Forum

Kuchenne porady

poszukuje przepisu na ciasto z dziecinstwa...

  • Autor: kasia.terlecka Data: 2007-08-20 13:20:36

    Mam w pamieci pewne wspomnienie... Kiedy bylam malutka i przychodzilam do babci, czesto bylam swiadkiem kulinarnych staran mojej cioci. W pamieci zostal mi jeden wypiek. Ciocia piekla ciasto ktore robilo sie przez kilka dni, cdzinnie dodajac do ciasta podstawowego cos. Chodzi jednak o to ze z ciasta zostawialo sie troche dla kogos nastepnego i obdarowywalo sie kogos bliskiego, by ten mogl sam upiec sobie cos takiego pysznego. Zupelnie nie wiem jak to wytlumaczyc. Chcialabym zapoczatkowac takie ciasto jednak zupelnie nie wiem jak tego szukac i gdzie. Wiem ze ciasto mialo w nazwie jakies imie... Moze ktos bedzie w stanie mi pozmoc??? Czekam na podpowiedzi..

  • Autor: kasia.terlecka Data: 2007-08-20 13:40:31

    poszperałam poszukałam i juz wiem ze ciasto nazywa sie Herman... jednak teraz prosba o podasnie przepisu na zaczyn, chodzi mi o cos sprawdzonego bo znalazlam wiele przepisow ale nie wiem co z nich wychodzi a mi chodzi o prawdziwego Hermana!!! plissss...... błagam......... marze o tym ciescie!!!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-20 14:08:45

    kasiu znasz niemiecki? jesli tak to pomoze Ci nastepujacy link:http://de.wikipedia.org/wiki/Hermann-Teig
    jesli nie to jak bede miala troszke czasu to chetnie przetlumacze ale dopiero za pare dni. Pozdrawiam serdecznie! tez to ciasto przed laty robilam!

  • Autor: kasia.terlecka Data: 2007-08-20 14:42:07

    niestety nie znam... a czy ty robilas z tego przepisu? bo jesli tak to bede wdzieczna za tlumaczenie.

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-20 15:08:34

    W moim linku jest jeszcze link do wersji angielskiej czyli wlasciwie amerykanskiej ciasto nazywa sie tam : Amish Friendship Bread. Ja robilam z niemieckiego przepisu z jednym wyjatkiem: Dostalam to ciasto a raczej jego zaczatek czyli kawalek surowego ciasta od sasiadki z listem czyli instrukcja dalszego postepowania, wiec nie wiem dokladnie na jakiej kulturze byl robiony zaczyn. W wikipedii sa dwa do wyboru oba na bazie drozdzy. Jesli nie masz zaczynu bedzies musiala rozstrzygnac ktory wolisz. Przetlumacze na pewno w nastepnych dniach. Pozdrawiam serdecznie!

  • Autor: kasia.terlecka Data: 2007-08-20 15:46:02

    dziekuje ci serdecznie... zobaczymy co z tego wyjdzie

  • Autor: jamajka Data: 2007-08-20 15:45:17

    Ja kiedyś dostałam  zaczyn od znajomej z grudziądza to się nazywało Amerykański Chleb -  Ciasto Przyjaźni, było pyszne!!!! O ja też bym chciała znów móc go spróbować. 

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-20 16:19:47

    ok juz wstawilam (bo akurat mialam niewiele pracy)

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-08-20 16:18:37

    Ulotke, list o ponizszej tresci dostaje sie wraz z zaczatkiem Hermana:" To jest Hermann. Pierwszego dnia, w dniu w ktorym Hermanna dostaniesz, musisz Hermanna nakarmic filizanka Maki, filizanka Cukru i filizanka Mleka. Przechowuj Hermana w wysokim nieszczelnie (gaza itp) zamknietym naczyniu, w temperaturze pokojowej gdyz Herman urosnie. Hermana trzeba codziennie mieszac. W piatym dniu w ktorym opiekujesz sie Hermannem nakarm go jak w dniu pierwszym. Po kolejnych pieciu dniach mozesz Hermanna piec.W dniu pieczenia: odejmij filzanke ciasta dla ciebie i filizanke dla przyjaciolki. Dolacz do nich ten list. Pozostale ciasto przeloz do miski i dodaj: 2 jaja, 2 lyzeczki proszku do pieczenia, pol filizanki cukru, dwie filizanki maki, lyzeczke cynamonu, filizanke zmielonych orzechow, filizanke rodzynek i pol filizanki oleju. Wszystko dobrze wymieszaj i przelej do natluszczonej foremki. Piecz Hermana 45 minut w temperaturze 180°. (Dane sa zapewne na piekarnik elektryczny bo w Niemczech jest takich wiekszosc)Jesli nie masz zaczatku czyli rozczynu potrzebujesz:
    albo
    6 dkg maki pszennej razowej typ 550, 5 dkg Cukru, 10 dkg  /100ml)chudego mleka i 3dkg (30ml)Maslanki wymieszaj i pozostaw w cieple az zacznie kwasniec i sie pienic (okolo 2 dni).

    inna wersja:

    1/2 Paczki suchych drozdzy, filizanka cieplej wody, lyzka cukru i filizanka maki pszennej zwyklej typ 405 wymieszac. Dwa dni zostawic lekko przykryte w cieplym miejscu od czasu do czasu zamieszac. Po tych dwoch dniach wstawic na dobe do lodowki.
    Moje ciasto bylo raczej na pierwszym zaczynie gdyz mialo ciemniejsza barwe.Zycze Powodzenia przy pieczeniu i karmieniu Hermanna!

  • Autor: Grażka1 Data: 2007-08-20 19:07:13

    Kochane, nie wiem czy wiecie, ale Hermana można dawać tylko szczerze i szczerej osobie, nie może go dostać osoba prosząca, ani zawistna. Należy dać choćby maleńi kawałeczek najbliższym (upieczony) a to dla ochrony zdrowia i pomyślności :) Taki swoisty łańcuszek szczęścia :) A tak naprawdę to Amisze w czasie swych wędrówek nie zawsze mieli czas i produkty by każda gospodyni mogła na miejscu postoju upiec chleb. Więc w początkach swego istnienia i szukania miejsca na ziemi, przed wyruszeniem w drogę jedna z gospodyń pakowała zaczyn, pilnowała a później dzieliła się z sąsiadkami.
    Chlebek wychodzi wspaniały, może odstraszać ilość czasu jaką trzeba mu poświecić, ale ma to i dobre strony: można rozłożyć pracę na kilka dni:) Ja wolę nastawiać swój zaczyn, niby wiem przez ile i jakie kuchnie pzreszedł ale... Pozdrawiam pzryjaźnie życząc smacznego

Przejdź do pełnej wersji serwisu