Forum

Rozmowy wolne i frywolne

plamy ...

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-15 22:22:22

    Jestem wsciekła ....kupiłam sobie nową bluzkę koloru czerwonego i piorac ja za farbowała. Ma czarne plamki ....proszę o pomoc czy wogole jest mozliwosc uratowania jej z tych plam .
    Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

  • Autor: dana39 Data: 2007-08-15 22:35:59

    vanish(nie wiem czy dobrze napisałam:)) w płynie jest dobry. Kupiłam saszetkę i płynem polewam plamy zostawiam na jakiś czas (czasem na godzinę, ale lepiej zacząć od kilku minut)potem piorę ręcznie, jak plamy nie znikną czynność powtarzam.

  • Autor: Mari Data: 2007-08-15 23:12:44

    Ja bym raczej nie polewala plam vanishem tylko dala vanish do prania razem z proszkiem, plamy pewno sa na calej bluzce. Obawiam sie jednak, ze takie plamy sa za trudne do usuniecia nawet dla vanisha. Mysle jednak, ze po kilku praniach plamy powinny zejsc albo przynajmniej stac sie mniej widoczne. Na przyszlosc nauczka zeby prac bardzo uwazajac na kolory-nie prac roznych kolorow razem, zwlaszcza gdy rzecz jest nowa!. Zycze powodzenia w walce z plamami.

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-15 23:27:45

    tez sie obawiam ze vanish nie da rady , ale sprobuje.....a nauczka juz bedzie , chociaz staram sie brac zawsze ubrania jednego koloru ...
    dziekuje za porade :)

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-15 22:43:55

    dziekuje dana :)......tylko boję sie ze to nie zejdzie bo sa to plamy z jakiegos innego ubrania ....ale spróbuję , jeszcze raz dziekuje:)

  • Autor: agika Data: 2007-08-15 23:05:02

    sprubuj tutaj moze cos znajdziesz http://www.biust.pl/pranie/usuwanie_plam.htm#r5

  • Autor: iisskkaa Data: 2007-08-16 00:18:41

    Może tej bluzce już nic nie pomoże, ale mam dla ciebie coś na przyszłość Polecam tobie i wszystkim stronkę http://www.jelp.pl/?s=12 na której można znaleźć porady dotyczące prania, a szczególnie dział ze sposobami usuwania różnego rodzaju plam --> http://www.jelp.pl/?s=344 Taki swojego rodzaju "Poradnik Praczki"

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-26 12:12:30

    Nie  jest nowością , ale pożyteczna  stronka.

  • Autor: Laugasel Data: 2011-08-26 12:13:26

    Coś sknociłam, chodziło mi o ten wpis.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-16 08:33:38

    moze popytaj w sklepach o takie odplamiajace chusteczki? U nas sa. Wklada  sie do pralki razem z praniem po pierwsze usowaja plamy po drugie przeciwdzialaja farbowaniu.

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-16 18:35:00

    o to ciekawe ..........szczerze mowiac nie słyszałam o takich chusteczkach ....a jak sie nazywaja i jakiej firmy ?

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-17 09:33:09

    one sa chyba tez od eirmy winisch ale nie jestem pewna, Jak wstapie do sklepu to napisze dokladnie. Mysle ze sa tez roznych firm.

  • Autor: Rosa Data: 2007-08-17 10:41:21

    też jestem bardzo ciekawa tych chusteczek

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-17 11:12:20


    Die Woolite Color Protection Tücher - tak sie nazywaja. Sasiadka jest mimo ceny 3,99 € za paczke z 12 sztuk zadowolona. Mimo to nie nalezy prac (z pomoca chusteczek) jasnego z ciemnym. Nie tylko zapobiega farbowaniu ale odplamia (pewnie tez w granicach) Ale moze warto poszukac?

  • Autor: Rosa Data: 2007-08-17 17:44:50

    kochani nie wiem czemu ale zdjęcia wstawione jako krzyżyk nie otwierają mi się

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-17 18:31:54

    u mnie tez sie nie otwiera ..........widocznie nie zasługujemy na ogladanie obrazków 

  • Autor: milusia69 Data: 2007-08-17 18:29:35

    dziekuje bardzo ....poszukam tych chusteczek  , moze gdzies znajde :)
    pozdrawiam

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-18 19:05:09

    Kochani tez nie wiem czemu moze to przez moja Mozille? Juz jak probowalam wstawic to nie klaplo u was krzyzyk a u mnie sladu nie ma po obrazku Sorrki!

  • Autor: anqe Data: 2011-08-26 20:52:42

    kiedyś tak nieechcący wyprałam córki różową czapkę z ciemnymi rzeczami i cała zrobiła się szaro-granatowa wymoczyłam ją w vanishu w proszku - na opakowaniu jest przepis dla rzeczy mocno zabrudzonych, wszystko pięknie zeszło znów była bladoróżowa a już myślałam, że będę ją musiała wyrzucić, niestety przy dżinsach męża zafarbowanych na różowo to nie podziałało moze dlatego że były mocno wycierane mimo wielokrotnego prania do dziś od spodu są różowe - po tych przygodach wypróbowałam absorbetki domol z rossmanna i już nic mi się nigdy nie pofarbowalo

Przejdź do pełnej wersji serwisu