Forum

Rozmowy wolne i frywolne

kłopoty z kolorami

  • Autor: grażka Data: 2007-09-16 18:39:12

    mam ogromną prośbę - mam tylko czarny tusz inie mogę wydrukować przepisów pisanych kolorowo , jeśli niesprawi to trudności kochani to będę bardzo wdzięczna .

  • Autor: ekkore Data: 2007-09-16 18:55:21

    postulat o czarny kolor jest stały.

    Ale możesz spokojnie drukować  - wydruk będzie na pewno w kolorze czarnym

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 19:00:34

    Niestety prosimy o czarne litery (dla tych, co mają problemy ze wzrokiem)od dawna i...nic :-( Nie reagują na to nawet Ci, którzy tę prośbę czytali.

  • Autor: luckystar Data: 2007-09-16 19:28:47

    A moze gdyby tak ignorowac "kolorowych" to by pomoglo.......

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 19:49:03

    Jesteś Marylka tak samo naiwna jak Miauka i pozostali , którzy podpisali się pod wątkiem Miauki, zeby nie powiedzieć głupia jak ja gdy kieeeedyś miałem identyczną prośbę. Niemalpo "ryju dostałem"  od bardzo kulturalnych SDziewczyn. Może da radę odszukać ten wątek.
    Była nawet odpowiedż, bardzo inteligentna i logiczna, że ...skoro Pampas dał taką możliwoeść to chyba po to by z niej korzystać... nie wstawiam w cudzysłów twj wypowiedzi ponieważ nie wiem czy przytaczam ją dosłownie.
    Coż do tego dodać ...
    Płakać? Tak, nad sobkostwem i ... nazwę to brakiem kultury baaardzo delikatnie).
    Czy znów komuś "porzyłożyłem" obawiam się, że tak.
    Czy sprawiło mi to przyjemność, NIE, sprawia mi to przykrość , że mimo tylu apeli, próśb powoływania się na JEDNA RODZINKĘ jaką rzekomo jesteśmy, jesteśmy(niektórzy!!!) sobkami.
     Jako przykład do spełnienia prośby powołałem się (tam żartem) na mój rzekomy daltonizm, któryt miał być tylko przykładem trudości, cóż zostało tylko to właśnie
    wykorzystane do niewybrednych " wycieczek osobistych". Taki był i jest skutek apeli.
    Pozdrawiam
    Janek

  • Autor: luckystar Data: 2007-09-16 19:53:29

    .....przykre.....

  • Autor: nadia Data: 2007-09-16 20:20:39

    Prosby takie nalezy co jakis czas powtarzac,bo wciaz wchodza nowe osoby na WZ i nie wiedza o tym.
     Pozwol moj drogi, ze Ci przypomne jak pierwszy swoj przepis wlozylam na WZ po wielkich wysilkach i mozolach zadowolona z efektow swojej pracy... Niestety jak przeczytalam Twoj komentarz odnosnie druku i koloru - jak ja w ogole smiem cos takiego zrobic,ze tyle razy sie mowi i nic....to Ciebie trafia to i tamto ( nie bede sie wyrazac ),to myslalam, ze popelnilam jakies przestepstwo... Chcialam to naprawic proponujac przeslanie przepisu na adres e-mail, ale Ty sie wsciekles jeszcze bardziej...Efekt byl taki,ze Twoje komentarze zostaly usuniete a ja pozostalam w dziwnej czarnej otchlani...
    Ale juz mi przeszlo,wiem na co Cie stac, chociaz tego nie popieram...
     Prosze tylko o regularne powtarzanie tych komunikatow, bo czesto czlowiek jest nieswiadomy tego - pozdrawiam nadia

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 20:38:43

    Nadiu, przykro mi że wówczas to "tak wyszło" ale gdybyś tego dnia, "obejrzała" forum to był twn wątek na wierzchu...
    No a poza tym , Ty chciałaś tylko mnie przes łać ten przepis a ja w komentarzach odwołałem się w imieniu wszystkich, którzy maja problemy ze wzrokiem, którzy mnie na samym początku zaistnienia na WŻ poprosili tylkjo. ta prośba stała sie dla mnie rozkazem.
    No i niestety, tego samego, jak uważam, moze niesłusznie, wymagać należy od reszty Członków W-Żetowej Rodziny, od pierwszego dnia "narodzin" na WŻ.
    Ja, wbrew sugestiom (!!!), nie Twoim oczywiście(!), nie mam prooblemów z odczytywaniem kolorowych liter (bawię się również w malowanie farbami czy rysowanie samym ołówkiem).
    Pozdrawiam i za "tamto"...
    ...przepraszam.
    Janek-Kazik

  • Autor: nadia Data: 2007-09-16 22:31:13

    OK. Zaczynamy  czysta karta wg zasady: Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr...:)))

  • Autor: till Data: 2007-09-16 20:25:51

    Też pamiętam tamtą wypowiedź na temat korzystania z możliwości jakie dał nam Pampas... ten argument jest bardzo konkretny i trudny do polemizowania... Rzeczywiście można pisać na kolorowo. Każdy z nas ma własną wizję swojej bądź co bądź książki kucharskiej. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której miałabym komuś zmieniać kolory czy gify w jego przepisach wbrew jego woli, choć jak niejeden raz pisałam nie lubię ani jednych, ani drugich.
    Ja większości takich przepisów nie czytam... staram się natomiast indywidualnie rozmawiać z włascicielami kolorowych liter...
    I jeszcze jedno- Sweetya- bo przecież to jej słowa przytaczałeś- pogrubiła czcionkę, co poprawia odbiór przepisu...może to jest jakieś wyjście ze sprawy... 

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 20:43:32

    Till, ja w tamtej wypowiedzi, jeśli dobrze pamiętam(?), powołałem się na daltonizm w celu przedstawienia problemu osób z tą wadą wzroku, a gruba czy cienka litera w tym przypadku nie ma znaczenia, a już jasna zielona, czy żółta, zlewają się całkiem z tłem.
    Janek

  • Autor: till Data: 2007-09-16 20:48:21

    W przypadku daltonizmu z całą pewnością nie ma ;))))

  • Autor: alidab Data: 2007-09-16 19:53:06

    Przyznam się, że w moim przypadku "kolorowy" przepis (w jasnych kolorach) jest nie do przeczytania na monitorze. dopiero po wydrukowaniu jest czytelny. Problem jednak w tym, że czasem jak wydrukuję, to okazuje się, że niepotrzebnie... Myślę, że nikt z piszących na kolorowo nie zdaje sobie sprawy że można mieć aż takie problemy. Kolory pełnią funkcję kłopotliwych ozdobników do których ja bardzo chciałabym się dostosować i ...widzieć jak należy.

  • Autor: luckystar Data: 2007-09-16 19:54:51

    Alu, ale moze w/g "kolorowych" my juz za dlugo zyjemy .....????

  • Autor: alidab Data: 2007-09-16 19:59:56

    No wiesz, antyki są w cenie.. :)))

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 20:01:25

    No to ja jeszcze raz, ale krótko. Zwracam się z prośbą do "właścicieli" "WŻ" aby zablokowali kolorową czcionkę przy wpisywaniu przepisów. Myślę, że będzie to bardzo przydatna i pomocna inowacja. Kto podpisuje się pod moją prośbą? :-)

  • Autor: alidab Data: 2007-09-16 20:08:29

    Wiesz Smakosiu, jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie bardziej wolałabym,żeby nie stosowanie jasnych kolorów w przepisach było skutkiem naszej prośby a nie zakazów.
    Myślę, że to "nie tędy droga"...

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 20:12:10

    Też tak kiedyś myślałam (aż do dziś), ale w tak licznej grupie jak widać prośby nie działają i czasami warto narzucić zasady aby innym ułatwić życie (tym bardziej, że nikt na tym nie straci).

  • Autor: luckystar Data: 2007-09-16 20:08:58

    Ja zdecydowanie tak, jakkolwiek sama jeszcze nie mam az tak zaawansowanego problemu, to uwazam, ze nalezy sie liczyc z problemami innych i miec szacunek do ludzi z innymi potrzebami tym bardziej, ze nas to nic nie kosztuje.

  • Autor: appetita Data: 2007-09-16 20:24:21

    I mnie kolor czarny ułatwił by życie...Jasne kolory są dla mnie bardzo trudne do odczytania..:-(

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 20:28:34

    Smakosiu, a może zróbmy tak, jeśli będzie kolorowa czcionka (czy ciemne odcienie: niebieskizielony,brąz  są też kłopotliwe??) jeśli tak to zaniechajmy ich też,
    Może pozwólmy "malarzom liter" na pewne odstępstwo.
    W każdym innym przypadku może wstawiajmy w miejsce komentarza tylko pytanie:
              DLA KOGO TEN PRZEPIS ! 
    i  niech nikt pod takim komentarzem nie wstawia swoich komentarzy. Będzie to swoisty bojkot ..również i Autora.

    To jest tylko moja propozycja!!!

    Janek

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 20:36:20

    Janku, nadal podtrzymuję swoją prośbę o zablokowanie kolorowych liter przy redagowaniu przepisów. Dlaczego? Ano dlatego, że jest tu wiele nowych osób (i zawsze będą), które nie przeczytają tego wątku, nie będą znały naszych próśb i gdy zetkną się z "atakiem" dotyczącym braku zrozumienia dla osób ze słabszym wzrokiem, to mogą zwyczajnie tego nie zrozumieć i co gorsza zrazić się do "WŻ". Oczywiście tego nie chce nikt więc z uwagi na to, że ludzie odchodzą i przychodzą najprościej jest ustalić reguły, które będą zwyczajnie pomocne i nie będą powodowały niepotrzebnych kłótni i (czasami) przykrości.

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 20:46:42

    Przekonałaś mnie całkowicie, zablokowanie kolorów jednak jest najlepszym wyjściem
    Pozdrawiam
    Janek

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 20:51:31

    A mnie się wydaje,że każdy powinien wstawiac swoje przepisy jak chce.Jeśli komuś jakiś przepis nie pasuje bo są nie takie kolory albo gifki to niech go poprostu pominie.Uważam,że takie narzucanie wyglądu przepisów na niewiele się zda,nie wszyscy do tego się zastosują a wręcz niektóre osoby może zniechęcic do dzielenia się swoimi przepisami.Mnie jak jakiś przpis nie odpowiada to go nie czytam i problem z głowy....

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 21:00:21

    Aga, a czy przyszło Ci może do głowy, że są w naszym gronie osoby, które mają problemy ze wzrokiem? One nie radzą sobie z czytaniem kolorowej czcionki, albo bardzo je to męczy i są zmuszone zrezygnować z czytania niektórych przepisów. Czy to takie wielkie wyrzeczenie pomyśleć o innych i pisać czarną czcionką? Przecież nie jesteśmy dziećmi i czasy kolorowych szlaczków w zeszycie już się skończyły. Przepisy moim zdaniem wpisujemy głównie dla innych, dzielimy się nimi i chcemy by Ktoś z nich korzystał. Nie wiem, może ja jestem jakaś dziwna, czy co...? Mi się wydawało, że pisząc przepis chcę coś dać od siebie, bo sama też "coś" od Kogoś biorę i może właśnie od tej osoby, która ma słabszy wzrok (?), to czemu mam Jej utrudniać życie?

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 21:09:06

    Oczywiście,że przyszło mi do głowy,że są takie osoby ale nadal uważam że niech kazdy robi sobie tak jak chce.Akurat większośc moich przepisów(jak nie wszystkie,nie wiem musiałabym sprawdzic)są w kolorze czarnym bo tak mi poprostu pasowało.I nie chodzi mi tutaj broń Boze o utrudnianie komuś życia ale juz parokrotnie na forum był temat wyglądu przepisów np.jakie powinny byc miary(czy kubki,czy szklanki,czy łyżki a jak tak to jakie....)i co nie poskutkowało.Nadal są wstawiane przepisy z takimi miarkami....

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 21:17:42

    Aga, skoro "przyszło Ci to do głowy", to tym bardziej jest mi przykro, że jesteś na "Nie", ale szanuję Twoje zdanie. Jednak właśnie po to "rozmawiamy" o tym, aby wreszcie "poskutkowały" te nasze dyskusje skoro mogą nam ułatwić życie. Dzięki takim komentarzom "właściciele" strony dowiadują się o nowych potrzebach i mogą wprowadzać pewne poprawki i ułatwienia. Zaproponowałam w wątku o "miarach i wadze" jak rozwiązać tamten problem i to samo zrobiłam teraz - też mam swoją propozycję. Będę się jej trzymała, bo dzięki temu jest szansa, że nikt nikomu więcej nie będzie robił przykrości itd.

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 21:51:49

    Ja nie jestem na NIE,uważałam że każdy powinien sam decydowac jak pisac swoje przepisy.Ale skoro tak wiele osób się tego domaga....może ja nie przywiązuję do tego wagi bo nie mam problemu ze wzrokiem...niech więc stanie się wola większosci,nie chce nikogo obrażac,mogę sie dostosowac jeśli to takie ważne.Pozdrawiam!

  • Autor: smakosia Data: 2007-09-16 21:53:43

    Ja też Cię pozdrawiam :-) Miłego, nowego tygodnia.

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 22:03:50

    ...
    Dziękuję ...

    Janek-Kazik

  • Autor: till Data: 2007-09-16 22:28:09

    Wola większości :)))))))))
    Rozmawiamy tak sobie w dziesięć osób, co na tle masy zalogowanej na WŻ to jednak wypada dość blado... oczywiście bardzo sie cieszę z każdej przekonanej do czarnych liter osoby, ale żeby zaraz większość??? Większość to akurat się nie wypowiada...

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 22:50:40

    Miałam na myśli właśnie tę większośc która wypowiedziała się na tym forum bo póki co to tylko chyba ja nie widziałam w tym żadnego problemu....jak już wspomniałam dostosuję się do tych próśb,nic mi nie zaszkodzi pisac tak jak innym wygodniej czytac.

  • Autor: jasia Data: 2007-09-16 22:54:39

    aga, ale twoje przepisy nie są pisane kolorowa czcionka ( niektóre sprawdzilam),
    widzę tam jedynie małe wstawki...
    ty wiec piszesz w imneniu innych...? 

    zdażyłam jeszcze na edycję...trochę w zupach...ide poogladac doklaniej, bo coś mnie zaciekawiło...
    pozdrawiam jasia

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 23:00:30

    Nie piszę w imieniu innych, wiem,że czasami zdarzyło mi sie pisac kolorem i były to wstawki ale może to też komuś przeszkadzac.Jeśli wstawki nie przeszkadzają to dobrze,nie będe musiała nic poprawiac.Pozdrawiam.

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-17 11:02:23

    Juz poprawiłam swoje przepisy i są na czarno.Niestety większośc jest napisana pogrubioną kursywą.Mam pytanie(było wspomniane,że kursywa też sprawia problem w czytaniu)-czy chodziło o zwykła kursywę czy też i pogrubioną?Pytam bo nie mam pojęcia czy poprawiac,czy też w ogóle napisac to jeszcze raz pismem prostym.Acha i jeszcze jedno pytanie,dlaczego po usunięciu gifka nie znika mi znaczek aparatu przy przepisie?Pozdrawiam!

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 11:07:50

    ago jak dla mnie (patrz moj post ponizej) kursywa grubsza jest na pewno duzo bardziej czytelna jak ta cieniuchna. Bardzo dziekuje!

  • Autor: ekkore Data: 2007-09-17 07:55:17

    jeżeli moze robić co chce to po co udostępnia przepis??Co chce może być we własnej kiążce dla siebie. Albo na własnej prywatnie zrobionej stronie. Przecież zacznaczając "udostepniony" robimy to nie dla siebie tylko dla innych. I wtedy jaki sens jest kolorkowania? Skoro adresat nie przeczyta.

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 21:01:50

    My  cały czas mówimy o ludziach z problemami wzrokowymi, o ciekawych lub nieciekawych przepisach,  o podobaniu się szaty graficznej!!!
    Nie chcę robić znów awantury ale czy Ty zrozumiałaś temat problemu!?

  • Autor: aga1 Data: 2007-09-16 21:14:25

    Janku,zrozumiałam temat problemu,zresztą napisałam o tym wyżej.A awantury raczej nie będzie,przeciez kazdy może wyrazic swoją opinię...

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 21:20:46

    Ależ oczywiście, że może , może również ...mieć w d***e również OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNE.
    Czy to jeszcze jedna Polska zaleta??!
    Miłego wieczoru i samozadowolenia na dalszej drodze życia ...oby bezproblemowego, do końca.
    Janek

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 21:17:06

    Cóż , Smakosiu, ...a tak a propos, masz groch(?) ...ja wyciągnąłem, jedną ścianę w przedpokoju mam "gołą"..
    Miłej zabawy...
    Janek-Kazik

  • Autor: Wróbelek Data: 2007-09-17 12:53:28

    Ja wlaśnie tak mam że przepisy sączarne, tylko w nielicznych są wstawki czerwone lub zielone (ciemne kolorki). Ale nie dlatego, że chcę żęby było kolorowo pstrokato (od czytania takich pstrokatych przepisów glowa boli) ale po to żeby pewne żeczy, jak np. pewne dodatkowe rady czy modyfikacje wyróżnić żeby się komuś właśnie nie pomieszało - przepis i ewentualne modyfikacje z których czasem cośzupełnie innego powstaje. Także tych nielicznych wstawek raczej nie zmienie, ale jestem na etapie ich pogrubienia żęby były czytelniejsze.

  • Autor: jasia Data: 2007-09-16 22:15:18

    Na szczęście jeszcze nie mam problemów ze wzrokiem, ale przepisy pisane czarna czcionką o wiele lepiej się czyta.
    Popieram wniosek o nieudostepnianie kolorowej czcionki w przepisach.
    i to by było na tyle.
    pozdrawiam jasia

  • Autor: almad Data: 2007-09-17 06:01:05

    Ja również jestem za nieudostepnianiem kolorowej czcionki w przepisach - rozwiąże problem od razu. Kursywy czy kolorowej - nie da się po prostu czytać (przymanmniej dla mnie) a wydrukowanej to już wogóle. Pozdrawiam almad

  • Autor: Bodek Data: 2007-09-17 11:30:10

    jako osoba nie majaca jako takich problemow z czytaniem kolorkow uwazam ze powinnismy jesli juz wybieram kolorek wstawiac te ciemne aby inne osoby mogly czytac --- a jesli ktos znajdzie jakies przepis i nie moze przeczytac to napiszcie komentarz pod nim z prosba o zmiane kolorku -- moze pomoze :):):) pozdr....

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 11:33:16

    wlasnie ciemne sa, jesli juz, o wiele bardziej czytelne jak jasne

  • Autor: nonka4 Data: 2007-09-16 21:56:02

    A czy nie można by było tego umieścić w rehulamine? oprócz przjrzystości i polskiego języka?- chodzi oczywiście o czarny kolor

  • Autor: Janek Data: 2007-09-16 22:05:42

    Można, tylko zauważ, rzadko kto czyta takie niepotrzebne rzeczy..;-)))
    Pozdrawiam
    Janek-Kazik

  • Autor: ekkore Data: 2007-09-17 07:58:18

    Wydaje mi sie, że moze nie wprost, ale taki punkt znajduje sie w regulaminie
     
    Prosimy, aby dodawane i udostępniane przez Państwa przepisy nie różniły się mocno pod względem formy od przepisów autorów strony. Prosimy o zachowanie przejrzystości graficznej oraz stosowanie się do obowiązujących reguł języka polskiego.

  • Autor: monia00 Data: 2007-09-16 22:48:40

    Mysle ze pisanie kolorowym tuszem nie wynika ze zlej woli czy utrudnienia innym odczytu.
    Piszemy po prostu jak nam wygodnie i nie zastanawiamy sie w danej chwili ze ktos moze miec z tym problem .
    Ja sama pisalam kiedys kursywa (bo tak mialam w ustawieniach) i dopiero jak ktos mi to wytknal (niezbyt ladnie) to zmienilam na zwykle litery.
    Takie watki przypominajace o tym sa bardzo wskazane tym bardziej ze codziennie przybywa nowych uczestnikow i popelniaja takie gafy jak ja .

  • Autor: makusia Data: 2007-09-17 06:22:32

    nie sprawia  mi to żadnej róznicy , ale  jeśli są wsród nas osoby którym to przeszkadza -popieram .

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 11:05:09

    wiecie moze i ja sie odezwe.  Ta dyskusja juz byla , wiele razy ale z ta dyskusja jest tak jak z ogolna prosba osob na przyklad niepelnosprawnych o likwidowanie barier, o wczucie sie w sytuacje niewidomego czy niedowidzacego itd.itp.itd.

    Sa osoby dla ktorych taka czy inna prosba jest zrozumiala bo umieja sie wczuc w inna osobe. Inne same maja taki czy inny klopot wiec trudnosci znaja. Jeszcze inne majac na przyklad kontakt ze starszymi czlonkami rodziny ucza sie tego jak sobie i innym ulatwic zycie. Sa naturalnie tez osoby ktore sa na przyklad mlode, zdrowe nie odczowaja wiekszych ograniczen w zyciu codziennym. One czesto nie beda zwracac uwagi na za wysokie krawezniki, schody bez poreczy badz podjazdow czy jak wreszcie u nas kolorowe litery, "Krzyczace", pisane cieniusienka kursywa. Takie osoby nie robia tego zlosliwie - one nie zdaja sobie po prostu sprawy ze inni moga to czy tamto odczowac jako dyskomfort lub wrecz dyskriminacje - no pewnie nie w ramach forum ale w zyciu gdzie neraz jakichs barier nie idzie ominac. Sa oczywiscie tez ludzie ktorzy powiedza, ze maja to wszystko w nosie  i sa po prosto albo  zwyczajnie  obojetni, bezmyslni lub nawet zlosliwi. Co ciekawe czesto wlasnie oni gdy sie zestarzeja i to czy tamto zacznie im dokuczac najglosniej krzycza o dyskryminacji ICH przez reszte.

    Zanim zaczniecie ziewac i pomyslicie "ale ta Dorota sie rozpisuje!" Wyjasnie szybciutko dlaczego. Kochani, apelowac mozemy do upadlego kto chce wysluchac wyslucha kto ma cos gdzies bedzie mial dalej. jedynym sposobem jest omijanie takich przepisow az do ich poprawienia. Zapewne z niewielkim skutkiem poniewarz osob ze slabym wzrokiem jest tu pewnie mniej niz zdrowych. Dla kontrastu popatrzcie jak szybko znikaja przepisy niechlujne i niezrozumiale : protest jest szerszy bo to akurat nam wszystkim przeszkadza. Dlatego wydaje mi sie ze pewne sprawy powinno sie wlaczyc do regulaminu. Wtedy pewne regoly obowiazywalo by wszystkich. Choc moze osoby ktorym dotad nic nie przeszkadzalo poczuja sie dyskryminowane i ograniczone w wolnosci artystycznej? Moze jednak  musimy pogodzic sie z tym ze pewne przepisy lub ich autorow bedziemy omijac...

    Sama mam wysoka wade wzroku i nie czytam przepsow dla mnie nieczytelnych. Wiem tez ze wymaganiem aby wszyscy zupelnie dostosowali sie do mnie jako jednostki byloby wrecz smieszne i dyskryminujace innych. Chodzi raczej o zloty srodek troche tolerancji i zrozumienia z obu stron.
    .
    Przedstawienie sie Janka jako "rzekomego daltonisty" choc mial on na pewno chlubne intencje , tez nic zadzialalo lecz wrecz przeciwnie ...Uwazam ze  taka metoda nikogo nie przekonamy a wrecz przeciwnie choroba i jej skutki moga byc odebrane jaki smieszne i wyolbrzymione co osobom faktycznie cierpiacym na taka przypadlosc nie pomoze lecz zaszkodzi. A mi jest jakos teraz glupio bo wzielam Go na powaznie i czuje sie troche tak jakby sobie ze mnie zazartowal. To na tyle.

  • Autor: luckystar Data: 2007-09-17 13:22:56

    Jest wiele racji w tym co napisalas Dorotko, niestety takie jest zycie i prawa roznych etapow zycia.....ignorancja i ozieblosc na potrzeby innych jest zjawiskiem dosc powszechnym.....Ale moze jest mozliwe inne rozwiazanie....nie znam sie na programowaniu....ba nie znam sie na wielu rzeczach jesli chodzi o komputery i w tym wypadku "radzenie" mi, ze moge sobie wydrukowac, zapisac w Wordzie, moze w Corellu moze zaoszczedzic jako pdf, a moze wypalic plyte z takim kolorowym przepisem ....jest dla mnie nie do przyjecia... Z drugiej strony nie jestem pewna, czy kazdy z nas ma drukarke, wypalarke, itp. "oprzyzadowanie" w domu..... A moze da sie tak zaprogramowac strone dodawania przepisow, zeby przepisu nie dalo sie "udostepnic" lub "zapisac" jesli jest wklepany innym kolorem ???? I wtedy bedzie wilk syty i owca cala.......Ci co lubia kolorki i szlaczki beda je sobie mieli z tym, ze tylko dostepne dla siebie, a cala reszta bedzie mogla spokojnie korzystac z przepisow czytelnych ..... Mam wrazenie, ze "kolorowym" i tak nie zalezy, zeby z Ich przepisow moglo korzystac wieksze grono ludzi wiec niech je sobie trzymaja "dla siebie" .... z uplywem lat moze jak sami nie beda mogli przeczytac to zmienia kolor i udostepnia ....

  • Autor: piq Data: 2007-09-17 14:07:43

    " Mam wrazenie, ze "kolorowym" i tak nie zalezy, zeby z Ich przepisow moglo korzystac wieksze grono ludzi wiec niech je sobie trzymaja "dla siebie" .... z uplywem lat moze jak sami nie beda mogli przeczytac to zmienia kolor i udostepnia ...."

    Marylko - jak zwylke mądrze i z humorem . Bravo !!!
    Popieram Twój pomysł.

    Ja wprawdzie nie mam problemów ze wzrokiem ale jak widzę "taką tęczę" w przepisie to mi sie nóż w kieszeni otwiera... i przepis skreślam. Zastanawiam się co kieruje tymi ludzmi  ???? Nie wiem !!!

  • Autor: Janek Data: 2007-09-17 16:47:58

    Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
    > wiecie moze i ja sie odezwe.  Ta dyskusja juz byla , wiele razy ale z ta
    > dyskusja jest tak jak z ogolna prosba osob na przyklad niepelnosprawnych o
    > likwidowanie barier, o wczucie sie w sytuacje niewidomego czy niedowidzacego
    > itd.itp.itd.........................................................
    ............. Przedstawienie sie Janka jako
    > "rzekomego daltonisty" choc mial on na pewno chlubne intencje , tez
    > nic zadzialalo lecz wrecz przeciwnie ...Uwazam ze  taka metoda nikogo nie
    > przekonamy a wrecz przeciwnie choroba i jej skutki moga byc odebrane jaki
    > smieszne i wyolbrzymione co osobom faktycznie cierpiacym na taka przypadlosc
    > nie pomoze lecz zaszkodzi. A mi jest jakos teraz glupio bo wzielam Go na
    > powaznie i czuje sie troche tak jakby sobie ze mnie zazartowal. To na tyle.


    Nie twierdzę i nie twierdziłem , że cel uświęca środki , a powołanie się na mój daltonizm, gdybyś chciała zwrócić uwagę na inne moje posty (np. w galerii i pochwała obrazków "dada'y czy też inne w których wypowiadam się, to nier czułabyś się "..jakby z Ciebie zażartował" Zdaje się, że lekko przesadzasz w tym zakresie.
    A, ze metoda ta nie wywarła żadnego skutku, a wręcz odwrotnie , jak piszesz, to dlaczego nie napiszesz takiego postu:

     Janek podał wam, że jest daltonistą, może to prawda, może nie, nie to jest istotne, nie Janek jest podmiotem w tej dyskusji, podmiotem sa wszyscy mający problemy tego typu, przecież moga być i są napewno Żarłoki z wadą wzroku i maja problemy z odczytaniem Waszych "malowanych " liter, nie bądźcie egoistami.....etc.etc...sobkami...

    Może wówczas dotarłoby to do "artystów",...
    Pozdrawiam
    Janek

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 19:20:36

    Janku ja wiem ze Ty miales jak najlepsze intencje. Chciales zwrocic uwage na istotny problem. Chwala Ci za to. jedyne co krytykuje to Twoja "Metode". ja nie mam czasu czytac wszystkiego wiec umknelo mi ze tak naprawde dzieki Bogu widzisz jak najlepiej. Pamietam tylko jak komus tam tlumaczyles ze jestes daltonista. Wzielam Cie na powaznie po prostu. Moze sie myle ale dla mnie to tak jakby ktos usiadl w wozku inwalidzkim i pozwolil sie ludziom dobrej woli wniesc na trzecie pietro. Po czym wstalby ze slowami "a ja wcale nie jestem chory chcialem Was tylko wyprobowac" trzesnal im drzwiami od mieszkania przed nosem.

    Nie wiem czy takie zachowanie odnioslo by zamierzony skutek, czy mialoby w ogole sens ani czy swoim zachowaniem poruszyloby serce w stosunku do ludzi naprawde niepelnosprawnych. Podejrzewam, ze wrecz odwrotnie oni zastanowia sie nastepnym razem piec razy zanim by komus pomogli. Jesli teraz znalazl by sie prawdziwy daltonista pewnie czesc osob pomyslalaby "znow sobie ktos jaja robi" . Powiedz co chcesz ale mi sie to nie podoba i na tyle.

  • Autor: Janek Data: 2007-09-17 19:34:44

    Dorotko, nie bedę polemnizował, masz prawo mieć swoje zdanie. Jeśli sięgać zaczniemy do przykładów to zabrniemy za daleko.
    Jślii naruszyłem tym swoim "przykładem" Twoje uczucia to przepraszam  i może zakończmy na tym.
    Nie ja jestem podmiotem dyskusji w tym wątku. Mogłaś to zrobić w innym, który niestety, jest już "zakazany".
    Odnosisz sie do mojego postepku, ja nie potrafie płakać i błagać .../ jak to niemal robimy prosząc o traktowanie nieco inne mniej sprawnych.tak samo nie lubię jeśli ktoś niemal błaga mnie o cokolwoiek zamiast normalnie powiedzieć.
    Natomiast nic nie mówiesz o mojej sugestii, po prostu, mój postepek jest ważniejszy, i b edziemy go roztrząsać do 3000 postu... ja kończę.
    Tą dyskusje i jakiekolwiek na temat kolorów, bo znów zejdziemy na mój temat.
    Pozdrawiam
    Janek

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 19:44:48

    Janku chyba mnie nie zrozumiales tak do konca. Ale nie ma sprawy. Ja sie nie gniewalam na Ciebie. Przeprosiny przyjmuje choc zupelnie nie o nie mi chodzilo. Dziekuje ze respektujesz moj punk widzenia. Moj post nie byl krytyka Ciebie tylko wyboru metody. Ale zostawmy to nie ma co dzielic wlosa na czworo.

  • Autor: nadia Data: 2007-09-17 14:51:18

    Od qwczoraj siedze i zmieniam moje przepisy na bardziej czytelne, przed chwila skonczylam...
     Jesli ktos ma jeszcze jakies zastrzezenia do moich przepisow to prosze mowic smialo, postaram sie dostosowac :)))
     Pozdrawiam wszystkich :)))

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2007-09-17 14:54:58

    nadiu z serca dziekuje!

  • Autor: nadia Data: 2007-09-17 15:04:49

    Nie ma za co dziekowac,tylko przypominac co jakis czas tak jak o pajacyku, wtedy nie trzeba bedzie sie tak denerwowac na forum a skutek na pewno da sie odczuc pozytywnie ;)))

Przejdź do pełnej wersji serwisu