Wiadomo nie od dziś, że przepisy ze zdjęciami są dużo chętniej oglądane, niż te, w których znajdujemy sam tekst. Nie wszyscy mają możliwość zrobienia i wklejania tutaj zdjęć i czasem właśnie przez brak zdjęcia nie zauważamy jakiegoś fajnego przepisu. Dlatego mam dla Was propozycję. Jeśli macie przepis bez zdjęcia, natomiast znajduje się ono w Waszych komentarzach, to za przykładem ściśle współpracującego ostatnio zespołu Mari-Alidab mogę Wam przeklejać zdjęcia z komentarzy do przepisu (jeśli sami nie potraficie tego zrobić), oczywiście pod warunkiem, że Autor zdjęcia wyraża na to zgodę... no... w sumie skoro już zamieścił pod Waszym przepisem, to chyba wyraża??? Zdjęcie w komentarzach nie skutkuje pojawieniem się magicznej ikonki oznaczającej przepis ze zdjęciem... a właśnie tą ikonką tak często się sugerujemy przy przeszukiwaniu spisu treści. Jakby co, to wiecie gdzie mnie szukać :))))
Przeważnie jest więcej zdjęć w kolejnych komentarzach. Zawsze można wybrać inne. Gorzej, jak autora przepisu nie ma
A ja mam jeszcze jedna propozycję do posiadaczy cyfrówek. Nie każdy robi zdjęcia potraw wykonywanych - mnie osobiście się nie chce. Moze jednak by warto - tam gdzie nie ma zdjęcia zrobić je i wstawić w komentarzu - a niech autor przepisu decyduje czy chciałby je mieć u siebie
Uważam że to bardzo dobry pomysł. Ja właśnie pozwoliłam sobie na wstawienie do swojego przepisu zdjęcia wykonanego przez Wróbelka z komentarza. I teraz mam już przepis z magiczną ikonką.
dobry pomysł, ale może by tak w regulaminie zamieścić wzmiankę, że dodając zdjęcie pod cudzym przepisem automatycznie wyraża się zgodę na jego wykorzystanie przez autora przepisu ??
Po rozmowie z Pampasem ustaliliśmy, że będziemy przeklejać zdjęcia z komentarzy do przepisu z informacją, kto jest autorem zdjęcia. Zakładamy, że zamieszczenie zdjęcia w komentarzach jest ze strony Autora chęcia pokazania własnego dzieła, więc nie jest za dużą różnicą, czy wyświetla się juz w samym przepisie, czy tylko w komentarzu. Oczywiście najlepiej byłoby jednak mieć zgodę Autora, ale nie zawsze w praktyce Autor jest uchwytny...
Moze nie byloby zle gdyby autor dodajacy przepis a nie posiadajacy zdjecia do przepisu, zaznaczylby w swoim przepisie "zdjecia z komentarzy mile widziane" czy cos w tym stylu. :)
Ja ze swojej strony chciałam tylko powiedzieć, że jeśli autor przepisu wyrazi taką wolę, żeby którekolwiek z moich zdjęć zamieszczonych w komentarzach było "wizytówką" przepisu, to ma moją oficjalną zgodę...:))) Wiem, że ta "magiczna" ikonka pomaga zachęcić do wypróbowania przepisu . ...:)))))))
Bardzo dobry pomysł. Ja również wyrażam zgodę na wykorzystywanie moich zdjęć. PS. Sama jestem osobą która zaczyna przeglądać przepisy od tych ze zdjęciem... i dlatego parę znakomitych potraw już kilkakrotnie umknęło mojej uwadze.
Wiadomo nie od dziś, że przepisy ze zdjęciami są dużo chętniej oglądane, niż te, w których znajdujemy sam tekst.
Nie wszyscy mają możliwość zrobienia i wklejania tutaj zdjęć i czasem właśnie przez brak zdjęcia nie zauważamy jakiegoś fajnego przepisu.
Dlatego mam dla Was propozycję. Jeśli macie przepis bez zdjęcia, natomiast znajduje się ono w Waszych komentarzach, to za przykładem ściśle współpracującego ostatnio zespołu Mari-Alidab mogę Wam przeklejać zdjęcia z komentarzy do przepisu (jeśli sami nie potraficie tego zrobić), oczywiście pod warunkiem, że Autor zdjęcia wyraża na to zgodę... no... w sumie skoro już zamieścił pod Waszym przepisem, to chyba wyraża???
Zdjęcie w komentarzach nie skutkuje pojawieniem się magicznej ikonki oznaczającej przepis ze zdjęciem... a właśnie tą ikonką tak często się sugerujemy przy przeszukiwaniu spisu treści.
Jakby co, to wiecie gdzie mnie szukać :))))
Dobry pomysł, ale co jeśli autora zdjęcia już tu nie ma? przestał bywać albo nie można nawiązać z nim kontaktu? ale pomysł bardzo dobry.
popieram Till - też służę pomocą.
Przeważnie jest więcej zdjęć w kolejnych komentarzach. Zawsze można wybrać inne. Gorzej, jak autora przepisu nie ma
A ja mam jeszcze jedna propozycję do posiadaczy cyfrówek. Nie każdy robi zdjęcia potraw wykonywanych - mnie osobiście się nie chce. Moze jednak by warto - tam gdzie nie ma zdjęcia zrobić je i wstawić w komentarzu - a niech autor przepisu decyduje czy chciałby je mieć u siebie
Uważam że to bardzo dobry pomysł. Ja właśnie pozwoliłam sobie na wstawienie do swojego przepisu zdjęcia wykonanego przez Wróbelka z komentarza. I teraz mam już przepis z magiczną ikonką.
No prosze, to sięciesz, że się moje zdjątko przydało:)
Ja nie mam nic przeciwko, żeby moje zdjęcia z komentarzy do przepisów przekładać.
Jak najbardziej jestm za. Pomysł bardzo dobry. Popieram!
dobry pomysł, ale może by tak w regulaminie zamieścić wzmiankę, że dodając zdjęcie pod cudzym przepisem automatycznie wyraża się zgodę na jego wykorzystanie przez autora przepisu ??
Po rozmowie z Pampasem ustaliliśmy, że będziemy przeklejać zdjęcia z komentarzy do przepisu z informacją, kto jest autorem zdjęcia.
Zakładamy, że zamieszczenie zdjęcia w komentarzach jest ze strony Autora chęcia pokazania własnego dzieła, więc nie jest za dużą różnicą, czy wyświetla się juz w samym przepisie, czy tylko w komentarzu.
Oczywiście najlepiej byłoby jednak mieć zgodę Autora, ale nie zawsze w praktyce Autor jest uchwytny...
Moze nie byloby zle gdyby autor dodajacy przepis a nie posiadajacy zdjecia do przepisu, zaznaczylby w swoim przepisie "zdjecia z komentarzy mile widziane" czy cos w tym stylu. :)
Dobry pomysł!!!
Jestem jak najbardziej ZA
Pomysl na 6 + .popieram
Ja też jestem ZA, nie mam aparatu a bardzo bym chciała mieć w przepisie zdjęcia.
Ja ze swojej strony chciałam tylko powiedzieć, że jeśli autor przepisu wyrazi taką wolę, żeby którekolwiek z moich zdjęć zamieszczonych w komentarzach
było "wizytówką" przepisu, to ma moją oficjalną zgodę...:))) Wiem, że ta "magiczna" ikonka pomaga zachęcić do wypróbowania przepisu . ...:)))))))
Jakoś mi watek umknął! Jeśli ktoś ma ochotę na moje zdjęcie,to bardzo proszę!Pozdrawiam,iwona
Bardzo dobry pomysł. Ja również wyrażam zgodę na wykorzystywanie moich zdjęć.
PS. Sama jestem osobą która zaczyna przeglądać przepisy od tych ze zdjęciem... i dlatego parę znakomitych potraw już kilkakrotnie umknęło mojej uwadze.
Jestem ZA :)))
Jaaaaaaa teeeeeeez :))))