Witajcie :) Za 4 tygodnie mam wyznaczony termin porodu, mąż szybko będzie musiał wrócić do pracy, rodzinka daleko a obiady jeść trzeba. Domyślam się, że przy takim malutkim dziecku nie będę miała czasu, siły ani ochoty gotować obiadów i wymyśliłam, że przygotuję wcześniej coś, co można np. zamrozić żeby można długo przechowywać. Wymyśliłam narazie, że usmaże kotlety w panierce i zamrożę, potem do tego wystarczy ugotować ryż czy kaszę gryczaną, jakaś prosta surówka i gotowe. Ale na tym niestety koniec. Jakoś nie mogę wymyślić nic innego! Pomóżcie!!!
Możesz zrobić pierogi ruskie lub z mięsem, jakie lubisz i też zamrozić.Ja jak byłam w ciąży to z pierogami tak robiłam, jak miałam chęć zrobić je to robiłam więcej, obgotowałam 1 min. ostudziłam i do zamrażarki, póżniej tylko wyciągałam. Możesz też zrobić gołąbki i zamrozić.Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania.
Świetnie przechowują się zamrożone gulasze. A wtedy jakiś makaron, ziemniaki, placek ziemniaczany. I tym sposobem z jednego gulaszu masz kilka różnych dań.
Cześć. Ja mam termin porodu za 8 tygodni i tez zaczynam robić zapasy:). Robię obiadki x2 i zamrażam prawie wszystko. Kotlety, sosy, krokiety, naleśniki, gołabki, kurczaka pieczonego, a czasem nawet zupy. Pozdrawiam i życze zdrówka dla Ciebie i dzieciątka:)
http://wielkiezarcie.com/przepis1954.html polecam ten przepis na szybkie gołąbki, większą ilość mozna przechowywać w słoikach, jak pisze autorka; wypróbowałam - pycha, w dwóch litrowych słoikach też przechowywałam ale niazbyt długo bo wszystkim bardzo smakowały. Pozdrawiam i życzę zdrowia Tobie i dzieciątku!
wydaje mi się ,że oprócz surówek można mrozic wszystko,jednak niektóre potrawy trochę tracą na tym ,np ryż po zamrożeniu robi się taki kaszowaty,ale możesz mrozić sosy ,gulasze ,pulpety,pierogi,krokiety, itp, życzę powodzenia i szczęśliwego rozwiązania - rosa
Możesz zamrozić wszystko oprócz surówek. Jeżeli teraz gotujesz, to gotuj więcej i zamrażaj. Tylko nie radziłabym żadnego bogosu czy fasolki po bretońsku, bo nie będziesz mogła tego jeść - karmiąc dziecko. Szczęśliwego rozwiązania i całuski dla maluszka.
Leczo i wszelkiego rodzaju zupy wlewam do pudełek po litrowych lodach a potem jak znalazł. Jak zupa jest z "wkładką" to czasem może zastąpić treściwe drugie danie. Powodzenia i radosnego "rozwiązania".
Witajcie :)
Za 4 tygodnie mam wyznaczony termin porodu, mąż szybko będzie musiał wrócić do pracy, rodzinka daleko a obiady jeść trzeba. Domyślam się, że przy takim malutkim dziecku nie będę miała czasu, siły ani ochoty gotować obiadów i wymyśliłam, że przygotuję wcześniej coś, co można np. zamrozić żeby można długo przechowywać. Wymyśliłam narazie, że usmaże kotlety w panierce i zamrożę, potem do tego wystarczy ugotować ryż czy kaszę gryczaną, jakaś prosta surówka i gotowe. Ale na tym niestety koniec. Jakoś nie mogę wymyślić nic innego! Pomóżcie!!!
Możesz zrobić pierogi ruskie lub z mięsem, jakie lubisz i też zamrozić.Ja jak byłam w ciąży to z pierogami tak robiłam, jak miałam chęć zrobić je to robiłam więcej, obgotowałam 1 min. ostudziłam i do zamrażarki, póżniej tylko wyciągałam. Możesz też zrobić gołąbki i zamrozić.Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania.
gołąbki z ryżem i mięsem
kotlety mielone ;)
możesz zrobić kluchy z jakimiś owocami, np z truskawkami..
pyzy..
Może bigos lub fasolka po bretońsku (ale to chyba nie dla wszystkich), gulasz (zapakowany w pojemniku), rolady.
Świetnie przechowują się zamrożone gulasze. A wtedy jakiś makaron, ziemniaki, placek ziemniaczany. I tym sposobem z jednego gulaszu masz kilka różnych dań.
Cześć. Ja mam termin porodu za 8 tygodni i tez zaczynam robić zapasy:). Robię obiadki x2 i zamrażam prawie wszystko. Kotlety, sosy, krokiety, naleśniki, gołabki, kurczaka pieczonego, a czasem nawet zupy. Pozdrawiam i życze zdrówka dla Ciebie i dzieciątka:)
http://wielkiezarcie.com/przepis1954.html polecam ten przepis na szybkie gołąbki, większą ilość mozna przechowywać w słoikach, jak pisze autorka; wypróbowałam - pycha, w dwóch litrowych słoikach też przechowywałam ale niazbyt długo bo wszystkim bardzo smakowały. Pozdrawiam i życzę zdrowia Tobie i dzieciątku!
wydaje mi się ,że oprócz surówek można mrozic wszystko,jednak niektóre potrawy trochę tracą na tym ,np ryż po zamrożeniu robi się taki kaszowaty,ale możesz mrozić sosy ,gulasze ,pulpety,pierogi,krokiety, itp, życzę powodzenia i szczęśliwego rozwiązania - rosa
Możesz zamrozić wszystko oprócz surówek. Jeżeli teraz gotujesz, to gotuj więcej i zamrażaj. Tylko nie radziłabym żadnego bogosu czy fasolki po bretońsku, bo nie będziesz mogła tego jeść - karmiąc dziecko. Szczęśliwego rozwiązania i całuski dla maluszka.
Wiedziałam, że Wy mi pomożecie :) Bardzo dziękuję za wszystkie pomysły :) i za życzenia
Leczo i wszelkiego rodzaju zupy wlewam do pudełek po litrowych lodach a potem jak znalazł. Jak zupa jest z "wkładką" to czasem może zastąpić treściwe drugie danie. Powodzenia i radosnego "rozwiązania".