Jak długo można przechowywać w zamrażarce tort, żeby był jeszcze do zjedzenia??? No dobra, bez owijania w bawełnę - kawałek pysznego tortu leży sobie od roku na dnie zamrażarki, zapomniany przez wszystkich a teraz "wykopany". Czy nadaje się do zjedzenia czy powinnam go wyrzucić? A może przetestewać na sobie? szkoda go wywalić bo był naprawdę pyszniasty /masa była z wisienkami/, ale chyba szkoda też byłoby mnie /mam na myśli pożegnanie Was Żarłoki w przyśpieszonym tempie i przed spodziewanym terminem/. Więc radźcie co i jak, a ja wdzięczna będę do końca dni swoich i dziękować nie przestanę. Pozdrawiam.
Znam zwyczaj (chyba z jakiś fimów) zamrażania najmniejszego tortu ślubnego do pierwszej rocznicy ślubu.Czy on jeszcze wtedy jest zjadliwy (inaczej ,czy po zjedzeniu tego tortu nie rozchorujemy sie )tego już w filmie nie było. Więc jeść Twój tort radzę tylko na własną odpowiedzialność. Smacznego,albo nie Basia
Dziewczyny, to jest właśnie kawałek tortu ślubnego /nie mojego, hihihi/ i miał być zjedzony w pierwszą rocznicę ślubu, ale ta już właśnie minęła a tort został, bo miałam wątpliwości i nie dałam dzieciom zjeść.
ja na przykład w ogóle nie uwazam ciast mrożonych!!!! nie jedna osoba mnie do nich przekonywała ale niestety... jadłam pare razy i.... nigdy tego już nioe zrobie! pozdrawiam!
Hmmm trudno powiedziec, ja mialam nieraz w mojej zamrazarce jakies zapomniane rzeczy, przy niektorych nawet trudno bylo ustalic date jakkolwiek chyba nie byl to rok, ale zwykle przed wyrzuceniem rozmrazalam i sama staralam sie zadecydowac. Moj syn uwaza, ze to skandal, on wyrzuca wszystko co ma date waznosci jutro, a ja mysle, ze to On jest chory :))) A apropos tradycji zamrazania kawalka tortu weselnego, to z tego co wiem jest to zwyczaj zydowski, czy rozpowszechnil sie na inne nacje i wyznania??? nie wiem, ale wlasnie mialam miesiac temu wesele syna mojego meza (Zydzi) i stad jestem z tradycja na biezaco. Nie poradze Ci zebys czekala jeszcze rok, az zdam relacje czy moja molda para przezyje, ale kieruj sie wlasnym rozsadkiem .....pozdrawiam - maryla
Zdecydowanie nie jedz go.Nie jestem przewrażliwiona na punkcie dat ważności ale rok czasu to moim zdaniem dla tortu zbyt dużo..bałabym się że wyciągnę kopytka do przodu.
Może źle myśle, ale dla mnie mrożenie przerywa rozwój wszelkiego żywego psującego nam żarcie. Więc czy miesiąc czy rok??? Ja bym rozmrozila ciasto, i gdyby jego wygląd po rozmrożeniu (zmiękczenia, rozciapanie lub podobne) nie zniechęcał do jedzenia, przynajmniej bym spróbowała. Przecież owoce w zamrażarce, jak dotrwają, (w tym roku u mnie dotrwały - ostatnie truskawki wyciągałam jak pojawiły się nowe) trzymamy około roku.
Na wszelki wypadek zaznaczam, że jakby co, to ciasto upieczemy sobie razem, omijając już gotowe skarby ze strefy wiecznego mrozu... i jak będzie tego warte, to sobie zamrażaj ;))))) ale jeść po roku nie będę ;))))))))))))
Mysle, ze jesli tort byl dobrze, szczelnie zapakowany...moze bedzie zjadliwy.. ale moze byc jakas nalecialosc w smaku. Ja ostatnio mialam w zamrazarce lody, ktore rowniez...juz troche staly...i niby nic, jednak odparowala z nich czesc wody i staly sie takie gumowe. Nic apetycznego... Odmroz i sprobuj :)
Dzięki za odzew! Wiedziałam, że jak tu zadam pytanie to zawsze się czegoś dowiem. No i chyba jednak nie będę robić próby na sobie, a co tam, może dobrze jeszcze trochę pobyć wsród Was. Pozdrawiam!!!
Mrożę wiele różnych produktów ,w tym również ciasta - zwłaszcza makowiec ,którego zawsze piekę kilka (3 lub 6),ale nigdy nie trzymam ich aż tak długo ,z tego co wiem to ciasta można trzymać zamrożone 2-3 miesiące,ale tyle ilu ludzi tyle będzie opinii ,a wybrać musisz niestety sama , pozdrawiam - rosa
Ja też często ciasta zamrażam ale nigdy nie trzymam aż tak długo, rekord to kawałek ciasta /z masą i jabłkami z galaretką/ pochodzący z nadwyżek wypieków świątecznych na Boże Narodzenie czyli pieczone w grudniu a jedzone w czerwcu, ale to było pół roku a nie cały rok.
Jak długo można przechowywać w zamrażarce tort, żeby był jeszcze do zjedzenia???
No dobra, bez owijania w bawełnę - kawałek pysznego tortu leży sobie od roku na dnie zamrażarki, zapomniany przez wszystkich a teraz "wykopany".
Czy nadaje się do zjedzenia czy powinnam go wyrzucić?
A może przetestewać na sobie? szkoda go wywalić bo był naprawdę pyszniasty /masa była z wisienkami/, ale chyba szkoda też byłoby mnie /mam na myśli pożegnanie Was Żarłoki w przyśpieszonym tempie i przed spodziewanym terminem/.
Więc radźcie co i jak, a ja wdzięczna będę do końca dni swoich i dziękować nie przestanę. Pozdrawiam.
Alman jak chcesz jeszcze pożyć i nie opuszczać nas w przyśpieszonym terminie to radzę nie ryzykować
, pozdrawiam
Alman, a nie masz jakiegoś zdeklarowanego wroga?
Zrób nowy, pyszny tort a o tamtym to zapomnij...
Znam zwyczaj (chyba z jakiś fimów) zamrażania najmniejszego tortu ślubnego do pierwszej rocznicy ślubu.Czy on jeszcze wtedy jest zjadliwy (inaczej ,czy po zjedzeniu tego tortu nie rozchorujemy sie )tego już w filmie nie było.
Więc jeść Twój tort radzę tylko na własną odpowiedzialność.
Smacznego,albo nie Basia
Dziewczyny, to jest właśnie kawałek tortu ślubnego /nie mojego, hihihi/ i miał być zjedzony w pierwszą rocznicę ślubu, ale ta już właśnie minęła a tort został, bo miałam wątpliwości i nie dałam dzieciom zjeść.
ja na przykład w ogóle nie uwazam ciast mrożonych!!!! nie jedna osoba mnie do nich przekonywała ale niestety... jadłam pare razy i.... nigdy tego już nioe zrobie! pozdrawiam!
Hmmm trudno powiedziec, ja mialam nieraz w mojej zamrazarce jakies zapomniane rzeczy, przy niektorych nawet trudno bylo ustalic date jakkolwiek chyba nie byl to rok, ale zwykle przed wyrzuceniem rozmrazalam i sama staralam sie zadecydowac. Moj syn uwaza, ze to skandal, on wyrzuca wszystko co ma date waznosci jutro, a ja mysle, ze to On jest chory :))) A apropos tradycji zamrazania kawalka tortu weselnego, to z tego co wiem jest to zwyczaj zydowski, czy rozpowszechnil sie na inne nacje i wyznania??? nie wiem, ale wlasnie mialam miesiac temu wesele syna mojego meza (Zydzi) i stad jestem z tradycja na biezaco. Nie poradze Ci zebys czekala jeszcze rok, az zdam relacje czy moja molda para przezyje, ale kieruj sie wlasnym rozsadkiem .....pozdrawiam - maryla
I znowu na wesoło,troszkę tradycji i troszkę zdrowego rozsądku
Zdecydowanie nie jedz go.Nie jestem przewrażliwiona na punkcie dat ważności ale rok czasu to moim zdaniem dla tortu zbyt dużo..bałabym się że wyciągnę kopytka do przodu.
Może źle myśle, ale dla mnie mrożenie przerywa rozwój wszelkiego żywego psującego nam żarcie. Więc czy miesiąc czy rok??? Ja bym rozmrozila ciasto, i gdyby jego wygląd po rozmrożeniu (zmiękczenia, rozciapanie lub podobne) nie zniechęcał do jedzenia, przynajmniej bym spróbowała.
Przecież owoce w zamrażarce, jak dotrwają, (w tym roku u mnie dotrwały - ostatnie truskawki wyciągałam jak pojawiły się nowe) trzymamy około roku.
Na wszelki wypadek zaznaczam, że jakby co, to ciasto upieczemy sobie razem, omijając już gotowe skarby ze strefy wiecznego mrozu... i jak będzie tego warte, to sobie zamrażaj ;))))) ale jeść po roku nie będę ;))))))))))))
Mysle, ze jesli tort byl dobrze, szczelnie zapakowany...moze bedzie zjadliwy.. ale moze byc jakas nalecialosc w smaku. Ja ostatnio mialam w zamrazarce lody, ktore rowniez...juz troche staly...i niby nic, jednak odparowala z nich czesc wody i staly sie takie gumowe. Nic apetycznego... Odmroz i sprobuj :)
Dzięki za odzew! Wiedziałam, że jak tu zadam pytanie to zawsze się czegoś dowiem. No i chyba jednak nie będę robić próby na sobie, a co tam, może dobrze jeszcze trochę pobyć wsród Was. Pozdrawiam!!!
Mrożę wiele różnych produktów ,w tym również ciasta - zwłaszcza makowiec ,którego zawsze piekę kilka (3 lub 6),ale nigdy nie trzymam ich aż tak długo ,z tego co wiem to ciasta można trzymać zamrożone 2-3 miesiące,ale tyle ilu ludzi tyle będzie opinii ,a wybrać musisz niestety sama , pozdrawiam - rosa
Ja też często ciasta zamrażam ale nigdy nie trzymam aż tak długo, rekord to kawałek ciasta /z masą i jabłkami z galaretką/ pochodzący z nadwyżek wypieków świątecznych na Boże Narodzenie czyli pieczone w grudniu a jedzone w czerwcu, ale to było pół roku a nie cały rok.