Zwracam sie z prosba do mlodych mam /i babc tez/ z Polski w sprawie wozka. Bede chciala kupic wozek w Polsce bo sa duzo tansze niz tu gdzie mieszkam. Poradzcie prosze jakie wozki polecacie a jakie absolutnie nie zdaly egzaminu! Moze firme i ew.cene, swietnie gdyby bylo zdjecie. Chodzi mi o taka kombinacje - gleboki + spacerowka. Licze na wasza pomoc. Z gory dziekuje.
Polecałabym firmę KOLIBER 761,wózki porządne,estetyczny wygląd,pompowane kółka(co na naszych polskich chodnikach się świetnie sprawdza)no i niewygórowana cena.Popatrz na Allegro,dla przykładu podaję http://www.allegro.pl/item251055963__koliber_761_top_trendy_colection_2007_.html (niestety nie chce mi wskoczyc na niebiesko).
3 lata temu babcia kupila wozek dla naszego malego synka. Byl to wozek firmy TAKO. Na pierwszy rzut oka i wizualnie niczego sobie, posiadal sporo funkcji, dodatkowa torbe, duze pompowane kola itd. Jednak nie spelnil on moich oczekiwan, byl ciezki, nie trzymal sie podloza (namietnie skrecal podczas jazdy w lewa strone, co sprawialo, ze trzeba bylo mocno naciskac na raczke wlasnie z lewej strony, aby prosto jechal), zajmowal duzo miejsca po zlozeniu w bagazniku samochodu. Nie wiem czy teraz wszystkie wozki tak maja, ale ten mial wszyte szelki zabezpieczajace przed wypadnieciem na stale wiec jak synek byl niemowlakiem, to musialam wkladac do wozka gruby koc zeby go nie uwieraly w plecki, poza tym jako spacerowka tez nie zdal egzaminu kupilam(juz sama) lekka, zwrotna spacerowke i bylam zadowolona. A to link do podobnego wozka http://www.allegro.pl/item253878755_tako_natalia_reg_wys_raczki_wozki_nowe_wys_0_zl.html .Moim zdaniem lepiej jest kupic osobno wozek gleboki, a potem spacerowke - parasolke, no i moze lepiej po prostu spytac rodzicow jaki wozek chca, bo czasem drogi i "wypasiony" wozek moze sie okazac niewypalem. Pozdrawiam i zycze udanego zakupu. P.s. jednak moj wozek mial jedna zalete - swietnie wyrabial bicepsy u rąk.
http://www.polak.com.pl/index.php?lang=pl bardzo fajne wózki sama taki miałam i wiem ,że bardzo porządna firma ,kiedyś zgubilam taką zawlęczke od kola,zadzwoniłam i momentalnie przesłali mi potrzeną częśś.Po za tym Polska firma.
My po dlugim zastanawianiu sie kupilismy taki wozek bebecara. Jedyna jego wada jest cena i waga. Choc przyznam szczerze ze warto za niego tyle dac. Polowalismy na okazje i kupilismy komplet (uzywany, choc w stanie idealnym i jeszcze na gwarancji) gondola+spacerowka+fotelik samochodowy za 1300zl. Podobal nam sie tez implast volant, za 1400zl nowy, calkiem fajny jak na polskie warunki, juz mielismy go kupic i pojechalismy do sklepu.. no i wrocilismy bez wozka, niestety duzo traci na "zywo", toporny, jakosc materialu fatalna jak dla mnie, niechlujnie wykonany. Co moge powiedziec o bebecarze:
bardzo miekki wozek, nie telepie malenstwem a delikatnie kolysze takze zadne dolki i nierowne chodniki nam nie straszne a przy tym jest stabilny, kiedys byly takie skorzane paski teraz to troche inaczej wyglada ale jest rownie skuteczne,
gondola ma opcje kolyski, przez pierwsze miesiace Malutka spala wlasnie w gondoli przy lozku, (za mala byla do lozeczka :-))
siedzisko mozna montowac tylem i przodem do kierunku jazdy ( tylem gdy dzieciaczek jest jeszcze maly i chce ogladac mamusie, a przodem gdy juz jest bardziej ciekawy swiata),
skretne przednie kola (ale mozna zablokowac), naprawde bardzo praktyczne, ten wozek prowadze jedna reka, a kola mamy piankowe, ale sa tez pompowane,
regulowana raczka (w moim przypadku to wazne bo jestem wysoka a wiekszosc polskich wozkow wg mnie jest dla osob raczej sredniego wzrostu, do 165 max),
bardzo praktyczna okazala sie mozliwosc montowania fotelika samochodowego do stelazu, i nie wymaga adapterow,
zdejmowanie fotelika, spacerowki, gondoli jest bardzo proste,
fotelik sluzyl nam tez jako lezaczek (ma opcje kolyski),
praktycnzy koszyk na zakupy choc moze w porownaniu z innymi niewielki,
odpinany palak,
w gondoli sa z obu stron kieszenie na suwak do przechowywania szelek
wozek uzytkuje juz od roku, a wciaz wyglada jak nowy, material mocny i bardzo łatwo sie czysci.
Trzeba jednak brac pod uwage ze do malego samochodu to sie nie zmiesci, bagaznik musi byc przynajmniej jak w samochodzie kompaktowym. Aha, serwisu w PL nie polecam, zamowilismy rok temu zapasowe kola do tej pory nie dotarly...
Użytkownik Kurakowa 2 napisał w wiadomości: > Ja jednak stanę w obronie modelu "implast volant" dokładnie jak na > zdjęciu. Wozimy w nim wnusię, obecnie w wersji spacerowej i wózek sprawdził > się wspaniale. Był niezawodny na zaśnieżonych drogach, ma dobre amortyzatory. > Córka wybierała wózek parę miesięcy, robiła dokładne analizy i trafiła w > "10", oczywiście w tej kategorii cenowej. Bo wiadomo, że można kupić > wózek za parę tysięcy. Duży wybór wózków do oglądania jest w Raciborzu > (ul. Długa). Dla Ciebie Mari to nie byłoby chyba daleko. Ale kupować bym > radziła w hurtowni "Bocian" w Zabrzu przy ulicy Mikulczyckiej > (w pobliżu jest Centrum Handlowe Platan i jakiś teatr). Ceny mają naprawdę > konkurencyjne.
Nie no wozek nie jest taki zly, gdyby nie udalo nam sie kupic tego bebecara to pewnie kupilibysmy volanta wlasnie, bo mniej wiecej chcielismy sie zmiescic w takiej kwocie. Zgadzam sie ze w tym przedziale cenowym volant to najlepszy wybor.
Mari, nic nie napisałaś, jaki styl wózka preferujesz, klasyczny czy nowoczesny. Ja te tematy też niedawno przerabiałam i śmiało mogę polecić dwie firmy: Roan - ponoć najlepsze klasyczne polskie wózki http://www.nokaut.pl/szukaj/roan-marita.html# sama taki kupiłam i jestem bardzo zadowolona, córcia też bo posiada dużą i wygodną gondolę:))) Bartatina http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=355 ten wózek kupiły 3 moje koleżanki i są równie zadowolone. Pozdrawiam serdecznie:)
A ja polecam firmę Deltim. Super wózek, w moim jeździ juz trzecie dziecko i wózek wygląda jak nowy. Mam model Premier. Tu link do strony http://www.deltim.com.pl/
Dziekuje bardzo za wszystkie wiadomosci, przejrzymy dokladnie wszystkie wozki i synowa wybierze co jej sie bedzie podobalo. Nie myslalam ze tego jest az tyle! I niektore w b.ciekawych, powiedzialabym rewelacyjnych cenach. Serdeczne dzieki.
Roan (Marita albo Kortina - różnią się kształtem gondoli i niewielkimi detalami) w cenie ok. 1000 PLN - ma największą gondolę ze wszystkich wózków, jakie widziałam. Jedo (Bartatina Classic albo Bartatina FreeLine - różnice jak między Maritą i Kortiną) w cenie ok. 900 PLN - gondola nieco mniejsza niż w Roanie - co znajduje swoje odzwierciedlenie w cenie. Ja mam Bartatinę Classic jestem zadowolona, ale znam też zadowolonych użytkowników Roana. Mój brat miał dla swojej córeczki Wiejara - to trzeci polski znany mi producent wózków. Nie wiem ile kosztuje w detalu, bo bratowa odkupiła wózio od znajomej, ale obsłużył dwie panny i mógłby jeszcze ze dwie, bo jest w całkiem niezłym stanie:) Poza tym - tak jak pisała eNka - musisz skonkretyzować wymagania, bo wybór jest teraz ogromny. Kombinacja gondola+spacerówka to standard i większość wózków jest tak konstruowanych:) Dochodzą jeszcze dość istotne kwestie wagi (a wagę radzę rozważyć w pierwszej kolejności, zwłaszcza jeśli synowa będzie taszczyć wózek po schodach), zawieszenia, kół, no i wyglądu... Pozdrawiam.
Rzeczywiscie Canello, mozna dostac zawrotu glowy z nadmiaru wozkow, trzeba bedzie dobrze sie zastanowic. Widzisz, nawet mi do glowy nie przyszlo ze waga wozka tez jest b.wazna. Co prawda taszczenie po schodach nam nie grozi /no, wlasciwie to tak, trzy schodki mamy do korytarza/ ale w niektorych wypadkach i to sie moze zdarzyc. Dziekuje Ci za cenne informacje!
Nawet jeśli taszczenie po schodach nie wchodzi w grę, to samo pchanie daje się we znaki. Wiem co mówię... Pcham tak sobie już pół roku i cieszę się bardzo, że mam dość lekki wózek. Dość - tzn. 15 kg. Taka waga to standard. Są cięższe i w taki bym nie zainwestowała. Są i lżejsze. Najlżejsze o jakich słyszałam to Jane - stelaż 6,5 kg, gondola 5kg. Jeśli jesteś bardzo bogata i chcesz wydać na wózio 3.000 - TEN pewnie Cię zainteresuje
Hej! Nie mogę się oprzeć, by nie wtrącić swich trzech groszy: wózek wózkiem, ale POLECAM CHUSTĘ dla dziecka. Co prawda nie jesteś z Polski i najprawdopodobniej nie masz do czynienia z koszmarnymi wręcz chodnikami i krawężnikami, to jednak co chusta to chusta. Przerobiłam dwa modele chust: typu pouch z www.chusta.pl oraz taką pięciometrową własnej produkcji i obiema jestem zachwycona. Chętnie doradzę :)
Zwracam sie z prosba do mlodych mam /i babc tez/ z Polski w sprawie wozka. Bede chciala kupic wozek w Polsce bo sa duzo tansze niz tu gdzie mieszkam.
Poradzcie prosze jakie wozki polecacie a jakie absolutnie nie zdaly egzaminu! Moze firme i ew.cene, swietnie gdyby bylo zdjecie. Chodzi mi o taka kombinacje - gleboki + spacerowka. Licze na wasza pomoc. Z gory dziekuje.
http://www.allegro.pl/item251055963__koliber_761_top_trendy_colection_2007_.html fajny wózek :))))
piękny wózek, szczególnie numer 10:) szkoda, że te czasy juz za mną:)
3 lata temu babcia kupila wozek dla naszego malego synka. Byl to wozek firmy TAKO. Na pierwszy rzut oka i wizualnie niczego sobie, posiadal sporo funkcji, dodatkowa torbe, duze pompowane kola itd. Jednak nie spelnil on moich oczekiwan, byl ciezki, nie trzymal sie podloza (namietnie skrecal podczas jazdy w lewa strone, co sprawialo, ze trzeba bylo mocno naciskac na raczke wlasnie z lewej strony, aby prosto jechal), zajmowal duzo miejsca po zlozeniu w bagazniku samochodu. Nie wiem czy teraz wszystkie wozki tak maja, ale ten mial wszyte szelki zabezpieczajace przed wypadnieciem na stale wiec jak synek byl niemowlakiem, to musialam wkladac do wozka gruby koc zeby go nie uwieraly w plecki, poza tym jako spacerowka tez nie zdal egzaminu kupilam(juz sama) lekka, zwrotna spacerowke i bylam zadowolona. A to link do podobnego wozka http://www.allegro.pl/item253878755_tako_natalia_reg_wys_raczki_wozki_nowe_wys_0_zl.html .Moim zdaniem lepiej jest kupic osobno wozek gleboki, a potem spacerowke - parasolke, no i moze lepiej po prostu spytac rodzicow jaki wozek chca, bo czasem drogi i "wypasiony" wozek moze sie okazac niewypalem. Pozdrawiam i zycze udanego zakupu.
P.s. jednak moj wozek mial jedna zalete - swietnie wyrabial bicepsy u rąk.
http://www.polak.com.pl/index.php?lang=pl bardzo fajne wózki sama taki miałam i wiem ,że bardzo porządna firma ,kiedyś zgubilam taką zawlęczke od kola,zadzwoniłam i momentalnie przesłali mi potrzeną częśś.Po za tym Polska firma.
ja też miałam spacerówke firmy Polak. Pamiętam co ona przeżyła :)))I dwa lata temu dałam ja mojej koleżance i dalej nia jezdziła :))Polecam tę firmę
My po dlugim zastanawianiu sie kupilismy taki wozek bebecara.
Jedyna jego wada jest cena i waga. Choc przyznam szczerze ze warto za niego tyle dac. Polowalismy na okazje i kupilismy komplet (uzywany, choc w stanie idealnym i jeszcze na gwarancji) gondola+spacerowka+fotelik samochodowy za 1300zl.
Podobal nam sie tez implast volant, za 1400zl nowy, calkiem fajny jak na polskie warunki, juz mielismy go kupic i pojechalismy do sklepu.. no i wrocilismy bez wozka, niestety duzo traci na "zywo", toporny, jakosc materialu fatalna jak dla mnie, niechlujnie wykonany.
Co moge powiedziec o bebecarze:
- bardzo miekki wozek, nie telepie malenstwem a delikatnie kolysze takze zadne dolki i nierowne chodniki nam nie straszne a przy tym jest stabilny, kiedys byly takie skorzane paski teraz to troche inaczej wyglada ale jest rownie skuteczne,
- gondola ma opcje kolyski, przez pierwsze miesiace Malutka spala wlasnie w gondoli przy lozku, (za mala byla do lozeczka :-))
- siedzisko mozna montowac tylem i przodem do kierunku jazdy ( tylem gdy dzieciaczek jest jeszcze maly i chce ogladac mamusie, a przodem gdy juz jest bardziej ciekawy swiata),
- skretne przednie kola (ale mozna zablokowac), naprawde bardzo praktyczne, ten wozek prowadze jedna reka, a kola mamy piankowe, ale sa tez pompowane,
- regulowana raczka (w moim przypadku to wazne bo jestem wysoka a wiekszosc polskich wozkow wg mnie jest dla osob raczej sredniego wzrostu, do 165 max),
- bardzo praktyczna okazala sie mozliwosc montowania fotelika samochodowego do stelazu, i nie wymaga adapterow,
- zdejmowanie fotelika, spacerowki, gondoli jest bardzo proste,
- fotelik sluzyl nam tez jako lezaczek (ma opcje kolyski),
- praktycnzy koszyk na zakupy choc moze w porownaniu z innymi niewielki,
- odpinany palak,
- w gondoli sa z obu stron kieszenie na suwak do przechowywania szelek
- wozek uzytkuje juz od roku, a wciaz wyglada jak nowy, material mocny i bardzo łatwo sie czysci.
Trzeba jednak brac pod uwage ze do malego samochodu to sie nie zmiesci, bagaznik musi byc przynajmniej jak w samochodzie kompaktowym.Aha, serwisu w PL nie polecam, zamowilismy rok temu zapasowe kola do tej pory nie dotarly...
Użytkownik Kurakowa 2 napisał w wiadomości:
> Ja jednak stanę w obronie modelu "implast volant" dokładnie jak na
> zdjęciu. Wozimy w nim wnusię, obecnie w wersji spacerowej i wózek sprawdził
> się wspaniale. Był niezawodny na zaśnieżonych drogach, ma dobre amortyzatory.
> Córka wybierała wózek parę miesięcy, robiła dokładne analizy i trafiła w
> "10", oczywiście w tej kategorii cenowej. Bo wiadomo, że można kupić
> wózek za parę tysięcy. Duży wybór wózków do oglądania jest w Raciborzu
> (ul. Długa). Dla Ciebie Mari to nie byłoby chyba daleko. Ale kupować bym
> radziła w hurtowni "Bocian" w Zabrzu przy ulicy Mikulczyckiej
> (w pobliżu jest Centrum Handlowe Platan i jakiś teatr). Ceny mają naprawdę
> konkurencyjne.
Nie no wozek nie jest taki zly, gdyby nie udalo nam sie kupic tego bebecara to pewnie kupilibysmy volanta wlasnie, bo
mniej wiecej chcielismy sie zmiescic w takiej kwocie.
Zgadzam sie ze w tym przedziale cenowym volant to najlepszy wybor.
Mari, nic nie napisałaś, jaki styl wózka preferujesz, klasyczny czy nowoczesny. Ja te tematy też niedawno przerabiałam i śmiało mogę polecić dwie firmy:
Roan - ponoć najlepsze klasyczne polskie wózki http://www.nokaut.pl/szukaj/roan-marita.html# sama taki kupiłam i jestem bardzo zadowolona, córcia też bo posiada dużą i wygodną gondolę:)))
Bartatina http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=355 ten wózek kupiły 3 moje koleżanki i są równie zadowolone.
Pozdrawiam serdecznie:)
A ja polecam firmę Deltim. Super wózek, w moim jeździ juz trzecie dziecko i wózek wygląda jak nowy. Mam model Premier. Tu link do strony http://www.deltim.com.pl/
Dziekuje bardzo za wszystkie wiadomosci, przejrzymy dokladnie wszystkie wozki i synowa wybierze co jej sie bedzie podobalo. Nie myslalam ze tego jest az tyle! I niektore w b.ciekawych, powiedzialabym rewelacyjnych cenach. Serdeczne dzieki.
Roan (Marita albo Kortina - różnią się kształtem gondoli i niewielkimi detalami) w cenie ok. 1000 PLN - ma największą gondolę ze wszystkich wózków, jakie widziałam.
Jedo (Bartatina Classic albo Bartatina FreeLine - różnice jak między Maritą i Kortiną) w cenie ok. 900 PLN - gondola nieco mniejsza niż w Roanie - co znajduje swoje odzwierciedlenie w cenie.
Ja mam Bartatinę Classic jestem zadowolona, ale znam też zadowolonych użytkowników Roana.
Mój brat miał dla swojej córeczki Wiejara - to trzeci polski znany mi producent wózków. Nie wiem ile kosztuje w detalu, bo bratowa odkupiła wózio od znajomej, ale obsłużył dwie panny i mógłby jeszcze ze dwie, bo jest w całkiem niezłym stanie:)
Poza tym - tak jak pisała eNka - musisz skonkretyzować wymagania, bo wybór jest teraz ogromny. Kombinacja gondola+spacerówka to standard i większość wózków jest tak konstruowanych:) Dochodzą jeszcze dość istotne kwestie wagi (a wagę radzę rozważyć w pierwszej kolejności, zwłaszcza jeśli synowa będzie taszczyć wózek po schodach), zawieszenia, kół, no i wyglądu...
Pozdrawiam.
Rzeczywiscie Canello, mozna dostac zawrotu glowy z nadmiaru wozkow, trzeba bedzie dobrze sie zastanowic. Widzisz, nawet mi do glowy nie przyszlo ze waga wozka tez jest b.wazna. Co prawda taszczenie po schodach nam nie grozi /no, wlasciwie to tak, trzy schodki mamy do korytarza/ ale w niektorych wypadkach i to sie moze zdarzyc. Dziekuje Ci za cenne informacje!
Nawet jeśli taszczenie po schodach nie wchodzi w grę, to samo pchanie daje się we znaki. Wiem co mówię... Pcham tak sobie już pół roku i cieszę się bardzo, że mam dość lekki wózek. Dość - tzn. 15 kg. Taka waga to standard. Są cięższe i w taki bym nie zainwestowała. Są i lżejsze. Najlżejsze o jakich słyszałam to Jane - stelaż 6,5 kg, gondola 5kg. Jeśli jesteś bardzo bogata i chcesz wydać na wózio 3.000 - TEN pewnie Cię zainteresuje
Hej! Nie mogę się oprzeć, by nie wtrącić swich trzech groszy: wózek wózkiem, ale POLECAM CHUSTĘ dla dziecka. Co prawda nie jesteś z Polski i najprawdopodobniej nie masz do czynienia z koszmarnymi wręcz chodnikami i krawężnikami, to jednak co chusta to chusta. Przerobiłam dwa modele chust: typu pouch z www.chusta.pl oraz taką pięciometrową własnej produkcji i obiema jestem zachwycona. Chętnie doradzę :)