Na początku zaznaczam, że w pieczeniu ciast jestem zielona. Przeglądając wiele przepisów na kremy tortowe na tej stronie, zauważyłam że dla zabezpieczenia się przed salmonellą masy uciera się na parze tzn. miska na garnku z wodą itp. Mam pytanie, czy do tego celu można użyć garnka do gotowania mleka tzn. takiego z podwójnym dnem??? Czy będzie on równie skuteczny jak te inne patenty??? Proszę o pomoc :-))
garnek nie jest najistotniejszy,(moim zdaniem)bo masę masz w misce,ważne żeby do siebie pasowały -rozmiarowo A jak zagotuje się woda to zminiejsz,palnik żeby ulatniała się para pod tą miską.
ale, ja chcę ubijać to w tym garnku, traktując go jako "miskę i garnek", bo pod tym pierwszym dnem gotuje się przecież woda. Nie wiem czy dobrze kombinuję?
Też myślę, że w garnku do mleka wyjdzie Ci jajecznica.Masa ma być ubijana na parze a nie gotowana w garnku z ochroną przed przypaleniem. Najlepiej to robić w metalowej misce (ale moze też być szklana miska albo inny garnek - tylko go podrapiesz) dopasowanej do otworu garnka (a raczej odwrotnie - bo to garnek trzeba dopasować) - aby "siedziała" stabilnie i nie przechylała się - bo gorąca para moze poparzyć.
Na początku zaznaczam, że w pieczeniu ciast jestem zielona. Przeglądając wiele przepisów na kremy tortowe na tej stronie, zauważyłam że dla zabezpieczenia się przed salmonellą masy uciera się na parze tzn. miska na garnku z wodą itp. Mam pytanie, czy do tego celu można użyć garnka do gotowania mleka tzn. takiego z podwójnym dnem??? Czy będzie on równie skuteczny jak te inne patenty??? Proszę o pomoc :-))
garnek nie jest najistotniejszy,(moim zdaniem)bo masę masz w misce,ważne żeby do siebie pasowały -rozmiarowo
A jak zagotuje się woda to zminiejsz,palnik żeby ulatniała się para pod tą miską.
ale, ja chcę ubijać to w tym garnku, traktując go jako "miskę i garnek", bo pod tym pierwszym dnem gotuje się przecież woda. Nie wiem czy dobrze kombinuję?
wydaje mi sie,że siła tej wody w tym-dnie,będzie zbyt duża i może zrobić się jajecznica,ale mogę się mylić.
Ja poprostu nakładam miskę na garnek
Też myślę, że w garnku do mleka wyjdzie Ci jajecznica.Masa ma być ubijana na parze a nie gotowana w garnku z ochroną przed przypaleniem. Najlepiej to robić w metalowej misce (ale moze też być szklana miska albo inny garnek - tylko go podrapiesz) dopasowanej do otworu garnka (a raczej odwrotnie - bo to garnek trzeba dopasować) - aby "siedziała" stabilnie i nie przechylała się - bo gorąca para moze poparzyć.
Witaj ekkore, dzięki za pomoc. Jaki to świat mały i przasnyszanki spotykają się na forum internetowym. Pozdrawiam :-))
Ubijanie jaj na parze do kremów nie zabezpiecza przed salmonellą. Temperatura procesu jest za niska.