Często dzielimy się informacjami dotyczącymi miejsc wypoczynku.
Wszystkim chcącym wypocząć w Bieszczadach polecam gospodarstwo agroturystyczne "Nad Stawem".
Przemili ludzie, piękne okolice. Łobozew znajduje sie 2 km od Soliny (można spacerkiem chodzić).
Jest tam bardzo spokojnie, mało turystów. Tak wygląda dom, w którym góra jest wynajmowana turystom ( 3 pokoje), kuchnia, łazienka i piękna duża weranda, na której można bawić się
do białego rana. posiłki zjadane na werandzie gdzie na około słychać śpiew ptaków to sama przyjemność.
Za domem jest staw z mnóstwem ryb, można łowić i przygotować na grilu, lub dla samej przyjemności łowienia.
jest też rowerek, który jest wielką frajdą dla dzieci i nie tylko
Obok zadaszone miejsce z grilem
Można też pokarmić kurki i króliczki
A to fotki z Zapory Solińskiej
W Bieszczadach jestem parę razy w roku, w Łobozewie byłam pierwszy raz.
Zachwyciłam się spokojem tego miejsca i tym nieustającym śpiewem ptaków.
Ale pieknie i spokojnie . Mysle ze to wspaniale miejsce na odpoczynek od gwaru miasta . Mnie rowniez przypomnialas moje rodzinne wakacje nad Solina (bylo to baaaaaaaaaaardzo dawno temu ) a dzieki Tobie wrocily wspomnienia . Moniko dziekuje za twoja relacje i zdiecia , z pozdrowieniami twoja imienniczka ...
Często dzielimy się informacjami dotyczącymi miejsc wypoczynku.
posiłki zjadane na werandzie gdzie na około słychać śpiew ptaków to sama przyjemność.
jest też rowerek, który jest wielką frajdą dla dzieci i nie tylko 



Wszystkim chcącym wypocząć w Bieszczadach polecam gospodarstwo agroturystyczne "Nad Stawem".
Przemili ludzie, piękne okolice. Łobozew znajduje sie 2 km od Soliny (można spacerkiem chodzić).
Jest tam bardzo spokojnie, mało turystów.
Tak wygląda dom, w którym góra jest wynajmowana turystom ( 3 pokoje), kuchnia, łazienka i piękna duża weranda, na której można bawić się
do białego rana.
Za domem jest staw z mnóstwem ryb, można łowić i przygotować na grilu, lub dla samej przyjemności łowienia.
Obok zadaszone miejsce z grilem
Można też pokarmić kurki i króliczki
A to fotki z Zapory Solińskiej
W Bieszczadach jestem parę razy w roku, w Łobozewie byłam pierwszy raz.
Zachwyciłam się spokojem tego miejsca i tym nieustającym śpiewem ptaków.
cudownie!! przypomnialas mi dawne czasy jak jezdzilam w Bieszczady.Zatrzymywalam sie w Wetlinie.tez cudowne miejsce.pozdrawiam serdecznie.madziorek
Ale pieknie i spokojnie . Mysle ze to wspaniale miejsce na odpoczynek od gwaru miasta .
Mnie rowniez przypomnialas moje rodzinne wakacje nad Solina (bylo to baaaaaaaaaaardzo dawno temu ) a dzieki Tobie wrocily wspomnienia .
Moniko dziekuje za twoja relacje i zdiecia , z pozdrowieniami twoja imienniczka ...