Hej! ja zrobilam kiedys konfiture z tego owocu. Tak jak sie robi konfiture z czarnych porzeczek. Wszystkie wasy poodcinalam i poprzekrajalam kazdy owoc na pol lub na cztery, w zaleznosci jaki byl duzy. :)
Hej Mari. Porzeczkoagrest nadaje się ...do jedzenia -to taki żart, bo odkryłam go w zeszłym tygodniu-naprawde nie wiedziałam że istnieje. I zapytałam hodowczynię-siostre mojego ojca, ona traktuje to jak agrest bardziej. Nadaje sie -oprócz dżemorów- do mrożenia i wykorzystania np. w zimie do drożdżówki. No, ja bym pewnie z tego jeszcze jakieś winko popedziła, bo ma fajny aromat. Smakowicie pozdrawiam!
Aniu, to dobry pomysl, zamroze i bedzie do ciasta. A na winko to trzeba by wiecej, ja mam tylko 1 krzak na dzialce i w dodatku taki jakis "niedorozwiniety". Wkrotce napisze.Pozdrawiam.
Ja mam na działce jeden krzew tego cuda i jakoś nie możemy się bliżej zaprzyjażnić...:))) Pięknie wygląda, owocuje obficie jakby chciał mnie do siebie przekonać a ja mimo wszystko wolę osobno porzeczki i osobno agrest. Oczywiście nie pozwalam żeby owoce się zmarnowały i powstaje zazwyczaj jakiś wieloskładnikowy dżem ale sam w sobie nie jest rarytasem... dla mnie.:)))
Ja podobnie. Miałam 2 krzaczki i tak jakoś...wreszcie dałam je koleżance. Nie wiem jak u niej rosną i czy owocują, ale u mnie za to w niektórych miejscach /w okolicy gdzie te wcześniej rosły/ wyrosło coś od nowa, identycznie wygląda tyle, że jeszcze młode roślinki. Zastanawiam się, czyżby się zasiały jakoś np. z owoców czy co?
Alidab, zrobilam dzem z porzeczkoagrestu, dodalam sok z limonki i drobno pokrojona skorke, wyszlo cos b.ciekawego, powiedzialabym nawet: rarytas. Moze sprobujesz?
Mari, dzięki za podpowiedż...:))) Każda sugestia w tym temacie mile widziana. Powiedz mi proszę czy maszjakies proporcje na ten dzem czy limonek nalezy dodać tak w/g uznania. Mój porzeczkoagrest jest jeszcze na krzaku chyba,że po dzisiejszeym deszczu opadł... jutro wybiorę się na działkę i zerwę. Limonki mam kupione i imbir także do wykorzystania na lemoniadę w/g Twojego przepisu. Pozdrawiam.:)))
Alidab, tych owocow mialam tylko 80 dkg, dodalam sok i skorke z 1 limonki bo wiecej w domu nie mialam. Wybieralam miedzy imbirem i limonka. Wygrala limonka bo byla starsza!!!! Napisz jak Ci wyszlo. Pozdrawiam.
Przerabiac tak jak porzeczki czy jak agrest? Kto ma doswiadczenie z porzeczko-agrestem?
Hej! ja zrobilam kiedys konfiture z tego owocu. Tak jak sie robi konfiture z czarnych porzeczek. Wszystkie wasy poodcinalam i poprzekrajalam kazdy owoc na pol lub na cztery, w zaleznosci jaki byl duzy. :)
Ja w zeszłym roku również robiłam dżemik, a także sok. Dla mnie porzeczkoagrest jest pyszny !!!
Hej Mari. Porzeczkoagrest nadaje się ...do jedzenia -to taki żart, bo odkryłam go w zeszłym tygodniu-naprawde nie wiedziałam że istnieje. I zapytałam hodowczynię-siostre mojego ojca, ona traktuje to jak agrest bardziej. Nadaje sie -oprócz dżemorów- do mrożenia i wykorzystania np. w zimie do drożdżówki. No, ja bym pewnie z tego jeszcze jakieś winko popedziła, bo ma fajny aromat. Smakowicie pozdrawiam!
Aniu, to dobry pomysl, zamroze i bedzie do ciasta. A na winko to trzeba by wiecej, ja mam tylko 1 krzak na dzialce i w dodatku taki jakis "niedorozwiniety".
Wkrotce napisze.Pozdrawiam.
Ja mam na działce jeden krzew tego cuda i jakoś nie możemy się bliżej zaprzyjażnić...:))) Pięknie wygląda, owocuje obficie jakby chciał mnie do siebie przekonać a ja mimo wszystko wolę osobno porzeczki i osobno agrest. Oczywiście nie pozwalam żeby owoce się zmarnowały i powstaje zazwyczaj jakiś wieloskładnikowy dżem ale sam w sobie nie jest rarytasem... dla mnie.:)))
Ja podobnie. Miałam 2 krzaczki i tak jakoś...wreszcie dałam je koleżance. Nie wiem jak u niej rosną i czy owocują, ale u mnie za to w niektórych miejscach /w okolicy gdzie te wcześniej rosły/ wyrosło coś od nowa, identycznie wygląda tyle, że jeszcze młode roślinki. Zastanawiam się, czyżby się zasiały jakoś np. z owoców czy co?
Alidab, zrobilam dzem z porzeczkoagrestu, dodalam sok z limonki i drobno pokrojona skorke, wyszlo cos b.ciekawego, powiedzialabym nawet: rarytas. Moze sprobujesz?
Mari, dzięki za podpowiedż...:))) Każda sugestia w tym temacie mile widziana. Powiedz mi proszę czy maszjakies proporcje na ten dzem czy limonek nalezy dodać tak w/g uznania. Mój porzeczkoagrest jest jeszcze na krzaku chyba,że po dzisiejszeym deszczu opadł... jutro wybiorę się na działkę i zerwę.
Limonki mam kupione i imbir także do wykorzystania na lemoniadę w/g Twojego przepisu. Pozdrawiam.:)))
Alidab, tych owocow mialam tylko 80 dkg, dodalam sok i skorke z 1 limonki bo wiecej w domu nie mialam. Wybieralam miedzy imbirem i limonka. Wygrala limonka bo byla starsza!!!! Napisz jak Ci wyszlo. Pozdrawiam.