Użytkownik ewelinasarnecka napisał w wiadomości: > próbuje zrobić torcik żubrowy, i znalazłam tam taki sztfr. nie mam pojęcia co > to znaczy! proszę pilnie o pomoc.
Znaczy się ubić na parze z cukrem. Zaparzyć to m.in poddać działaniu pary. Pozdrawiam
Podaj link do przepisu to zobaczymy co to znaczy. Jak chcesz podawac cos co ma surowe jaja to nalezaloby je wlasnie sparzyc cukrem. Ja tak robie, ale osobno bialka a osobno zoltka. Bialka najpierw ubijam na sztywna piane,cukier zagotowac z odrobina wody zeby zrobic syrop ale nie karmel, potem szybko wlewac to powoli do bialek ciagle mieszajac. Zoltka z cukrem ubijac na parze az zgestnieja ale nie na jajecznnice.
Użytkownik kryska napisał w wiadomości: > Podaj link do przepisu to zobaczymy co to znaczy.Jak chcesz podawac cos co ma > surowe jaja to nalezaloby je wlasnie sparzyc cukrem.Ja tak robie, ale osobno > bialka a osobno zoltka.Bialka najpierw ubijam na sztywna piane,cukier > zagotowac z odrobina wody zeby zrobic syrop ale nie karmel, potem szybko > wlewac to powoli do bialek ciagle mieszajac.Zoltka z cukrem ubijac na parze az > zgestnieja ale nie na jajecznnice.Eryk the MAZ
Masz racje Kryska. W tym przypadku to będzie syrop z cukru i wody, którym zaparza sie żółtka. Przepis tutaj.
dziękuję Wam wszystkim bardzo za ekspresową odpowiedź- jesteście cudni!!
a przepis jest taki:
Torcik żubrowy
Składniki: jaja - 4 szt. cukier - 100 g śmietanka 36% - 1000 ml żubrówka - 100 ml żelatyna - 15 g woda - 50 ml
Sposób przyrządzenia: Jaja zaparzyć cukrem, ubijać do ostygnięcia. Ubić śmietane, połączyć z masą z jaj, żelatyną rozpuszczoną w żubrówce i wszystko wymieszać razem. dam znać potem czy dobre ;) pozdrawiam
Z przepisu wynika, ze jaja ubic z cukrem na parze. W wyniku podgrzewania masa osiagnie temperature w granicach 40 st.C stad w technice wykonania jest "zaparzyc".
Użytkownik BeaMaj napisał w wiadomości: > Z przepisu wynika, ze jaja ubic z cukrem na parze. W wyniku podgrzewania masa > osiagnie temperature w granicach 40 st.C stad w technice wykonania jest > "zaparzyc".
no nie wiem, to po co jest woda w przepisie skoro zelatyne rozpuszcza sie w zubrówce?
woda pewnie po to, że z czegoś musi się zrobić ta para do parzenia ;) ale spodobał mi sie pomysł wcześniejszy ze zrobieniem syropu i tak zrobiłam śmiało moge polecić deserek dodatkowo ułożyłam na dnie małej salaterki namoczone w kawie biszkopty, na to masa, a potem jeszcze posypałam kokosem, kawałkami kiwi i zostawiłam w lodówce na pół godziny pyyyyycha! cała rodzina chwaliła
Fajnie, ze jestes zadowolona z wyniku. Ale zdecydowanie tak mala ilosc wody jak 50 ml nie jest do tego by na tym wstawic jaja do zaparzania! Wedlug mnie to tyle wystarczy by namoczyc 15g zelatyny. Z tego co piszesz to zrobilas syrop z wody i cukru i zaparzylas bialka a co z zoltkami?
w kieliszku wody (50 ml) to co najwyżej można garnek spalić - jajka na parze raczej nie wyjdą. Wydaje mi się, że w przepisie chodziło o ten syrop- zresztą tak zrobiłaś i wyszło super
ja nie rozpuściłam żelatyny w żubrówce, tylko w wodzie, a alkohol dolałam bezpośrednio do masy, czyli starałam się jak najbardziej zastosowac do Waszych rad. naprawde polecam deserek. zamieściłabym go na forum, razem z moimi pomysłami dot. dodatków <tzn biszkopt kokos i kiwi> ale to nie mój przepis, więc nie będe nadwyrężać praw autorskich ;) dziękuję Wam jeszcze raz=*
próbuje zrobić torcik żubrowy, i znalazłam tam taki sztfr. nie mam pojęcia co to znaczy! proszę pilnie o pomoc.
Użytkownik ewelinasarnecka napisał w wiadomości:
> próbuje zrobić torcik żubrowy, i znalazłam tam taki sztfr. nie mam pojęcia co
> to znaczy! proszę pilnie o pomoc.
Znaczy się ubić na parze z cukrem. Zaparzyć to m.in poddać działaniu pary.
Pozdrawiam
Podaj link do przepisu to zobaczymy co to znaczy.
Jak chcesz podawac cos co ma surowe jaja to nalezaloby je wlasnie sparzyc cukrem.
Ja tak robie, ale osobno bialka a osobno zoltka.
Bialka najpierw ubijam na sztywna piane,cukier zagotowac z odrobina wody zeby zrobic syrop ale nie karmel, potem szybko wlewac to powoli do bialek ciagle mieszajac.
Zoltka z cukrem ubijac na parze az zgestnieja ale nie na jajecznnice.
Eryk the MAZ
Użytkownik kryska napisał w wiadomości:
> Podaj link do przepisu to zobaczymy co to znaczy.Jak chcesz podawac cos co ma
> surowe jaja to nalezaloby je wlasnie sparzyc cukrem.Ja tak robie, ale osobno
> bialka a osobno zoltka.Bialka najpierw ubijam na sztywna piane,cukier
> zagotowac z odrobina wody zeby zrobic syrop ale nie karmel, potem szybko
> wlewac to powoli do bialek ciagle mieszajac.Zoltka z cukrem ubijac na parze az
> zgestnieja ale nie na jajecznnice.Eryk the MAZ
Masz racje Kryska. W tym przypadku to będzie syrop z cukru i wody, którym zaparza sie żółtka. Przepis tutaj.
dziękuję Wam wszystkim bardzo za ekspresową odpowiedź- jesteście cudni!!
a przepis jest taki:
Torcik żubrowy
Składniki:
jaja - 4 szt.
cukier - 100 g
śmietanka 36% - 1000 ml
żubrówka - 100 ml
żelatyna - 15 g
woda - 50 ml
Sposób przyrządzenia:
Jaja zaparzyć cukrem, ubijać do ostygnięcia. Ubić śmietane, połączyć z masą z jaj, żelatyną rozpuszczoną w żubrówce i wszystko wymieszać razem. dam znać potem czy dobre ;)
pozdrawiam
Z przepisu wynika, ze jaja ubic z cukrem na parze. W wyniku podgrzewania masa osiagnie temperature w granicach 40 st.C stad w technice wykonania jest "zaparzyc".
Użytkownik BeaMaj napisał w wiadomości:
> Z przepisu wynika, ze jaja ubic z cukrem na parze. W wyniku podgrzewania masa
> osiagnie temperature w granicach 40 st.C stad w technice wykonania jest
> "zaparzyc".
no nie wiem, to po co jest woda w przepisie skoro zelatyne rozpuszcza sie w zubrówce?
woda pewnie po to, że z czegoś musi się zrobić ta para do parzenia ;)
ale spodobał mi sie pomysł wcześniejszy ze zrobieniem syropu i tak zrobiłam
śmiało moge polecić deserek
dodatkowo ułożyłam na dnie małej salaterki namoczone w kawie biszkopty, na to masa, a potem jeszcze posypałam kokosem, kawałkami kiwi i zostawiłam w lodówce na pół godziny
pyyyyycha! cała rodzina chwaliła
Użytkownik ewelinasarnecka napisał w wiadomości:

woda pewnie po to, że z czegoś musi się zrobić ta para do parzenia ;)
najwazniejsze ze efekt byl zadowalajacy
Fajnie, ze jestes zadowolona z wyniku. Ale zdecydowanie tak mala ilosc wody jak 50 ml nie jest do tego by na tym wstawic jaja do zaparzania! Wedlug mnie to tyle wystarczy by namoczyc 15g zelatyny. Z tego co piszesz to zrobilas syrop z wody i cukru i zaparzylas bialka a co z zoltkami?
w kieliszku wody (50 ml) to co najwyżej można garnek spalić - jajka na parze raczej nie wyjdą. Wydaje mi się, że w przepisie chodziło o ten syrop- zresztą tak zrobiłaś i wyszło super
Ok, zelatyne rozpuscic w zubrowce ale wczesniej trzeba ja namoczyc by napeczniala wiec 50 ml to wystarczajaca ilosc na 15g zelatyny.
ja nie rozpuściłam żelatyny w żubrówce, tylko w wodzie, a alkohol dolałam bezpośrednio do masy, czyli starałam się jak najbardziej zastosowac do Waszych rad.
naprawde polecam deserek. zamieściłabym go na forum, razem z moimi pomysłami dot. dodatków <tzn biszkopt kokos i kiwi> ale to nie mój przepis, więc nie będe nadwyrężać praw autorskich ;)
dziękuję Wam jeszcze raz=*