Witajcie kochani ...............musze poszukać wsród Was jakiegoś dobrego przepisu na wiśnióweczkę :-)))) ..................wybrałam sie z aparatem w ogród i chciałam podzielić się z Wami smaczniastym widokiem............ Tak obrodziły wiśnie w tym roku .......ale bedzie wiśnióweczki .......musze zrobić może któryś spragniony żarłok mnie odwiedzi
Hmmmmmmmmm ......... zrobię również na nastepny roczek jak przyjedziesz wiśnióweczke i CI uchowam w piwniczce .............i jakos Ci ją dostarczę ..........no chyba że mnie odwiedzisz ,i sama osobiscie odbierzesz.........coś tam sie wymyśli .
Krysiu, wiesz, ze bede w Stargardzie wiec moze uda Ci sie jakos dojechac. W przyszlym roku o tej porze bede planowac szczegoly i w kazdym miescie mam zamiar zrobic spotkanie, wiec mysle, ze jest nadzieja ......Wiem, ze troche daleko dla Ciebie do Stargardu, ale jak zrobie "podkowke" to moze dasz sie namowic ;))
Marylko - obie zrobimy tę "podkówkę" - .......no chyba dwie to zrobią na Krysi jakieś pozytywne i efektywne wrażenie :))) i ..........przyjedzie do nas :)))) ........na malibu ........................z tą swoją wiśnióweczką :)
oj krysiu ciesz sie ze tak daleko mieszkasz ja tak uwielbiam wisienki a ty tak ladnie zapraszasz ze z pewnoscia ogolocilabym ci drzewka i nie byloby wisnioweczki, alez uslinilam klawiaturke
Właśnie wróciłem z ogródeczka który mam z tyłu bloku, rosną tam moje trzy drzewka wiśniowe. Nie obrodziły może tak jak w zeszłym roku ale mają duże owoce. Zebrałem kobiałeczkę i teraz muszę znaleźć jakiś cool przepisik na ciacho z wisienkami!!!!.
To sa 4 drzewka monia00............a wiśnie już zalane spirytusikiem \_/ no to siup ..............nalewka będzie chyba tak za ok 4-7 tygodni musi sie dobrze przegryżć
Wisieńki piekne i zapewne wiśnióweczka bedzie jak sie patrzy :)) szkoda że mam do ciebie tak daleko ale pewnie ci co maja do ciebie bliżej zlecą sie na degustację
No po prostu cudoooo.... Moje też obrodziły, ale nie aż tak! Nalewka już zrobiona, a reszta na winko - też już bulka Udanych zbiorów i przetworów - no to siup \_/ \_/ \_/
cudowne ,smaczne wisienki a u mnie niestety z 6 drzewek zostały tylko 2 -jakoś te 4 ze strony jednego sąsiada dziwnym trafem wszystkie naraz sobie poschły ,no cóż ...........pozdrawiam - rosa
Witajcie kochani ...............musze poszukać wsród Was jakiegoś dobrego przepisu na wiśnióweczkę :-))))
..................wybrałam sie z aparatem w ogród i chciałam podzielić się z Wami smaczniastym widokiem............
Tak obrodziły wiśnie w tym roku .......ale bedzie wiśnióweczki .......musze zrobić może któryś spragniony żarłok mnie odwiedzi
Krysiu, piekne i faktycznie bardzo duzo !!!! A ja nie mialam okazji nawet widziec wisni juz od ponad 20 lat :(
Hmmmmmmmmm ......... zrobię również na nastepny roczek jak przyjedziesz wiśnióweczke i CI uchowam w piwniczce .............i jakos Ci ją dostarczę ..........no chyba że mnie odwiedzisz ,i sama osobiscie odbierzesz.........coś tam sie wymyśli .
Pijaczychy dwie..
Ale im zazdraszcza!!! :-D
Krysiu, wiesz, ze bede w Stargardzie wiec moze uda Ci sie jakos dojechac. W przyszlym roku o tej porze bede planowac szczegoly i w kazdym miescie mam zamiar zrobic spotkanie, wiec mysle, ze jest nadzieja ......Wiem, ze troche daleko dla Ciebie do Stargardu, ale jak zrobie "podkowke" to moze dasz sie namowic ;))
Marylko - obie zrobimy tę "podkówkę" - .......no chyba dwie to zrobią na Krysi jakieś pozytywne i efektywne wrażenie :)))
i ..........przyjedzie do nas :)))) ........na malibu ........................z tą swoją wiśnióweczką :)
oj krysiu ciesz sie ze tak daleko mieszkasz ja tak uwielbiam wisienki a ty tak ladnie zapraszasz ze z pewnoscia ogolocilabym ci drzewka i nie byloby wisnioweczki, alez uslinilam klawiaturke
Masz rację, nie ma lepszej nalewki od wiśnióweczki właśnie... Daj im jednak dojrzeć :)))
Mniam, mniam....a ja juz widze oczyma wyobrazni te wisenki zatopione w puchatym drozdzowcu posypanym chrupiaca kruszonka...ach marzenia...
Jak mi teraz wisniowo... az sie chce ugryzc :)
Ale wisienki obrodzily. Czy to jedno drzewo czy caly sad ? Bo wyglada przepieknie ...
ale podajcie ten przepis na wiśnióweczke bo ja wisnie mam ;))
Właśnie wróciłem z ogródeczka który mam z tyłu bloku, rosną tam moje trzy drzewka wiśniowe. Nie obrodziły może tak jak w zeszłym roku ale mają duże owoce. Zebrałem kobiałeczkę i teraz muszę znaleźć jakiś cool przepisik na ciacho z wisienkami!!!!.
Zaraz wpiszę przepis na wiśniówkę...:)))
To sa 4 drzewka monia00............a wiśnie już zalane spirytusikiem \_/ no to siup ..............nalewka będzie chyba tak za ok 4-7 tygodni musi sie dobrze przegryżć
Dla zainteresowanych podaję link do przepisu na pyszny likier wiśniowy http://wielkiezarcie.com/przepis23852.html :)))
Jeśli to jest aktualne to właśnie teraz dodałam przepis na WIŚNIÓWKĘ. Seerdecznie pozdrawiam i życzę obfitych plonów w tym sezonie.
Wisnie jak marzenie, ale ta wisniówka z nich ... to dopiero będzie....
Wisieńki piekne i zapewne wiśnióweczka bedzie jak sie patrzy :)) szkoda że mam do ciebie tak daleko ale pewnie ci co maja do ciebie bliżej zlecą sie na degustację
No po prostu cudoooo.... Moje też obrodziły, ale nie aż tak! Nalewka już zrobiona, a reszta na winko - też już bulka Udanych zbiorów i przetworów - no to siup \_/ \_/ \_/
Suuuuuper mniamuśnie wyglądają te Twoje wisienki !!
To na kiedy przewidujesz ,że naleweczka będzie już dobra ?
hmm -coooooooooo ???????:D:D:D
Chyba wpadnę do Ciebie bo u mnie nic wiśni nie ma :( . Wszystko przemarzło , jest pare wisienek na drzewie.
cudowne ,smaczne wisienki a u mnie niestety z 6 drzewek zostały tylko 2 -jakoś te 4 ze strony jednego sąsiada dziwnym trafem wszystkie naraz sobie poschły ,no cóż ...........pozdrawiam - rosa