Czuje się jak zaproszony przez Ciebie gość - pokazałaś nie tylko kuchnię, ale i całe mieszkanie. Piekne zresztą. Pogratulować Ci Męża (ale muszę się przyznać, że mój mąż też wszystko robi w domu sam - od remontów po meble i składanie komputerów, tylko latać jeszcze nie potrafi ) wiem więc z autopsji jak dobrze mieć w domu taką Złotą Rączkę.
Ja też patrząc na domowe cuda, też poszłabym w pożyczki - w zamian udostępnię męża z talentem do pisania i klejenia modeli (bo do prac domowych - remontowych to na siłę i pod przymusem)
Ekkore, to ciekawa propozycja, może powinnysmy zrobic na WŻ-cie taką Giełdę Mężowskich Umiejętności i... wypożyczać Panów do prac, które przecież baaardzo lubią (z korzyścią dla nas i naszych domostw)...
Beatko, przepieknie ...w kuchni,sypialni,lazience . Uwielbiam kolory na scianach i to nowoczesne oswietlenie .Lazienka bardzo przypadla mi do gustu . To wszystko pachnie swiezoscia . Gratuluje zlotych raczek tobie i mezowi ...pozdrawiam monika
Dziekuje bardzo Ewciu - choc przyznaje- sam tego nie wykonywalem - ja mam lewe rece do takich prac he he. I bardzo sie ciesze ze watek nabral troche rozpedu :))))
Hej Madziu, tak się przyglądam Twojej kuchni i przyglądam.. i widzę że mamy identyczne kuchnie, ta sama wielkość, okno w tym samym miejscu jest.. a i ta sama lampa na suficie! Pozdrawiam :-)
Piękne macie kuchnie.Tylko,przepraszam was bardzo,takie troszkę nie zamieszkałe.Żeby moja tak wyglądała musiałbym sprzątać ją kilka dni.Gdzie ja to wszystko,co normalnie stoi na wierzchu mam pochować? Ale może wasze prezentacje mnie zmobilizują i poproszę połówkę (okrutnie podoba mi się to powiedzonko) o pomoc we wstawianiu zdjęć.
Basiu, moje cale mieszkanie wyglada jakby tornado przeszlo, syn po 5 miesiecznym koczowaniu u nas sie wyprowadza i nakupil roznych nowych rzeczy i to wszystko stoi w paczkach az do srody....rece opadaja ;) Potem mam wesela, uroczystosci rozne, rozniste i nie ma czasu na porzadki......zyjemy na dziko !!!! I nawet rzadko sie ostatnio je w domu ..... Ale kuchnie mam tez fajna (kiedys nawet jesli przyjdzie mi odkopywac ten watek to zamieszcze fotki :))) Pamietam jak przyszlismy ogladac to mieszkanie to stanelam jak wryta i mowie "ale ladna kuchnia" a Charlie popukal mnie po ramieniu i mowi "ale przeciez Ty nie gotujesz...." a ja na to "ale....moze ....zaczne" .....i sie uparlam wiec mam a z gotowaniem ????? no coz czasami cos tam popelniam, ale nie za czesto :)))
Jasiu twoje krolestwo poznaje i pamietam z poprzedniego watku ... To prezent od syna ,prawda? Nie napisalas jak sie czujesz w twojej nowej kuchni ...monika
Monika, dobrze napisałaś "królestwo", tak właśnie się czuję ...jak krolowa. W poprzednim wątku pisalam, że o takiej właśnie kuchni marzyłam wiele lat... i dopiero teraz, gdy synowie wyjechali na obczyznę, mogli mi sprawic taki piękny prezent. Jestem dumna z synów i z mojej kuchni. pozdrawiam jasia
Dziewczyny, piekne te wasze kuchnie i jakie czysciutkie... U mnie wieczny nielad i zlew zawsze pelny ( kuchnia mala i zmywarka sie nie zmiescila) . Takie zdiecia znalazlam w moich zbiorach ... i wejscie z pokoju
Beatko , tutaj to chyba wszystkie lodowki sa takie wielkie , a z kranika leci zimna woda gotowa do picia ( filtr sie zmienia co pol roku ) a to drugie to tam jest dziura i przez nia leca kostki lodu lub jak zmienisz przyciskiem to lod jest pokruszony ... Zycze zeby Ci sie spelnilo marzenie o duzej lodowce bo wygoda niesamowita i jest gdzie garnki z jedzeniem trzymac . Pozdrawiam ...monika
Lodówka jest zarąbiasta.A wielkości 1/3 mojej kuchni.W tym roku moja bratanica,za pieniądze zebrane na weselu taką lodówkę sobie kupiła .Jest zachwycona.
Kuchnie wasze sa bardzo ładne, zazdroszcze tak dużych kuchni.. Moja kuchnia to raczej kuchenka ale przyzwyczailam się do niej i jakos sobie w niej radzę - muszę radzić.
Mleno ,bardzo podobaja mi sie twoje szafki kuchenne i ich color (czy w rzeczywistosci tez maja taki kolor jak na zdieciu ? ). A pozatym idealnie czysto . Czy wy dziewczyny specjalnie do zdiecia zrobilyscie generalne porzadki ?
Nasza kuchnia nie jest imponujaca, ale mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu i nic nie zmieniamy. Dla mnie najwazniejsze jest to, ze jest funkcjonalna i dobrze sie w niej gotuje.
Dla mnie to luksus, bo wczesniej mielismy kuchnie wspolna z jeszcze jedna rodzina. Kuchnia byla wielkosci windy w zwyklym wiezowcu (nie towarowej) i wygladala okropnie, zreszta wlasciciel nie remontowal mieszkania chyba od lat. Sami zobaczcie
Przez wiele lat miałam maleńką kuchnię,a raczej klitkę(jedna osoba i już tłok) i do tego bez okna,wszystkie kuchenne zapachy było czuć przez kilka dni.Od 1,5roku mamy nowe mieszkanko,kuchnię mam dosyć sporą(prawie 12m²),dzięki temu możemy wszyscy razem zasiąść do stołu,no i w końcu to wymarzone okno.
Hej Zarloki- swego czasu zainicjowalem watek samochwaly, ale jakos zbyt ochoczo podjety nie zostal:
http://wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=28465&post=34502
Pochwalcie sie tez.
Ja również wstawię fotki,tylko trochę póżniej, bo zaraz idę na spacerek z córcią
A ja ciastka właśnie pieke jak upieke to moze cos wstawie..
:-)
Oto moja kuchnia sypialnia i łazienka wszystko zrobił mój mąż własnymi rączkami,złotymi rączkami po pracy lub sobotami.
Czuje się jak zaproszony przez Ciebie gość - pokazałaś nie tylko kuchnię, ale i całe mieszkanie. Piekne zresztą. Pogratulować Ci Męża (ale muszę się przyznać, że mój mąż też wszystko robi w domu sam - od remontów po meble i składanie komputerów, tylko latać jeszcze nie potrafi ) wiem więc z autopsji jak dobrze mieć w domu taką Złotą Rączkę.
oj dziewczynki pozyczycie mezów????? ja tez wstawie fotki ale musze posprzatac a jakos brak mi zapalu wiec moze pozniej ;-)
Ja też patrząc na domowe cuda, też poszłabym w pożyczki - w zamian udostępnię męża z talentem do pisania i klejenia modeli (bo do prac domowych - remontowych to na siłę i pod przymusem)
Ekkore, to ciekawa propozycja, może powinnysmy zrobic na WŻ-cie taką Giełdę Mężowskich Umiejętności i... wypożyczać Panów do prac, które przecież baaardzo lubią (z korzyścią dla nas i naszych domostw)...
:))))) fascynująca propozycja!!!!
Wybudować może i nie wybuduje, ale za to napisze o tym książkę :)))))
Beatko, przepieknie ...w kuchni,sypialni,lazience . Uwielbiam kolory na scianach i to nowoczesne oswietlenie .Lazienka bardzo przypadla mi do gustu . To wszystko pachnie swiezoscia .
Gratuluje zlotych raczek tobie i mezowi ...pozdrawiam monika
Ojeju, ale porządeczek!
Zazdroszczę, ja jestem bałaganiarz, co przy balaganiarstwie jeszcze większym moich chlopakow daje nieciekawy skutek.
Piekną masz kuchnie Mariniku...
Dziekuje bardzo Ewciu - choc przyznaje- sam tego nie wykonywalem - ja mam lewe rece do takich prac he he.
I bardzo sie ciesze ze watek nabral troche rozpedu :))))
ja się przyłączam i jak tylko ogarnę bałaganik to cyknę kilka fotek,
może sypialnię też dorzucę. Pomysł jest super, no i motywuje do porządków
Tak wygląda kuchnia
A oto moja kuchnia
Hej Madziu, tak się przyglądam Twojej kuchni i przyglądam.. i widzę że mamy identyczne kuchnie, ta sama wielkość, okno w tym samym miejscu jest.. a i ta sama lampa na suficie!
Pozdrawiam :-)
Magdo kuchnia bardzo ladnie sie prezentuje a jak czysciutko ...czy ta kuchnia jest w uzytku ?
Piękne macie kuchnie.Tylko,przepraszam was bardzo,takie troszkę nie zamieszkałe.Żeby moja tak wyglądała musiałbym sprzątać ją kilka dni.Gdzie ja to wszystko,co normalnie stoi na wierzchu mam pochować?
Ale może wasze prezentacje mnie zmobilizują i poproszę połówkę (okrutnie podoba mi się to powiedzonko) o pomoc we wstawianiu zdjęć.
Basiu, moje cale mieszkanie wyglada jakby tornado przeszlo, syn po 5 miesiecznym koczowaniu u nas sie wyprowadza i nakupil roznych nowych rzeczy i to wszystko stoi w paczkach az do srody....rece opadaja ;) Potem mam wesela, uroczystosci rozne, rozniste i nie ma czasu na porzadki......zyjemy na dziko !!!! I nawet rzadko sie ostatnio je w domu ..... Ale kuchnie mam tez fajna (kiedys nawet jesli przyjdzie mi odkopywac ten watek to zamieszcze fotki :))) Pamietam jak przyszlismy ogladac to mieszkanie to stanelam jak wryta i mowie "ale ladna kuchnia" a Charlie popukal mnie po ramieniu i mowi "ale przeciez Ty nie gotujesz...." a ja na to "ale....moze ....zaczne" .....i sie uparlam wiec mam a z gotowaniem ????? no coz czasami cos tam popelniam, ale nie za czesto :)))
Hej Basiu, ja mam akurat bzika na tym punkcie..
Lubie miec pusty blat :-)
mój watek z kuchnią przepadł wraz z awarią...
ale wstawię jeszcze raz fotki
Jasiu twoje krolestwo poznaje i pamietam z poprzedniego watku ... To prezent od syna ,prawda? Nie napisalas jak sie czujesz w twojej nowej kuchni ...monika
Monika, dobrze napisałaś "królestwo", tak właśnie się czuję ...jak krolowa.
W poprzednim wątku pisalam, że o takiej właśnie kuchni marzyłam wiele lat...
i dopiero teraz, gdy synowie wyjechali na obczyznę, mogli mi sprawic taki piękny prezent.
Jestem dumna z synów i z mojej kuchni.
pozdrawiam jasia
Dziewczyny, piekne te wasze kuchnie i jakie czysciutkie...
U mnie wieczny nielad i zlew zawsze pelny ( kuchnia mala i zmywarka sie nie zmiescila) .
Takie zdiecia znalazlam w moich zbiorach ... i wejscie z pokoju
Moniu masz zarąbistą lodówkę moje marzenie więc czekam aż ta się popsuje te kraniki to na ciepłą i zimną wodę?
Beatko , tutaj to chyba wszystkie lodowki sa takie wielkie , a z kranika leci zimna woda gotowa do picia ( filtr sie zmienia co pol roku ) a to drugie to tam jest dziura i przez nia leca kostki lodu lub jak zmienisz przyciskiem to lod jest pokruszony ...
Zycze zeby Ci sie spelnilo marzenie o duzej lodowce bo wygoda niesamowita i jest gdzie garnki z jedzeniem trzymac . Pozdrawiam ...monika
Lodówka jest zarąbiasta.A wielkości 1/3 mojej kuchni.W tym roku moja bratanica,za pieniądze zebrane na weselu taką lodówkę sobie kupiła .Jest zachwycona.
Moniko może kuchnia mała ale salon z tym kominkiem to musi sie nieźle prezentować. Pozdrowienia
Olu ,dziekuje za uznanie . Kominek sam wlasnorecznie wykonal moj maz a kamien sprowadzany jest z Lodzi tu do Ameryki ...pozdrawiam monika
Kuchnie wasze sa bardzo ładne, zazdroszcze tak dużych kuchni.. Moja kuchnia to raczej kuchenka ale przyzwyczailam się do niej i jakos sobie w niej radzę - muszę radzić.
Podoba mi się kolor kremowy szafek.
Twoja kuchnia jest bardzo przytulna.. tak jak kuchnia Smakosi.
Pozdrawiam :-)
ślicznata Twoja kuchenka mlena :) a płytki na scianie to mam takie same i owece tyż :)))))))))))
Mleno ,bardzo podobaja mi sie twoje szafki kuchenne i ich color (czy w rzeczywistosci tez maja taki kolor jak na zdieciu ? ).
A pozatym idealnie czysto . Czy wy dziewczyny specjalnie do zdiecia zrobilyscie generalne porzadki ?
Piękna jest Twoja kuchenka.
Kolor Twoich szafek jest taki sam jak moich.Bardzo podobały mi sie te żłobienia,a teraz żałuję,że nie sa gładkie.
Nasza kuchnia nie jest imponujaca, ale mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu i nic nie zmieniamy. Dla mnie najwazniejsze jest to, ze jest funkcjonalna i dobrze sie w niej gotuje.
Dla mnie to luksus, bo wczesniej mielismy kuchnie wspolna z jeszcze jedna rodzina. Kuchnia byla wielkosci windy w zwyklym wiezowcu (nie towarowej) i wygladala okropnie, zreszta wlasciciel nie remontowal mieszkania chyba od lat. Sami zobaczcie
Przez wiele lat miałam maleńką kuchnię,a raczej klitkę(jedna osoba i już tłok) i do tego bez okna,wszystkie kuchenne zapachy było czuć przez kilka dni.Od 1,5roku mamy nowe mieszkanko,kuchnię mam dosyć sporą(prawie 12m²),dzięki temu możemy wszyscy razem zasiąść do stołu,no i w końcu to wymarzone okno.
piekne te kuchie --- ale sa zaczyste -- uzywacie??????????
NO masz racje u mnie zaesz nieład artystyczny i na meblach wiecznie pełno nie wiem jak ne to robia ze tak czysto maja
Marniku , kuchnia sliczna choc malutka (pewnie w bloku ) .Czysciutko i milutko ... zycze wysmienitych potraw i wypiekow w twoim krolestwie...monika