tak jak ogórki, można nawet ograniczyć się tylko do zalania solanką /woda+sól/ a na wierzch skórka chleba razowego, można też tylko samą wodą letnią i skórka na wierzch - zależy czy chcesz na "już" czy na przechowanie a postępowanie potem? ekstrat dodaj na końcu i już nie gotuj, dobry też do picia
Mogę tylko dodać, że po zakiszeniu (różny czas w zależności od temperatury pomieszczenia) można zlać do wyparzonej szklanej butelki i przechowywać na drzwiach w lodówce. Jeśli będziesz robił zwykły barszcz, świetnie (jako dodatek smakowy) działa dolanie np.1 szklanki kiszonego barszczu :)
Jak zakisić czerwony barszcz i jak potem postepować z tym ekstraktem?
tak jak ogórki, można nawet ograniczyć się tylko do zalania solanką /woda+sól/ a na wierzch skórka chleba razowego, można też tylko samą wodą letnią i skórka na wierzch - zależy czy chcesz na "już" czy na przechowanie a postępowanie potem? ekstrat dodaj na końcu i już nie gotuj, dobry też do picia
Mogę tylko dodać, że po zakiszeniu (różny czas w zależności od temperatury pomieszczenia) można zlać do wyparzonej szklanej butelki i przechowywać na drzwiach w lodówce. Jeśli będziesz robił zwykły barszcz, świetnie (jako dodatek smakowy) działa dolanie np.1 szklanki kiszonego barszczu :)