Czy ktoś ma pomysł jaki mozna kupic prezent wychowawczyni,która własnie zdaje klasę mojej córki?Jestem w trójce klasowej i na moje barki spadł zakup prezentu(rodzice umyli od tego ręce).Proszę o radę,bedę wdzięczna!
Myślę, że pomysł z albumem jest b.dobry. Jeżeli chcielibyście coś tam jeszcze dodać to myślę, że sympatyczną pamiątką byłaby np jakaś ładna filiżanka z paczką rasowej herbaty.
Jestem nauczycielką i powiem szczerze, że nieswojo się czuję przyjmując prezenty od uczniów. Za swoją pracę otrzymuję wynagrodzenie i wdzięczność wyrażona szczerym słowem i bukietem kwiatów w zupełności mi wystarczy:))) Jeśli już prezent to skromny i niezobowiązujący. Uważam, że pomysł Ewy jest świety:) Może być też jakaś książka z wpisami od uczniów na tytułowej stronie - to chyba najmilej widziany podarunek wśród moich kolegów.
W klasie u mojego syna wszystkie dzieci wyszyly , naszyly ,namalowaly itp zyczenia dla pani na poszewkach od poduszki . Technika byla dowolna i kazde dziecko mialo inny pomysl . Byly tam tez naszyte zdiecia dzieci . Potem jedna osoba pozbierala te prace i wszystkie poszewki polaczyla w jedna calosc . Wyszedl taki duzy ,piekny koc ... Pani byla zachwycona i nawet poplakala ze szczescia a dzieciaki wlozyly swoja prace i byly bardzo zadowolone .
Dodam ze dzieciaki robily to w domu i dlatego kazda praca byla inna i bardzo ciekawa . Dzieci mialy na to tydzien czasu , a w domu zawsze sie znajda jakies guziki , wstazki , farbki , listki i rodzice sluzacy pomyslami i pomoca . Zycze rownie ciekawych pomyslow . Dodam ze pani tez zrobila niespodzianke klasie i zamowila pizze , chipsy i cole ...
Kwiaty to napewno,ona uwielbia doniczkowe wiec myślę,że jakiś storczyk.Biżuterii niestety nie nosi.Powiedzialam córce,zeby zaproponowala dzisiaj dzieciom wykonanie laurek ze swoimi portretami i krotkimi podziekowaniami(ten pomysł wyplynął od was,więc wielkie dzieki).
Moja córka kończy trzecia klasę gimnazjum. Rodzice zamówili u mnie obrazek haftowany krzyżykami. Jest to dzban tulipanów. Na odwrocie będzie naklejona kartka z dedykacją i imionami , nazwiskami uczniów. Do tego kosz 25 róż. Tyle róż ilu jest uczniów w klasie. Czekam na ramkę. Po oprawieniu zrobię obrazkowi zdjęcie i wstawię na WŻ. Myślę, że taki prezent spodoba się wychowawczyni.
Nasza pani nigdy nie przyjęła od dzieci jakiegokolwiek prezentu, jeśli był kupiony. Co innego własnoręcznie zrobiony. Jejuuuu jaki my (jako trójka klasowa) mamy z tym problem!!! Już na początku roku myślimy o końcu roku. W 4 klasie robiłam dla pani kuferek a dzieciaki zrobiły kartki z podziękowaniem i zapakowałyśmy je do tegoż kufra. Jego zdjęcia są gdzieś w galerii WŻ. W tym roku dzieciaki robiły na płótnie obrazki (technika i wykonanie dowolne), z których zrobimy dwa obrazy.Jeden od chłopców a drugi od dziewczyn. Jeden byłby za duży. Mam nadzieję, że się spodoba pani. Dodam, że wszystkie prace, które pani dostała od dzieci są w klasie. Pozdrawiam i życzę super pomysłów.
I na cos takiego wlasnie czekalam :)) Powiem Wam szczerze, ze moj syn chodzil do szkoly w Polsce tylko jeden rok reszta edukacji (lacznie ze studiami) tutaj w Stanach i nigdy nie dawalam zadnych prezentow poza kwiatami z okazji zakonczenia roku szkolnego i to nawet nie indywidualnie tylko zbiorowo i na tym koniec. Nie nalezalam do zadnych Komitetow Rodzicielskich (tez takie istnieja) chodzilam na wywiadowki i to wszystko.
Kwiaty i jeszcze raz kwiaty nie jestem nauczycielką z zawodu,ale gdybym była pewno nie swojo czułabym się obsypywana podarunkami - - --t o zobowiązuje a chyba nie o to chodzi. Kwiaty mają w sobie to coś,że ktoś kto nimi zostanie w jakiś sposób i z jakieś okazji nie tylko z okazji zakończenia roku obdarzony jest szczęśliwie wyróżnionym a zarazem wyrażają podziękowanie za wszystko. Moja propozycja kwiaty pozdrawiam
Agusiu kiedyś na forum ktoś pokazał śliczny koszyczek zrobiony z papieru. Nawet był link jak się to robi. Bardzo prosta robótka i jaki śliczny. nawet dziecko dało by sobie radę ze zrobieniem takiego koszyka. W taki koszyk można włożyć życzenia dla Pani napisane przez każde dziecko. http://www.cafeart.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=164&Itemid=176 udało mi się znaleźć. Spójrz czy taki pomysł nie jest fajny? ABA
Aba,pomysl świetny!W ogole wasze pomysly są super,zaskakują pomyslowoscią tylko żeby tak wszystkim rodzicom to pasowalo.....niestety tak nie jest!Mimo wszystko chętnie skorzystam z waszych porad tak teraz jak i w przyszłosci,wielkie dzieki!
Już po wszystkim!Prezentem bylo pióro z wygrawerowanymi podziękowaniami od naszej klasy oraz kwiaty.Wychowawczyni była bardzo wzruszona!Pozdrawiam i dzieki za porady!
Albumik ze zdjęciami, gdzie kazde dziecko koło swego pysia wpisze kilka słów.
Myślę, że pomysł z albumem jest b.dobry. Jeżeli chcielibyście coś tam jeszcze dodać to myślę, że sympatyczną pamiątką byłaby np jakaś ładna filiżanka z paczką rasowej herbaty.
czy to szkola podstawowa i czy ta pani prowadzila klase pare lat ?
Jestem nauczycielką i powiem szczerze, że nieswojo się czuję przyjmując prezenty od uczniów. Za swoją pracę otrzymuję wynagrodzenie i wdzięczność wyrażona szczerym słowem i bukietem kwiatów w zupełności mi wystarczy:))) Jeśli już prezent to skromny i niezobowiązujący. Uważam, że pomysł Ewy jest świety:) Może być też jakaś książka z wpisami od uczniów na tytułowej stronie - to chyba najmilej widziany podarunek wśród moich kolegów.
W klasie u mojego syna wszystkie dzieci wyszyly , naszyly ,namalowaly itp zyczenia dla pani na poszewkach od poduszki . Technika byla dowolna i kazde dziecko mialo inny pomysl . Byly tam tez naszyte zdiecia dzieci . Potem jedna osoba pozbierala te prace i wszystkie poszewki polaczyla w jedna calosc . Wyszedl taki duzy ,piekny koc ... Pani byla zachwycona i nawet poplakala ze szczescia a dzieciaki wlozyly swoja prace i byly bardzo zadowolone .
Otóż to! Takie własnoręcznie robione prezenty są najmilsze sercu:)))
Dodam ze dzieciaki robily to w domu i dlatego kazda praca byla inna i bardzo ciekawa . Dzieci mialy na to tydzien czasu , a w domu zawsze sie znajda jakies guziki , wstazki , farbki , listki i rodzice sluzacy pomyslami i pomoca . Zycze rownie ciekawych pomyslow .
Dodam ze pani tez zrobila niespodzianke klasie i zamowila pizze , chipsy i cole ...
Oooo,ciekawy pomysł!!!
Kwiaty to napewno,ona uwielbia doniczkowe wiec myślę,że jakiś storczyk.Biżuterii niestety nie nosi.Powiedzialam córce,zeby zaproponowala dzisiaj dzieciom wykonanie laurek ze swoimi portretami i krotkimi podziekowaniami(ten pomysł wyplynął od was,więc wielkie dzieki).
Moja córka kończy trzecia klasę gimnazjum. Rodzice zamówili u mnie obrazek haftowany krzyżykami. Jest to dzban tulipanów. Na odwrocie będzie naklejona kartka z dedykacją i imionami , nazwiskami uczniów. Do tego kosz 25 róż. Tyle róż ilu jest uczniów w klasie. Czekam na ramkę. Po oprawieniu zrobię obrazkowi zdjęcie i wstawię na WŻ. Myślę, że taki prezent spodoba się wychowawczyni.
Szkoda, że tak mało czasu zostało. Haftuję na zamowienie obrazki na rożne okazje np. wesela, chrzciny, komunie, rocznice.
Nasza pani nigdy nie przyjęła od dzieci jakiegokolwiek prezentu, jeśli był kupiony. Co innego własnoręcznie zrobiony. Jejuuuu jaki my (jako trójka klasowa) mamy z tym problem!!! Już na początku roku myślimy o końcu roku. W 4 klasie robiłam dla pani kuferek a dzieciaki zrobiły kartki z podziękowaniem i zapakowałyśmy je do tegoż kufra. Jego zdjęcia są gdzieś w galerii WŻ. W tym roku dzieciaki robiły na płótnie obrazki (technika i wykonanie dowolne), z których zrobimy dwa obrazy.Jeden od chłopców a drugi od dziewczyn. Jeden byłby za duży. Mam nadzieję, że się spodoba pani. Dodam, że wszystkie prace, które pani dostała od dzieci są w klasie. Pozdrawiam i życzę super pomysłów.
W szkole moich dzieci jest zakaz dawania prezentów same kwiaty i świety spokuj.
I na cos takiego wlasnie czekalam :)) Powiem Wam szczerze, ze moj syn chodzil do szkoly w Polsce tylko jeden rok reszta edukacji (lacznie ze studiami) tutaj w Stanach i nigdy nie dawalam zadnych prezentow poza kwiatami z okazji zakonczenia roku szkolnego i to nawet nie indywidualnie tylko zbiorowo i na tym koniec.
Nie nalezalam do zadnych Komitetow Rodzicielskich (tez takie istnieja) chodzilam na wywiadowki i to wszystko.
Kwiaty i jeszcze raz kwiaty
nie jestem nauczycielką z zawodu,ale gdybym była pewno nie swojo czułabym się obsypywana podarunkami - - --t o zobowiązuje a chyba nie o to chodzi. Kwiaty mają w sobie to coś,że ktoś kto nimi zostanie w jakiś sposób i z jakieś okazji nie tylko z okazji zakończenia roku obdarzony jest szczęśliwie wyróżnionym a zarazem wyrażają podziękowanie za wszystko. Moja propozycja kwiaty
pozdrawiam
Agusiu kiedyś na forum ktoś pokazał śliczny koszyczek zrobiony z papieru. Nawet był link jak się to robi. Bardzo prosta robótka i jaki śliczny. nawet dziecko dało by sobie radę ze zrobieniem takiego koszyka. W taki koszyk można włożyć życzenia dla Pani napisane przez każde dziecko.
http://www.cafeart.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=164&Itemid=176 udało mi się znaleźć.
Spójrz czy taki pomysł nie jest fajny?
ABA