Aż wyjrzałam przez okno, żeby spojrzeć na mój ale nic z tego. U nas zimno jak nie wiem co - ale tak serio, to nie wiem, czy to dobrze? Ciekawe jak przetrwa zimę? A powtórka z wiosny - to jak najbardziej - ja się piszę
Maz wrocil z dzialki (bo karmi rybki w zabim oczku)i powiedzial ze kwitnie na calego a jego brat z rabatki obok nie .Wczoraj i w nocy lalo ale teraz jest niebo jak z piekla rodem!!!Kolor granatowy z bordowym ,moze to na zmiane pogody ,kurcze jak ja kocham cieplo !!!
rododendron z wielkimi pąkami kwiatowymi przygotowuje się do przyszłego roku. Przez całą zimę będzie miał te pąki i dopiero zakwitnie w przyszłym roku. Otul go na zimę (jeśli będzie mroźna, bo niestety mogą zmarznąć). U moich rodziców jest już ogromny i cały właśnie tak wygląda, jest przez to piękny, ale kapryśny. W tym roku biały zakwitł a na różowym pąki nie przetrwały majowych przymrozków.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Czy to znaczy ze bedzie cieplutko? A moze to powtorka z wiosny???
piękny..oby wiosna...przyszła.
Aż wyjrzałam przez okno, żeby spojrzeć na mój
ale nic z tego. U nas zimno jak nie wiem co - ale tak serio, to nie wiem, czy to dobrze? Ciekawe jak przetrwa zimę? A powtórka z wiosny - to jak najbardziej - ja się piszę 
Maz wrocil z dzialki (bo karmi rybki w zabim oczku)i powiedzial ze kwitnie na calego a jego brat z rabatki obok nie .Wczoraj i w nocy lalo ale teraz jest niebo jak z piekla rodem!!!Kolor granatowy z bordowym ,moze to na zmiane pogody
,kurcze jak ja kocham cieplo !!!
Znczy się - zimy w ty roku nie bedzie, no bo skoro wiosna znowu przyszła to nalezy wygladać ... lata, ale fajnie :)))
rododendron z wielkimi pąkami kwiatowymi przygotowuje się do przyszłego roku. Przez całą zimę będzie miał te pąki i dopiero zakwitnie w przyszłym roku. Otul go na zimę (jeśli będzie mroźna, bo niestety mogą zmarznąć). U moich rodziców jest już ogromny i cały właśnie tak wygląda, jest przez to piękny, ale kapryśny. W tym roku biały zakwitł a na różowym pąki nie przetrwały majowych przymrozków.
Na zimę osłonię kartonem ale wątpię czy ponownie zakwitnie?!?Pozdrawiam,irena.