Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Oleander

  • Autor: kola Data: 2007-10-06 15:24:44

    Prosze, poradzcie mi co zrobic z przekwitlymi pedami kwiatowymi, czy je obciac? jesli tak, to w ktorym miejscu zeby go zbytnio nie uszkodzic? Poza tym ma jeszcze kilka nowych pedow z paczkami kwiatow, czy je zostawic na zime? bo podejrzewam, ze juz chyba nie zdaza sie rozwinac. Aaaa ... i jeszcze pytanie o przesadzanie lepiej teraz, czy na wiosne? Z gory dziekuje za dobre rady.

  • Autor: Rosa Data: 2007-10-06 17:10:38

    może tu czegoś sie dowiesz http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72156,3289300.html pozdrawiam - rosa

  • Autor: angela Data: 2007-10-06 20:42:33

    Przekwitłe pędy i nowe pączki należy obciąć. Oleander przesadzać na wiosnę. Przeczytałam o tym w mojej książce o pielęgnacji kwiatów.

  • Autor: kola Data: 2007-10-06 22:49:07

    Bardzo Wam dziekuje za pomoc.

  • Autor: elas Data: 2007-10-07 11:46:25

    Oleandry mam już sporo lat i kilka kolorów kwiatów. Przed wstawieniem do domu obcinam przekwitnięte kwiaty ale zawsze zostawiam nowe pączki kwiatowe. One zakwitają jako pierwsze. Z tym, że dotychczas moje oleandry zimowały w chłodnym (bez mrozu) ale jasnym pomieszczeniu. Teraz po przeprowadzce umieszczone będą w piwnicy, wprawdzie z oknem ale zbyt jasno to tam nie jest i nie wiem czy pąki zachowają się tak jak zawsze. No cóż, muszę poeksperymentować. Przesadza się, jak już wspomniano na wiosnę. I tu moja rada, na dno doniczki wsypać cienką warstwę ziemi, na to trochę dobrze rozłożenego obornika (jeżeli masz gdzie zdobyć), później warstwa ziemi i roślina. W ten sposób nie potrzeba już jej zasilać i zauważyłam, że bardziej cenią sobie naturalny nawóz niż sztuczny.
    Pozdrawiam.

  • Autor: kola Data: 2007-10-07 12:01:08

    Dziekuje elas za podpowiedz, ale powiedz mi prosze w ktorym miejscu je obciac, czy tuz u nasady tego przekwitlego pedu kwitnacego , czy tez nie ma to znaczenia gdzie. Wprawdzie mam tego oleandra juz drugi rok, ale w ubieglym mi nie kwitl wiec nie mialam problemu, a teraz bardzo ladnie sie rozrosl i juz mysle o zakupie na wiosne nowych, ale w innych kolorach (ten kwitnie na rozowo) o ile oczywiscie (odpukac) ten sie dobrze przezimuje. Oczywiscie za Twoja rada przesadze go na wiosne, a obornik sie znajdzie. Dziekuje i pozdrawiam.

  • Autor: elas Data: 2007-10-08 21:37:41

    Przekwitnięte kwiaty obcinam w miejscu gdzie pęd kwiatowy wyrasta z pędu "liściowego". Można go wyłamać, tak jak wyłamuje się przekwitnięte kwiaty różanecznika, zawsze robić to w rękawiczkach. Pedy w celu rozgałęzienia przycinam w maju i te ucięte kawałki ukorzeniam. Wszędzie czytam, że ukorzenia się latem. Niestety tegoroczne lato było "zwariowane" i pędy ukorzeniały się trudno albo wcale. Termin majowy jest lepszy.

  • Autor: kola Data: 2007-10-08 23:44:30

    dzieki

  • Autor: Paulusia Data: 2007-10-07 17:40:37

    Olenader trzeba mocno przyciąć przynajmniej 1/3 długości pędów. Lepiej ciachnąć więcej niż mniej. W przyszłym roku będzie miał wiecej odnóg i lepsze kwitnienie. Uwaga na sok, jest trujący!!!. Załóz rękawiczki. Na zimę wstawiamy kwiat do widnej piwnicy i prawie zapomninamy o nim. Raz na długi czas troszczke podlać. Wiosną, gdy minie pora przymrozków wystawić do ogrodu.  Powodzenia

  • Autor: Anika Data: 2007-10-23 10:39:31

    Ja obcinam tuz przy listkach tylko przekwitle kwiaty.Paki zostawiam na zime ,w ten sposob na wiosne roslina szybciej zakwita.

  • Autor: Paulusia Data: 2007-10-23 19:10:11

    Ja też tak spróbuję.

Przejdź do pełnej wersji serwisu