Interesuje mnie pewna rzecz, otóż kiedy przychodzą do Was goście od czego zaczynacie poczęstunek. Co serwujecie na początek: herbatka/kawa/soki + ciasteczko, czy też może jakieś przekąski i wtedy właściwe dania a na końcu kawka i ciasteczko???? Na pewno zależy to od rodzaju imprezy, mi chodzi o takie odwiedziny dawno nie widzianej rodziny, przyjaciół, podczas których chce się ugościć przybyłych, a jak postępujecie w przypadku np. imienin. Ja prawdę mówiąc często mam dylemat jak się zachować/postąpić, aby zaspokoić potrzeby wszystkich gości. Wiem, że według zasad savoir-vivru, kawę i ciasto podaje się na końcu (często tak robię), ale nie wszyscy piją kawę wieczorkiem, a u mnie najczęściej takie imprezki kończą sie późnym wieczorkim. Najbardziej jednak interesuje mnie jak to odbywa się w Waszych domkach.
alisiu wedlug mnie wszystko zalezy od tego kiedy sie zaczyna i jakie przyjecie sie planuje. Normalnie biorac to 12-14 to pora pbiadowa 15 do 17 podwieczorek ciasta 19 i pozniej kolacja. Ale sa roznice miedzy kolacja tzw proszona a przyjeciem typu bufet... Kawe i ciasta podaje sie czesto jako deser ale...jak dlugo sie jeszcze bawicie? Kawa ma utrzymac rzezwosc wiec starsze osoby czesto jej nie toleruja tak pozno no chyba ze bekofeinowa. Na przyjeciu "do bialego rana" jest jak najbardziej kawa przed polnoca wskazana. Niektorzy maja tradycje cieplego posilku po polnocy typu tresciwa zupa, bigos...Napisz cos wecej w jakich ramach planujesz i co (procz ciast) chcesz podac. U mnie w domu na tzw. "zjazdach rodzinnych" panue zasada przestrzegania pory "normalnych " posilkow patrz wyzej . Czedsto kolacja jest wtedy w formie bufetu tzn cieple i zimne dania. Ciasta i slodycze tylko lekkie i kazdy je to na co ma ochote napoje procz alkoholowych to kawa herbata soki do wyboru...
No właśnie w tym sęk, że nie bardzo jeszcze wiem co podam, na razie wertuję strony WŻ wposzukiwaniu inspiracji. Ma mnie odwiedzić rodzina, która przyjechała w moje strony z drugiego końca Polski (4 dorosłe osoby+3 dzieci). Myślę, że zaproszę ich w godzinach popołudniowych. Chcę podać jakieś przekąski+1lub 2 ciepłe dania no i ciasto na deser. Ale, jeśli to będą godziny popołudniowe, to może warto zacząć od kawy i ciasta (dla dzieci owoce i cukierki) a później przekąski i ciepłe dania??? Może coś mi podpowiesz:)
alisio tak bym wlasnie zrobila ale z jednym wyjatkiem - wiesz ze goscie sa po obiedzie. Co innego jak by byli ze tak powiem "z drogi" . Slodyczy bym tez zbyt wiele nie podala bo jak sie dzieci "zapchaja " to nie beda mialy apetytu. Jesli wiesz, ze goscie sa po obiedzie to bym najpierw podala kawe z ciastem, potem drobne zakaski "tak na zab" okolo 19-tej dania cieple. Inna opcja: Ciasto jak wyzej po dwoch godzinach bufet tzn. przekaski salatki i dania cieple typu bigos, gulasz (no co tam chcesz) i deser lekki jakis krem czy cos. Pomiedzy ciastem i kolacja- Bufetem podalabym tylko cos do chrupania: paluszki itp. Jak pogoda dopisuje i masz mozliwosc: ciasto jak wyzej a tak pod wieczor gril z salatkami, bagietka ...Na deser owoce z grila i swieze jakis krem (ale lekki) czy tez lody... No pomyslow jwest bez liku zalezy czym dysponujesz. Pomyslala bym tez o jakichs zajeciach badz zabawach dla dzieci aby pozwolily doroslym spokojnie pogadac.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Interesuje mnie pewna rzecz, otóż kiedy przychodzą do Was goście od czego zaczynacie poczęstunek. Co serwujecie na początek: herbatka/kawa/soki + ciasteczko, czy też może jakieś przekąski i wtedy właściwe dania a na końcu kawka i ciasteczko????
Na pewno zależy to od rodzaju imprezy, mi chodzi o takie odwiedziny dawno nie widzianej rodziny, przyjaciół, podczas których chce się ugościć przybyłych, a jak postępujecie w przypadku np. imienin.
Ja prawdę mówiąc często mam dylemat jak się zachować/postąpić, aby zaspokoić potrzeby wszystkich gości.
Wiem, że według zasad savoir-vivru, kawę i ciasto podaje się na końcu (często tak robię), ale nie wszyscy piją kawę wieczorkiem, a u mnie najczęściej takie imprezki kończą sie późnym wieczorkim. Najbardziej jednak interesuje mnie jak to odbywa się w Waszych domkach.
alisiu wedlug mnie wszystko zalezy od tego kiedy sie zaczyna i jakie przyjecie sie planuje. Normalnie biorac to 12-14 to pora pbiadowa 15 do 17 podwieczorek ciasta 19 i pozniej kolacja. Ale sa roznice miedzy kolacja tzw proszona a przyjeciem typu bufet... Kawe i ciasta podaje sie czesto jako deser ale...jak dlugo sie jeszcze bawicie? Kawa ma utrzymac rzezwosc wiec starsze osoby czesto jej nie toleruja tak pozno no chyba ze bekofeinowa. Na przyjeciu "do bialego rana" jest jak najbardziej kawa przed polnoca wskazana. Niektorzy maja tradycje cieplego posilku po polnocy typu tresciwa zupa, bigos...Napisz cos wecej w jakich ramach planujesz i co (procz ciast) chcesz podac. U mnie w domu na tzw. "zjazdach rodzinnych" panue zasada przestrzegania pory "normalnych " posilkow patrz wyzej . Czedsto kolacja jest wtedy w formie bufetu tzn cieple i zimne dania. Ciasta i slodycze tylko lekkie i kazdy je to na co ma ochote napoje procz alkoholowych to kawa herbata soki do wyboru...
No właśnie w tym sęk, że nie bardzo jeszcze wiem co podam, na razie wertuję strony WŻ wposzukiwaniu inspiracji. Ma mnie odwiedzić rodzina, która przyjechała w moje strony z drugiego końca Polski (4 dorosłe osoby+3 dzieci). Myślę, że zaproszę ich w godzinach popołudniowych. Chcę podać jakieś przekąski+1lub 2 ciepłe dania no i ciasto na deser. Ale, jeśli to będą godziny popołudniowe, to może warto zacząć od kawy i ciasta (dla dzieci owoce i cukierki) a później przekąski i ciepłe dania??? Może coś mi podpowiesz:)
alisio tak bym wlasnie zrobila ale z jednym wyjatkiem - wiesz ze goscie sa po obiedzie. Co innego jak by byli ze tak powiem "z drogi" . Slodyczy bym tez zbyt wiele nie podala bo jak sie dzieci "zapchaja " to nie beda mialy apetytu. Jesli wiesz, ze goscie sa po obiedzie to bym najpierw podala kawe z ciastem, potem drobne zakaski "tak na zab" okolo 19-tej dania cieple. Inna opcja: Ciasto jak wyzej po dwoch godzinach bufet tzn. przekaski salatki i dania cieple typu bigos, gulasz (no co tam chcesz) i deser lekki jakis krem czy cos. Pomiedzy ciastem i kolacja- Bufetem podalabym tylko cos do chrupania: paluszki itp.
Jak pogoda dopisuje i masz mozliwosc: ciasto jak wyzej a tak pod wieczor gril z salatkami, bagietka ...Na deser owoce z grila i swieze jakis krem (ale lekki) czy tez lody...
No pomyslow jwest bez liku zalezy czym dysponujesz. Pomyslala bym tez o jakichs zajeciach badz zabawach dla dzieci aby pozwolily doroslym spokojnie pogadac.