na ile będzie mnie stać, koniecznie musi być nr konta, chociaż powinnam mieć w historii rachunku z poprzedniego przesłania, pozdrowienia dla Wszystkich danka
Lajanie, brawo :)))
I ja bardzo chetnie pomoge, bo ta strona, mimo ze zlaogowalam sie niedawno, znaczy sla mnie bardo duzo, pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Byłam za i jestem nadal ,pozdrawiam wszystkich -albertyna
Jestem zdecydowanie za tym, żeby w miarę możliwości wesprzeć finansowo WŻ. Mam jednak pewne obawy, czy taka jednorazowa akcja załatwi sprawę.
Moim zdaniem - na ile to możliwe oczywiście - powinien nam bardziej szczegółowo problem przybliżyć Pampas i wewnętrzne opory nie są dla mnie argumentem chociaż
rozumiem dyskomfort wynikający z całej sytuacji. Taka informacja pozwoli nam realnie ocenić możliwości pomocy ale wcześniej powinniśmy oszacować jej skalę.
Następnie dobrze byłoby aby Ci, którzy zechcą pomóc mogli sie zadeklarować - to pozwoliłoby ocenić czy jesteśmy w stanie zebrać kwotę, od której zależy istnienie WŻ.
Jestem, jak wielu z nas rzeczywiście uzależniona od tej strony i niezależnie od tego czy milczę czy też mam coś do powiedzenia czuję tu przyjazne nastawienie mimo
pewnych zgrzytów, różnic w poglądach, które są sprawą naturalną nawet w mniejszych grupach a co dopiero w tak różnorodnej rodzince jaką jest WŻ.
Myślę, że dla wielu z nas nie jest to tylko kwestia "kopalni przepisów", bo tych nie brakuje na innych stronach ale sprawia to niepowtarzalny klimat. Zglądamy tu z różną częstotliwością, często nałogową aby dowiedzieć się, co słychać u WZ-ów i tego na innych stronach nie znajdziemy.
W związku z tym jeszcze raz prośba do Pampasa o przedstawienie stanowiska w tej sprawie i jeśli jest taka potrzeba - nie zwlekajmy z pomocą.
W końcu przyjaciół poznaje się w biedzie :)))
Ja również jestem za pomocą dla WŻ, nie wyobrażam sobie mojej kuchni bez WŻ. Dajcie namiary gdzie wpłacać???.
nic dodać nic ujać ................miałam właśnie ten sam pomysł z napisaniem właściwie o tym samym co alidab
..............ale sie spóżniłam 
.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem za tym pomysłem
pozdrawiam
Krystyna
Jestem za, czekam na wieści od Pampasa.Pozdrawiam wszystkich!!
czekam na jakiś numer konta i napewno pomogę w miare możliwości bo bez wż i bez waszych przepisów moja kuchnia raczej by nie istniała,pozdrawiam wszystkich
Poniewaz otworzylam ten watek czuje sie zobowiazana do podtrzymywania dyskusji....Niestety ja osobiscie nic wiecej nie moge zrobic.
Dziekuje Wam wszystkim za zabranie stanowiska, wiem, ze weekend to nie najlepszy czas, bo wiele osob jest poza domem, ale widze, ze jest wiele osob chetnych do pomocy i to mnie bardzo cieszy. Tak, jak kilka osob napisalo wczesniej, nie wiemy dokladnie o jaka sume chodzi i w jakim stopniu ta pomoc moze byc "jednorazowa" ???? To prawda, ale jesli Pampas odezwie sie ze szczegolami sytuacji to wtedy mozna bedzie ustalic plan dzialania, ja wyslalam w ubieglym roku te moja "symboliczna" kwote i moge ja wysylac co roku, jesli bedzie potrzeba (jak teraz) to moge za miesiac-dwa powtorzyc przesylke, ale musimy wiedziec wiecej.
Ja zrobilam tylko to, co mam wrazenie powinnam i tyle ile moglam, reszta zalezy od Pampasa i pozostaje nam tylko czekac na Jego glos w dyskusji.....
Jeszcze raz wszystkim dziekuje, tak tym co napisali komentarz jak i tym co tylko przeczytali .....bo to bardzo istotne, uwazam, ze powinnismy wiedziec co sie dzieje i jakie sa zagrozenia.....Pozdrawiam wszystkich - maryla
Marylko i bardzo dobrze ze zabrałaś głos w tej sprawie....................ja swoją drogą rozumiem Pampasa ze jemu niezręcznie wyciagać dłoń po pomoc .............bo niektórzy mogliby tgo uznać za żebractwo.
)zajać sie tym na poważnie.
Ale jeżeli my sami sie zadeklarujemy z pomocą ratowania WŻ, to uważam juz teraz za obowiazek Pampasa ( tak Pampasie za obowiazek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czekamy wszyscy na odzew Pampasie :-)))))
pozdrawiam
Krystyna
Co tam długo dyskutować. Jak trza to trza. Stronka jest wyjątkowa i nie można pozwolić, by znikła.
ABA
Ja już przelałam. podaję konto: Serwis Wielkie Żarcie 21 1020 1811 0000 0302 0039 4643.
Niestety Polakom z zza granicy nie mogę pomóc.
całuski wszystkim żarłoczkom
Basiu, my spoza granic kraju tez mozemy to zrobic, tak jak ja zrobilam w ubieglym roku. A mianowicie kazdy z nas ma tutaj na stronie kogos z kim utrzymuje w miare prywatne kontakty i ja wlasnie taki kontakt wykorzystalam, a wlasciwie w tamtym czasie nawiazalam po to zeby moc przeslac pieniadze.
Wiec wyslalam pieniadze za posrednictwem Western Union (jest drogi ale przesylka jest na miejscu w ciagu 15min) jesli to za drogo to mozna wyslac osobie prywatnej inna droga i wtedy ta osoba mieszkajaca w Polsce przesyla dana kwote na konto, ktore Ty podalas. Mysle, ze gdybym zwrocila sie z taka prosba np. do Ciebie to sprawa jest do zalatwienia....Ja mialam problemy z Paypal, ktory byl zalatwiony tutaj na stronie, ale niestety wyrzucal mnie ze wzgledu na adres zamieszkania :(( wiec wiem, ze ja w tej sytuacji moge przeslac pieniadze tylko prywatnie, do Western Union potrzebuje tylko nazwisko osoby, ktora pieniadze odbierze i miasto zamieszkania (gdzie pieniadze beda odebrane) po wyslaniu tylko przesylam danej osobie numer kontrolny (nie wiem jak on sie nazywa) przez gg lub email i ta osoba "uzbrojona" w numerek odbiera pieniadze. Wiec jak widac z kazdej sytuacji jest wyjscie :))
Tylko, nie wiem czy masz 100% pewnosci, ze to konto jest ciagle aktualne, nie chcialabym stworzyc sytuacji kiedy cos robimy i sprawa rozbija sie o brak mozliwosci technicznych, ktore moga byc udostepnione tylko przez Pampasa.
A Pampas jak narazie .......milczy.......
Marylko to konto było aktualne przed padnięciem serwera. Mam 99,9% pewności ze nadal jest, bo inaczej by mi bank nie przyjął tych pieniędzy
odesłał gdyby takie konto nie istniało lub inny własciciel miał to konto.
Miałam już podobną sytuacje, że przedsiebiorstwo zmieniło konto. Serwis bankowy zaraz zareagował na wpłatę. Ja to konto mam w płatnościach stałych.
Jezeli chodzi o osobę poprzez która możesz wpłacic to służę pomocą. Moje dane do kontaktu masz.
ABA
I ja dołożę swój grosik, bo strona jest tego warta
jasia
No coz, popieram, ale chcialabym wiedziec bardziej dokladnie co i jak, tzn. - czy bedzie zmieniony serwer i jakiego rzedu kwota jest potrzebna...tak, zeby miec przynajmniej jakies pojecie o tym. Pozdrawiam
Ja również w miarę swoich możliwości finansowych coś dorzucę
Myślę, że każdy wspomoże WŻ, każdy w miarę swoich możliwości, ja też.
Oczekuję jednak trochę konkretów, oczekiwałabym na głos Pampasa, ile trzeba a potem cyklicznie ile już mamy i ile jeszcze brakuje. Tu nie ma co się bawić w "wypada - nie wypada", chyba tyle wypowiedzi wyrażających chęć pomocy jest upoważnieniem do tego, aby bez owijania w bawełnę o tym mówić. W końcu stanowimy rodzinę czy nie?
Brawo Alman - nic dodac nic ujac !!!! Pampasie, czekamy.........
Coś mnie "napadło" niespodziewanie! ...a to się okazało, że reklamy powróciły :-)))
hehe dokładnie i mnie dopadły ...................znaczy sie strona zaczyna żyć
No wlasnie reklamy wrocily . A wlasciwie dlaczego ich od jakiegos czasu nie bylo ?
Postaram się wyjaśnić, choć bardzo nie lubię poruszać tematów finansowych, jak wyglądała i jaka jest aktualna sytuacja finansowa WŻ - bo do tego się sprowadzają wszystkie nasze problemy.
Od momentu powstania przez ponad pięć lat stronę finansowałem sam jako swego rodzaju hobby. Jednak portal rozrósł się do takich rozmiarów i zyskał tak wielu użytkowników, że koszty nieco mnie przerosły. Szukałem wtedy dość intensywnie reklamodawców, bo uważałem i nadal uważam, ze jest to jedyny możliwy do przyjęcia sposób reklamowania takiej strony jak WŻ. Jednak moje wysiłki nie przyniosły żadnego efektu. To był moment w który poważnie rozważałem zamknięcie portalu. We wrześniu zeszłego roku zamieściłem ogłoszenie z prośbą o pomoc - to była ostatnia szansa utrzymania portalu. Mimo sporego odzewu na forum nie przełożyło się to jakiś spektakularną kwotę. Otrzymywaliśmy do 300zł miesięcznie, a koszty utrzymania łącza wykorzystywanego przez WŻ wynosiły ponad 1,5 tyś zł na miesiąc. Jednak ta kwota pozwoliła na odroczenie decyzji o zamknięciu na parę miesięcy.
Na koniec grudnia w końcu udało się podpisać jakąś sensowną umowę na sprzedaż powierzchni reklamowej. Wielu użytkownikom ta decyzja się nie podobała i była wielokrotnie krytykowana na forum. Jednak bez tych reklam ta strona już by nie istniała. Od stycznia dzięki tej umowie udaje nam się w niektórych miesiącach nie dokładać do bieżącego utrzymania strony.
Zupełnie oddzielną sprawą jest sprzęt na którym chodzi oprogramowanie portalu. Aktualnie jest to zwykły komputer choć o dość wyśrubowanych parametrach. Niestety nie jest to sprzęt przeznaczony do ciągłej pracy przy dużych obciążeniach i często zawodzi. Tak też było przy ostatniej awarii, z tym że splotło się tu nieszczęśliwie kilka spraw, które w efekcie doprowadziły do utraty części danych. Dopóki nie uda się zakupić profesjonalnego serwera strona będzie narażona na powtarzające się awarie. Niestety sprzęt tego typu jest dość kosztowny i nie jestem w stanie go sam sfinansować. Póki co nie mogę też pokryć tego wydatku z reklam, bo to idzie na bieżące opłaty za łącze. Na wymianę sprzętu potrzeba przynajmniej 8 tyś zł. Jednak nie sądzę aby udało nam się uzbierać taką kwotę - również na podstawie doświadczeń z jesiennej zbiórki na bieżące utrzymanie, a obawiam się sytuacji gdzie uzbiera się np. połowa kwoty a nie będę w stanie dołożyć pozostałej części. Na pewno znajdą się osoby, które nie pozostawią na mnie suchej nitki zarzucając, że cały wysiłek poszedł na marne.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszystko dość dokładnie i że pozwoli to osobom zainteresowanym wyrobić sobie własny pogląd.
pozdrawiam
Pampas
No to mamy obraz na czym siedzimy i jak dlugo mozemy siedziec. Pampasie dziekuje bardzo za szczere i szczegolowe przedstawienie sytuacji.....mysle, ze warto sprobowac. 8 tys. to bardzo duzo, ale nie jest to suma nieosiaglana przy takiej ilosci chetnych do pomocy (wierze, ze jeszcze dolacza inni), oczywiscie nie uzbieramy tej sumy w ciagu miesiaca, ale jesli nie zaczniemy teraz to wcale suma nie bedzie miniejsza.
Mysle, ze skoro przez te 5 lat udalo Ci sie utrzymac strone samemu, przy niewielkiej pomocy uzytkownikow, to nie mozesz miec skrupulow proszac nas o pomoc.
Tak jak juz ktos wczesniej powiedzial, kazdy z nas wydaje jakos sume miesiecznie na przyjemnosci, a WZ jest nasza wspolna przyjemnoscia wiec wlasnie nadszedl czas zeby wspomagac te przyjemnosc odmawiajac sobie chwilowo innych. Zauwazylismy wlasnie, ze wrocily reklamy, czyli jest troche pomocy, ale z tego co wiem (od Ciebie) to jest to pomoc pokrywajaca biezace utrzymanie WZ natomiast bez nowego serwera istnieje zagrozenie, ze padniemy w okresie Swiat Bozego Narodzenia (szczegolne nasilenie) okres letni jest okresem zmniejszonej liczby odwiedzajacych (urlopy, dzialki) i wlasnie teraz mamy najlepsza szanse zeby zebrac pieniadze na nowy serwer. A wtedy utrzymanie strony moze uda sie zalatwic przez pieniadze z reklam. Pampasie chce Ci serdecznie podziekowac za szczerosc i ja ze swojej strony melduje gotowosc do walki o istnienie WZ.Bardzo prosze daj nam potrzebne informacje, tak abysmy mogli zaczac juz teraz, jesli to mozliwe postaraj sie uruchomic Paypal, moze tym razem nie bede dyskryminowana :)) a jesli sie nie uda to skorzystam znow z posrednictwa zyczliwych.
Pampasie, wszystko stało się jasne :-) Rozumiem Twoje obawy i rozumiem też Twoją postawę dotyczącą dystansu w związku z tą dobrowolną zbiórką pieniędzy. Każdy człowiek jest inny i niestety pojawić się mogą osoby, które po dokonaniu dobrowolnej wpłaty zaczną się zachowywać roszczeniowo. Można mieć tylko nadzieję, że takich osób będzie bardzo mało, ale nie możemy w związku z tym ryzykować utraty "Wielkiego Żarcia".
i wpłacamy!
Czekamy teraz na umieszczenie nr konta
Drodzy WŻ-owicze!!! Sprawa jest jasna, więc nie czekajmy na Pampasa (bo on jest w niezręcznej sytuacji). Mobilizujmy się sami. Z pewnością każdy grosz się przyda. Pamiętajmy, że robimy to (również) dla siebie. Pozdrawiam serdecznie - Emila.
dziekuje Pampasie za szczegółowe opisanie sytuacjii WŻ......jestem dośc krótko na stronce ale wsiakłam w nią jak w żadną ze stron :-)....a moze rozważyć jakies członkostwo stałe niewielkie kwoty -przy duzej ilosci użytkowników dały by jakieś rozwiazanie na dłuższy okres ......a nie jednorazową pomoc, przecież wiadomo że , z pustego to i salomon nie naleje.
Wiem ze mogą sie posypać odejścia wówczas ze strony WŻ właśnieze w zględu na jakieś tam małe opłaty , bo wszak kazdy przejdzie do konkurencjii (mam nadzieje ze do tego nie dojdzie) darmowej.
Ale ja nie spotkałąm się ze stroną tak intensywnie żyjacą z duszą i sercem .
nie wiem właściwie co wiecej napisać .........................moze poprostu przelicz wszystko na spokojnie i powiedz szczerze jak to wygląda bez owijania w bawełne jak byłaby ewentualna składka miesieczna.
Poprostu Pampasie juz teraz machina pomocy została uruchomiona..........więc nie możesz pozostać milczacy , jak do tej pory, zbyt duża ilosc osób zadeklarowała pomoc.NIE ZMARNUJ TEGO!!!!!!
Zajmij stanowisko i bądż z nami wszystkimi szczery,takie jest moje zdanie .
Prosze innych również do podpięcia sie do mojej wypowiedzi , wówczas Pampas będzie miał jakieś rozeznanie co do oferowanej pomocy.
Myślę ze spora część zgodzi sie ze mna,a i wielkie grono mnie może i pogrąży za to co napisałam.................. nie oczekuje oklasków, nie zależy mi na tym .................ale jak widać kazdy chce zagladać na te stronkę .
pozdrawiam
Krystyna
No dzięki Pampasie, zawsze rozmawiaj z nami szczerze gdy coś się dzieje. Widzisz, przy poprzednim apelu o wsparcie strony zrobiłam stałe zlecenie i co miesiąc przelewałam pewną kwotę, ale jako że jestem ekonomistą i bankowcem /byłam/ chciałam wiedzieć, czy wspieranie takie ma sens, ile tego, na co przeznaczone. Upominałam się kilka razy o jakieś informacje a skoro ich nie było, po jakimś czasie cofnęłam zlecenie przelewania. No bo skąd miałam wiedzieć czy jest to jeszcze potrzebne?
Wnioskuję, że teraz najważniejszą rzeczą jest nowy serwer i kwota rzędu 8 tys. No więc jak trzeba to trzeba. Dobrze jest wpadać każdego dnia na stronkę WZ i mieć z niej korzyści, to niech Ona /strona WZ/ ma też jakieś korzyści z nas. A zatem do roboty, Żarłoczki!
Tylko aby nie skończyło się na deklaracjach li tylko, jak to często bywa, proponuję stworzyć listę wpłacających , bez podawania oczywiście kwot ile kto wpłaca, skoro ma być składka dobrowolna i na ile kogo stać i np. w cyklach tygodniowych /dekadowych/ podawać ile już uzbieraliśmy /ogólną kwotę, rosnąco/.
Moim zdaniem to będzie przypominać, że problem jeszcze jest a równocześnie mobilizować zapominalskich.
No i pytanie zasadnicze - czy konto na które poprzednio przekazywaliśmy jest nadal aktualne? Proszę o informację albo tutaj albo na gg, bo chcę wprowadzić deklarację w czyn /dopóki jeszcze początek m-ca !!! hehehe, bo później może być po herbacie! /.
Użytkownik alman napisał w wiadomości:
> No dzięki Pampasie, zawsze rozmawiaj z nami szczerze gdy coś się dzieje.
> Widzisz, przy poprzednim apelu o wsparcie strony zrobiłam stałe zlecenie i co
> miesiąc przelewałam pewną kwotę, ale jako że jestem ekonomistą i bankowcem
> /byłam/ chciałam wiedzieć, czy wspieranie takie ma sens, ile tego, na co
> przeznaczone. Upominałam się kilka razy o jakieś informacje a skoro ich nie
> było, po jakimś czasie cofnęłam zlecenie przelewania. No bo skąd miałam
> wiedzieć czy jest to jeszcze potrzebne?Wnioskuję, że teraz najważniejszą
> rzeczą jest nowy serwer i kwota rzędu 8 tys. No więc jak trzeba to trzeba.
> Dobrze jest wpadać każdego dnia na stronkę WZ i mieć z niej korzyści, to niech
> Ona /strona WZ/ ma też jakieś korzyści z nas. A zatem do roboty, Żarłoczki!
> Tylko aby nie skończyło się na deklaracjach li tylko, jak to często bywa,
> proponuję stworzyć listę wpłacających , bez podawania oczywiście kwot ile kto
> wpłaca, skoro ma być składka dobrowolna i na ile kogo stać i np. w cyklach
> tygodniowych /dekadowych/ podawać ile już uzbieraliśmy /ogólną kwotę,
> rosnąco/. Moim zdaniem to będzie przypominać, że problem jeszcze jest a
> równocześnie mobilizować zapominalskich.No i pytanie zasadnicze - czy konto na
> które poprzednio przekazywaliśmy jest nadal aktualne? Proszę o informację albo
> tutaj albo na gg, bo chcę wprowadzić deklarację w czyn /dopóki jeszcze
> początek m-ca !!! hehehe, bo później może być po herbacie! /.
Podpisuję sie pod tą propozycją ;))
Podaj w końcu to konto bo mimo moich ostatnich (przejściowych) kłopotów finansowych nie pozwolę żeby ta stronka przestała istnieć. Może moje wpłaty nie będą zbyt wysokie ale jeśli wielu tak wpłaci chociaż jakąś kwotę to uzbieramy na ten nowy sprzęt. W końcu czasem można sobie czegoś odmówić. Nie wyobrażam sobie dnia bez wejścia na Wielkie Żarcie, skorzystania z przepisów, porad i rozmów z naprawdę wspaniałymi ludźmi. Tu można się pośmiać, popłakać i nieźle utyć ;) więc podaj ten numer konta i sami się przekonamy czy jesteśmy w stanie się uratować :D
Ja również dołączam się do podziękowań dla Pampasa za wyjaśnienie sytuacji. Jestem osobą rzeczową i lubię jasno postawione sprawy. Policzyłam osoby które zadeklarowały pomoc i wyszło mi /tak mniej więcej/, że gdyby nikt inny już się nie dołożył to nałeżałoby zrzucić się po około 200 zł /od osoby/ na wymianę sprzętu. Kwota spora, ale sądzę, że nie niemożliwa do przejścia, tym bardziej jeśli rozłoży się to w czasie /o czym pisze Luckystar/. Tak więc nie ma już na co czekać, prosimy o potwierdzenie numeru konta i do dzieła.
Drogi Pampasie! Dziekuje za przedstawienie sytuacji. Oczywiscie i buziaki dla Luckystar za otworzenie watku. Chetnie w miare mozliwosci wspomoge i ja. Mam jednak pewien problem - potrzebuje nie tylki numer konta ale i tzw. iban aby moc przeslac pieniadze za granice Niemiec.Nie wiem w jaki sposob moglabym przeslac pieniadze komus w Polsce bo poczta niemiecka nie podnosi odpowiedzialnosci za przesylki wartosciowe do...Polski. Wiec jak "schlag trafi" to szukaj wiatru w polu. Firma o ktorej pisze Lucky jest mi nieznana wiec nie wiem absolutnie jak sie za zto zabrac.Co moglibyscie mi doradzic?
Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
> Drogi Pampasie! Dziekuje za przedstawienie sytuacji. Oczywiscie i buziaki dla
> Luckystar za otworzenie watku. Chetnie w miare mozliwosci wspomoge i ja. Mam
> jednak pewien problem - potrzebuje nie tylki numer konta ale i tzw. iban aby
> moc przeslac pieniadze za granice Niemiec.Nie wiem w jaki sposob moglabym
> przeslac pieniadze komus w Polsce bo poczta niemiecka nie podnosi
> odpowiedzialnosci za przesylki wartosciowe do...Polski. Wiec jak "schlag
> trafi" to szukaj wiatru w polu. Firma o ktorej pisze Lucky jest mi
> nieznana wiec nie wiem absolutnie jak sie za zto zabrac.Co moglibyscie mi
> doradzic?
acha i jeszcze jedno: to ze reklamy sa konieczne wiadomo i nie bede tu przynudzac ale... ostatnio mam trudnosci z czytaniem watkow bo pewnw reklamy nakladaja sie na tekst w ten sposob ze go zupelnie przeslaniaja /akurat przed chwila reklama jakas finansowa) Nie dala sie zamkna ani przesunac To utrudnia troche zycie. Te ktore sa na gorze tez nieraz utrudniaja utworzenie forum -trzeba aktualizowac do skutku. Ale ta przed chwila to byla zmora. Moze mozna by takie bardzo agresywne reklamy w inne miejsce(z boku czy na dole strony) wsadzic?
Te reklamy właśnie ratują życie WŻ.One takie muszą być,bo za to reklamodawcy płacą.Za reklamę w kąciku to można kupić gazetę a nie utrzymać WŻ.
no to trudno sie mowi. Wazne zeby wz przezylo...dla naszej radosci.
Dorotko jak mam taką natrętna reklamę to poprostu w nia klikam i nawet ciekawych rzeczy można sie dowiedzieć , a po to one własnie są , i myślę że klikając w nie takze pomagamy w utrzymaniu stronki :)) pozdrawiam Magda
No to mamy jasną sprawę!!! Ciekawe ilu jest zalogowanych użytkowników??? Uważam że każdy z zalogowanych powinien wpłacić, przecież to WŻ istnieje dla każdego z nas, więc każdy powinien sie dorzucić!!!! Podzielmy tą kwotę przeż zalogowanych i będzie jasna sprawa, oczywiście nie mam na myśli że każdy wpłaci tyle ile powinien bo to jest niemożliwe, są różne sytuacje życiowe, które nie pozwalają na to ale ten który ma więcej pewnie chętnie wpłaci wiecej, zmobilizujmy się kochani tak jak Polacy potrafią!!!!!! pozdrówka dla Wszystkich , danka
Danusiu, sądzę że masz na myśli zarejestrowanych użytkowników, bo liczba zalogowanych cały czas się zmienia i można to sprawdzić pod "Użytkownicy". Znajduje się tam informacja zarówno o zalogowanych w danej chwili użytkownikach jak i osobach nie zalogowanych. Co do sprawy podziału kwoty przez osoby zarejestrowane to sądzę, że nie ma szans, już bardziej obstawałabym przy pomyśle o którym wspomniałam wyżej, czyli podzielić kwotę przez osoby które się zdeklarowały. Jeżeli i inni by się dorzucili, to biedy nie ma - potrzeby pewnie są znacznie wyższe niż jesteśmy w stanie zebrać. Gdyby tak tę kwotę 200 zł /o której wspominam wyżej/ podzielić np. na 6-7 miesięcy to wyszłoby po ok. 30-35 zł na miesiąc. Tyle, że istnieje takie zagrożenie, że będziemy zapominali o tym, że należy wnieść kolejną wpłatę /jak znam życie/.
Uważam, że trzeba kuć żelazo póki gorące, czyli nie nastawiać się na ratalną zrzutkę tylko ile kto może wpłacać, zobaczymy ile się uzbiera. Rozłożenie w czasie nie zda moim zdaniem egzaminu, bo tu musi być duży"ogień" /teraz się pali dobrze/ a potem to już będzie się ledwie tliło. Więc proszę o informację o koncie, bo "palę się" żeby przelać kasę.
Pampasie, dziękuję za naświetlenie całej sytuacji. Powiem szczerze, że chyba nie jestem jedyną osobą oczekującą szczerej i rzetetelnej informacji o sytuacji finansowej WŻ. Teraz wszystko jest jasne i dla mnie rzeczą oczywistą jest fakt, że kto może i chce aby WŻ w dalszym ciągu żyło - ten pomaga i już.
Wpłata jest dobrowolna, każda osoba powinna mieć świadomość ryzyka, że przy zbyt małym zaangażowaniu finansowym z naszej strony cała akcja może teoretycznie się nie udać (wierzę,że się uda) - w związku z tym nie ma mowy o postawie roszczeniowej, pretensjach. Jeśli ktoś już dziś ma wątpliwości czy warto niech się nie deklaruje - przymusu nie ma...
Mam nadzieję, że już niedługo będziemy razem z Tobą cieszyć się nowym serwerem. Życzę tego Tobie i wszystkim sympatykom WŻ. Pozdrawiam :)))
Ala - wspaniale to ujęłaś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Brawoooooooooooooo !!
ale zem sie wzruszyl
Nie mogłam tu przez kilka dni zaglądać i taka poważna sprawa nam sie pojawiła. Przekonana jestem,że masz racją. W końcu wydajemy pieniądze na bzdury, których często tak na prawdę nie potrzebujemy a tu taka ważna i niezbędna sprawa. Przyłączam się do apelu . Zróbmy regularne zrzuty bo przeciez jednorazowa akcja to za mało. Jeżeli ktoś miałby wątpliwości na co "idą" pieniądze to myślę ,że meilem może otrzymywać rozliczenia. ja czekam na hasło ile i na jakie konto i płacę. Ewa
ja również - deklaruje swoja pomoc dla naszej Stronki
Przeczytalam jeszcze raz caly watek i nasuwaja mi sie takie refleksje:
WZ bylo i ma byc darmowe dostepne dla wszystkich wobec powyzszego (znajac stanowisko Pampasa) miesieczne "opodatkowanie" uzytkownikow nie wchodzi w rachube. Obecna "zrzutka" ma byc jednorazowa (moze kilkakrotna) az do skutku kiedy uzbiera sie odpowiednia suma na serwer. Jesli ktos chce to moze w dalszym ciagu "zasilac" istnienie strony miesiecznymi wplatami, tak jak bylo to dawniej i pewnie istnieje do tej pory (ta suma ok. 300zl miesiecznie, o ktorej wspomina Pampas nie spadala z nieba :))). W tej sytuacji mieszkajacy za granica, jak ja (tu wypowiadam sie tylko za siebie) moga wplacac kwartalnie lub nawet raz na rok - w moim przypadku, jesli znow Paypal mnie wyrzuci to korzystanie z osoby prywatniej i Western Union (koszt przesylki wynosi 15% kwoty wysylanej) jest nieoplacalne i wrecz bezsensowne co miesiac, wiec moge to robic (i bede) kwartalnie. Jestem przeciwko ujawnianiu nawet listy nazwisk osob wplacajacych, tu nie chodzi o brawa, czy extra specjalne roszczenia, natomiast chodzi glownie o nie ranienie osob, ktore "chcialyby ale ich nie stac" .....a oni sa tak samo wazni dla WZ jak ci co moga.
Mysle tez, ze w zwiazku z powyzszym nie ma sensu wyliczanie "kwot na glowe" uczestnika bo w takiej sytuacji wyjdzie nam przykladowo 30 czy 50 zl i co ma zrobic ktos kto moze wplacic tylko 5zl ???? bo tylko na tyle go stac, a lezy mu na sercu istnienie strony???? No i przeciez wiadomo, ze ktos kto mieszka za granica i wartosc tamtejszej waluty jest inna??? przeciez nie bede wysylac $10 tylko po to zeby za usluge Western Union zaplacic $15 bo taka jest cena przeslania kwoty do $100.....Przepraszam bardzo za "swiecenie" kwotami, ale nie widze innej mozliwosci pokazania bezsensownosci list i "cen na lebka" .....
Oczywiscie, ktos moze powiedzec, ze w takiej sytuacji jest to niesprawiedliwe i ktos bedzie utrzymywal kogos kto nie placi.......
Oczywiscie, ze tak, ale jesli kazdy z nas zerknie gleboko we wlasne sumienie.....to ta niesprawiedliwosc nie ma az tak duzego znaczenia, przeciez sa wsrod nas tacy, ktorych moze nie stac na te kilka zlotych ale jednoczesnie maja wspaniale przepisy, udzielaja sie na forum, moze pisza wiersze, czy udzielaja wartosciowych porad......slowem sa wartosciowi dla strony. Ja to tak rozumie i tak do tego podchodze.....podkreslam ja bo jakos tak sie skalda, ze dla mnie wartosci duchowe zawsze byly i sa wazniejsze od materialnych .....Ale kazdy ma prawo byc inny.
W kwestii formalenej (konto) radze poczekac na Pampasa, moze jeszcze dzis lub jutro cos w tej sprawie postanowi nie oczekujmy, ze to wszystko stanie sie juz bo i tak mysle, ze kosztowalo, go to wszystko wiele wysilku psychicznego (walki ze samym soba) aby napisac to co napisal, jest to bardzo ambitny czlowiek, ktory wierzyl dotychczas, ze moze to wszystko zalatwic sam. Niestety tak jak napisal strona przerosla jego najsmielsze oczekiwania i mozliwosci ......
Dajmy Mu te 2 dni (dzis i jutro) na podjecie kolejnego kroku, a potem dopiero "atakujmy" :)))
Pozdrawiam wszystkich i ogromnie sie ciesze, ze jest tak wiele osob zainteresowanych istnieniem portalu :))
Buziaczki po wsiech :)))) maryla
powiedziałaś wszystko to co i mnie leżało na sercu...czekamy...
zgadzam sie jak najbardziej z marylka ze nie ma sensu narzucania jakichs kwot, kazdy niech wplaca ile w danej chwili moze, mysle ze wazna jest kazda zlotowka (nawet jesli jest to złotówka), ja ze swojej strony oferuje oczywiscie pomoc na miare moich mozliwosci i czekam na numer konta
Użytkownik małgoska napisał w wiadomości:
> zgadzam sie jak najbardziej z marylka ze nie ma sensu narzucania jakichs kwot,
> kazdy niech wplaca ile w danej chwili moze, mysle ze wazna jest kazda zlotowka
> (nawet jesli jest to złotówka), ja ze swojej strony oferuje oczywiscie pomoc
> na miare moich mozliwosci i czekam na numer konta
Dokładnie tak samo i ja myślę i ........ też czekam na konkretne wskazówki co do wpłat,
no i oczywiscie na potwierdzenie albo podanie nowego nr konta !!!
Pozdrawiam - Elek
i jeszcze chcialam dodac ze jeli nie udaloby sie zebrac odpowiedniej sumy to przeciez to co zostanie zebrane mozna by przeznaczyc na biezace dofinansowywanie strony zeby pampas nie musial sie martwic i dokladac
I ja się pod tym podpiszę.
ja tez dołożę swoją ,,cegiełke''
Musi być dobrze-skoro wszystkim nam zależy na istnieniu tej stronki!
Z przykrością stwierdzam, że tym razem się nie zrozumiałyśmy. Moja próba orientacyjnego wyliczenia kwoty jaką teoretycznie miałaby wpłacić każda osoba która zadeklarowała pomoc, miała służyć li tylko zorientowaniu zainteresowanych osób w skali zjawiska. Jest sprawą oczywistą, że żadnego przymusu nie ma i być raczej nie może. Może jestem w błędzie, ale nie sądzę aby osoby które zadeklarowały pomoc miały na myśli jednorazową wpłatę na poziomie jednej złotówki. Zrozumiałe jest, że i ta złotówka ma swoją wagę i może być tak, że dla osoby wpłacającej to przysłowiowy "wdowi grosz". Każdy zrobi jak uważa, ale nie mieszajmy spraw duchowych i finansowych. Kiedy potrzebne wsparcie finansowe to jeśli uznam, że warto i powinnam, to po prostu tak zrobię i wg mnie jest to podejście zdrowe. Żyjemy w świecie realnym i pięknoduchem być można, ale chleb zjadamy prawdziwy.
Alicjo, mysle, ze sie jednak rozumiemy i mowmy o tym samym tylko troche innymi slowami.....
W takiej sytuacji,ja również postaram się pomóc- Strona WŻ na to zasługuje.Pozdrawiam sympatyków WŻ
Jest!!!!!!!! Mamy konto z licznikiem !!!!! Pampasie Dziekujemy !!!!!!!
A teraz Zarloczki do dziela !!!!!!! :):):):):)
Marylko, dla Ciebie szczególne podziękowanie za "rozruch" :)) Dobrze, że tu jesteś i nie masz głowy na urlopie... Buziaki :))))
Alu, nie wiem czy to co zrobilam zasluguje na podziekowanie, mysle, ze kazdy by tak zrobil, z tym tylko, ze ja jestem "natretne i upierdliwe babsko" wiec jak juz zacznie wiercic to nie popusci :))))
No nareszcie juz mamy konto mam nadzieje ze uda mi sie przelac pieniadze bo jestem z Niemiec ale chcialabym pomuc ta strona WZ mnie pochlonela jak wchodze do komp to pierwsze ja zalaczam .Prosze mi powiedziec jak ktos juz przelal pieniadze z niemiec czy byly jakies problemy z przekazem naprawde chce pomoc dajcie znac pozdrawiam!!!
Natko, ja zrobilam to co prawda nie z Niemiec ale ze Stanow, wiec jak klikniesz na te karte kredytowa to pokaze Ci sie forma Paypal i tam juz wszystko zalatwisz.
Jesli nie masz Paypal to moze warto zalatwic bo jest to bezplatna forma przekazywania pieniedzy i oplat bardzo popularna w Stanach - nie wiem jak w Niemczech.
Jesli mialabys jakies problemy i bede mogla pomoc to prosze pisz na gg 77118759 albo na moj email w ustawieniach :))
ja także - deklaruję swoją pomoc i popieram inicjatywę!
Luckyster widze ze idziesz z pomoca do wszystkich podziwiam cie jestes wspaniala a twoje opowiadania tak samo jak sie nie poradze napewno sie do ciebie zglosze bo naprawde chce przelac jakas kwotena WZ, jade do Polski pod koniec miesiaca jak mi sie tu nie uda to przekaze tam napewno dzieki i pozdrawiam
Troche mi glupio, ze akcja wspaniala trwa od paru dni, a ja sobie cicho siedze....
Coz - podobna akcje przerobilismy w ubieglym roku i jedno chyba moge powiedziec - temat powinnismy podtrzymywac, aby nie poszedl czasem w zapomnienie. Zeszloroczy watek wiele razy byl podnoszony w gore ale w koncu i tak sie zagubil gdzies w czelusciach WZ. A warto, zeby byl na poczatku Forum i walil po oczach.
Najwazniejsze jednak, zebysmy DZIALALI a licznik wskazywal kwote coraz blizsza tym zalozonym osimu tysiacom. Sam musze troche poczekac na swoj udzial, ale deklaruje, deklaruje -!!!!!!!!!!!!
Mariniku, super, ze sie odezwales !!!! Tez mysle, ze ten watek trzeba podtrzymywac na gorze ja mysle, ze poniewaz Pampas zalozyl to konto z licznikiem, to wiecej ludzi bedzie tam zagladac, chocby z ciekawosci, a to motywuje do dzialania. Nie dopuszczam mysli, ze ta akcja moglaby sie nie udac, to po prostu musi wyjsc.
Na pewno się akcja uda przy takiej sprawnej organizacji, też się dołaczę.
Im szybciej uzbieramy, tym szybciej, przestaniemy żyć w strachu przed kolejną awarią. Przyznam się szczerze, że gdybym miał stracić swoje prawie 1500 przepisów...to ugryzłbym się pewnie w....nie powiem gdzie...bo słowo niezgodne z regulaminem
Bahus
Jak bym miala tyle przepisow co ty to napewno bym sie pogryzla z zlosci hahah
Po wypłacie też dorzucę swoją cegiełkę !!
Mąż trochę marudził,ale już go ,,urobiłam'' !!
Ja chętnie się dorzucę, jestem w stanie o ile sytuacja pozwoli robić to w miarę regularnie.
Tylko na litość boską wyjaśnijcie mi co to ten Paypal. Muszę mieć kartę kredytową? Bo ja mam narazia taką zwykłą platniczą. Jak się nie uda, to wpłacę dopiero w lipcu, gdy będę w Polsce...
Cewa, Paypal jest bezplatna forma przekazywania pieniedzy lub oplat, ja kupujac przez internet tez place za posrednictwem Paypal. Nie musisz miec karty kredytowej moze byc normalna bankowa (debit) tylko najpierw musisz zarejstrowac konto w Paypal, ja poniewaz mam juz zarejestrowane po kliknieciu na obrazek karty kredytowej tylko musialam sie zalogowac i potem juz sama oplata - to w sumie bardzo proste. Jesli nie masz konta w Paypal to mozesz go otworzyc wlasnie na WZ i zaraz potem wplacic tyle ile chcesz. Moze sprobuj wejsc poczytaj i jesli natrafisz na jakies trudnosci (nawigacja jest bardzo latwa i czytelna) to pisz i pomozemy :))
Jesli chcesz to mozesz napisac do mnie na gg, ale ze wzgledu na roznice czasu troche ciezko mnie tam zastac, bo w pracy nie mam gg ;))
Nie jestem pewna czy dobrze wszystko zrobilam . Weszlam na Paypal (moj syn uzywa i jest zalogowany),wpisalam e-mail i haslo ,na nastepnej stronie wpisalam kwote i w gornym pasku jest ze darowizna na WZ ...moja kwota i wlasnie nie wiem co dalej .Jak to zatwierdzic bo nie jestem pewna czy poszlo ... monika
Moniko, jezeli poszlo to natychmiast powinna otworzyc sie strona z potwierdzeniem, a moze poczekaj na syna i on Ci to zalatwi, skoro uzywa na codzien to wie lepiej.
Ale podpowiem Ci, ze ja prawdopodobnie kilka miesiecy temu robilam cos nie tak, bo mnie wyrzucalo. Wiem, ze napewno masz najpierw (zaraz po zalogowaniu) wpisac kwote i wybrac panstwo zamieszkania jak tylko klikniesz, ze mieszkasz w Stanach to zaraz strona zmieni sie na instrukcje po angielsku i z przelicznikiem zlotowek na dolary. Mam nadzieje, ze wytlumaczylam, zamiast namieszac :))
Marylko , jestes jak zwykle niezastapiona ... Z Twoja pomoca udalo sie ...
Wczesniej widocznie mnie wyrzucilo a teraz bylo ok. bo dostalam potwierdzenie na poczte i rachunek . Dzieki ...
Ciesze sie ze moglam pomoc :)) buziaczki
do gory watek !!!!!!!
Z chęcią dopisuje się do wątku i jutro zalatwiam sprawę dofinansowania na nowy serwer.Zwracam się też bardzo gorąco do tych co mają jakieś wątpliwości.Każda nawet najmniejsza kwota moze pomóc.Nie wyobrażam sobie,że mogłoby nie być tej stronki i jeżeli tylko możemy pomóc to nie powinniśmy z tym dłużej zwlekać!!!Zalogowani powinni przyjąć to nawet jako "obowiązek" , a nie zalogowanych ale często nas tu odwiedzających bardzo serdecznie proszę o wspomożenie w tej sprawie.Byłam też na wiele innych stronkach tego rodzaju a nawet byłam tam też zalogowana ,ale tylko tutaj czuję się najlepiej .Swoboda,pełna kultura,możliwość wypowiadania się na każdy temat oraz niesamowity przepływ nowych przepisów...... to właśnie to co byłoby szkoda stracić!!!!!!
Kochani czytajcie ten watek,może ktoś jeszcze przylączy sie do ratowania WŻ strony.Tutaj znajdziecie piękny przekaz Lukystar i wyjasnienie Pampasa.serdecznie pozdrawiam
No to znow hop do gory !!!
do góry- hop
Hejka, zaraz wpłacę parę grosików na nasz nowy serwerek. Właśnie przyszło mi do głowy, że - przynajmniej Żarłoczki, które mają konto na allegro - mogłyby posprzedawać coś "charytatywnie", a dochód przeznaczyć na dofinansowanie WŻ.
Ja może rzadko udzielam się na forum, ale prawie codziennie tu zaglądam. Z przepisów korzystam non stop. Po prostu uwielbiam WŻ.
Pozdrawiam wszystkich!
Pomysl doskonaly!!!!! Brawo Vena !!!! A przy okazji to prosze udzielaj sie troche wiecej :)) jak widzisz potrzebujemy ludzi z inwencja tworcza.
super vena :)) oby takich zarłoczków bylo wiecej :)) buziaczki
Witajcie ponownie, tak sobie pomyślałam, jakby to zrobić "formalnie". Są dwa wyjścia:
1) sprzedający sam przelewa pieniążki na konto WŻ
2) kupujący przelewa od razu pieniądze na konto WZ (wtedy bardziej uwierzy, że to charytatywna aukcja).
W przypadku drugim dobrze by było, gdyby Pampas jakoś zawiadomił sprzedającego, że taka i taka wpłata przyszła. Co Wy na to?
Dopisję się do zdań-grosz do grosza.Każdy wpłaca ile może,ale nie wolno zapominać i trzeba dorzucać swoją dolę.Piszę jak czuję i wpłacam jak mogę.Basia
...i ja tyyyyyyyyyżżżżżżżż :):):)
brawo Basiu :)) a watek do góry bo pewnie nie wszyscy go czytali:))
czytac i dzialac prosze - siup watek do gory
Wpłacajcie ludziska,wpłacajcie - kazda złotówka na wagę złota
wątek ...siup do góry
jasne że do góry :))
do góry watek , do góry .....
Moze jeszcze ktos nie czytal...
właśnie :))
Do przodka...
za nisko .. do góry >>><<<<<
A moze ktos jeszcze nie czytal i nie wie o co chodzi ????
Marylko,ale wstyd,bo po długiej przerwiedopiero dzisiaj postanowiłam sprawdzić co słychać na forum,ale zato naczytałam się wątku o "naszych"kłopotach,że aż dostałam wypieków,ale przynajmniej wiem o co biega i już się zabieram do roboty,tylko niewiem czy sobie poradzę z tymi wpłatami,ale WĄTEK W GÓRĘ!!!!
majka
ufff! udało się! Kto następny?Marylko nie odpuszczaj,bo takich śpiochów jak ja jest napewno więcej,a już Ty potrafisz najlepiej ich dobudzić.Buziaczki-Majka
Majko, lepiej pozno niz wcale :)) jak mowi przyslowie....i nigdy nie jest za pozno :))) Ciesze sie, ze dolaczylas do grona wspomagajacych ....
jeja jeja poczekajcie na mnie , bo mam problem z przelewem miedzynarodowowym !! prosze konta nie zamykac !!! juz prawie 8 na liczniku :):):):)
Miaukol nie siej paniki .....7152 to nie "prawie" 8, cos Ci ta ospa na matematyke wplynela.....:):):):)
oooo i zrypke dostalam :(:(
lucky :):):)
nio cio ???? malpolu maly ????? ty chyba jeszcze nie wiesz co to jest prawdziwa zrypka ?????
Miauka wie,co to zdrapka... :)))))))
wiem co to zdrapka ! wygralam pamiatke, taka na cale zycie chyba. No moze kiedys ta pamiatka mnie opusci...znaczy zejdzie...
till psssssssssssssssssssssss psss ps
ten tez do gory
kurna pampas - nie mozesz tego przykleic na samej gorze????????
hihihi