Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Holiday Travel Center

  • Autor: Beata500 Data: 2007-08-02 14:33:56

    Dwa miesiące temu,jakaś pani przeprowadziła ankietę telefoniczną z moim mężem.Wczoraj telefonicznie zaproszono nas na spotkanie informując jednocześnie,że wygraliśmy tygodniowy pobyt w dowolnym miejscu na świecie dla dwóch osób dorosłych i dzicka do lat 20 .Koszt,który pokrywa biuro to 7000 złotych.Mam pytanie,czy ktoś spotkał się z taką ofertą i gdzie tkwi jakiś haczyk?Nie wierzę w wygraną,myślę ,że będzie na pewno dopłata np.za lot samoletem.Ale zastanawiam się,czy w ogóle iść na to spotkanie.Proszę o pomoc.

  • Autor: Balbina71 Data: 2007-08-02 15:01:04

    A coz to za spotkanie? Ja mysle ze jest gdzies haczyk.
    tu w kanadzie prawie dzien w dzien dzwonia ze wygralam tydzien w jakims resorcie
    a potem wyszlo ze musze uzyc vize na rezerwacje a oni mi zwroca kase HA HA Hnie dziekuje.
    Gdzie ma byc to spotkanie? i dlaczego? jezeli cie nic nie kosztuje to idz i zobacz o co chodzi
    Powodzenia Kaska

  • Autor: Beata500 Data: 2007-08-02 15:07:01

    Spotkanie ma być w dość znanym hotelu w Jeleniej Górze.Podejrzewam,że wynajeli salę konferencyjną,bo pewnie takich osób zaproszonych będzie więcej.

  • Autor: Balbina71 Data: 2007-08-02 15:08:10

    A o czym ma byc to spotkanie?

  • Autor: Mari Data: 2007-08-02 15:14:35

    Beato, badz bardzo czujna i ostrozna. Jesli "ankieta" z Twoim mezem zaczela sie od pytan typu: gdzie spedzacie urlop, ile kosztuje ten urlop, czy z mezem,czy z zona itp i jesli owo zaproszenie jest dla Was obojga, tj.dla meza i dla Ciebie /powiedzialabym,ze jest to warunek uczestnictwa w tym spotkaniu - obecnosc Was obojga/, jesli bedzie na Was czekac mila panienka,ktora poprosi o cierpliwosc bo kolega jest akurat zajety i za chwile sie Wami zajmie to uwazajcie oboje, zajma sie Wami wyszkoleni w psychologii specjalisci od "oglupiania" ludzi, podpiszecie wszystko co Wam podsuna, nawet poczestuja szampanem, jesli nie bedziecie mieli przy sobie gotowki to nawet podwioza Was swoim samochodem albo beda Wam towarzyszyc do najblizszego bankomatu, nie pozwola z nikim sie skontaktowac, nie pozwola Tobie samej isc do toalety tylko pojdzie z Toba "sekretarka", nie pozwola Wam obojgu porozmawiac ze soba na osobnosci tzn.bez obecnosci ich pracownika - to uwaga: SMIERDZI! Znam takie firmy, widzialam wielu ludzi z placzem proszacych o zwrocenie wplaconych im pieniedzy, widzialam awantury, interwencje policji i arogancje tych ludzi,jakze inaczej sie zachowujacych niz przed tym jak "ptaszka lapali".
    Pamietaj,nikt nikomu nic nie da za darmo,za jakas ankiete telefoniczna tez nie, te telefony to tylko sondowanie Waszych warunkow finansowych i test psychologiczny.
    Pranie mozgu nastapi na spotkaniu, obawiam sie, ze bedziecie bez szans bo ich bedzie wiecej, ze 2-3 osoby i wyszkolone w tym kierunku.
    A jesli szefem tego biura jest przystojny Anglik kolo 40-tki i jego malzonka, z wygladu znacznie starsza - to uciekajcie gdzie pieprz rosnie!  

  • Autor: marzenkaw77 Data: 2007-08-02 15:39:27

    Ja kiedyś uczestniczyłam w takiej ankiecie telefonicznej po paru dniach zadzwoniono do mnie ,że wygrałam wycieczkę do Hiszpani tylko muszę przyjechać na spotkanie (to było w Toruniu) i z ciekawości pojechałam okazało się ,że warunkiem jest przesiedzenie tam przez bite 2 godziny i wysłuchanie wszystkich możliwych tematów związanych z Hiszpanią po czy poinformowali ,że oni dają tylko przejaz autokarem i wybrany hotel a za resztę trzeba sobie samemu zapłacić to jest zakwaterowanie ,wyżywienie.Oszuści i tyle !!!

    Nie wspominająć ,że po miesiącu po biurze nie było śladu :-))

  • Autor: piegusowa Data: 2007-08-02 15:57:58

    Też kiedyś dostałam taką propozycję, ale nie skorzystałam z oferty spotkania. To prawda, za darmo nikt niczego nikomu nie daje...

  • Autor: Paola_r Data: 2007-08-02 16:00:53

    Beato, może ktoś z WŻ pamięta, jak kilka lat temu była dość spora afera z podobnymi wygranymi. Najpierw telefoniczna ankieta (pytania nieistotne, chodziło tylko o uśpienie czujności, no bo jak można coś wygrać, nie biorąc w niczym udziału), potem zaproszenie na spotkanie, a na spotkaniu okazało się, że z tym darmowym urlopem to prawie prawda, pod warunkiem, że wykupi się członkostwo w tzw. Holiday klubie. Płaci się składki, a w zamian za to dostaje właśnie tydzień w dowolnie wybranym hotelu. Sęk w tym, że nie płaciło się później tylko za zakwaterowanie, natomiast wyżywienie i inne atrakcje były już we własnym zakresie. Jak się miał koszt hotelu do dożywotniej składki, nie wiem.
    Ludzie podpisywali umowy, od których w owym czasie (niespójne przepisy) nie można było odstąpić, chyba że płacąc jakąś sporą karę.
    Może ktoś z WŻ przypomni sobie więcej szczegółów ? Pomóżcie.
    A Ty bądź ostrożna.

  • Autor: Mari Data: 2007-08-02 16:08:42

    Wlasnie, o tym pisalam powyzej. Wygnali ich z Czech to dzialaja w Polsce, byla na nich ogromna nagonka we wszystkich mediach wiec zwineli zagle i przeniesli sie w inne miejsce. Znam tych ludzi - jak najdalej od wszystkiego zwiazanego z nimi.

  • Autor: Beata500 Data: 2007-08-02 16:18:51

    Ponoć ma być wszystko w cenie tych 7000 zł,niby jakaś promocja tego biura.Też w bajki nie wierzę,bo u nas nawet po buzi za darmo się nie dostaje,tylko trzeba na to zasłużyć.Myślałam ,że może ktoś się spotkał już z taką samą ofertą.Na bzdury szkoda mi czasu.

  • Autor: ekkore Data: 2007-08-03 08:05:28

    Mari - a wiesz coś o firmie Winston? Podobno też jest czeska. Kiedyś wyświetlała mi się jej strona po czesku (po polsku nie było), ale potem zniknęła. To firma od garnków, sprzedawanych na prezentacjach

  • Autor: Mari Data: 2007-08-03 13:39:34

    Ekkore, firmy Winston nie znam. Nigdy o niej nie slyszalam. Na internecie nie maja swoich stron. Znalazlam tylko te firme w katalogu, prowadza "sprzedaz luksusowych artykulow", podana jest tylko pelna nazwa firmy :Winston International,a.s., adres,telefon, fax i mailowy adres. Poza tym zadnych informacji. Siedzibe maja na Morawie, w Brnie. Jesli jestes zainteresowana tlf,fax itd.-moge Ci podac.

  • Autor: Bodek Data: 2007-08-02 18:48:24

    no to jak moi dziadkowie poszli i stracili kase bo niby oferta itp i ze zaproszenie itd,,,, nie wierz im .. ja bym nie szedl nawet...

  • Autor: ekkore Data: 2007-08-03 08:02:06

    Ja też dostałam kiedys taka ofertę - co więcej pani była dosyć namolna, gdy odmówiłam - dzwoniła kilka razy, abym się pojawiła, bo przecież miejsce na tym spotkaniu zarezerwowane  itp.
    moim zdaniem chodzi o pranie mózgu

  • Autor: Rosa Data: 2007-08-03 08:58:34

    zrobisz jak będziesz chciała ale wedlug mnie to pic ja wiem ,że nie ma nic za darmo a takich telefonów z różnych firm mam kilka w miesiącu ,po prostu odmawiam,pozdrawiam  - rosa

  • Autor: asiaff Data: 2007-08-03 10:11:07

    U nas dwa tygodnie temu pan próbował wcisnąc teściwej garnki które były za darmo a po 15 minutach okazały się one w ratach po 90zł przez 15 miesięcy i teściowa już chciał podpisac umowe tylko ja ją uprzedziłam mówiąc temu akwizytorowi ile one faktycznie kosztują na allegro.Zwijał się z tym majdanem w zaskakującym tempie i tyle go widzieliśmy.
    Link do tych na allegro http://allegro.pl/item219509512_garnki_szwajcarskiej_firm_vinzer_16el_69023_senior.html
    Więc ja na twoim miejscu bym się mocno zastanawiał czy iść na takie spotkanie bo takie jedno powiedzenie mówi "za darmo już dawno umarło"

  • Autor: Grzegorz1 Data: 2011-12-08 20:38:07

    Moja ciotka ma z nimi umowę. Faktycznie parę lat temu wyjechała na Teneryfę, z resztą po takiej sytuacji właśnie. Płaciła chyba za przelot samolotem tylko, nie pamiętam dokładnie, bo na śwęta opowiadała, a to było już jakiś czas temu.

    Teraz wyjeżdża do Zakopanego z nimi co roku, bo o to właśnie chodzi w tej umowie. Żeby mieć zagwarantowane wakacje co roku bez jakiś rezerwacji, kolejek płatności itp.

    Często też załatwia rodzinie bilety za pół ceny, bo ma jakieś członkostwo i ma dostęp do tanich biletów, więc to jest dobre chyba 

  • Autor: belkot68 Data: 2011-12-08 21:21:53

    Taaak jasne i dlatego się dzisiaj przypadkiem zalogowałes,zalogowalas? zeby zareklamować jakie to biuro fajne,cacy i uczciwe? a oferty to proponuje napisac ze gratis i osobę towarzysząca też gratis lub za pół ceny dozucą.

  • Autor: megi65 Data: 2011-12-08 20:54:52

    Beatko ! Znasz życie ... Nikt   , nikomu bezintersownie takich wycieczek nie funduje .. Odrzuć tą ofertę . Przejdz do porządku życia i rzeczy ... żyj tak jakby telefonu nie było ....!  Wierzę w twój rozsądek i dalekowzroczność życiową ::))

  • Autor: Monia1805 Data: 2011-12-08 22:40:39

    Megi65, Beatka już dawno temu podjęła decyzję - ten wątek został zalożony 4 lata temu

  • Autor: lajan Data: 2011-12-09 06:51:19

    Megi, pomroczność jasna?

  • Autor: as Data: 2011-12-09 11:42:53

    To nie megi odgrzebała ten wątek tylko Grzegorz. Jest to jego pierwszy wpis na forum po zalogowaniu. Ja też jak czytałam to nie zauważyłam daty.

  • Autor: Beata500 Data: 2011-12-09 12:46:52

    Megi, jak odkopałaś ten wątek? Nie, nie byłam na tym spotkaniu .O, przeczytalam wpis as.Kto zadał sobie tyle trudu,żeby znaleźć ten wątek i w jakim celu?

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-12-09 13:03:43

    Wątek odkopał /a Grzegorz1, chyba tylko po to żeby zareklamować firmę .

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-09 15:49:49

    Ciekawa jestem ile jeszcze forów zaliczył zacny pan Grzegorz?

  • Autor: alicja_bt Data: 2011-12-09 15:53:24

    Chyba dobrze zarabia ,że tak pilnie kopie w starych wątkach.

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2011-12-09 21:16:38

    to chyba pani Grzegorz hmm

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-10 10:05:12

    Faktycznie , podaje że jest kobietą. A może to kosmita?

  • Autor: as Data: 2011-12-10 10:27:24

    Zauważyłam, że wielu facetów ma napisane na początku w profilu, że jest kobietą. Przypuszczam, że jak się tam nic nie ustawia to wychodzi kobieta ale pewna nie jestem.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-12-10 10:35:34

    A ciekawa jestem czemu?

  • Autor: crizz Data: 2011-12-09 16:16:31

    w tamtym roku dostałem kilkanaście sms informujących o wygranej samochodu, co niby miał firmować pewien operator telefonii komórkowej.. aby odebrać samochód (dokładnie VW) miałem wysłać TAK na podany numer telefonu.. ostatnie smsy były już bardzo natarczywe i świadczyły o tym, że zostały wysłane przez psychopatę.. nic nie wysłałem i wam też nie radzę.. wysłanie w ciemno słowa TAK oznacza zgodę, ale nigdy nie wiecie na co.. wracając do wczasów, zawsze odrzucałem propozycje niesamowitych promocji i wybierałem solidne propozycje pewnego niemieckiego operatora.. znam takie przypadki, że promocja wczasów na Santorini kończyła się pobytem na innej wyspie, pozbawionej jakichkolwiek atrakcji, a umowa nie pozwalała na żadne odwołania..

  • Autor: as Data: 2011-12-09 16:22:06

    Gdybyś wysłała tak to codziennie pobierali by Ci pieniądze z komórki (3-4zł+Vat)

Przejdź do pełnej wersji serwisu