Forum

Rozmowy wolne i frywolne

GWARY, powiedzenia fajne zwroty

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-06 21:33:16

    Kiedyś założyłam tak wątek na forum, fajnie bawiliśmy się wpisywanie śmiesznych nazw lub gwary reginalnej
    proponuję, proszę wpisujcie Wasze powiedzonka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

    na początek

    podpierdalanka - rodzaj zupy zalewajki tj woda+ziemniaczki+ cebulka podsmażana na oleju
    pozdrawiam kamaxyz

  • Autor: miauka Data: 2007-07-06 21:37:43

    kamuś po krótkim użytkowaniu oddajemy Ci już na ręce pierwsze skrzypce

    o gwarze nic sobie nie przypominam, może później coś dorzuce :)

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-06 21:41:48

    o gadzino kochana!!!!!!!!!
    no nie.....
    grajcie sobie grajcie a ja powtóruję

    ciapki   ----kapcie

  • Autor: małgoska Data: 2007-07-06 21:55:37

    kiedys na kaszubach widzialam w menu ruchanki ale niestety nie udalo mi sie sprobowac wiec nie wiem coz to

  • Autor: zosia-k Data: 2007-07-06 22:15:39

    Moja teściowa gotowała zupe zagraj

  • Autor: dana39 Data: 2007-07-06 22:35:12

    moja teściowa przygotowywała dla dzieci szlafroki może ktoś zgadnie co to takiego?:)

  • Autor: siabasia Data: 2007-07-07 00:50:01

    Chyba nikt nie zgadnie, tajemnicze te szlafroki a ja bardzom ich ciekawa. Co to jest?

  • Autor: alelen Data: 2007-07-07 10:25:05

    szlafrok to przeciez jest szlafrok do dzis dzien.Ubiera sie to na pizamke lub koszulke nocna jak sie przed snem lub o poranku wstaje i idzie np otworzyc drzwi, bo ktos zadzwonil i nie ma czasu na ubranie sie.

  • Autor: Shanna Data: 2007-07-07 09:49:38

    Mnie sie szlafroki kojarza z porannikami (ale pewnie nie o to chodzi) ;)

    Inne zwroty z gwary to:
    ryczka - taboret
    szlauch - waz ogrodowy
    szrober - szczotka do szorowania podlogi
    kejter - pies
    katana - kurtka

    a na kolacje proponuje ''zimne nozki'' - czyli galarcik

  • Autor: ANUTSCHKA Data: 2007-07-07 15:42:26

    Moja babcia robiła tzw. szlafroczki, nie wiem czy to-to samo... były to połówki papierówek w cieście naleśnikowym smażone na głębokim tłuszczu.... Kurczę..... jak tęsknię za Bukowiną.... <<jeszcze miesiąc ....>>> dzięki za przypomnienie :))

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-07-07 18:33:43

    no czyli jablka ubrane wiec w szlafroku hihi

  • Autor: Mari Data: 2007-07-07 18:45:22

    Dorotko, po czesku to "jablko v županu", cale jablko z wydrazonym gniazdem nasiennym w miejsce ktorego wklada sie gesty dzem i orzechy, "zapakowane" w ciasto francuskie. Pycha!  Przetlumaczone zywcem z niemieckiego bo starzy ludzie uzywaja nazywy "jablko w szlafroku" ale zgodnie ze slownikiem poprawnej czeszczyzny szfafrok zmieniono za župan. Pozdrawiam.  

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-07 18:50:14

    Mari......zrobię sobie takie jabłuszko na drugie sniadanko albo do kawusi potrannej

  • Autor: dana39 Data: 2007-07-07 22:12:29

    ANUTSCHA brawo wygrałas główną nagrodę!, szlafroki to plastry jabłek (z dziurką) w cieście
    korona dla zwycieżczyni, jako, że byłaś pierwsza, ale możesz ją przekazać dalej:) bo i innym też sie udało

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-08 11:58:14

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-07-07 18:32:06

    schlafrok to fonetycznie po niemiecku cos w rodzaju "neglizu dla panow" czyli plaszcza kapielowego choc jest to stare slowo i zapewne kiedys - wykonane z eleganckich tkanin - nie bylo doslownym odpowiednikien tegoz

  • Autor: halinkaaa Data: 2007-07-06 22:44:45

    magulon -coś okropnie niesmaczne
    bryzgane ruskie pierogi-pierogi opryskane śmietaną ale bezpośrednio z ust.
    zupa nic-cieniutka zupka z kaszą manną
    ceres co podnosi interes -zrozumiałe bez tlumaczenia

  • Autor: ata Data: 2007-07-07 09:12:43

    Słyszłam o tych bryzganych ruskich pierogach-uwielbiam pierogi,ale za takie dziekuje..... Czy jeszcze podaja takie pierogi??????????

  • Autor: Petra Data: 2007-07-17 16:49:24

    Ja kiedyś byłam częstowana, ale nazywało się to guny bryzguny - czyli kartofle bryzgane zsiadłym mlekiem z .... ust. Też podziękowałam, już nic nie tknęłam dłuuugo.

  • Autor: monia7301 Data: 2007-07-06 22:35:17

    Ja jadłam zupę podobną do rosołu o nazwie siuśki

  • Autor: alelen Data: 2007-07-06 22:51:12

    Jak ktos cos glupio opowiadal to sie mu mowilo: "A Hugo i Lorenz" (Do dzis dzien nie wiem o ktorych to chodizilo)
    Mozna bylo tez powiedziec o kims takim : "Pierdola saski"
    Jak dziewczyna miala glupie pomysly mowilo sie: "Kaska Myrdelonka"

    Dlugo myslalam co to za slowo i co znaczy "Mojesciewy" Jako dziecko slowo to mnie fascynowalo
    bo sasiadka zawsze tak mowila mojesciewy i mojesciey , dzis doszlam do wniosku ze chodzi o:
    "mojescie wy"

    "Zakiklac"- zawiazac

    "popyrtany" -  cieple znaczenia slowa pomylony, zartobliwie

    jak sobie przypomne wiecej to napisze. Wyroslam na gwarze ale to juz tak dawno....

  • Autor: alelen Data: 2007-07-08 23:27:30

    hoj co - bądz co
    kiejby - gdyby
    zryktowac - przyszykowac
    katanka - wierzchnia bluzka
    kaj  leziesz - gdzie idziesz
    haw - tu
    pedosz - mowisz
    zawrzyj - zamknij

  • Autor: alelen Data: 2007-07-10 13:58:53

    kuśtyfołki opowiadaszki - zartujesz sobie

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-12 19:16:30

    oładki----placki ziemniaczane

    gdzie podziała się nasza cudna mowa...gwarowa mowa

  • Autor: MAŁA MI Data: 2007-08-28 21:51:16

    witam
    u nas na placki ziemniaczane mówi się plendze.

  • Autor: alelen Data: 2007-07-14 20:16:10

    Kolejne ktore mi sie przypomnialy:

    polece w te dyrdy -  znaczylo chyba cos mniej wiecej, ze predko polece ale z przekąsem.
    podolek - zawiniety fartuch w ktory mozna bylo uzbierac jablek gruszek itp
    galasić
    upitłać
    ino - tylko

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-14 20:24:19

    alen...dzięki, że wątek w górze

       zieziulka  -  kukułka

       zajzajer    -  lwas , coś brdzo kwaśnego

  • Autor: alelen Data: 2007-07-14 21:53:17

    Drobizg;)) lubie ten temat. Gdzies tam z mrokow pamieci czasem cos mi sie przypomni.
    Babcia i dziadek ktorzy mnie wychowywali mowili gwara. Potem bardzo sie starano bym zapomniala, wiadomo szkola
    i to w Krakowie. 
    Kolejne slowka: mymdlać okidrać.

  • Autor: krysta Data: 2007-07-06 23:52:06

    Pamiętam z dzieciństwa sznekę z glancem (drożdżówka z lukrem).
     

  • Autor: mint Data: 2007-07-07 02:11:56

     
      krupy - kasza /suche ziarenka/ i chyba od krup pochodzi nazwa zupy - krupnik

  • Autor: monia00 Data: 2007-07-07 07:09:08

     smiac sie jak glupi do sera   ( czemu akurat do sera? )
      ale szprycha  -  fajna,ladna dziewczyna
      tyle co kot naplakal

     Po krakowsku -  wez-ze ,daj-ze ,zrob-ze , choc-ze ( nad -ze kropka )
     

  • Autor: kamaxyz Data: 2007-07-07 08:09:40

    a na śniadanie proponuję

    jajka w śniadku  --- czyli  jajka na miękko ledwo ścięte

Przejdź do pełnej wersji serwisu