Dostałam od sąsiadki sadzonkę, mówi, że to jakieś zioło, ale nie wie jak się zwie. Ja też nie wiem, przekopałam co nieco materiałów w tym temacie ale do niczego mi nie pasuje. Roślina ma liście z daleka podobne do bazylii trochę, ale bardziej okrągłe, z rzadka ząbkowane /ząbki bardzo płytkie, słabo zaznaczone/, mięsiste, jakby lekko owłosione, intensywny zapach, który niby jest mi znany ale nie wiem, nie mogę go zidentyfikować. Może wiecie? a może podejrzewacie co to może być? Aha, podobno dobrze się przyjmuje i rośnie bardzo szybko w formie "krzaczka" w doniczce, no i ona używa tego do mięs.
Może to melisa. Melisa ma ząbkowane liście, świeży zapach jakby miętowyi rośnie w formie krzaczka. Mam melisę w ogrodzie, zrobię zdjęcie i wstawie na WŻ.
Ja myślę że to majeranek.Mam też coś podobnego na działce(taki mały,ładny krzewik,kwitnie na fioletowo) i ostatnio sąsiadka mnie uświadomiła że to majeranek
Już myślałam, że to majeranek, ale jak popatrzyłam na jego zdjęcia w necie to mam poważne wątpliwości, bo to "coś" ma dość duże listki a na zdjęciach i z opisu widzę, że majeranek ma raczej drobne. Dziś rano włączyłam tv pr.1 i był taki program, nie wiem jak się nazywa ale chyba leci zawsze rano /koło 7-mej/. Dziś był nadawany z Karpacza. I wystąpiła w nim kobieta z bukietem ziół, i było też tam to "coś" kwitnące na niebiesko o liściach jak to moje. Niestety. mówiła, że lubi zioła, że te są z jej ogródka w centrum miasta i nie nadają się do spożycia a tylko dekoracyjnie, ale nie nazwała - niestety - tego co miała w tym bukiecie. Nie mogę zamieścić na razie zdjęcia bo nie mam czym zrobić, a poza tym mam malutkę gałązkę z 4 listeczkami /ten największy ułamał się i odpadł/ ale wsadziłam to-to do doniczki i stoi sztywno więc na pewno się przyjęło. Tylko co to może być?
Koleżanka zawsze podaje deser lodowy ozdobiony kwiatkami ogórecznika. I te kwiatki zjada się. A to zioło, chyba wiem o co chodzi. Ma je moja inna koleżanka. Zapachem przypomina dyptam jesionolistny. Ten z kolei chyba nie jest jadalny. Ona niestety też nie wie jak się nazywa. Zapach to cynamon pomieszany z cytryną.
Z Twojego opisu wynika, że może to być:PlectranthusPlectranthus amboinicus, syn Coleus amboinicus podaję Ci link: http://plectranthus.amboinicus.en.wikivx.biz/ A zastosowanie: "...oszczędnie jako przyprawa do sałat i surówek; smak nieco zbliżony do tymianku."("Zioła i przyprawy" aut.Ursula Braun-Bernhart wyd.KDC(Klub Dla Ciebie) Pozdrawiam Janek
Grażyna, mnie chodziło o tą właśnie roślinę i do niej odnosi się nazwa przy podanym linku. Te zdjęcia które sa ponizej (pod tym linkiem),obrazują zioła z rodziny Plectranthus. Pozdrawiam Janek
Janku, to może być to!!! Wprawdzie duże liście są bardziej okrągłe, ale te młode, które wypuszcza moja sadzonka w skrzynce balkonowej są niemal identyczne. Jestem pełna podziwu, że znalazłeś, nie widząc rośliny a jedynie kierując się moim opisem i to chyba niezbyt dokładnym. Dzięki, pozdrawiam!
Ojejku, Grażynko, nie obrażaj się, Tobie też dziękuję, oczywiście wiem, że zaangażowałaś się w temacie bardzo, ale to co napisałam to był pierwszy odruch, reakcja, kiedy porownałam zdjęcie i moją sadzonkę. No już, nie obrażaj się, jest już ok?
Zobaczymy czy to jest to. Szukałem "po zapachu" , ktory jak podałaś ciezko było Ci określić. Wypadło mi na zapach tymianku, (ze względu na rzadkie uzywanie tego ziela zapach"znika z pamięci", a i kształt liścia podsunął mi tą roślinkę. Zdjęcie i określenie pasowało do informacji w książce która podalem. Ot i wszystko. Kliknij zdjecie tej roślinki i wklej na WŻ-cie, zobaczymy co za "stwór" Pozdrawiam Janek
Dostałam od sąsiadki sadzonkę, mówi, że to jakieś zioło, ale nie wie jak się zwie. Ja też nie wiem, przekopałam co nieco materiałów w tym temacie ale do niczego mi nie pasuje.
Roślina ma liście z daleka podobne do bazylii trochę, ale bardziej okrągłe, z rzadka ząbkowane /ząbki bardzo płytkie, słabo zaznaczone/, mięsiste, jakby lekko owłosione, intensywny zapach, który niby jest mi znany ale nie wiem, nie mogę go zidentyfikować.
Może wiecie? a może podejrzewacie co to może być?
Aha, podobno dobrze się przyjmuje i rośnie bardzo szybko w formie "krzaczka" w doniczce, no i ona używa tego do mięs.
Może to melisa. Melisa ma ząbkowane liście, świeży zapach jakby miętowyi rośnie w formie krzaczka. Mam melisę w ogrodzie, zrobię zdjęcie i wstawie na WŻ.
Nie Angelo, to nie melisa. Melisę też mam na działce. Liście tej rośliny są dość grube, mięsiste i większe nieco niż melisy /przynajmniej tej mojej/.
Może masz możliwość zrobić zdjęcie tej rośliny i wstawić na WŻ?
A może zamieść jakies zdjecie. Jestem bpotanikiem, ale jakoś teraz nie przychodzi mi na mysl zadna roslinka pasujaca do twojego opisu...
Mi przyszła do głowy szałwia i werbena (ale ona ma listki podłużne i ząbkowane). Zdjęcie na pewno duzo wyjaśni . Pozdrawiam!
A może to majeranek albo oregano? mają okrągłe listki i mało ząbków a majeranek owłosione.
Ja myślę że to majeranek.Mam też coś podobnego na działce(taki mały,ładny krzewik,kwitnie na fioletowo) i ostatnio sąsiadka mnie uświadomiła że to majeranek
Już myślałam, że to majeranek, ale jak popatrzyłam na jego zdjęcia w necie to mam poważne wątpliwości, bo to "coś" ma dość duże listki a na zdjęciach i z opisu widzę, że majeranek ma raczej drobne. Dziś rano włączyłam tv pr.1 i był taki program, nie wiem jak się nazywa ale chyba leci zawsze rano /koło 7-mej/. Dziś był nadawany z Karpacza. I wystąpiła w nim kobieta z bukietem ziół, i było też tam to "coś" kwitnące na niebiesko o liściach jak to moje. Niestety. mówiła, że lubi zioła, że te są z jej ogródka w centrum miasta i nie nadają się do spożycia a tylko dekoracyjnie, ale nie nazwała - niestety - tego co miała w tym bukiecie.
Nie mogę zamieścić na razie zdjęcia bo nie mam czym zrobić, a poza tym mam malutkę gałązkę z 4 listeczkami /ten największy ułamał się i odpadł/ ale wsadziłam to-to do doniczki i stoi sztywno więc na pewno się przyjęło. Tylko co to może być?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3recznik_lekarski a moze to ogorecznik? wiem, ze kwitnie na niebiesko.
Nie, znam ogórecznik, koleżanka ma na działce, raz posiała i teraz ma już z roku na rok /sam się zasiewa/.
Koleżanka zawsze podaje deser lodowy ozdobiony kwiatkami ogórecznika. I te kwiatki zjada się.
A to zioło, chyba wiem o co chodzi. Ma je moja inna koleżanka. Zapachem przypomina dyptam jesionolistny. Ten z kolei chyba nie jest jadalny. Ona niestety też nie wie jak się nazywa. Zapach to cynamon pomieszany z cytryną.
Z Twojego opisu wynika, że może to być:Plectranthus Plectranthus amboinicus, syn Coleus amboinicus
podaję Ci link:
http://plectranthus.amboinicus.en.wikivx.biz/
A zastosowanie:
"...oszczędnie jako przyprawa do sałat i surówek; smak nieco zbliżony do tymianku."("Zioła i przyprawy" aut.Ursula Braun-Bernhart wyd.KDC(Klub Dla Ciebie)
Pozdrawiam
Janek
Grażyna, nie jest to mięta meksykańska. Ma zapach zbliżony do tymianku, tak wiec daleko do mięty.Sprawdziłem w zielnikach.
Pozdrawiam
Janek
to moje zioło wygląda inaczej, niestety
Grażyna, mnie chodziło o tą właśnie roślinę i do niej odnosi się nazwa przy podanym linku. Te zdjęcia które sa ponizej (pod tym linkiem),obrazują zioła z rodziny Plectranthus.
Pozdrawiam
Janek
Janku, to może być to!!! Wprawdzie duże liście są bardziej okrągłe, ale te młode, które wypuszcza moja sadzonka w skrzynce balkonowej są niemal identyczne.
Jestem pełna podziwu, że znalazłeś, nie widząc rośliny a jedynie kierując się moim opisem i to chyba niezbyt dokładnym. Dzięki, pozdrawiam!
to odpowiedż do wiadomości 20 Janka, nie wiem czemu wskoczyła mi tutaj
Ojejku, Grażynko, nie obrażaj się, Tobie też dziękuję, oczywiście wiem, że zaangażowałaś się w temacie bardzo, ale to co napisałam to był pierwszy odruch, reakcja, kiedy porownałam zdjęcie i moją sadzonkę.
No już, nie obrażaj się, jest już ok?
Ok ! pozdrówka!
Zobaczymy czy to jest to.
Szukałem "po zapachu" , ktory jak podałaś ciezko było Ci określić. Wypadło mi na zapach tymianku, (ze względu na rzadkie uzywanie tego ziela zapach"znika z pamięci", a i kształt liścia podsunął mi tą roślinkę. Zdjęcie i określenie pasowało do informacji w książce która podalem. Ot i wszystko.
Kliknij zdjecie tej roślinki i wklej na WŻ-cie, zobaczymy co za "stwór"
Pozdrawiam
Janek