Zdecydowanie takie dynie mi sie bardziej podobają niz te potworkowate, choc i tamte "coś" w sobie mają :) Masz bardzo fajne pomysły, no i samo wykonanie "niczego sobie". Pozdrawiam jesiennie.
till ja nie wiem jak to jest ale chetnie zjadlabym Twoich dziel gotowanych i pieczonych gdyz mi wychodza tylko taie do ogladania.
Kilka dni po wykonaniu tej dyni zakupilam dynie do spozycia i zrobilam zupe z dyni Twojego przepisu
ciasto z dyni tez Twojego przepisu (marchewkowe tylko marchew w dynie zamieniona :) )
placki z dyni tym razem z przepisu Smakosi :):)
wszystko jakos sie udalo... ciasto i placki wciagniete natomiast zupe wzbogacilam nadmierna iloscia imbiru w zwiaku z czym zalega w zamrazalniku czekajac na.....
A ja nie potrafię ani ustroić, ani ugotować...kto mnie zaprosi na danie z dyni...bo samodzielne wyjmowanie bebechów jakoś mnie przerasta...co innego gdybym spróbowała...wtedy farfole niestraszne...
To niech trzyma jeden. A jakby co mozemy wysłać ich do Lublina - tam jest też A. Małysz... a że Andrzej - może nie zauważą, bo choć nie skacze ma ciekawe zabawki dla dużych chłopców w postaci modeli, kolejki HO
Możesz nam zdradzić pewne sekrety swojego "warsztatu" ? Interesuje mnie jak spreparowałas środek tej dyni ? wstawiłas tam może jakąś gabke florystyczna, zeby np. roslinki mogły stac w wodzie ? czy to tylko forma "suchego bukietu ? Chociaz widziałam tam swieże kwiatki :)
niestety nie mam zdjec jak robilam krok po kroku ale postaram sie objasnic. Zgadlas z gabka florystyczna. Odcielam dyni czapke wydrazylam i na dno wrzucilam stare podniszczone kawalki gabki a na wierzch nowa dobra gabke, przy czym dodam ze bledem nie wylozenie dyni folia od srodka. Gabka wystawala ponad krawedz dyni na jakies 5cm. wykalaczkami umocowalam czapke na dyni i przestrzen pomiedzy czapka a dynia "wypchalam" tym co bylo pod reka :). Dodam, ze pedy widoczne na dyni to pedy z winogron polskich :):)
Hellowen w takim wydaniu zupełnie niestraszny, wręcz przeciwnie, estetyczny i przyjazny . Widać (ludzi z inwencją i wyobraźnią)dynia, może inspirować w różnych kierunkach. Tak trzymaj, "skorupka" do ozdoby, wnętrze do spożycia ! najlepszego.....i dalej w tym kierunku maszeruj, powodzenia ! Kiedy stroiki (niekonwencjonalne) bożonarodzeniowe ? czekam to "anielski korek" a propos, odległych jeszcze, ale zbliżających się milowymi krokami....
Miauka, a może jakieś jeszcze inne dekoracje? Ja bym prosiłam jakąś ściągę na Boże Narodzenie:)))) odpowiednio wcześnie rzecz jasna... przynajmniej będę wiedziała, jak stroik wyglądać powinien.
till u mnie w pracy zaczynamy niedlugo wieczory adwentowe wiec moze cos podesle, natomiast scisle swiateczne dekoracje bede miec pod koniec listopada. Moze nie do konca tradycyjne, raczej troche "trzasniete" ale zawsze cos :)
hi hhi hi - nio taaaaaaaak , trza by było jeszcze piłę (najlepiej elektryczna ) i drabinę - jak nic !!!!!!!!!! ........no i pnącze z caaałej winnicy :P:P:P !!!! :):):)
Miaukolku - dopiero teraz ""natknęłam"" się na ten wątek !! :((
Dynia suuuuuuuuuuper !!! Jesteś nie do podrobienia :P :))))))))))) Nio i ja jestem z Ciebie D U M N A !!!!!!!!! :))))))))) Gratuluję pomysłowości !!!!!!!!!!!!! :))))))))) Pozdrawiam - Elek
z opoznieniem ale wstawiam moja dynie :):) tak sobie mysle, ze mozna taka dynia zastapic dynie drazana na potworka :)
Zdecydowanie takie dynie mi sie bardziej podobają niz te potworkowate, choc i tamte "coś" w sobie mają :) Masz bardzo fajne pomysły, no i samo wykonanie "niczego sobie". Pozdrawiam jesiennie.
dziekuje :)
ja pozdrawiam gradowo, dgyz dzis u mnie grad pada na zmiane z deszczem
:) Miauko miła,
dynia jest wielkiej i niepodważalnej urody.
Jak to jest, że Ty potrafisz wyczarować z niej takie cuda, a ja co najwyżej zjeść?
till ja nie wiem jak to jest ale chetnie zjadlabym Twoich dziel gotowanych i pieczonych gdyz mi wychodza tylko taie do ogladania.
Kilka dni po wykonaniu tej dyni zakupilam dynie do spozycia i zrobilam zupe z dyni Twojego przepisu
ciasto z dyni tez Twojego przepisu (marchewkowe tylko marchew w dynie zamieniona :) )
placki z dyni tym razem z przepisu Smakosi :):)
wszystko jakos sie udalo... ciasto i placki wciagniete natomiast zupe wzbogacilam nadmierna iloscia imbiru w zwiaku z czym zalega w zamrazalniku czekajac na.....
A ja nie potrafię ani ustroić, ani ugotować...kto mnie zaprosi na danie z dyni...bo samodzielne wyjmowanie bebechów jakoś mnie przerasta...co innego gdybym spróbowała...wtedy farfole niestraszne...
bo marchewkę w cieście już oswoiłam...
:) jak Panowie pojadą na Małysza, to ktoś, o ile nie straci wszystkich zamrożonych dyniowych zapasów, Cię zaprosi...
To niech trzyma jeden. A jakby co mozemy wysłać ich do Lublina - tam jest też A. Małysz... a że Andrzej - może nie zauważą, bo choć nie skacze ma ciekawe zabawki dla dużych chłopców w postaci modeli, kolejki HO
Możesz nam zdradzić pewne sekrety swojego "warsztatu" ? Interesuje mnie jak spreparowałas środek tej dyni ? wstawiłas tam może jakąś gabke florystyczna, zeby np. roslinki mogły stac w wodzie ? czy to tylko forma "suchego bukietu ? Chociaz widziałam tam swieże kwiatki :)
niestety nie mam zdjec jak robilam krok po kroku ale postaram sie objasnic. Zgadlas z gabka florystyczna. Odcielam dyni czapke wydrazylam i na dno wrzucilam stare podniszczone kawalki gabki a na wierzch nowa dobra gabke, przy czym dodam ze bledem nie wylozenie dyni folia od srodka. Gabka wystawala ponad krawedz dyni na jakies 5cm. wykalaczkami umocowalam czapke na dyni i przestrzen pomiedzy czapka a dynia "wypchalam" tym co bylo pod reka :). Dodam, ze pedy widoczne na dyni to pedy z winogron polskich :):)
Jesteś GENIALNA i bardzo, bardzo zdolna :)))) dzięki
Ta dynia jest taka sliczna ze nie moge od niej wzroku oderwac. Pozdrawiam Kasia.
wspaniala:)))) az sie buzia smieje do niej :)) masz talent , gratuluje i podziwiam :)
ależ z ciebie zdolna bestia miauko ;-)
Taka cudnej urody dynia mogłaby mi w domu przypominać, że mamy już głęboką jesień.Miauko, co tu dużo mówić - masz talent ...:)))
uzywanie talentu jest wskazane --- a w twoim przypadku to powinno :) piekne to wyszlo:)
Hellowen w takim wydaniu zupełnie niestraszny,
wręcz przeciwnie, estetyczny i przyjazny .
Widać (ludzi z inwencją i wyobraźnią)dynia, może inspirować w różnych kierunkach.
Tak trzymaj, "skorupka" do ozdoby, wnętrze do spożycia !
najlepszego.....i dalej w tym kierunku maszeruj, powodzenia !
Kiedy stroiki (niekonwencjonalne) bożonarodzeniowe ?
czekam
to "anielski korek" a propos, odległych jeszcze, ale zbliżających się milowymi krokami....
witaj korku :):):):) i dziekuje
Bodek a mnie ciakawi jak sprawa z Twoim domkiem :)
ostatnie guziki beda doszyte juz niedlugo :) a jak je zapne to na forum zamieszcze fotki:)
O kurcze,jakie to śliczne.
Miauka, a może jakieś jeszcze inne dekoracje?
Ja bym prosiłam jakąś ściągę na Boże Narodzenie:)))) odpowiednio wcześnie rzecz jasna... przynajmniej będę wiedziała, jak stroik wyglądać powinien.
till u mnie w pracy zaczynamy niedlugo wieczory adwentowe wiec moze cos podesle, natomiast scisle swiateczne dekoracje bede miec pod koniec listopada. Moze nie do konca tradycyjne, raczej troche "trzasniete" ale zawsze cos :)
Tez będę czekać z niecierpliwością :)
Ciekawe czy udało by się ubrać w kwiatki takiego olbrzyma jak na stronie http://www.pumpkin.pl
http://www.pumpkin.pl/, pewnie by sie dało :))) ale Miuka musiałaby na drabine wchodzic :)))) i przecinać to cuś piłą a nie nożem...
hi hhi hi - nio taaaaaaaak , trza by było jeszcze piłę (najlepiej elektryczna ) i drabinę - jak nic !!!!!!!!!! ........no i pnącze z caaałej winnicy :P:P:P !!!! :):):)
Miaukolku - dopiero teraz ""natknęłam"" się na ten wątek !! :((
Dynia suuuuuuuuuuper !!! Jesteś nie do podrobienia :P :)))))))))))
Nio i ja jestem z Ciebie D U M N A !!!!!!!!! :)))))))))
Gratuluję pomysłowości !!!!!!!!!!!!! :)))))))))
Pozdrawiam - Elek