witaj Jadwinia , ja mrożę agrest ,wisnie , truskawki, maliny i borówki ale arbuza nie mroziłam :)) ogórki cienko szatkuję i do woreczka , mizeria w zimie jak znalazł ,mroże też paprykę z cukinią na leczo, powodzenia i pozdrawiam Makusia
Jeżeli chcę coś zamrozić a nie jestem tego pewna to robię taki eksperyment -wkładam kawałek lub jeden owoc a po kilku godzinach wyjmuje i sprawdzam jak to się zachowuje po rozmrożeniu itp ,jeżeli jest ok to zamrażam.Musisz też pamiętac ,że niektóre warzywa trzeba przed zamrożeniem zblanszować ,pozdrawiam - rosa
hmmm ogorkowe mrozenie to pamietam i nie zapomne. Dostalysmy z mama ogromna ilosc ogorkow, ktore poszatkowalysmy, zapokowalysmy do woreczkow i w zamrazarke. Nie nadawaly sie do jedzenia, nie smaczne dziwne a zamrazarka myta byla chyba z 5 razy a i tak dziwny zapach zmrozonych ogorkow pozostal.
Mysle, ze truskawki, owoce jagodowe, wisnie, czeresnie.... spokojnie mozna mrozic ale nie oczekujac od nich ze beda takie same po rozmrozeniu jak i przed. Ogorka jednak nie polecam.
Paprykę mrożę co roku, ale pokrojną w kosteczkę, jako dodatek do róznych dań gotowanych, miesa i sałatek. Przechowuję ją w plastikowych słoikach po kakao rozpuszczalnym. Nie mieszają się aromaty. Zimą papryka jest droga, więc robię zapas w 3-4 takich słoikach.
Zasada i wniosek z tego beda pewnie takie, ze co mozna w sklepie kupic mrozonego to tez mozna i samemu zamrozic.. a ciekawe co z ziemniakami? Pomijajac frytki..
Grazynko, musze to zaraz wyprobowac bo kupilam arbuza giganta i juz nikt go nie chce jesc, byloby to dobre wyjscie z sytuacji. Juz kiedys o tym myslalam zeby zamrozic arbuza ale balam sie ze bedzie ciapa po rozmrozeniu ale skoro Ty to polecasz to bez wahania biore sie za krojenie arbuza w kostke. Pozdrawiam.
Powiedzcie mi skarbeczki jakie warzywa i owoce mozna mrozic, lub ktorych nie mozna. Np. ogorki, lub arbuz...? Winogrona?? Co z nimi?
witaj Jadwinia , ja mrożę agrest ,wisnie , truskawki, maliny i borówki ale arbuza nie mroziłam :)) ogórki cienko szatkuję i do woreczka , mizeria w zimie jak znalazł ,mroże też paprykę z cukinią na leczo, powodzenia i pozdrawiam Makusia
Jeżeli chcę coś zamrozić a nie jestem tego pewna to robię taki eksperyment -wkładam kawałek lub jeden owoc a po kilku godzinach wyjmuje i sprawdzam jak to się zachowuje po rozmrożeniu itp ,jeżeli jest ok to zamrażam.Musisz też pamiętac ,że niektóre warzywa trzeba przed zamrożeniem zblanszować ,pozdrawiam - rosa
hmmm ogorkowe mrozenie to pamietam i nie zapomne. Dostalysmy z mama ogromna ilosc ogorkow, ktore poszatkowalysmy, zapokowalysmy do woreczkow i w zamrazarke. Nie nadawaly sie do jedzenia, nie smaczne dziwne a zamrazarka myta byla chyba z 5 razy a i tak dziwny zapach zmrozonych ogorkow pozostal.
Mysle, ze truskawki, owoce jagodowe, wisnie, czeresnie.... spokojnie mozna mrozic ale nie oczekujac od nich ze beda takie same po rozmrozeniu jak i przed. Ogorka jednak nie polecam.
ja mroziłam kiedys paprykę - po rozmrożeniu była mocno sflaczała
Paprykę mrożę co roku, ale pokrojną w kosteczkę, jako dodatek do róznych dań gotowanych, miesa i sałatek. Przechowuję ją w plastikowych słoikach po kakao rozpuszczalnym. Nie mieszają się aromaty. Zimą papryka jest droga, więc robię zapas w 3-4 takich słoikach.
Zasada i wniosek z tego beda pewnie takie, ze co mozna w sklepie kupic mrozonego to tez mozna i samemu zamrozic.. a ciekawe co z ziemniakami?
Pomijajac frytki..
Grazynko, musze to zaraz wyprobowac bo kupilam arbuza giganta i juz nikt go nie chce jesc, byloby to dobre wyjscie z sytuacji. Juz kiedys o tym myslalam zeby zamrozic arbuza ale balam sie ze bedzie ciapa po rozmrozeniu ale skoro Ty to polecasz to bez wahania biore sie za krojenie arbuza w kostke. Pozdrawiam.