Super - ........ Fajnie było z Tobą i (chyba) z Twoim mężem pospacerować po ZOO :))))))))) Kiedyś , jak miauka była jeszcze mała to też tam byłyśmy :)))) Dzięki za przywołanie wspomnień - Elek
Ależ oczywiście, że spacer był z mężem. To ja zapraszam do Warszawy i do zoo Ciebie i Miauke, niech przyjeżdza z tej Irlandii. Pospacerujemy razem ;-)))
WoW - dzięki Ci wielkie za zaproszenie do Warszawy i do ZOO , ale .........śmiem mieć wieeeelkie wątpliwości co do skorzystania z tak miłego zaproszenia , ponieważ miaukol mój to jest jeszcze dalej niż Irlandia , ...... bo na Islandii i nie wiadomo kiedy do Polski zląduje !! Obiecuję ,że będę zawsze z Wami ............. w każdym miejscu , które .........uwiecznisz i nam tutaj pokażesz :) Cmokam cieplutko Ciebie i raz jeszcze pozdrawiam Twojego małżonka !! Elek
Nie wiem skąd mi się ta rlandiawzięła??? Chyba dlatego, że tam wszyscy jadą , a Islandia jest taka... taka daleka i wydaje się nieosiągalna. Chętnie oglądam wszystkie zdjęcia, które umieszczacie i zwiedzam chociaż tak wirtualnie te dzikie zakądki świata.Czekam na więcej. Niech Miauka napisze też jak tak się mieszka, jacy są ludzie, ich zwyczaje i wszystko inne. Chętnie poznam bliżej Islandię.
Super!! Zdjecia wyszly super,a w rzeczywistosci rewelacja na pewno!ja tez wkrotce sie wybiore do zoo z moim synkiem.Przesle zdjecia po wizycie!!pozdrawiam
Byłam z córeczką i mężem w Warszawskim ZOO w sobotę 9 czerwca 2007. Byliśmy w odwiedzinach u rodziny i zahaczyliśmy również o ZOO, gdyż moja mała uwielbia zwierzątka :)
Ja również uwielbiam zwierzęta, a w zoo sama jestemjak dziecko. Piszczę, skaczę, biegam z radości. Ci, którzy to widzą mają ubaw po apchy. Takie wyrośnięte dziecko :-)))
Super - ........ Fajnie było z Tobą i (chyba) z Twoim mężem pospacerować po ZOO :)))))))))
Kiedyś , jak miauka była jeszcze mała to też tam byłyśmy :))))
Dzięki za przywołanie wspomnień - Elek
Ależ oczywiście, że spacer był z mężem. To ja zapraszam do Warszawy i do zoo Ciebie i Miauke, niech przyjeżdza z tej Irlandii. Pospacerujemy razem ;-)))
WoW - dzięki Ci wielkie
za zaproszenie do Warszawy i do ZOO ,
ale .........śmiem mieć wieeeelkie wątpliwości co do skorzystania z tak miłego zaproszenia ,
ponieważ miaukol mój to jest jeszcze dalej niż Irlandia , ...... bo na Islandii i nie wiadomo kiedy do Polski zląduje !!
Obiecuję ,że będę zawsze z Wami ............. w każdym miejscu , które .........uwiecznisz i nam tutaj pokażesz :)
Cmokam cieplutko Ciebie i raz jeszcze pozdrawiam Twojego małżonka !! Elek
Nie wiem skąd mi się ta rlandiawzięła??? Chyba dlatego, że tam wszyscy jadą , a Islandia jest taka... taka daleka i wydaje się nieosiągalna. Chętnie oglądam wszystkie zdjęcia, które umieszczacie i zwiedzam chociaż tak wirtualnie te dzikie zakądki świata.Czekam na więcej. Niech Miauka napisze też jak tak się mieszka, jacy są ludzie, ich zwyczaje i wszystko inne. Chętnie poznam bliżej Islandię.
Super!! Zdjecia wyszly super,a w rzeczywistosci rewelacja na pewno!ja tez wkrotce sie wybiore do zoo z moim synkiem.Przesle zdjecia po wizycie!!pozdrawiam
Byłam z córeczką i mężem w Warszawskim ZOO w sobotę 9 czerwca 2007. Byliśmy w odwiedzinach u rodziny i zahaczyliśmy również o ZOO, gdyż moja mała uwielbia zwierzątka :)
Ja również uwielbiam zwierzęta, a w zoo sama jestemjak dziecko. Piszczę, skaczę, biegam z radości. Ci, którzy to widzą mają ubaw po apchy. Takie wyrośnięte dziecko :-)))