Oskrobaną, surową marchewkę wkładam do słoików, zalewam wodą z solą - 5dkg soli na litr wody. Zakręcam słoiki i gotuję (pasteryzuję) je na wolnym ogniu 1,5 godziny. W ten sam sposób robię warzywa na sałatkę jarzynową, czyli marchew, pietruszka, seler. Można wkadać do słoików pokrojone w kosteczkę ale surowe warzywa kroi się dość trudno.
pilnie potrzebuje dobrego przepisu na marchew pasteryzowaną.
Oskrobaną, surową marchewkę wkładam do słoików, zalewam wodą z solą - 5dkg soli na litr wody. Zakręcam słoiki i gotuję (pasteryzuję) je na wolnym ogniu 1,5 godziny. W ten sam sposób robię warzywa na sałatkę jarzynową, czyli marchew, pietruszka, seler. Można wkadać do słoików pokrojone w kosteczkę ale surowe warzywa kroi się dość trudno.
Powiedz mi jeszcze ,czy tak zaprawiana marchew nie sfermentuje.moja sąsiadka twierdzi,że trzeba zlać pierwszy wywar z marchwi.
ja marchew napierw gotuję na półmiękko, zalewam przegotowaną gorącą wodą z solą i pasteryzuję 0,5 godziny.
pozdrawiam jasia
Robię w ten sposób od wielu lat i nigdy nie miałam sfermentowanej. No chyba, że słoik się nie zamknął. Ale to już inna sprawa.
A nie lepiej zamrozic pokrojona w kostke?