mam troszke kalarepy i i chciałem ja zamrozić, a nie wiem jak... :(
Ja kroję w słupki ( malakserem lub ręcznie ), a potem od razu do woreczków . Nigdy nie blanszuję kalarepki. W zimie dodaję do zup. Lepiej nie kroić zbyt drobno , bo zbije się w jednolitą bryłę . Życzę udanego zamrażania.
mam troszke kalarepy i i chciałem ja zamrozić, a nie wiem jak... :(
Ja kroję w słupki ( malakserem lub ręcznie ), a potem od razu do woreczków . Nigdy nie blanszuję kalarepki. W zimie dodaję do zup. Lepiej nie kroić zbyt drobno , bo zbije się w jednolitą bryłę . Życzę udanego zamrażania.