Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Tlusty kwiatek... jak go umyc?

  • Autor: Glumanda Data: 2007-06-22 22:39:44

    Moja sasiadka ma w kuchni taki kwiatek, http://pl.wikipedia.org/wiki/Hoja_pi%C4%99kna tzw. hoja piekna, i poniewaz wisiw kuchni, gdzie sie gotuje i para jest nieraz tlusta. Kwiatek jest clay zabrudzony, doslownie tlusty. Jak myslicie, czym go wykapac? zeby nie ucierpial? Myslalysmy o kapieli z plynem do mycia naczyn... ale czy mu to nie zaszkodzi? prosimy o rady... :) dzieki z gory. Pozdrowienia Glumanda z sasiadka Renatka.

  • Autor: Haanala Data: 2007-06-22 22:48:58

    Moja mama hoduje hoję i nikomu nie wolno jej dotykać, a najgorsze jest przestawianie, wtedy nie kwitnie. Pozdrawiam.

  • Autor: Glumanda Data: 2007-06-22 23:11:14

    Znasz jeszcze jakies tajniki kwitniecia hoji?? bo moja stoi 11 lat w jednym miejcu i dopiero teraz bedzie miala pierwszy kwiatek!

  • Autor: till Data: 2007-06-22 23:24:00

    Moja zaczęła kwitnąć po chyba piętnastu latach bycia w tym samym miejscu... ot, po prostu zachciało się jej... i potem kwitła bez opamiętania... wielokrotnie i każdorazowo wielokwiatowo...tego słodkiego zapachu nie dało się wytrzymać. Pojechała w inne miejsce i przestała kwitnąć. Ale kto ją wie, kiedy znowu zacznie... tyle, że to już nie będzie nasz problem ;)))))))



    http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?hoja a tak wyglądały te koszmarnie pachnące kwiatki...

    W kwestii zaś toalety roślinki- zwyczajnie wstawiałyśmy ją do wanny, brała prysznic, czekałyśmy aż wyschnie po czym wracała na ścianę.

  • Autor: Glumanda Data: 2007-06-22 23:35:00

    To jasne, ja tez tak robie, te do wanny pod przysznic, ale w tym sek tkwi, ze kwiatek sasiadki stoi w kuchni i tam od gotowania, jest tluste powietrze (czasami) i na lisciach osiadla taka tlusta powloka.

  • Autor: jasia Data: 2007-06-23 00:46:18

    Glumando, hoje można przemyc , każdy listek z osobna wodą z płynem do mycia naczyn.
    Nic jej nie będzie...
    Hoja najbardziej na świecie nie lubi jak się ją przestawia, rusza ( czyli wstawia do wanny na prysznic), wtedy nie kwitnie.
    Ale ....jest jeszcze pewno , ale ...jeżeli hoja nie zakwitnie w ciągu 2-3 lat, to należy jej zmienic miejsce.

  • Autor: jasia Data: 2007-06-23 00:52:36

    I dlaczego zakwitła dopiero po 15 latach?, bo nie dawaliście jej spokoju, hoję mozna umyc, ale nie ruszając jej z miejsca.
    I to nie prawda, że koszmarnie pachnie, ona pachnie cudownie....
    U mnie wlaśnie kwitnie już od 2 miesięcy, jedne kwiatki opadają , drugie zakwitają. W pogodne wieczory unosi się cudowny zapach.
    Trzeba jeszcze wiedziec, że jak jest chłodniej, to kwitnaca hoja nie pachnie.
    pozdro jasia

  • Autor: kryska Data: 2007-06-23 01:06:43

    Pamietam jak biegalem z zylka i podwiazywalem te pedy pod sufitem, tak ze caly sufit byl zasnuty.
    Ale jak zakwitla to bardzo mi sie ten zapach podobal.

  • Autor: till Data: 2007-06-23 08:45:29

    Jasiu, kiedy ona kwitła niezależnie od tych kąpieli...i kwitła po kilka tygodni, potem troche spokoju i znowu ...nic nie poradzę na to, że nie byłam w stanie zaakceptować natężenia słodkości zapachu.. w wydaniu mojego pnącza był bardzo intensywny.

  • Autor: miauka Data: 2007-06-23 01:08:28

    Glumando ja swoje kuchenne kwiatki traktowalam plynem do naczyn..... w psikaczu rozrabialam go z letnia woda, doniczke umieszczalam w woreczku i wiazalam tak by woda do ziemii nie dolatywala i psik psik psik, a potem letnia woda woda z prysznica splukiwalam... i nigdy nic im nie bylo..... zaczelam tak robic w domu u Eleka o czym ona nie wie hihihihi a potem to juz po udanych eksperymentach u Eleka u siebie :):)::)
    Roslince od rozcienczonego plynu do naczyn nic sie stanie :) ale zrobic to chyba lepiej po kwitnieniu

  • Autor: Janek Data: 2007-06-23 19:01:23

    Jak się kiziory kąpie to chyba łebki im się w worki wsadza, żeby mydła nie jadły
    Pozdrówka...Miaukolu...
    Janek

  • Autor: miauka Data: 2007-06-23 19:09:47

    kiziorow sie nie kapie :P

    cmokkkk

  • Autor: jasia Data: 2007-06-23 22:56:06

    Cha, kiziory sie kąpie, ale nie wykrąca....

  • Autor: miauka Data: 2007-06-23 23:07:43

    zebym ja Was obu sztuk  nie wykąpala :P:P:P i wykrecila :P:P:P:P i ....wykręciła :)

  • Autor: Glumanda Data: 2007-06-24 00:16:45

    Proponuje potem wymaglowac :)

  • Autor: miauka Data: 2007-06-24 01:28:34

    a wczesniej wykrochmalic :):):)

  • Autor: Glumanda Data: 2007-06-24 09:51:07

    A potem...poskladac w kostke i do szafy ! :)

  • Autor: jasia Data: 2007-06-24 12:20:19

    O rany !!! Duszę się !! Mam klaustrofobię !!!

  • Autor: Rosa Data: 2007-06-23 07:45:41

    nie mogę powiedzieć nic o hoii ale inne kwiaty stojące w kuchni zawsze zmywam wodą z płynem do naczyń,jakoś narazie im to nie szkodziło.Pozdrawiam - rosa

  • Autor: donama Data: 2007-06-23 08:55:23

    moja hoja stoi też w kuchni ,przeniosłam ją kwitnącą z pokoju w którym spaliśmy ,na szczście jej to nie zaszkodziło,czasami wystawiam ją ja deszcz.żeby hoja zakwitła musi mie dużo słońca i wody,kocha zraszanie i nie znosi przesadzania.

  • Autor: marcia2003 Data: 2007-06-23 10:09:42

    Na bieżąco  odwiedzam forum ogrodnicze i wiem ze aby hoja zakwitła należy jej nie podlewac  raz w tygodniu wystarczy -skąpo.Tym sposobem zmusza sie kwiatka do kwitnienia

  • Autor: Asia Laskowska Data: 2007-06-23 19:45:02

    hm plecam umycie kwiatka bardzo rozcienczonym płynem Ludwik. Stosuje się go często podczas oprysków roślin  środkami ochrony roślin jako zmiękczacz wody i jest on praktycznie nieszkodliwy dla roślin, oraz ulega szybkiej biodegradacji. Oczywiście rozcieńczenie musi być silne!
     Pozdrawiam Asia

  • Autor: nonka4 Data: 2007-06-24 22:49:51

    Moja hoja będzie teraz drugi raz kwitła,przez chwilę miała mało pąków,ale pojawia się dużo nowych.Wisi przy oknie od strony zachodniej i jest już aż "blada" od słońca. a pąki puszcza również na zadziwiająco suchych pędach,wręcz "kikutach.
    Nie ruszam jej kiedy kwitnie,nie podlewam obficie,czasami nawet mi się zapomina,bo tylko do niej potrzebuję taboretu,zwykle wkładam ją do wanny i piorę(kiedy nie ma kwiatów), w kuchni mam mniej dorodny okaz i czyszczę wodą z ludwikiem(kilka kropel płynu).Jeszcze jeśli chodzi o kwitnienie,to mówią że "samce" nie kwitną, bo jest rodzaj żeński i męski tych kwiatów.Jak je rozpoznać nie wiem.Ja też mam chyba jednego samca bo nie bierze się do roboty.

Przejdź do pełnej wersji serwisu