Witam wszystkich. Nie wiem, czy w dobrym miejscu piszę, ale jestem tu od niedawna i nie bardzo się orientuję gdzie mogłabym się zwrócić. Proponuję dodać do grupy "Kuchnie narodów" nowy rodzaj kuchni, a mianowicie "kuchnię afrykańską". Przepisy kuchni afrykańskiej są bardzo smaczne i łatwe do wykonania, aczkolwiek u nas niedoceniane.Nie wiem czy wynika to z braku wiedzy na temat tej kuchni, czy z przekonania, że Afryka jest biedna i zacofana i nie ma nic ciekawego do zaoferowania.
Popieram, mysle ze taki brak wynika glownie z trudnosci w zdobyciu wielu skladnikow i przypraw. A przy okazji moze ktos "zainstaluje" kuchnie finska? Bo norweska i szwedzka juz jest
A kto wstawi przepisy. najpierw powinna być deklaracja ilości - żeby to nie był dział dla 5 czy 10 przepisów - taki martwy pustostan. Bo jakoś nie zauważyłam zatrważającej ilości przepisów z kuchni afrykańskiej.
Przy czym należy pamiętać, że przepis, który zmodyfikowano dla własnych potrzeb - nie jest już przepisem danej, zagranicznej kuchni
Może nie ma przepisów, bo nie ma takiego działu. W chwili obecnej dysponuję 9 przepisami na potrawy kuchni afrykańskiej, ale jak się przekopię przez wszystkie moje przepisy, to będzie ich więcej. Na pewno nie jestem odosobnionym przypadkiem - dużo osób z pewnością też posiada w swoich zbiorach takie przepisy i jeśli powstanie odpowiedni dział, to je w nim zamieszczą.
Dział powinno się tworzyć, gdy jest treść. Przecież w przepisie (oraz w słowach kluczowych) można zaznaczyc, że pochodzi z danej kuchni - wtedy wpisując w wyszukiwarkę sie znajdzie. Jak się zbierze większa ilość można tworzyć dział. Na razie mamy 9. Kto dopisze następne?
Może, ze względu na małą ilość przepisów z krajów skandynawskich, nie dzielić na narodowe tego regionu świata, a połączyć, właśnie w "kuchnię krajów skandynawskich", i w miejsce pustych po połączeniu w jedną, wstawić analogicznie:"kuchnię krajów afrykańskich". Może ponadto, "puste kuchnie" pozaznaczać w jakiś sposób (na czerwono(?) i po jakimś czasie likwidować je, awstawiać właśnie te, które miałyby zwolenników ale nie tylko takich , że "...dobrze by było, żeby...," ale aktywniejszych. Pozdrawiam Janek
Na pewno znajdzie sie duzo wiecej "powazniejszych" podroznikow niz ja. Tych, co i wiecej zjezdzili i wiecej pozapisywali.Niemniej Afryke Polnocna zjechalam wzdluz i wszerz kilka razy, wszystkie zapachy sukow, kuskusow, przypraw nosze ze soba na zawsze. No ale to ani mniej,ani wiecej tylko najpyszniejsza kuchnia arabska ze wszystkimi zapachami Morza Srodziemnego! Bylam jeszcze w czterech krajach tzw "Czarnej Afryki"(Senegal, Wybrzeze Kosci Sloniowej, Mali i Kenia). W tym ostatnim kraju trzy razy, a najdluzszy pobyt trwal 7 tygodni. I z reka na sercu, choc naprawde jestem strasznie ciekawa najbardziej egzotycznych kulinariow, moge Wam przysiac, ze bezustanna bieda, oczekiwanie na urodzaj, wieczne koczownictwo, w zadnym razie nie przyczyniaja sie do wymyslania potraw. W takiej Kenii (nie mowie o daniach przemyslanych przez bialych dyrektorow od turystyki) kroluje na wszystkie posilki dnia jeden przepis: papka z rozgotowanego manioku z duszona kozina!!! Gdzie indziej, zwlaszcza obok oceanu sa ryby podduszone z ryzem, ale nie zawsze jest ryz, sa krewetki, glownie to co zlowisz i na co upolujesz. Jadlam rowniez cmy podsmazane w misce z goracym olejem ustawionej pod promieniem swiatla(calkiem dobre). Ale w zaden sposob nie dalo sie tych przepisow przerobic na warunki, chocby francuskie, gdzie zyje niezliczona ilosc Afrykanczykow. Jestem przekonana, ze nie przebijemy sie ponad te 9, szczegolnie w Polsce, bo czasem pojawia sie jako przyprawa jakis efemeryczny ususzony lisc. Niestety bieda tez formuje nam kubeczki smakowe. Iluz ja widzialam ludzi, ktorzy ze wstretu nawet by nie sprobowali ryby, bo obrzydliwa i nieczysta - mowie o Afryce. Ale, jesli o Afryke Polnocna, to sama chetnie przyczynie sie do otworzenia takiego dzialu.
Witam wszystkich. Nie wiem, czy w dobrym miejscu piszę, ale jestem tu od niedawna i nie bardzo się orientuję gdzie mogłabym się zwrócić. Proponuję dodać do grupy "Kuchnie narodów" nowy rodzaj kuchni, a mianowicie "kuchnię afrykańską". Przepisy kuchni afrykańskiej są bardzo smaczne i łatwe do wykonania, aczkolwiek u nas niedoceniane.Nie wiem czy wynika to z braku wiedzy na temat tej kuchni, czy z przekonania, że Afryka jest biedna i zacofana i nie ma nic ciekawego do zaoferowania.
Popieram, mysle ze taki brak wynika glownie z trudnosci w zdobyciu wielu skladnikow i przypraw. A przy okazji moze ktos "zainstaluje" kuchnie finska? Bo norweska i szwedzka juz jest
A kto wstawi przepisy. najpierw powinna być deklaracja ilości - żeby to nie był dział dla 5 czy 10 przepisów - taki martwy pustostan. Bo jakoś nie zauważyłam zatrważającej ilości przepisów z kuchni afrykańskiej.
Przy czym należy pamiętać, że przepis, który zmodyfikowano dla własnych potrzeb - nie jest już przepisem danej, zagranicznej kuchni
Może nie ma przepisów, bo nie ma takiego działu. W chwili obecnej dysponuję 9 przepisami na potrawy kuchni afrykańskiej, ale jak się przekopię przez wszystkie moje przepisy, to będzie ich więcej. Na pewno nie jestem odosobnionym przypadkiem - dużo osób z pewnością też posiada w swoich zbiorach takie przepisy i jeśli powstanie odpowiedni dział, to je w nim zamieszczą.
Dział powinno się tworzyć, gdy jest treść. Przecież w przepisie (oraz w słowach kluczowych) można zaznaczyc, że pochodzi z danej kuchni - wtedy wpisując w wyszukiwarkę sie znajdzie. Jak się zbierze większa ilość można tworzyć dział. Na razie mamy 9. Kto dopisze następne?
Może, ze względu na małą ilość przepisów z krajów skandynawskich, nie dzielić na narodowe tego regionu świata, a połączyć, właśnie w "kuchnię krajów skandynawskich", i w miejsce pustych po połączeniu w jedną, wstawić analogicznie:"kuchnię krajów afrykańskich".
Może ponadto, "puste kuchnie" pozaznaczać w jakiś sposób (na czerwono(?) i po jakimś czasie likwidować je, awstawiać właśnie te, które miałyby zwolenników ale nie tylko takich , że "...dobrze by było, żeby...," ale aktywniejszych.
Pozdrawiam
Janek
Na pewno znajdzie sie duzo wiecej "powazniejszych" podroznikow niz ja. Tych, co i wiecej zjezdzili
i wiecej pozapisywali.Niemniej Afryke Polnocna zjechalam wzdluz i wszerz kilka razy, wszystkie
zapachy sukow, kuskusow, przypraw nosze ze soba na zawsze.
No ale to ani mniej,ani wiecej tylko najpyszniejsza kuchnia arabska ze wszystkimi zapachami
Morza Srodziemnego!
Bylam jeszcze w czterech krajach tzw "Czarnej Afryki"(Senegal, Wybrzeze Kosci Sloniowej, Mali i Kenia).
W tym ostatnim kraju trzy razy, a najdluzszy pobyt trwal 7 tygodni. I z reka na sercu, choc naprawde jestem
strasznie ciekawa najbardziej egzotycznych kulinariow, moge Wam przysiac, ze bezustanna bieda, oczekiwanie
na urodzaj, wieczne koczownictwo, w zadnym razie nie przyczyniaja sie do wymyslania potraw.
W takiej Kenii (nie mowie o daniach przemyslanych przez bialych dyrektorow od turystyki) kroluje na wszystkie
posilki dnia jeden przepis: papka z rozgotowanego manioku z duszona kozina!!!
Gdzie indziej, zwlaszcza obok oceanu sa ryby podduszone z ryzem, ale nie zawsze jest ryz, sa krewetki, glownie to
co zlowisz i na co upolujesz. Jadlam rowniez cmy podsmazane w misce z goracym olejem ustawionej pod promieniem
swiatla(calkiem dobre).
Ale w zaden sposob nie dalo sie tych przepisow przerobic na warunki, chocby francuskie, gdzie zyje niezliczona ilosc
Afrykanczykow.
Jestem przekonana, ze nie przebijemy sie ponad te 9, szczegolnie w Polsce, bo czasem pojawia sie jako przyprawa
jakis efemeryczny ususzony lisc.
Niestety bieda tez formuje nam kubeczki smakowe. Iluz ja widzialam ludzi, ktorzy ze wstretu nawet by nie sprobowali
ryby, bo obrzydliwa i nieczysta - mowie o Afryce.
Ale, jesli o Afryke Polnocna, to sama chetnie przyczynie sie do otworzenia takiego dzialu.