zastanawiam sie nad zakupem jakiegoś urządzenia do wyrobu chleba. na pewno nie ma to być automat do pieczenia chleba - zajmuje za dużo miejsca, a po doświadczeniach u koleżanki jestem wręcz zdegustowana dziurami, jakie ta maszyna zostawia w bochenku. Mikser widełkami do ciasta drożdżowego - ciasta chlebowego nie uciągnie. Mój termomix (mam starszą wersję) nie posiada funkcji do wyrobu ciast drożdżowych i jedno co mogę w nim zrobić to lekki spód do pizzy - przy innych po prostu wyłącza się, bo wirnik nie daje rady kręcić. a dopóki ten jest sprawny nowego nie kupię.
marzy mi sie takie coś, jak widziałam u znajomych - maszyna była dosyć wiekowa, ale jak pracowała. To był kenwood (jeżeli to tak się pisze) .Miał metalową miskę sięgajacą samego korpusu robota, silne widełki.
nie wiem nawet czego mam szukać po sklepach czy na allegro. Może mi doradzicie?
Ekko tez wlasnie sie za czyms takim rozgladam :-) Mowiac o kenwoodzie masz na mysli cos takiego? Czy takiego?
Oba kosztuja +/- 1000zl. Ten pierwszy nawet okolo 800zl. Ten drugi jest bardziej wielofunkcyjny, ma maszynke do mielenia i szatkownice (ale skoro masz TM to chyba Ci nie ejst potrzebny), ten pierwszy w zasadzie tylko do wyrabiania ciast ale za to wszystkich. Ja choruje na tego klona KitchenAid'a, bo na samego KitchenAid'a zachorowac nie moge z powodu ceny :-) Gdzie sie rozgladac? Wszedzie. Najperw zobacz w sklepach netowych i an allegro. Jak juz bedziesz wiedziala co i jak i mniej więcej za ile to idz do zwyklego sklepu (podejrzewam jednak ze na zywo trudno bedzie go zobaczyc, ale kto wie). Wlasnie czytalam ze serwis kenwooda w PL nie jest jakis rewelacyjny :-| Widzialam KitchenAid'a w sierpniu na allegro za 1300zl. Nowy :-(
ekkore mysle ze bedziesz zadowolona. Masz nawet fajnie z ta metalowa misa podoba mi sie! A z tego co wiem Bosch ma bardzo dobry motor moj chodzi juz prawie 20 lat bez zarzutu a wyrabiam w nim wszystko co sie da. Na przyklad kotlety mielone czy mieso na klopsa (pieczen rzymska) i pasztety. No i chleby wyrabiaja sie bardzo dobrze jak tez wszelkie ciasta. Dorabialam sobe kiedys centrali telefonicznej serwisu Boscha starsze panie czesto pytaly o drobne czesci zmienne maszyny ktora chodzila bez zarzutu ponad 30 lat. Chodzilo tu najczesciej o mieszadlo do piany albo jak sie stlukl , ulamal brzeg dzbanu mixera czy pokrywy przeciw pryskaniu albo o jakas uszczelke. Ale naprawde zadko a o moter nie mialam w ciagu dwuch lat ani jednego pytania!
Poogladałam sobie też strone Kitschen Aida. O ile robot jest fajny, to u mnie ma ogromny minus - przeszukałam wszystkie modele - przy żadnym nie ma mocy silnika, a za tą cenę to mozna by oczekiwać konkretniejszych informacji niż tylko super urządzenie...o tym jakie ono jest wolałabym ja sama się wyrażać...
AAAA.. masz profesjonalnego nie Artisana. Ale chyba Ty go nie nosisz?? ;-) Cos mi swita ze widzialam w Twojej kuchni.. na zdjeicu rzecz jasna. Wlasnie sprawdzalam cene w USA, za 800zl mozna kupic Artisana a u nas za 2100zl w promocji!
Tak, mam tego profesjalnego diabla :) nie nosze go, ale jak trzeba skubanca przestawic to meska sila musi byc w domu ... Wiem one sa cholerycznie drogie, ale i dobre. Moj nie ma zadnych cudacznych przystawek, bo oprocz tego mam Food Processor tez KitchenAid .... Wogole to KA jest uznawana za najlepsza firme tutaj, mam ich sprzety niektore od 20 lat i sa super.... nigdy nie mialam zadnych problemow (oby tak dalej).
Nie mam zielonego pojecia......ale przeciez moge poszukac, tylko trzebaby zaczac od znalezienia firmy, ktora zajmie sie taka wysylka ....Wiesz co Aga ja zlece to Charliemu, On lubi takie "projekty"....:))
Jeszcze mi cos wpadlo do glowy, a moze poszukac jakiegos punktu w Europie gdzie mozna kupic KA, bo przeciez to jest tak ciezki sprzet, ze obawiam sie koszta przesylki beda naprawde przekraczac granice zdrowego rozsadku.... Druga mi moze jeszcze wazniejsza rzecz to napiecie (!!!) przeciez my mamy tylko 115V bodajze a Wy potrzebujecie 220V .....trzeba o tym pomyslec ....
No tak chyba mi rozum odebralo. Napiecie... ale sa przelotki! :D No jak toto takie ciekzie to nie wiem. W Europie sa oczywiscie ale juz troche drozsze. W Niemczech na eBayu ktos wystawia za 400 euro. Czyli jzu drozej niz u Was ale zawsze taniej troche niz w PL. Tyle ze ja niemieckiego nie znam w ogole i o warunkach doczytac sie nie moge.
Sprawdziłam ze sprowadzenie z Nimeic, Włoch czy Francji..1600zł z groszami.. No za tyle to można czasami kupić w PL. Chciałabym kupić sobie do tego maszynkę do mięsa. Wyszłoby w sumie 2000zł.. :-( No szkoda mi wydać tyle kasy na robota.
Aga, mysle, ze jednak przesylka gdzies z terenu Europy bedzie duzo tansza niz stad. Co do maszynki do miesa, to przyznam Ci sie, ze mialam juz dwie, co prawda zadna nie byla KA ale one sa tak wrazliwe na jakiekolwiek zylki, ze cholera mnie brala, bo co troche pomielila to juz trzeba bylo przerywac i czyscic ..... obie wyrzucilam. I tak jestem zdegustowana maszynkami, ze kupilam w polskim sklepie taka normalna na korbke i jestem zadowolona, w koncu korzystam z niej ledwie kilka razy do roku, wiec moge troche pokrecic :))
Ja mam Boscha tez juz wiekowy ale jest super. Mozna hackiem wyrabiac Christstolle, Chleb, wszystko. Wchodzi cíasto z kg maki naraz. Nie lubie natomiast maszyn z miska na ciasto taka nasadzana czyli z dzura w dnie (na mieszadlo). Moim zdaniem zle sie wyciaga ciasto i prawie zawsze wpadnie cos w ta dzure. Poza tym moja miske od Boscha moge smialo wraz z ciastem postawic do wyrosniecia i nie musze koniecznie przekladac w cos innego.
A ile mocy ma Twój Bosch? Bo jak pooglądałam - to te droższe mają mniej mocy niż clatronic (a kosztuje on jak nie połowę to 1/3 mniej). i jak tu do tego podejść?
Ja bym wybrala tanszy ale z moca. Niestety nie wiem ile ma moj - gdzies mi wcielo instrukcje - ale jest stary jeszcze z generacji UM4 wiec tak jak piszesz ma pewnie spora moc, wydaje mi sie ze do cuezkich ciast potrzebujesz moc.
na spodzie korpusu pisze tylko 220V 50Hz 300W. Czy to to jesli tak to jak dla mnie zupelnie ok
to ma małą moc. te bosche z wyższej półki (cena powyżej 1500 zł) mają moc 1400, innych firm mają 1000-1200.
no ale przynajmniej sobie poogladałam i już będę miała rozeznanie ,jak sie wybiorę do sklepu. Pewnie do zakupu troche czasu upłynie jeszcze, ale...pomarzyć można
Ekkore, KitchenAid, ma moc od 300 do 600W bodajze. I powiem Ci jedno, keidys tez uwazalam ze im wieksza moc tym lepsze, ale tak nie jest, wazne jest to jaka jest moc wejsciowa i jaka wyjsciowa i jak on te moc wykorzystuje. A skoro z moca 300W radzi sobie z najgorszym ciastem chlebowym to chyba nie ejst zle co ;-) Podobnie jak Bosh Doroty. Jest tak skonstruowany ze upora sie ze wszystkim na 300W. Jaka oszczednosc energii! :-)
Gdybym nie widziala jak on pracuje an zywo i nie poczytala sobie opinii na roznych forach, to pewnie bylabym na nie. Z tych samych powodow co Ty.
podejrzewam, że twoje zdania na temat KA jest takie jak moje o TM. Ja najpierw rok czasu pracowałam na Termomixie i potem zdecydowałam sie na prezentacje i zakup (mój jest przywieziony z Niemiec, bo 15 lat temu o tej maszynie w Polsce było cicho)
Kasiu kochana , nie musza zostawać dziury w bochenku , ja poprostu wyciagam mieszadelka godzinę i 15 minut przed końcem pieczenia , i jest extra:)) polecam kazdemu taki automat i codziennie pyszny świeży chlebuś :))
makusia a jaka masz maszyne ? mozesz podac nazwe lub nawet zdjecie wkleic ??? ja chce sobie zakupic ale tu w Islandii znalazlam tylko dwie, nie pamietam marek. Jedna tania i ajakos tak dziwnie wygladala a druga troche drozsza i solidniejsza. Musze sprawdzic marki. :):):)
moj TM zostal w Polsce, tutaj zakupilam sobie boscha i klapa. Albo jestem tak rozwydrzona TM albo trafil mi sie nie fajny model. Co prawda kupilismy taki z plastikowa miska i to juz jest blad, poza tym ma mala pojemnosc, nie daje rady z ciastem j, lata po stole mimo gumowych nozek. Nadaje sie jedynie do szatkowania. Rozwniez z boscha kupilismy opiekacz do chleba i chwilowo odechcialo nam sie boschow. Zawiodlam sie ta marka. Myslalam, ze robia porzadne produkty. :( a moze tyko nam sie tak trafilo
mialko to mi przykro. Ja mam Boscha i nie moge zlego slowa powiedziec. Chodzi 20 lat niemal, bez zarzutu. Nie wiem jaki ty kupowalas i czy on byl jakis felerny. Moj co prawda czasem tez troche skacze ale tylko wtedy gdy zle przelacze bo na przyklad hacka do ciezkich ciasz´t uzywa sie na 1 i 2 biegu. Jak nieraz gdy przekrece za daleki na 4 to podskakuje. 1 i2 jednak zupelnie wystarczaja do wyrobienia
Ago o moim to juz raczej nie poczytasz bo to dzadzus jeszcze z serii UM4 Po nim nadeszly kolejne Mum i najnowszym albo przynajmniej jednym z nowszych jest MUM4 do MUM8 albo po polsku: MUM8 oraz MUM4 http://www.twenga.pl/cena-MUM-4-MUM4675EU-BOSCH-Robot-kuchenny-31506-0
Kilka miesiecy temu kupilam Kitchen Aid Artisan i jestem bardzo zadowolona. Piane ubija cudnie sztywna, wyrabia ciasto drozdzowe bez zarzutu, chleba jeszcze nie pieklam ale sadze ze to podobnie do drozdzowego. Uciera, miksuje wiec na prawde warto!!! Cena jest warta tego produktu!! Szukalam tez firmy ktora wyslalaby mi to ze stanow jednak nie znalazlam takiej, wszystkie proponuja usluge wylacznie krajowa czyli na stany, a szkoda, bo jest na prawde taniej. Tutaj podaje stronke polskiego dystrybutora http://www.vivamix.pl/ zycze udanych zakupow!
Moj jest czerwony, a to tylko dlatego ze w sklepie innego nie mieli a ja chcialam miec go juz juz natychmiast:) Zaplacilam za niego tu w irlandii 475 euro....
Kochane żarłoczki po przeczytaniu obu wątków na temat maszyny do chleba mam jedno konkretne pytanie i oczekuję od was kochani konkretnej odpowiedzi:warto kupić taką maszynę czy nie?
Jak dla mnie nie, maz mial kiedys i oboje stwierdzilismy ze nie lubimy dziur w chlebie. Poza tym uwazam, ze nie nadaje sie on do chlebow na zakwasie one potrzebuja duuuzo wiecej czasu i troszke innego traktowania. No chyba w zastepstwie robota a dobrego robota mamy wiec (jak dla nas) "niewarta skorka za wyprawke". Ale chleby pszenne wychodza smaczne. Ale one wychodza i bez maszyny smaczne...
moje zdanie jest podobne - jak zobaczyłam dziury w bochenku od razu odechciało mi się (przy pierwszym bochenku u koleżanki nie zdjęłyśmy mieszaków, więc były ogromne, do tego "obrosły" ciastem. Pry kolejnym były już tylko małe dziurki - ale i tak mi przeszkadzały). Podobnie jak Dorota też wolę chleby zakwaszane. No i jest to jednak spore urządzenie, które trzeba, gdzieś postawić - zdecydowanie wolę własne ręce. Teraz dojrzałam do robota - choć nie wiem czy nie zabierze całej radości wygniatania, tego celebrowania, czasu spędzonego z chlebem przed upieczeniem. Ale zawsze się przyda jako normalny mikser
Nikt jeszcze nie napisał nic na temat naszego poczciwego zelmera.. Mam ten robot od roku , zwie się "Fenomen" i oprócz malaksera z nożem i tartkami ma osobną miskę do wyroby ciasta drożdżowego. Miska co prawda jest plastykowa ale hak do wyrabiania metalowy, ciężki i solidny. Robot ma moc 1000W. Sprawdza się rewelacyjnie. Wielokrotnie wyrabiał ciasto drożdżowe, różnorodne chlebki oraz ciasto na makaron. Radzi sobie super z kilogramem mąki - cena przystępna. Może warto wziąć pod uwagę...?
zastanawiam sie nad zakupem jakiegoś urządzenia do wyrobu chleba. na pewno nie ma to być automat do pieczenia chleba - zajmuje za dużo miejsca, a po doświadczeniach u koleżanki jestem wręcz zdegustowana dziurami, jakie ta maszyna zostawia w bochenku.
Mikser widełkami do ciasta drożdżowego - ciasta chlebowego nie uciągnie. Mój termomix (mam starszą wersję) nie posiada funkcji do wyrobu ciast drożdżowych i jedno co mogę w nim zrobić to lekki spód do pizzy - przy innych po prostu wyłącza się, bo wirnik nie daje rady kręcić. a dopóki ten jest sprawny nowego nie kupię.
marzy mi sie takie coś, jak widziałam u znajomych - maszyna była dosyć wiekowa, ale jak pracowała. To był kenwood (jeżeli to tak się pisze) .Miał metalową miskę sięgajacą samego korpusu robota, silne widełki.
nie wiem nawet czego mam szukać po sklepach czy na allegro. Może mi doradzicie?
Ekko tez wlasnie sie za czyms takim rozgladam :-) Mowiac o kenwoodzie masz na mysli

cos takiego?
Czy takiego?
Oba kosztuja +/- 1000zl. Ten pierwszy nawet okolo 800zl.
Ten drugi jest bardziej wielofunkcyjny, ma maszynke do mielenia i szatkownice (ale skoro masz TM to chyba Ci nie ejst potrzebny), ten pierwszy w zasadzie tylko do wyrabiania ciast ale za to wszystkich.
Ja choruje na tego klona KitchenAid'a, bo na samego KitchenAid'a zachorowac nie moge z powodu ceny :-)
Gdzie sie rozgladac? Wszedzie.
Najperw zobacz w sklepach netowych i an allegro. Jak juz bedziesz wiedziala co i jak i mniej więcej za ile to idz do zwyklego sklepu (podejrzewam jednak ze na zywo trudno bedzie go zobaczyc, ale kto wie).
Wlasnie czytalam ze serwis kenwooda w PL nie jest jakis rewelacyjny :-|
Widzialam KitchenAid'a w sierpniu na allegro za 1300zl. Nowy :-(
dokładnie to...a jak sie to nazywa - żeby poszukać także dla porównania innych firm? Robot?
Robot wielofunkcyjny
Ten czerwony nazywa się Kenwood MX271
a ten drugi Prospero KM266.
Dzięki - przejrzałam allegro - kenwood - jako jedyny, do tego używany (niby prawie nie uzywany) w cenie 1400 zł.
spodobał mi się natomiast ten http://www.allegro.pl/item250221384_robot_kuchenny_bosch_mum_4675eu_gratis_dostawa_.html
zreszta Dorota poniżej pisze o swoim Boschu
ekkore mysle ze bedziesz zadowolona. Masz nawet fajnie z ta metalowa misa podoba mi sie! A z tego co wiem Bosch ma bardzo dobry motor moj chodzi juz prawie 20 lat bez zarzutu a wyrabiam w nim wszystko co sie da. Na przyklad kotlety mielone czy mieso na klopsa (pieczen rzymska) i pasztety. No i chleby wyrabiaja sie bardzo dobrze jak tez wszelkie ciasta. Dorabialam sobe kiedys centrali telefonicznej serwisu Boscha starsze panie czesto pytaly o drobne czesci zmienne maszyny ktora chodzila bez zarzutu ponad 30 lat. Chodzilo tu najczesciej o mieszadlo do piany albo jak sie stlukl , ulamal brzeg dzbanu mixera czy pokrywy przeciw pryskaniu albo o jakas uszczelke. Ale naprawde zadko a o moter nie mialam w ciagu dwuch lat ani jednego pytania!
Poogladałam sobie też strone Kitschen Aida. O ile robot jest fajny, to u mnie ma ogromny minus - przeszukałam wszystkie modele - przy żadnym nie ma mocy silnika, a za tą cenę to mozna by oczekiwać konkretniejszych informacji niż tylko super urządzenie...o tym jakie ono jest wolałabym ja sama się wyrażać...
Tutaj coś więcej o KA
Ja mam wlasnie takiego KA i jest super, tylko ciezkie to cholerycznie :)
AAAA.. masz profesjonalnego nie Artisana. Ale chyba Ty go nie nosisz?? ;-)
Cos mi swita ze widzialam w Twojej kuchni.. na zdjeicu rzecz jasna.
Wlasnie sprawdzalam cene w USA, za 800zl mozna kupic Artisana a u nas za 2100zl w promocji!
Tak, mam tego profesjalnego diabla :) nie nosze go, ale jak trzeba skubanca przestawic to meska sila musi byc w domu ... Wiem one sa cholerycznie drogie, ale i dobre. Moj nie ma zadnych cudacznych przystawek, bo oprocz tego mam Food Processor tez KitchenAid .... Wogole to KA jest uznawana za najlepsza firme tutaj, mam ich sprzety niektore od 20 lat i sa super.... nigdy nie mialam zadnych problemow (oby tak dalej).
Ile kosztowalaby mnie przesylka takiego klocka do PL? Moze sie orientujesz...???
ja też sie podłączę do pytania? Ile?
Nie mam zielonego pojecia......ale przeciez moge poszukac, tylko trzebaby zaczac od znalezienia firmy, ktora zajmie sie taka wysylka ....Wiesz co Aga ja zlece to Charliemu, On lubi takie "projekty"....:))
Jeszcze mi cos wpadlo do glowy, a moze poszukac jakiegos punktu w Europie gdzie mozna kupic KA, bo przeciez to jest tak ciezki sprzet, ze obawiam sie koszta przesylki beda naprawde przekraczac granice zdrowego rozsadku.... Druga mi moze jeszcze wazniejsza rzecz to napiecie (!!!) przeciez my mamy tylko 115V bodajze a Wy potrzebujecie 220V .....trzeba o tym pomyslec ....
No tak chyba mi rozum odebralo. Napiecie... ale sa przelotki! :D
No jak toto takie ciekzie to nie wiem. W Europie sa oczywiscie ale juz troche drozsze. W Niemczech na eBayu ktos wystawia za 400 euro. Czyli jzu drozej niz u Was ale zawsze taniej troche niz w PL.
Tyle ze ja niemieckiego nie znam w ogole i o warunkach doczytac sie nie moge.
Sprawdziłam ze sprowadzenie z Nimeic, Włoch czy Francji..1600zł z groszami..
No za tyle to można czasami kupić w PL.
Chciałabym kupić sobie do tego maszynkę do mięsa.
Wyszłoby w sumie 2000zł.. :-(
No szkoda mi wydać tyle kasy na robota.
Aga, mysle, ze jednak przesylka gdzies z terenu Europy bedzie duzo tansza niz stad. Co do maszynki do miesa, to przyznam Ci sie, ze mialam juz dwie, co prawda zadna nie byla KA ale one sa tak wrazliwe na jakiekolwiek zylki, ze cholera mnie brala, bo co troche pomielila to juz trzeba bylo przerywac i czyscic ..... obie wyrzucilam. I tak jestem zdegustowana maszynkami, ze kupilam w polskim sklepie taka normalna na korbke i jestem zadowolona, w koncu korzystam z niej ledwie kilka razy do roku, wiec moge troche pokrecic :))
Ja mam Boscha tez juz wiekowy ale jest super. Mozna hackiem wyrabiac Christstolle, Chleb, wszystko. Wchodzi cíasto z kg maki naraz. Nie lubie natomiast maszyn z miska na ciasto taka nasadzana czyli z dzura w dnie (na mieszadlo). Moim zdaniem zle sie wyciaga ciasto i prawie zawsze wpadnie cos w ta dzure. Poza tym moja miske od Boscha moge smialo wraz z ciastem postawic do wyrosniecia i nie musze koniecznie przekladac w cos innego.
A ile mocy ma Twój Bosch? Bo jak pooglądałam - to te droższe mają mniej mocy niż clatronic (a kosztuje on jak nie połowę to 1/3 mniej). i jak tu do tego podejść?
Ja bym wybrala tanszy ale z moca. Niestety nie wiem ile ma moj - gdzies mi wcielo instrukcje - ale jest stary jeszcze z generacji UM4 wiec tak jak piszesz ma pewnie spora moc, wydaje mi sie ze do cuezkich ciast potrzebujesz moc.
na spodzie korpusu pisze tylko 220V 50Hz 300W. Czy to to jesli tak to jak dla mnie zupelnie ok
to ma małą moc. te bosche z wyższej półki (cena powyżej 1500 zł) mają moc 1400, innych firm mają 1000-1200.
no ale przynajmniej sobie poogladałam i już będę miała rozeznanie ,jak sie wybiorę do sklepu. Pewnie do zakupu troche czasu upłynie jeszcze, ale...pomarzyć można
No to skoro ta mala moc wystarczy (jak u mnie) zupelnie wystarczy na ciezkie ciasta i chleb to masz juz tylko do koloru wyboru i portfela wybierac
Ekkore, KitchenAid, ma moc od 300 do 600W bodajze.
I powiem Ci jedno, keidys tez uwazalam ze im wieksza moc tym lepsze, ale tak nie jest,
wazne jest to jaka jest moc wejsciowa i jaka wyjsciowa i jak on te moc wykorzystuje.
A skoro z moca 300W radzi sobie z najgorszym ciastem chlebowym to chyba nie ejst zle co ;-)
Podobnie jak Bosh Doroty. Jest tak skonstruowany ze upora sie ze wszystkim na 300W.
Jaka oszczednosc energii! :-)
Gdybym nie widziala jak on pracuje an zywo i nie poczytala sobie opinii na roznych forach,
to pewnie bylabym na nie. Z tych samych powodow co Ty.
podejrzewam, że twoje zdania na temat KA jest takie jak moje o TM. Ja najpierw rok czasu pracowałam na Termomixie i potem zdecydowałam sie na prezentacje i zakup (mój jest przywieziony z Niemiec, bo 15 lat temu o tej maszynie w Polsce było cicho)
Moj KitchenAid ma wlasnie moc 600W (az polecialam sprawdzic) i radzi sobie swietnie ze wszelkimi ciezkimi chlebami.
Kasiu kochana , nie musza zostawać dziury w bochenku , ja poprostu wyciagam mieszadelka godzinę i 15 minut przed końcem pieczenia , i jest extra:)) polecam kazdemu taki automat i codziennie pyszny świeży chlebuś :))
mieszadełka Ok - a co z tymi prętami, na których są mocowane? mnie to zniechęciło całkowicie
nie wiem jaka koleżanka ma maszynę , ja nie mam zadnych prętów :) a w chlebusiu zostaja dwie małe prawie niewidoczne dziurki :))
makusia a jaka masz maszyne ? mozesz podac nazwe lub nawet zdjecie wkleic ???
ja chce sobie zakupic ale tu w Islandii znalazlam tylko dwie, nie pamietam marek. Jedna tania i ajakos tak dziwnie wygladala a druga troche drozsza i solidniejsza. Musze sprawdzic marki.
:):):)
ja za swoja dałam około 200 zl , a widze że już potanialy , podaje ci link http://allegro.pl/item249489730_automat_do_pieczenia_chleba_bifinett_kh_2232_hit_.html#photo wlasnie taka mam i jestem zadowolona , nie zawsze drogie jest lepsze :))
Makusiu, czy w tej instrukcji są przepisy na chleb czy raczej korzystasz z innych przepisów (i ewentualnie jakich ?)
przepisy dostalam na meila i jest ich sporo , po prawie roku uzytkowania nie zdąrzyłam wszystkich wyprobowac :))
dziekuje makusiu, tutaj niestety takiego nie znalazlam
smaczngo chlebka
moj TM zostal w Polsce, tutaj zakupilam sobie boscha i klapa. Albo jestem tak rozwydrzona TM albo trafil mi sie nie fajny model. Co prawda kupilismy taki z plastikowa miska i to juz jest blad, poza tym ma mala pojemnosc, nie daje rady z ciastem j, lata po stole mimo gumowych nozek. Nadaje sie jedynie do szatkowania. Rozwniez z boscha kupilismy opiekacz do chleba i chwilowo odechcialo nam sie boschow. Zawiodlam sie ta marka. Myslalam, ze robia porzadne produkty. :( a moze tyko nam sie tak trafilo
mialko to mi przykro. Ja mam Boscha i nie moge zlego slowa powiedziec. Chodzi 20 lat niemal, bez zarzutu. Nie wiem jaki ty kupowalas i czy on byl jakis felerny. Moj co prawda czasem tez troche skacze ale tylko wtedy gdy zle przelacze bo na przyklad hacka do ciezkich ciasz´t uzywa sie na 1 i 2 biegu. Jak nieraz gdy przekrece za daleki na 4 to podskakuje
. 1 i2 jednak zupelnie wystarczaja do wyrobienia
Dorota a podaj jego symbol co? Chetnie sobie o nim cos poczytam..plisss :-)
Ago o moim to juz raczej nie poczytasz bo to dzadzus jeszcze z serii UM4 Po nim nadeszly kolejne Mum i najnowszym albo przynajmniej jednym z nowszych jest MUM4 do MUM8 albo po polsku: MUM8 oraz MUM4 http://www.twenga.pl/cena-MUM-4-MUM4675EU-BOSCH-Robot-kuchenny-31506-0
Niestety zniebieszczyl mi sie tylko jeden link nie mozna wiecej?
MUM4 po polsku
Dzieki Dorotko. Wlasnie tez nad tymi sie zastanawialam.
Ale zachorowalam na te KA i kenwoody...
Musze troche odczekac.
ja przy swióim mam tez czesc MUZ do siekania i tarcia, Dzbanek do mixowania, i maszynke do miesa z wkladka do ciasteczek
Kilka miesiecy temu kupilam Kitchen Aid Artisan i jestem bardzo zadowolona. Piane ubija cudnie sztywna, wyrabia ciasto drozdzowe bez zarzutu, chleba jeszcze nie pieklam ale sadze ze to podobnie do drozdzowego. Uciera, miksuje wiec na prawde warto!!! Cena jest warta tego produktu!! Szukalam tez firmy ktora wyslalaby mi to ze stanow jednak nie znalazlam takiej, wszystkie proponuja usluge wylacznie krajowa czyli na stany, a szkoda, bo jest na prawde taniej. Tutaj podaje stronke polskiego dystrybutora http://www.vivamix.pl/ zycze udanych zakupow!
Na pixmanii jest taniej, ale nie ma duzego wyboru kolorow. Kasiu, pochwal sie swoim KA.
Jakiego jest koloru? :-)
Moj jest czerwony, a to tylko dlatego ze w sklepie innego nie mieli a ja chcialam miec go juz juz natychmiast:) Zaplacilam za niego tu w irlandii 475 euro....
Rozumiem ze zachorowalas i nie zalujesz :-)
a co masz boscha?
Miauka podaj prosze symbol swojego robota.
Kochane żarłoczki po przeczytaniu obu wątków na temat maszyny do chleba mam jedno konkretne pytanie i oczekuję od was kochani konkretnej odpowiedzi:warto kupić taką maszynę czy nie?
Jak dla mnie nie, maz mial kiedys i oboje stwierdzilismy ze nie lubimy dziur w chlebie. Poza tym uwazam, ze nie nadaje sie on do chlebow na zakwasie one potrzebuja duuuzo wiecej czasu i troszke innego traktowania. No chyba w zastepstwie robota a dobrego robota mamy wiec (jak dla nas) "niewarta skorka za wyprawke". Ale chleby pszenne wychodza smaczne. Ale one wychodza i bez maszyny smaczne...
moje zdanie jest podobne - jak zobaczyłam dziury w bochenku od razu odechciało mi się (przy pierwszym bochenku u koleżanki nie zdjęłyśmy mieszaków, więc były ogromne, do tego "obrosły" ciastem. Pry kolejnym były już tylko małe dziurki - ale i tak mi przeszkadzały). Podobnie jak Dorota też wolę chleby zakwaszane.
No i jest to jednak spore urządzenie, które trzeba, gdzieś postawić - zdecydowanie wolę własne ręce. Teraz dojrzałam do robota - choć nie wiem czy nie zabierze całej radości wygniatania, tego celebrowania, czasu spędzonego z chlebem przed upieczeniem. Ale zawsze się przyda jako normalny mikser
Nikt jeszcze nie napisał nic na temat naszego poczciwego zelmera.. Mam ten robot od roku , zwie się "Fenomen" i oprócz malaksera z nożem i tartkami ma osobną miskę do wyroby ciasta drożdżowego. Miska co prawda jest plastykowa ale hak do wyrabiania metalowy, ciężki i solidny. Robot ma moc 1000W. Sprawdza się rewelacyjnie. Wielokrotnie wyrabiał ciasto drożdżowe, różnorodne chlebki oraz ciasto na makaron. Radzi sobie super z kilogramem mąki - cena przystępna. Może warto wziąć pod uwagę...?