Niedawno zaczęłam piec muffinki i mam z nimi mały problem. Otóż jak w przepisie jest napisane, żeby piec ciastak np. w 180*C to piec je z termoobiegiem czy nie? Gdy piekę bez termoobiegu to pieką się bardzo długo (czasem nawet dwa razy dłużej niż w przepisie). Z termooiegiem jeszcze nie piekłam, bo boję się, że będą za suche. A jak Wy to robicie?
ja nigdy nie uzywam termoobiegu do pieczenia ciast tak po prostu wydajae mi sie ze ciasto potrzebuje "spokoju" aby sie upiec ale to tylko i wylacznie moje wlasne odczucia
nie bujcie sie uzywac tej funkcji ,wszystke ciasta oprocz biszkoptu pieke w taki sposob, tylko trzeba zmiejszyc temperature to znaczy jak normalnie 190 daje 170 i czas jest krutszy .Poprostu piekarnik ma rownomierna temperature.Biszkopt jest delikatny i sie troche obawiam ale wiem ze moje znajome nawet go piecza i jest tak samo dobry
Ja wszystkie ciasta piekę na termoobiegu i...jakoś wychodzą. To chyba kwestia przyzwyczajenia i opanowania własnego piekarnika.Różnica temperatur między termoobiegiem a grzałkami wynosi ok.20C na korzyść termoobiegu.Tak przynajmniej działa w moim piekarniku - na termoobiegu temperatura powinna być niższa o ok.20C.
nie bój się termoobiegu, ja wszystko piekę właśnie na termoobiegu, jest to oszczędność czasu i prądu, bo piekarnika nie trzeba wcześniej nagrzewać i piecze się krócej, pozdrawiam.
Niedawno zaczęłam piec muffinki i mam z nimi mały problem. Otóż jak w przepisie jest napisane, żeby piec ciastak np. w 180*C to piec je z termoobiegiem czy nie? Gdy piekę bez termoobiegu to pieką się bardzo długo (czasem nawet dwa razy dłużej niż w przepisie). Z termooiegiem jeszcze nie piekłam, bo boję się, że będą za suche. A jak Wy to robicie?
ja nigdy nie uzywam termoobiegu do pieczenia ciast tak po prostu wydajae mi sie ze ciasto potrzebuje "spokoju" aby sie upiec ale to tylko i wylacznie moje wlasne odczucia
nie bujcie sie uzywac tej funkcji ,wszystke ciasta oprocz biszkoptu pieke w taki sposob, tylko trzeba zmiejszyc temperature to znaczy jak normalnie 190 daje 170 i czas jest krutszy .Poprostu piekarnik ma rownomierna temperature.Biszkopt jest delikatny i sie troche obawiam ale wiem ze moje znajome nawet go piecza i jest tak samo dobry
Do muffinek zawsze daje termoobieg bo jestem abyt niecierpliwa i wychodza bardzo dobre :)
Ja wszystkie ciasta piekę na termoobiegu i...jakoś wychodzą. To chyba kwestia przyzwyczajenia i opanowania własnego piekarnika.Różnica temperatur między termoobiegiem a grzałkami wynosi ok.20C na korzyść termoobiegu.Tak przynajmniej działa w moim piekarniku - na termoobiegu temperatura powinna być niższa o ok.20C.
nie bój się termoobiegu, ja wszystko piekę właśnie na termoobiegu, jest to oszczędność czasu i prądu, bo piekarnika nie trzeba wcześniej nagrzewać i piecze się krócej, pozdrawiam.
Dziękujęza wszystkie odpowiedzi. Następnym razem będę piekła w termoobiegu, ale po prostu w trochę niższej temperaturze.