więc tak jak w tytule , mam do zrzucenia jakies 4 kg , przytyło się troszku w te lato , zaczelam od wczoraj , mam nadzieję , że wytrzymam :) trzymajcie kciuki
Ja rowniez jestem ciekawa bo akurat czytalam o diecie tybetanskiej z ksiazki Jadwigi Gornickiej i na razie "planuje" ,ale moze masz lepsza propozycje???
nie stosuje diety , ograniczyłam słodycze , jedzenie , nic po 18 , troche cwiczę , ostatnim razem tak schudłam ponad 13 kg , mam nadzieję , że teraz tez mi się uda , dzis dzień 3 :) ....no i trzeba dużo pić wody niegazowanej
Hej i ja trzymam kciuki i za Ciebie i za mnie, bo też stosuję tą dietę. Muszę zrzucić jakieś 7-8 kg po urodzeniu córki. Najtrudniej przychodzi mi nie jedzenie po 18.00. Ze słodyczami i fitnessem jakoś sobie radzę .Powodzenia i pozdrawiam,Kinga
ja nie jem sniadania wiem ze to zle , ale tak juz się nauczyłam , ok 12 pije kawke do tego jakies małe ciasteczko , bo inaczej kawki nie wypije ( kawa bez cukru) potem ok 14-15 jem obiad ( jem to co wszyscy tyle , ze połowe porcji ) ok 16 pije 2 kawke , a ok 18 -19 zalezy jak mam czas - jem 2 kromki pieczywa wasa , jogurt albo jabłko i to na tyle , w niedziele robie sobie dzien dla lasucha - czyli jem troszke więcej :)
To naprawde ograniczyłaś jedzenie. Ograniczyć słodycze okej, po 18 nie jeść już gorzej ale bez sniadania i obiadu tyle co nic to bym chyba nie wytrzymała. Tak więc życze powodzenia i gratuluje silnej woli.
Cytuje z ksiazki zeby czegos nie pomylic:"Skutecznym srodkiem jest tzw.pokuta,polegajaca na odtruciu calego organizmu.Jest to tzw.kuracja tybetanska,stosowana chetnie np.we Francji.Na czym ona polega?Otoz pacjent przedplanowana "pokuta"zazywa wieczorem jakis srodek przeczyszczajacy(np.gorzka sol ,rycyne lub pigulke ziolowa),a nastepnie przez piec kolejnych dni ogranicza sie jedynie do popijania bulionu.W jednym garnku gotuje sie wywar z obierzyn ziemniaczanych.... ": (znowu cytuje):"obieramy 1kg.doskonale wyszorowanych,wiosna takze wyoczkowanych ziemniakow ,zalewamy obierzyny 1litrem wody i gotujemy pol godziny pod przykryciem.W wywarze zaparzamy 2-3lyzki rdestu ptasiego po naciagnieciu popijamy kilkakrotnie w ciagu dnia przynajmniej przez kilka kolejnych dni.Osoby szczegolnie sklonne do lapania zlogow powinny taka kuracje prowadzic przez cale zycie ,przynajmniej kilka dni w m-cu". " .......z obierzyn ziemniaczanych wedlug podanego juz przepisu ,w drugim garnku natomiast gotuje sie 3 cebule,2marchewki,3pietruszki,2 pory(moga byc z nacia)oraz 1 seler.Zalewamy warzywa 2 1/2 litrami wodyi gotujemy pod przykryciem przez godz..Odcedzamy i laczymy z wywarem z obierzyn.Nie solimy.Popijamy kilka razy dziennie.Oczywiscie kazdego dnia przygotowujemy nowa porcje bulionu.Poza nim nie jemy nic przez 5 dni.Taki "post "nie tylko doskonale oczyszcza caly organizm z wszelkiego niepotrzebnego balastu ale takze powoduje utrate 3kg.wagi.A wiec jest to jednoczesnie doskonalysposob na pozbycie sie zbednych kg..Mozna taka kuracje powtarzac co 2m-ce z bardzo dobrym efektem dla zdrowia i urody." UUUUFFFF!!!!!!! No i co Ty na to?
Czesc mam ten sam problem, od dzis zaczynam. Postanowilam sobie ze bende cwiczyc rano i wieczor po 15 mininiej jesc a wiecej pic. Mam nadzieje ze to mi pomoze, nie mam ograniczonego terminu przynajmniej 3-4kg. Powodzenia dziewczyny i pozdrawiam
więc tak jak w tytule , mam do zrzucenia jakies 4 kg , przytyło się troszku w te lato , zaczelam od wczoraj , mam nadzieję , że wytrzymam :) trzymajcie kciuki
A jakie to jest odchudzanko??? co masz za diete??? POWODZENIA!!!
Ja rowniez jestem ciekawa bo akurat czytalam o diecie tybetanskiej z ksiazki Jadwigi Gornickiej i na razie "planuje" ,ale moze masz lepsza propozycje???
na czym polega ta tybetańska??? ja stosowałam niedawno kopenhaska, juz przytyła znowu, ale na niej ładnie schudłam, ale czułam się fatalnie...
nie stosuje diety , ograniczyłam słodycze , jedzenie , nic po 18 , troche cwiczę , ostatnim razem tak schudłam ponad 13 kg , mam nadzieję , że teraz tez mi się uda , dzis dzień 3 :) ....no i trzeba dużo pić wody niegazowanej
Brawo!!! To jest najlepsza dieta. Trzymam kciuki za wytrwałość.
Hej i ja trzymam kciuki i za Ciebie i za mnie, bo też stosuję tą dietę. Muszę zrzucić jakieś 7-8 kg po urodzeniu córki. Najtrudniej przychodzi mi nie jedzenie po 18.00. Ze słodyczami i fitnessem jakoś sobie radzę .Powodzenia i pozdrawiam,Kinga
Olusiu a jka bardzo nalezy ograniczyc jedzenie??
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam
ja nie jem sniadania wiem ze to zle , ale tak juz się nauczyłam , ok 12 pije kawke do tego jakies małe ciasteczko , bo inaczej kawki nie wypije ( kawa bez cukru) potem ok 14-15 jem obiad ( jem to co wszyscy tyle , ze połowe porcji ) ok 16 pije 2 kawke , a ok 18 -19 zalezy jak mam czas - jem 2 kromki pieczywa wasa , jogurt albo jabłko i to na tyle , w niedziele robie sobie dzien dla lasucha - czyli jem troszke więcej :)
To naprawde ograniczyłaś jedzenie. Ograniczyć słodycze okej, po 18 nie jeść już gorzej ale bez sniadania i obiadu tyle co nic to bym chyba nie wytrzymała. Tak więc życze powodzenia i gratuluje silnej woli.
Cytuje z ksiazki zeby czegos nie pomylic:"Skutecznym srodkiem jest tzw.pokuta,polegajaca na odtruciu calego organizmu.Jest to tzw.kuracja tybetanska,stosowana chetnie np.we Francji.Na czym ona polega?Otoz pacjent przedplanowana "pokuta"zazywa wieczorem jakis srodek przeczyszczajacy(np.gorzka sol ,rycyne lub pigulke ziolowa),a nastepnie przez piec kolejnych dni ogranicza sie jedynie do popijania bulionu.W jednym garnku gotuje sie wywar z obierzyn ziemniaczanych.... ": (znowu cytuje):"obieramy 1kg.doskonale wyszorowanych,wiosna takze wyoczkowanych ziemniakow ,zalewamy obierzyny 1litrem wody i gotujemy pol godziny pod przykryciem.W wywarze zaparzamy 2-3lyzki rdestu ptasiego po naciagnieciu popijamy kilkakrotnie w ciagu dnia przynajmniej przez kilka kolejnych dni.Osoby szczegolnie sklonne do lapania zlogow powinny taka kuracje prowadzic przez cale zycie ,przynajmniej kilka dni w m-cu". " .......z obierzyn ziemniaczanych wedlug podanego juz przepisu ,w drugim garnku natomiast gotuje sie 3 cebule,2marchewki,3pietruszki,2 pory(moga byc z nacia)oraz 1 seler.Zalewamy warzywa 2 1/2 litrami wodyi gotujemy pod przykryciem przez godz..Odcedzamy i laczymy z wywarem z obierzyn.Nie solimy.Popijamy kilka razy dziennie.Oczywiscie kazdego dnia przygotowujemy nowa porcje bulionu.Poza nim nie jemy nic przez 5 dni.Taki "post "nie tylko doskonale oczyszcza caly organizm z wszelkiego niepotrzebnego balastu ale takze powoduje utrate 3kg.wagi.A wiec jest to jednoczesnie doskonalysposob na pozbycie sie zbednych kg..Mozna taka kuracje powtarzac co 2m-ce z bardzo dobrym efektem dla zdrowia i urody." UUUUFFFF!!!!!!! No i co Ty na to?
Czesc mam ten sam problem, od dzis zaczynam. Postanowilam sobie ze bende cwiczyc rano i wieczor po 15 mininiej jesc a wiecej pic. Mam nadzieje ze to mi pomoze, nie mam ograniczonego terminu przynajmniej 3-4kg.
Powodzenia dziewczyny i pozdrawiam